Arek R.

Arek R. Chyba czas na zmianę
- SAP (BW, BPC,
FICO) Development
Te...

Przmyslaw Stasila

Przmyslaw Stasila Prezes Fundacji.
Vloger, vloger, i
kombinator. Właśnie
ko...

Temat: Czas na dożywotnie kamieniołomy i karę śmierci...

nie dla ludzi pracy brakuje...
Paweł S.

Paweł S. architekt, własne
studio

Temat: Czas na dożywotnie kamieniołomy i karę śmierci...

Mój dostawca ma ciągły brak rąk do pracy w kamieniołomie. Okolice Szydłowca, gdzie ponoć jest maksymalne bezrobocie a ludzie stają w kolejce do rzeźni po darmowe kości bo nie mają co jeść.
Więc niech mi nikt nie opowiada, że brak pracy dla chętnych. Jakby co podam adres...
Przmyslaw Stasila

Przmyslaw Stasila Prezes Fundacji.
Vloger, vloger, i
kombinator. Właśnie
ko...

Temat: Czas na dożywotnie kamieniołomy i karę śmierci...

a w sumie to praca nie hańbi. Gdzie to jest?
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Czas na dożywotnie kamieniołomy i karę śmierci...

Paweł S.:
Mój dostawca ma ciągły brak rąk do pracy w kamieniołomie. Okolice Szydłowca, gdzie ponoć jest maksymalne bezrobocie a ludzie stają w kolejce do rzeźni po darmowe kości bo nie mają co jeść.
Więc niech mi nikt nie opowiada, że brak pracy dla chętnych. Jakby co podam adres...


widzę, że kolega ma w życiu szcęście i oby tak dalej. kiedyś też tak mówiłem, ale teraz po ostatnich kilku latach nie śmiem.
Małgorzata K.

Małgorzata K. wiceprezes, Tabor
Dębica Sp. z o.o.

Temat: Czas na dożywotnie kamieniołomy i karę śmierci...

Praca jest i owszem, ale za jakie wynagrodzenie...

Napisz jeszcze ile płaci ten Twój kolega za niewątpliwie cieżką pracę w kamieniołomie.
Przmyslaw Stasila

Przmyslaw Stasila Prezes Fundacji.
Vloger, vloger, i
kombinator. Właśnie
ko...

Temat: Czas na dożywotnie kamieniołomy i karę śmierci...

kłopot z więźniami polega na tym, ze karę utożsamiono z resocjalizacją. a kara to jedno, resocjalizacja drugie. Można wprawdzie prowadzić w trakcie odbywania kary, ale koniec resocjalizacji, nie powinien mieć wpływu na koniec kary, i odwrotnie. niektórych należy rehabilitować społecznie i po wyjściu z więzienia. praca jest potrzebna, człowiek jej pozbawiony przez dłuższy czas, choruje. To tak jak koń może pość z pragnienia nad wodopojem. A ludzie boję się często zaryzykować. znam kilka osób, które mają więcej zasiłku, niż mogłyby zarobić. Poszła by jedna z drugą, nawet do Tosco, ale jak zaczną zarabiać, to wszystko im zabiorą, i będą miały niewiele więcej, lub tyle samo. A jak coś nie wyjdzie z pracą, już tych zasiłków nie dostaną. będą więc szukały pracy?
Paweł S.

Paweł S. architekt, własne
studio

Temat: Czas na dożywotnie kamieniołomy i karę śmierci...

Akurat w kamieniołomie jak i w budownictwie można bez problemu zarabiać "do ręki" - więc żadnych socjali nie zabiorą....
Ale nie wiem czy któreś z Was chciałoby tam pracować.
Co do wynagrodzenia - na budowie zarabia się teraz od 100 do 200 zł na rękę dziennie. Myślę, że w małej miejscowości w kamieniołomie jest ok 80-100 zł dniówki plus zatrudnienie na pensji minimalnej. Więc żadne szaleństwo. Na futerko może nie starczyć...
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: Czas na dożywotnie kamieniołomy i karę śmierci...

Paweł S.:
Mój dostawca ma ciągły brak rąk do pracy w kamieniołomie. Okolice Szydłowca, gdzie ponoć jest maksymalne bezrobocie a ludzie stają w kolejce do rzeźni po darmowe kości bo nie mają co jeść.
Więc niech mi nikt nie opowiada, że brak pracy dla chętnych. Jakby co podam adres...

[zapytałem o rzecz wyjasnioną w kolejnych postach, wiec wycinam i przepraszam]Krzysztof Kroczyński edytował(a) ten post dnia 05.08.07 o godzinie 01:37
Przmyslaw Stasila

Przmyslaw Stasila Prezes Fundacji.
Vloger, vloger, i
kombinator. Właśnie
ko...

Temat: Czas na dożywotnie kamieniołomy i karę śmierci...

Krzysztof K.:
Paweł S.:
Mój dostawca ma ciągły brak rąk do pracy w kamieniołomie. Okolice Szydłowca, gdzie ponoć jest maksymalne bezrobocie a ludzie stają w kolejce do rzeźni po darmowe kości bo nie mają co jeść.
Więc niech mi nikt nie opowiada, że brak pracy dla chętnych. Jakby co podam adres...

[zapytałem o rzecz wyjasnioną w kolejnych postach, wiec wycinam i przepraszam]


nie ma za co przepraszać.
kiedyś jeden z moich pracodawców powiedział
- nie przyjmę cię ponownie bo to nie zakład dla ludzi specjalnej troski.
On miał za co przepraszać. Ale nie zostałem dłużny i odparłem
-Pracowałem tu i przystosowałem się do szefaPrzmyslaw Stasila edytował(a) ten post dnia 06.08.07 o godzinie 11:46



Wyślij zaproszenie do