Anna K.

Anna K. szkolenia/projekty
(UE)

Temat: Dlaczego warto zlikwidować wspólną politykę Rolną UE?

Piotrze, Arku, wystarczy. To nie powód ani też miejsce do wymiany złośliwości. Ja podziwiam panów - jednego i drugiego :) i to w pozytywnym, niezłośliwym, nieprzenikliwym - i najprostrzym z możliwych - sensie.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Dlaczego warto zlikwidować wspólną politykę Rolną UE?

Piotr S.:
Arkadiusz Piotr Z.:
nadzieja bywa złudna. pytania proste, więc zrozumiałe, ale intencje pokrętne. natomiast złosliwość czytelna i prosta, aczkolwiek podbarwiona agresją.


Podziwiam po równi Pana przenikliwość i bezkompromisowość.
Szczególnym podziwem zaś przejmuje mnie fakt, że gotów Pan jest skarby swojego umysłu tracić na tak niedoskonałą i iereformowalną osobę jak ja.
Nie jestem co prawda w pełni w stanie ocenić krystalicznej jasności Pana myśli, ale Pańska życzliwość dociera do mnie w całej krasie...



naprawdę zbyt wysoko cenię sobie trafność niektórych Pańskich wypowiedzi, by tracić czas na tego "ping-ponga" złośliwostek nie wnoszących niczego wartościowego do dyskusji, niemniej jednak pozwolę sobie zostać na stanowisku, że zaatakował Pan Annę w sposób zupełnie niezrozumiały kierując do niej pytania, których adresaci znajdują się zupełnie gdzie indziej. to trochę tak, jaby mieć pretensje do taksówkarza, za wysoką cenę akcyzy w paliwie.

konto usunięte

Temat: Dlaczego warto zlikwidować wspólną politykę Rolną UE?

Anna S.:Panie Piotrze S. odpowiedzi są oczywiste, co więcej - zawarte w treści. Nie pisałam o zmniejszeniu kosztu, a wspólfinansowaniu. Pisałam też o tym, że Poska płaci składki, które wracają w postaci dofinansowań, przy okazji których zarabiają urzędnicy różnego szczebla, jak i o tym, że część pieniędzy wraca, skąd przyszła, więc nie rozumiem sensu pytań. Chodziło mi o darmozjadów. To wszystko.


O ile Pani mnie nie myli z jakimś innym Piotrem S., to - za pozwoleniem - nie wszystkie odpowiedzi nie są dla mnie oczywiste, i zawarte w Pani wcześniejszej wypowiedziach.

Ad 1. - zgoda. Wnioskuję z Pani wcześniejszej wypowiedzi, że odpowiedź brzmi "polscy podatnicy".

Ad 2. - jako żywo odpowiedzi nie widzę - dlaczego właściwie polscy podatnicy nie mogliby w rzeczoną drogę zainwestować bez pośrednictwa zagranicznych instytucji.

Ad 3. - Tu dostrzegam pewną sprzeczność. Jeśli pisze Pani "my" mając na myśli polską gospodarkę, to przy jednoczesnym stwierdzeniu że te pieniądze to de facto "wracające" składki polskich podatników nie wiem jak Pani chce uzasadnić stwierdzenie, że ich źródłem jest jakaś "Unia". Jasno przecież Pani wskazała, że są nim nasze lokalne podatki...

W świetle tego co Pani pisze chyba zaczynam rozumieć, co mój imiennik miał na myśli pisząc o "darmozjadach"...

konto usunięte

Temat: Dlaczego warto zlikwidować wspólną politykę Rolną UE?

Arkadiusz Piotr Z.: to trochę tak, jaby mieć pretensje do taksówkarza, za wysoką cenę akcyzy w paliwie.


Ten ton budzi już we mnie inne rezonanse - znacznie bardziej pozytywne.

Zaiste, nie uważam postawienia trudnych i podchwytliwych pytań za atak. Mam - i owszem - swoje zdanie na ten temat, ale p. Anna ma pełne prawo do swojego.

Natomiast zasłanianie się nieświadomością i wadliwą logicznie argumentacją - to juz jest działalnoś na własne osobiste ryzyko.

Jeśli p. Anna odpowie mi w sposób spójny logicznie na pytania i wykaże błędnośc mojego rozumowania - sam to przyznam jak już parę razy bywało.
Anna K.

Anna K. szkolenia/projekty
(UE)

Temat: Dlaczego warto zlikwidować wspólną politykę Rolną UE?

Z całym szacunkiem do wiedzy, intelektu, zdolności epistolograficznych Piotrze, uważam, że przesadziłeś. Nie dałam Ci powodu, byś mnie obrażał. Swoją dyskusję, właściwie jej nieudaną próbę, na tym zakończę. Dobranoc.

konto usunięte

Temat: Dlaczego warto zlikwidować wspólną politykę Rolną UE?

A teraz na serio i niepolemicznie - zachęcam do lektury von Hayeka i innych mędrców. Oni naprawdę już dawno to opisali.

SYSTEMOWO każda forma interwencjonizmu prowadzi WYŁACZNIE do skutków PRZECIWNYCH do intencji. Rynek ma taką siłe korecyjną, że nic go nie zatrzyma - to jak boksować się z workiem.

konto usunięte

Temat: Dlaczego warto zlikwidować wspólną politykę Rolną UE?

Anna S.: Nie dałam Ci powodu, byś mnie obrażał. Swoją dyskusję, właściwie jej nieudaną próbę, na tym zakończę. Dobranoc.


A czy może mi Pani zacytować co mianowicie w moim stanowisku i pytaniach jest obraźliwego? Zaiste - nie wiem.

Oczywiście - proszę tego nie traktować jako swojego obowiązku...

konto usunięte

Temat: Dlaczego warto zlikwidować wspólną politykę Rolną UE?

Ciekawa dyskusja... i wiele niepotrzebnych emocji.

Po pierwsze - CAP na dzień dzisiejszy to jedyna szansa dla polskiego rolnictwa oraz samego rolnika, w przeciwnym razie maraz i stagnacja nas czeka... Jednak nie oznacza to,że nie należałoby ograniczyć w następnej perspektywie 2014-20 zakresu CAP zgodnie z myślą autora wątku

Po drugie - wydatki rządu polskiego (właściwie polskiego podatnika), które powędrują do Brukseli w latach 2007-13 to ok. 36 mld , a wpływy z funduszy UE to ok 62 mld

Po trzecie - instytucje zarządzające na szczeblu krajowym to mówiąc w skrócie - administracja centralna, której podział środków powiniem zostać w jak najszybszym czasie wycięty z kompetencji i decyzyjność trzeba przekazac drugiej "grupie" zarządzającej jaką są samorządy i pokazały, że potrafią dbać o złotówkę... (poza małymi wyjątkami)

Po czwarte - gdyby nie fundusze UE - nasz kraj nie miałby szans najmniejszych w żadnej dziedzinie życia na jakikolwiek rozwój. W chwili obecnej mówiąc kolokwialnie, ktoś trzyma nad polskim rządem bat i w razie wychylania się jest nim bity - prędzej czy później zrozumiemy, zę wydatki trzeba ograniczyć, a państwo nie może żyć kosztem podatnika (efekt bata).
Gdyby nie UE, rząd polski nie byłby w stanie ruszyć nawet w 30% z szeregiem inwestycji w latach 2004-2006 - zaznaczę, że jeszcze wiele zadań nie jest realizowanych ze względu na zatory biurokratyczne, jednak bez obaw, beneficjenci mają czas z ich realizacją do połowy 2008r.

Po piąte - pragnę przypomnieć, żę BEZPOŚREDNIOŚĆ aplikowania o pomoc była już "ćwiczona na kilka lat przed 1 maja 2004r. (np. PHARE) i jest kontynuowana po dziś dzień jeśli chodzi o niektóre sektory, bowiem to KE podejmuję decyzję o finansowaniu niektórych - strategicznych projektów

Po szóste - pozdrawiam Panią Annę S. z Kołobrzegu, która pokazała, że jest w temacie i ma wiele mądrego do powiedzenia. Sam się zajmuję tym samym (od pomysłu realizacji proejktu do rozliczenia zadania) więc podziwiam Anię i jej pracę...

:)))))


Panom P.I.O. oraz K.B. życzę trochę pokory i lektury dot. samej UE, struktur i działania, a przede wszystkim funduszy strukturalnych (wcześniej przedakcesyjnych) UE - mam nadzieję, że pomoże i przestaniecie obrażać zajmujących się funduszami


Damian Paszynin edytował(a) ten post dnia 11.01.07 o godzinie 08:32
Andrzej Z.

Andrzej Z. Trener, konsultant,
coach IIC,
przedsiębiorca

Temat: Dlaczego warto zlikwidować wspólną politykę Rolną UE?

Krzysztof B.:
Piotr J. O.:
Jak widzę na GL nowego użyszkodnika typu "specjalista ds. pozyskiwania funduszy unijnych" to mi się już nic nie otwiera.


Nosz kurde w tym się zgadzamy...
Kiedyś żeby prowadzić jakiś biznes na start pożyczało się od rodziny i znajomych, dzisiaj trzeba koniecznie przez mądrą agendę wziąć bezzwrotny grant z UE. Inaczej się nie da być przedsiębiorczym.
Witam
pieknie powiedziane
pozdr
Przemysław G.

Przemysław G. jony i Jonasze

Temat: Dlaczego warto zlikwidować wspólną politykę Rolną UE?

Damian P.:
....Po trzecie - instytucje zarządzające na szczeblu krajowym to mówiąc w skrócie - administracja centralna, której podział środków powiniem zostać w jak najszybszym czasie wycięty z kompetencji i decyzyjność trzeba przekazac drugiej "grupie" zarządzającej jaką są samorządy i pokazały, że potrafią dbać o złotówkę... (poza małymi wyjątkami)

Po czwarte - gdyby nie fundusze UE - nasz kraj nie miałby szans najmniejszych w żadnej dziedzinie życia na jakikolwiek rozwój. W chwili obecnej mówiąc kolokwialnie, ktoś trzyma nad polskim rządem bat i w razie wychylania się jest nim bity - prędzej czy później zrozumiemy, zę wydatki trzeba ograniczyć, a państwo nie może żyć kosztem podatnika (efekt bata)....
Damian Paszynin edytował(a) ten post dnia 11.01.07 o godzinie 08:32



Najważniejsze wydają się powody podane przez pana Damiana pod numerem 3 i 4. Nie chodzi o to czy rolnictwo polskie będzie się rozwijać, czy raczej zwijać. O tym zdecyduje rynek. Także nie o to nawet, czy netto jesteśmy na plusie, czy przeciwnie - to już temat członkowstwa w Unii, a nie samego rolnictwa.
Natomiast jestem tego samego zdania jeśli chodzi o "centralny" rozdział środków. Jak odbywa się zarządzanie środkami podatnika na szczeblu centralnym, każdy widzi (np. rząd pokazuje jak z rękawa wytrzepać 0,5 mld zł). Unia zmusza nas do przekazywania tych środków do gmin. I to już jest wystarczający powód by płacić nawet milionowi urzędników na różnym szczeblu. W Unii i w Polsce. Odpolitycznia pieniądze.
A czwarty argument jest ważny dlatego, że nie posiadamy jeszcze w Polsce cywilizowanych nawyków jeśli chodzi o organizację i kontrolę dużych przedsięwzięć inwestycyjnych, które muszą być kompatybilne np. ze środowiskiem społecznym, czy naturalnym. Weźmy choćby taką Via Baltica (czy jak tam to szumnie nazwano). Dlatego efekt wydawanych pieniędzy jest mizerny. Potrzebny jest więc oberkontroler.
Mamy takie "liberalne" podejście do urzędników. Urzędnik nie produkuje, nie handluje, więc jest darmozjadem. Świadczy to o naszym wielce uproszczonym liberaliźmie. Mającym z realizmem gospodarczym tyle wspólnego, co program UPR.



Wyślij zaproszenie do