Arek R.

Arek R. Chyba czas na zmianę
- SAP (BW, BPC,
FICO) Development
Te...

Temat: Cyrki w bankach, działy HR i pracownicy działu obsługi...

Kilka dni temu wchodzę do oddziału Citibank (Galeria Mokotów, Wwa): -"Dzień dobry, potrzebuję 3 ostatnie rachunki z mojej karty kredytowej",
-"Słucham?"
-"Potrzebuję kopię trzech ostatnich rachunków z mojej karty. Czy może mi je pani wydrukować od ręki?"
-"oj nie, rachunki musi pan zamówić przez Citiphone"

Kilka dni temu, godzina 7:25 rano, bank Raiffeisen. Dzwonię aby skorzystać z serwisu automatycznego i zrobić przelew z konta lokacyjnego na konto osobiste. Wybieram odpowiednią opcję i słyszę:"transakcja nie może być zrealizowana". Próbuje jeszcze raz i to samo. Czekam na połącznie z konsultantem. Mówię Pani o co chodzi i słyszę:"nie może pan skorzystać z serwisu bo w tej chwili robi się uaktualnienie sytemu. Proszę spróbować za ok. pół godziny". Próbuję za pół godziny. udało się. Jadę do odziału Raiffeisen w którym mam konto aby z bankometu wypłacić to co przelałem. Na ekranie bankomatu pojawią się komunikat że bankomat może wypłacić mi tylko 2tys PLN a ja potrzebuję więcej (a jednoczenśnie kwota którą potrzebuję jest mniejsza niż limit wypłat dziennych". Jest godzina 8:10. Oddział otwierają o 8:30. Czekam.
Siadam i pytam pana obsługującego przy jednym z biurek dlaczego nei mogę wypłacić pieniędzy z bankomatu w ich oddziale gdzie jest moje konto. "Może tyle nie przejdzie przez otwór w bankomacie" - slyszę. "Przecież kiedyś wypłacałem więcej i jakoś wyszło". "Może w takim razie jest coś nie tak z bankomatem".

Bank Millenium podaje na swojej stronie że przy kredycie hipotecznym nie rząda aby przedstawiać rachunki. Ide do banku okazuje się że jak najbardziej bank może zarządać i często rząda. Poczytałem forum Muratora okazało się że bank BARDZO często rząda rachunków i nie chce wypłacać kolejnych transzy.
Pani w Millenium mimo tego że była b.uprzejma i starała się pomóc jak może to pieprzyła takie głupoty że nie dało się ich słuchać i tu tak sobie pomyslałem........co właściwie robią działy HR w firmach? Przecież pracownicy działu obsługi klienta są wizytówką firmy więc dlaczego nie szkoli się ich aby wiedzieli jak najwięcej i dlaczego nie płaci się im wystarczająco dużo aby chcieli wypadać jak najlepiej?
Kiedyś w odziale Citi dziweczyna powiedziała mi:"wie pan, teraz jest u nas zatrudnionych sporo nowych osób i one nic nie wiedzą dlatego wprowadzona Pana w błąd".

Więc jak czytam że bank X wdrożył "coś tam" w celu poprawy jakości obługi klienta a ja czekam 12 (dwanaście) minut aby ktoś odebrał telefon, jak czytam że firma Y outsource'owała call center aby było wszystkim lepiej a w tym call center nikt nic nie wie, jak słyszę ze firma Z wziela firme consultinową aby ta opracowała procesy biznesowe to mi sie flaki przewracają!

konto usunięte

Temat: Cyrki w bankach, działy HR i pracownicy działu obsługi...

Meliski?

konto usunięte

Temat: Cyrki w bankach, działy HR i pracownicy działu obsługi...

już śpi.
Przemysław Pilaszek

Przemysław Pilaszek live your life !

Temat: Cyrki w bankach, działy HR i pracownicy działu obsługi...

zeby temat nie zjechal polecam umiescic go w

http://www.goldenline.pl/grupa/nie-polecam

polskie banki to prawdziwe perelki :)
Piotr Binkowski

Piotr Binkowski Manager, Departament
Operacji, Polbank

Temat: Cyrki w bankach, działy HR i pracownicy działu obsługi...

Przyczyn takiego stanu rzeczy jest kilka, oto dwa naistotniejsze:
- banki prowadzą bardzo agresywną politykę sprzedażową, bardzo często nie zapewniając odpowiedniego zaplecza operacyjno-technicznego do obsługi posprzedażowej;
- od pewnego czasu banki rozwijają się bardzo dynamicznie, powstają nowe placówki, a nawet wchodzą na rynek nowe banki, co powoduje duży wzrost popytu na pracowników obsługi (tzw. pierwszej lini), którego rynek nie jest w stanie zapewnić. W związku z tym są zatrudniane osoby o kwalifikacjach poniżej oczekiwań;

konto usunięte

Temat: Cyrki w bankach, działy HR i pracownicy działu obsługi...

Pensja panienek z banku to 1000-1400 złotych, chciałoby się Panu na ich miejscu odpowiadać na pytania?

I tak dają z siebie co tylko mogą za te marne grosze

konto usunięte

Temat: Cyrki w bankach, działy HR i pracownicy działu obsługi...

Zgodze się z Piotrem B. i z Beatą B.
Dodam że branża jest na tyle dynamiczna że osoby nawet pracujące długo nie są w stanie odpowiedzieć swojemu klientowi na każde zadane pytanie w ciągu 2 sekund, bo klient tak chce. Dopóki się nie jest po stronie tej "panienki w banku" tego się nie zrozumie.

Pracownikiem musiała by być osoba która jest informatykiem, ekonomistą, finansistą, doradcą inwestycyjnym, psychologiem i pewnie jeszcze można kilka zawodów by dodać. Takie osoby nie pracują w oddziałach, bo w oddziałach tak jak zaznaczono w innym poście niezbyt dużo ktoś zarobi, a jak jest ambitniejszy to długo nie popracuje, bo poszuka sobie czegoś innego. Więc koło się zamyka.
Bankowość elektroniczna tak ewaluowała że starsi pracownicy niestety nie mają już takiej zdolności edukacji nowych technologii jak młodzi, a młodzi jak mają dostać takie kwoty jak pisała Beata to odrazu zmieniają jak ktoś im da troche wiecej.

Rozumie wszystkich rozczarowanych obsługą, ale dopóki nie jesteście pracownikami banku to tego nie docenicie.

Też byłem ostatnio obsługiwany przez jeden bank, czekałem 45min, bo ładowali bankomat, a później 15 minut i tak nic nie załatwiłem, bo nie mieli jakiegoś aneksu, ale poprostu zrozumiałem, poprosiłem o podanie konkretnego terminu kiedy moge przyjść, godziny, itp,. Po czym przyszedłem na umówiony termin i wszystko było git.
Po co się stresować, jak macie problemy, to trzymajcie pieniądze w skarpecie.Sebastian Matusiak edytował(a) ten post dnia 17.04.07 o godzinie 23:31

konto usunięte

Temat: Cyrki w bankach, działy HR i pracownicy działu obsługi...

a pani mowila ze za kazdym razem przyjedzie pan na budowe i skasuje za to 200 zl



Wyślij zaproszenie do