Ewelina D.

Ewelina D. Specjalista ze
znajomością prawa
pracy oraz szeroko
pojęt...

Temat: Czy wreszcie znajdę pracę w administracji samorządowej???

Jarek B.:
Ewelina D.:
Anna Z.-Ciemięga:
Anna Z.:Na pewno, nie ma, czego tutaj komentować? :)))))


eh, dlaczego nikt nie zwraca uwagi na szczegóły?
to był taki mały quiz ortograficzny

Kobieto wyluzuj sie, wiesz co to literowka?
Wypracowania tu nie pisze...


Luz Ewelcia, kolejan sfrusrowana Account Manager czyli z serii tych ukrywających sie akwizytorów co dzwonia i wciskaja kredyty

Dokładnie, świetna interpretacja :-)))
ale tak to sie nazywa...
rozwaliła sie na tym fotelu i mysli ze jej wszystko wolno :-]]
Piotr J О.

Piotr J О. doświadczony
analityk i kierownik
projektów

Temat: Czy wreszcie znajdę pracę w administracji samorządowej???

Anna Z.:
to był taki mały quiz ortograficzny


Może zna się przynajmniej na czymś innym?



konto usunięte

Temat: Czy wreszcie znajdę pracę w administracji samorządowej???

pracy nie znajdziesz - chyba, że komuna wróci
Anna Podleżańska

Anna Podleżańska HRM: recruitment,
training,
development,
advising

Temat: Czy wreszcie znajdę pracę w administracji samorządowej???

Piotr J. O.:


+ jedno z praw Murphy'ego, które głosi iż każdy awansuje tak długo, aż osiągnie w końcu stanowisko odpowiadające swojemu poziomowi niekompetencji :)


Dobre to!!! I chyba sie sprawdza w niektórych obszarach. Tylko ludzi nie generalizujcie...

Poza tym pokolenie urzędasów PRL-owskich odhcodzi i dobrze, niedługo wszystko będzie się załatwiało dorgą elektoniczną i urzędnicy też znikną, a wtedy jak zrobi sie błąd w PIT-cie to poległeś, bo komp z automatu cie potraktuje :)


Anna Podleżańska edytował(a) ten post dnia 09.02.07 o godzinie 15:55
Piotr J О.

Piotr J О. doświadczony
analityk i kierownik
projektów

Temat: Czy wreszcie znajdę pracę w administracji samorządowej???

konto usunięte

Temat: Czy wreszcie znajdę pracę w administracji samorządowej???

Anna P.:
Dobre to!!! I chyba sie sprawdza w niektórych obszarach. Tylko ludzi nie generalizujcie...

Poza tym pokolenie urzędasów PRL-owskich odhcodzi i dobrze, niedługo wszystko będzie się załatwiało dorgą elektoniczną i urzędnicy też znikną, a wtedy jak zrobi sie błąd w PIT-cie to poległeś, bo komp z automatu cie potraktuje :)


nikt nie generalizuje. znam urzędy gdzie pracownicy są kompetentni, mili, uśmiechnięci(!) nawet. a podobny urząd gdzie indziej to wielka łaska i bujaj się petencie. jak się chce to można, nawet za 1200. tylko że jak kierownik, dyrektor, wójt, burmistrz, etc. jest idiotą "z mianowania po znajomości" to i cały urząd taki. i to jest największy problem.
Ireneusz B.

Ireneusz B. Lubuski Zarząd
Melioracji i
Urządzeń Wodnych

Temat: Czy wreszcie znajdę pracę w administracji samorządowej???

Dariusz G.:
Anna P.:
Dobre to!!! I chyba sie sprawdza w niektórych obszarach. Tylko ludzi nie generalizujcie...

Poza tym pokolenie urzędasów PRL-owskich odhcodzi i dobrze, niedługo wszystko będzie się załatwiało dorgą elektoniczną i urzędnicy też znikną, a wtedy jak zrobi sie błąd w PIT-cie to poległeś, bo komp z automatu cie potraktuje :)


nikt nie generalizuje. znam urzędy gdzie pracownicy są kompetentni, mili, uśmiechnięci(!) nawet. a podobny urząd gdzie indziej to wielka łaska i bujaj się petencie. jak się chce to można, nawet za 1200. tylko że jak kierownik, dyrektor, wójt, burmistrz, etc. jest idiotą "z mianowania po znajomości" to i cały urząd taki. i to jest największy problem.


Witam
Drobne sprostowanie. Żaden wójt, burmistrz czy prezydent nie jest obecnie "mianowany po znajomości" - wyjątek komisarze. Oni wybierani są w wyborach bezpośrednich. Elementarz ordynacji wyborczej.
Inna sprawa, że mogą być niekompetentni, ale od tego są pozostali pracownicy - urzędnicy, by urząd należycie funkcjonował. Rolą wybranych włodarzy jest właściwie zarządzać tą kadrą.
Pozdrawiam
I.B.

konto usunięte

Temat: Czy wreszcie znajdę pracę w administracji samorządowej???

Piotr J. O.:

+ jedno z praw Murphy'ego, które głosi iż każdy awansuje tak długo, aż osiągnie w końcu stanowisko odpowiadające swojemu poziomowi niekompetencji :)


Zasada Petera (wstyd, Imienniku!) sformułowana w latach '70 ubiegłego (he he) wieku przez Laurence J. Petera w jego trylogii "Zasada Petera", "Recepta Petera" i "Plan Petera" (jak ktoś ma, to chetnie odkupię) na przykładzie USA - czyli nie ma nic wspólnego z PRK-em, a dużo z korporacjami.

Ujęcie ścisłe:
Każdy w strukturze organizacyjnej jest awansowany tak długo, jak długo na kolejnych stanowiskach okazuje się kompetentny. Gdy dojdzie do stanowiska, na którym już nie daje sobie rady - zostaje tam i przestaje robić cokolwiek pożytecznego. CAŁĄ pracę w organizacji wykonują ludzie, którzy z różnych powodów nie doszli jeszcze do swojego szczebla niekompetencji.

Ujęcie poetyczne: śmietanka podnosi się, dopóki nie skwaśnieje...

A ja u siebie w firmie właśnie zacząłem outplacementować skwaśniałą śmietankę. :D
Ireneusz B.

Ireneusz B. Lubuski Zarząd
Melioracji i
Urządzeń Wodnych

Temat: Czy wreszcie znajdę pracę w administracji samorządowej???

Piotr J. O.:
Ireneusz B.:
Czasami jest właśnie tak jak Pan pisze. W 2004 roku w naszym małym wiejskim urzędzie badaliśmy ilość spraw "w toku" dla potrzeb wprowadzenia e-urzędu i proszę sobie wyobrazić, że było to ponad 21.000 spraw na 45 urzędników z wójtem licząc, a gmina ma zaledwie 16.000 mieszkańców.


Szanowny Panie Wójcie,

Proszę jeszcze o szacunkową informację, ile z tych spraw / decyzji mógłby rozpatrywać "automat" (w sensie: mamy dokument elektroniczny, wpuszczamy go do systemu podejmującego na podstawie założonych uprzednio przesłanek wstępną decyzję, decydent "białkowy" dostaje zbiorcze zestawienie i akceptuje lub nie)?


Witam
Przepraszam, że nie udzieliłem odpowiedzi, ale na chwilę zagubiłem się, tak szybko to forum rozrosło się.
Otóż w administracji prawie nie występują algorytmy działające na zasadzie automatu. Nałożone przez prawodawców przepisy muszą być przez urzędnika respektowane, czy to się jemu i Panu podoba czy nie, bo to jest PRAWO. Jeżeli nie będzie przestrzegał procedur to dostanie wilczy bilet i Pan takiego pracownika u siebie też nie zatrudni skoro za łamanie przepisów już z pracy wyleciał.
Co do elektronicznego obiegu dokumentów to dla Pana największa korzyść będzie polegała na transparentności przebiegu procedury jego rozpatrywania. W każdym momencie od chwili złożenia do rozpatrzenia będzie Pan mógł śledzić czas i procedurę załatwiania Pańskiej sprawy za osobistym numerem - pinem.
Gdy wejdzie do powszechnego użycia podpis elektroniczny, to wówczas nie będzie Pan musiał fatygować się do urzędu by sprawę załatwić. Niestety wdrożenie tego podpisu w administracji ślimaczy się nie z naszego (urzędniczego) powodu. Brak jest centralnej woli i decyzji do wdrożenia tej procedury. Teoria tj. akt prawny został uchwalony, ale jego wejście w życie jest skutecznie oddalane.
Pozdrawiam
I.B.

konto usunięte

Temat: Czy wreszcie znajdę pracę w administracji samorządowej???

Ireneusz B.:Gdy wejdzie do powszechnego użycia podpis elektroniczny, to wówczas nie będzie Pan musiał fatygować się do urzędu by sprawę załatwić. Niestety wdrożenie tego podpisu w administracji ślimaczy się nie z naszego (urzędniczego) powodu. Brak jest centralnej woli i decyzji do wdrożenia tej procedury. Teoria tj. akt prawny został uchwalony, ale jego wejście w życie jest skutecznie oddalane.
Pozdrawiam
I.B.


Ja ad vocem w sprawie podpisu elektronicznego.
Mam dzikie szczęście, że mój admin ma tez magisterium z prawa, więc po prostu poszedłem do niego i spytałem "To wdrażamy ten podpis elektroniczny, czy nie?" i już po tygodniu mi odpowiedział że w żadnym razie. I nie z powodó technicznych, ale przez to że w przepisach jest zastrzeżenie, ze jak się już raz dostanie certyfikat, to m. in. nie można uniknąć odpowiedzialności jeśli ktoś przechwyci dane i wykorzysta podpis gdzie indziej - nawet jeśli się wykaże że terminal na którym przechwycono dane był niezabezpieczony.
I zrezygnowałem.

Nota Bene przy wymianie dowodów osobistych przegapiono szansę. Jak dostawałem kartę pobytu w Estonii - i ichni dowód osobisty - to się okazało nie tylko że ten dowód osobisty jest zarazem kartą chipową, ale od ręki i bez pytania dostałem pin do zapisanego na niej podpisu elektroniczniego. Nigdy go nie użyłem - ale tam już teraz można składać PITy po internecie (od 2 lat conajmniej). A od 8 lat rząd w swoich pracach nie używa papieru...
Ireneusz B.

Ireneusz B. Lubuski Zarząd
Melioracji i
Urządzeń Wodnych

Temat: Czy wreszcie znajdę pracę w administracji samorządowej???

Witam

No coments

Pozdrawiam
I.B.
Piotr J О.

Piotr J О. doświadczony
analityk i kierownik
projektów

Temat: Czy wreszcie znajdę pracę w administracji samorządowej???

Piotr S.:Mam dzikie szczęście, że mój admin ma tez magisterium z prawa, więc po prostu poszedłem do niego i spytałem "To wdrażamy ten podpis elektroniczny, czy nie?" i już po tygodniu mi odpowiedział że w żadnym razie. I nie z powodó technicznych, ale przez to że w przepisach jest zastrzeżenie, ze jak się już raz dostanie certyfikat, to m. in. nie można uniknąć odpowiedzialności jeśli ktoś przechwyci dane i wykorzysta podpis gdzie indziej - nawet jeśli się wykaże że terminal na którym przechwycono dane był niezabezpieczony.


Oczywiście. Największą WADĄ podpisu elektronicznego jest to, że dokumentu nim podpisanego się NIE MOŻNA wyprzeć ergo podpisu elektronicznego NIE DA SIĘ sfałszować. Przy sfałszowaniu odręcznego zawsze można prosić o pomoc grafologa.

Dlatego ja też nigdy nie będę używać kwalifikowanego podpisu elektronicznego. Co innego podpisy "prywatne", co do których używania umówię się np. z moim bankiem. I których nie zaakceptuje żadna inna firma.

konto usunięte

Temat: Czy wreszcie znajdę pracę w administracji samorządowej???

Ireneusz B.:Witam
Drobne sprostowanie. Żaden wójt, burmistrz czy prezydent nie jest obecnie "mianowany po znajomości" - wyjątek komisarze. Oni wybierani są w wyborach bezpośrednich. Elementarz ordynacji wyborczej.
Inna sprawa, że mogą być niekompetentni, ale od tego są pozostali pracownicy - urzędnicy, by urząd należycie funkcjonował. Rolą wybranych włodarzy jest właściwie zarządzać tą kadrą.
Pozdrawiam
I.B.


Oczywiście, ma Pan rację. Chodziło mi o "średni szczebel" głównie. Zapewne są może i jakieś konkursy, ale inna sprawa jak są przeprowadzane i czy osoby pełniące role kierownicze w urzędach mają do tego w ogóle jakieś kwalifikacje i predyspozycje. Niestety, często żadnych i wtedy dany urząd działa tak jak działa.
Ireneusz B.

Ireneusz B. Lubuski Zarząd
Melioracji i
Urządzeń Wodnych

Temat: Czy wreszcie znajdę pracę w administracji samorządowej???

Dariusz G.:
Ireneusz B.:Witam
Drobne sprostowanie. Żaden wójt, burmistrz czy prezydent nie jest obecnie "mianowany po znajomości" - wyjątek komisarze. Oni wybierani są w wyborach bezpośrednich. Elementarz ordynacji wyborczej.
Inna sprawa, że mogą być niekompetentni, ale od tego są pozostali pracownicy - urzędnicy, by urząd należycie funkcjonował. Rolą wybranych włodarzy jest właściwie zarządzać tą kadrą.
Pozdrawiam
I.B.


Oczywiście, ma Pan rację. Chodziło mi o "średni szczebel" głównie. Zapewne są może i jakieś konkursy, ale inna sprawa jak są przeprowadzane i czy osoby pełniące role kierownicze w urzędach mają do tego w ogóle jakieś kwalifikacje i predyspozycje. Niestety, często żadnych i wtedy dany urząd działa tak jak działa.


Witam
Proszę Drogiego Pana, zapomina Pan, że urząd ma jeszcze na sobą inne kontrole takie jak: Regionalna Izba Obrachunkowa, Wojewoda, Najwyższa Izba Kontroli, Urząd Skarbowy, Zakład Ubezpieczeń Społecznych, czasami Prokuraturę i wreszcie Samorządowe Kolegium Odwoławcze. To tyle z instytucji. Poza instytucjonalne to wyborcy czyli mieszkańcy, którym dany urząd służy i w zasadzie niekompetencja w nim nie powinna mieć miejsca. Co do niekompetencji, chamstwa czy nieuprzejmości to zgoda temu należy dać odpór.
Pozdrawiam
I.B.

konto usunięte

Temat: Czy wreszcie znajdę pracę w administracji samorządowej???



Witam
Proszę Drogiego Pana, zapomina Pan, że urząd ma jeszcze na sobą inne kontrole takie jak: Regionalna Izba Obrachunkowa, Wojewoda, Najwyższa Izba Kontroli, Urząd Skarbowy, Zakład Ubezpieczeń Społecznych, czasami Prokuraturę i wreszcie Samorządowe Kolegium Odwoławcze. To tyle z instytucji. Poza instytucjonalne to wyborcy czyli mieszkańcy, którym dany urząd służy i w zasadzie niekompetencja w nim nie powinna mieć miejsca. Co do niekompetencji, chamstwa czy nieuprzejmości to zgoda temu należy dać odpór.
Pozdrawiam
I.B.
Jest jeszcze komisja rewizyjna Rady oraz kontrola wewnętrzna
Tomasz Bar

Tomasz Bar finanseosobiste.pl

Temat: Czy wreszcie znajdę pracę w administracji samorządowej???

Ktoś niedawno powiedział że w Polsce działa bodaj 42 rodzaje urzedów. Znaczna czesc jest niepotrzebna bo albo dubluje zadania albo jest kontrola tego co juz skontrolowano.
Ale cóż mamy 600 tys urzędników państwowych i lekko sie ich pozbyć nie sposób. Głośno sie mówi o tym, że jak wejdzie za rok czy dwa powszechna możliwosc skladania rozliczen PIT,CIT, ZUS przez internet 2/3 pań w urzedach pójdzie na bruk.
Ale taki los.
Co do samych urzedniczek i ich pensji, widzialem tu glosy że za 1000 zł sama chciala to niech sie meczy. Można i tak, ale na jej miejsce wcale nie bedzie latwo znalezc takiej co to umie cos i zgodzi sie za 1000 zł pracowac.
Wielu sposrod nas robi zakupy w hipermarketach.
I tam co kasa to inna osoba.
Albo naindyczona i pełna pretensji albo usmiecha sie choc przez łzy.
Bo co ma zrobic jak klient placi 400 zł za zakupy a ona ma 700 zł za miesiac.
Chyba nie o takiej pracy marzyła.
Ireneusz B.

Ireneusz B. Lubuski Zarząd
Melioracji i
Urządzeń Wodnych

Temat: Czy wreszcie znajdę pracę w administracji samorządowej???

Witam

"Jest jeszcze komisja rewizyjna Rady oraz kontrola wewnętrzna"

To fakt, ale jakoś bardzo mało używana do interwencji przez interesantów chyba ze względu na "niską sankcyjność" tego rodzaju postępowań.
Pozdrawiam
I.B



Wyślij zaproszenie do