konto usunięte
Temat: co mi się podoba w PiS
Piotr D.:
Krzysztof K.:
Piotr D.:
mi sie w pisie podoba:)poważnie:
że pobudził ( na różne sposoby...) do myślenia i być może działania "wykształciuchów" zajętych wszystkim, ale nie myśleniem o kraju,
nie chodziło się na wybory, bo po co.
była jakaś "cywilizowana" UW, KLD, dla innych SLD - ładne "cywilizowane" role, wypowiedzi, UE, NATO.
"wykształciuchy" zwolniły się od myślenia, skoro tak mądrze ktoś myślał za nich, to po co - po wyborach spadły szczęki...
pis pokazał, że w Polsce mohery, neofaszyzm, Pośpieszalski, swetry, zajadłość, totalitaryzm, chęć odwetu, to nie egzotyka czy margines - pokazał siłę innej Polski...obśmiewanej i lekceważonej.
jak widać to buzowało pod powierzchnią, może dobrze się stał, że ten wrzód został przecięty. a że smrodek...
nikt inny, oprócz pisu nie byłby zdolny do czegoś takiego...
np. zaparkowanie Macierewicza w służbach ( o którym nawet znajomi z czasów harcerstwa, mówią,że jakiś dziwny się zrobił w pewnym okresie ;)))
oby się tylko przewietrzyło...
I oby wrócili do władzy ci cywilizowani, co wszystko rozkradli, a czego rozkraśc nie zdołali zniszczyli dzięki czemu nasz kraj stał sie najbiedniejszy w UE, z najniższymi inwestycjami, z najwyższą zaś korupcją i bezrobociem? Pan cos z tego ma, czy Pan lubi, jak sie Pana okrada?
To jest fajny sposób prowadzenia polemiki. Brutalnie i nieuczciwie atakować wmawiając przeciwnikowi zajadłość... A także neofaszyzm, totalitaryzm. I nawet nie widzi Pan własnej śmieszności.
a Pan widzi swoją śmieszność, kiedyś ?
może jakaś autorefleksja ?
bożeś Pan jest alfa i omegą wszechwiedzącą. Mistrzu. posiadaczu prawdy objawionej, we wszystkich dziedzinach. podziwiam szczerze.
a czytać Pan umiesz ?
piszę co dla mnie w pisie pozytywne a Pan się doszukujesz drugiego dna. bo dla mnie to pozytyw, że odkryło to zjawiska pomijane milczeniem lub obśmiewane. jasne ?
sięga Pan więc poziomu absurdu w swojej dywagacji, nie potrafi Pan nawet odczytać właściwie intencji.
a Pan nie widzi przejawów neofaszyzmu, odwołań do totalitaryzmu ?
toś Pan zaślepiony swoją wszechwiedzą, czasem warto spojrzeć poza swój czubek nosa.
i żeby było jasne stwierdzenia typu "Pan coś z tego ma", mnie obrażają i nie życzę sobie. jest to publiczne, bezpodstawne pomówienie, ja potrafię dochodzić swoich praw. więc proszę lepiej ważyć słowa.