konto usunięte
Temat: Czas inkwizycji
A mnie zdumiewa i oburza skala manipulacji, jakich dopuszczają się w tej sprawie "obrońcy życia". Widać je nawet w tych paru cytatach, jakie podał autor tematu.Trybunał w Strasburgu w ogóle nie ukarał rządu Polski. Jeśli nawet orzeczenie o odszkodowaniu potraktujemy w kategoriach kary, to przecież nie wydano go dlatego, że córka Alicji Tysiąc nie została zamordowana. Sugerowanie, że Trybunał domaga się popełniania morderstw, graniczy z obłędem!
Alicji Tysiąc nie została przyznana nagroda za to, że bardzo chciała zabić swoje dziecko. Jej zasądzono odszkodowanie za to, że w wyniku niestworzenia w Polsce możliwości wyegzekwowania przysługującego jej prawa doszło do drastycznego i trwałego pogorszenia stanu jej zdrowia. Którego ochronę - nawiasem mówiąc - gwarantuje jej Konstytucja RP.
Odmówienie wykonania aborcji u Alicji Tysiąc było rzeczywiście zgodne z prawem. Ale do dupy jest takie prawo, które umożliwia lekarzowi niezaakceptowanie również zgodnego z prawem żądania pacjentki. Do dupy jest takie prawo, które nie daje obywatelowi możliwości odwołania się od decyzji lekarza godzącej w prawo pacjenta. I tego właśnie dotyczy orzeczenie Trybunału w Strasburgu - złego prawa, które mamy w Polsce.
Każdy ksiądz jest człowiekiem wykształconym. Musi być biegły w logice, musi znać elementarne zasady prawa. Jeżeli swojej biegłości używa do otumanienia ludzi mniej wykształconych, to nie usprawiedliwiają go żadne szczytne ideały. Staje się po prostu perfidnym manipulatorem. Jak ks. Marek Gancarczyk...