konto usunięte

Temat: Całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych

Nasuwa mi sie lubiezna analogia do innych nałogów: zrobmy w zakładach pracy pokoje dla seksoholikow i mozliwosc robienia zakupow online dla zakupoholikow, i bary dla alkoholikow, i...

Kolejny aspekt: dlaczego uzasadnione jest pojscie na 15 minut na dodatkowa przerwe na papierosa, a osoba niepaląca w wypadku przerwy np. na spacer jest traktowana jako obijająca sie (nie mówie tu o 15 min przerwie wliczanej do czasu pracy i o przerwach lunchowych).

Panie Piotrze, nie podejmuje sie dyskusji z Panem. Mam za małe doświadczenie.

konto usunięte

Temat: Całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych

Magdalena K.:Panie Piotrze, nie podejmuje sie dyskusji z Panem. Mam za małe doświadczenie.


Jeśli to było do mnie (bo Piotrów tu troszkę w okolicy się wypowiada), to śpieszę wyjaśnić że ja Pani do dyskusji nie namawiam... Nic takiego nie proponowałem - ani nie oczekiwałem. Ot tak - nabijam się z Pani publicznie, jak to z szesnastolatki - nie oczekując rewanżu...
Piotr J О.

Piotr J О. doświadczony
analityk i kierownik
projektów

Temat: Całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych

Magdalena K.:Kolejny aspekt: dlaczego uzasadnione jest pojscie na 15 minut na dodatkowa przerwe na papierosa


Nie jest uzasadnione. 9 lat temu byłem na kontrakcie w pewnej PAŃSTWOWEJ firmie w Genui (Italia) i tam każdy mógł wychodzić na szluga/żarcie/zakupy/cokolwiek choćby i 10 razy dziennie. Pod warunkiem, że wychodząc z wydziału się "odbił" na czytniku, że robi sobie przerwę w pracy. I potem odpowiednio długo musiał siedzieć po godzinach, aby "odsiedzieć" łącznie te swoje 8 godzin. I tak powinno być. Czas spędzony w palarni nie wlicza się do czasu pracy.
Witold F.

Witold F. Magazyn
"Kontrateksty",publi
systa,dziennikarz,cz
asem urzę...

Temat: Całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych

I to jest dobre rozwiazanie.
Wojciech Z.

Wojciech Z. Konsultant
IT/Biznesowy

Temat: Całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych

'Być może papierosy tak naprawdę nie są tym, czym się wydają, być może ich tożsamość i funkcja jest ukryta zupełnie gdzie indziej niż to z pozoru wygląda-zawsze wymagając interpretacji. Pod tym względem przypominają wszystkie inne znaki, których sens rozumowy znajduje się gdzie indziej niż dostępne zmysłom, materialne wcielenie. Papierosy są często znakami, zazwyczaj ambiwalentnymi, trudnymi do zinterpretowania. owe trudności sa związane z wielością sensów i intencji, jakie zdradzają papierosy; ich przesłanie dałoby się zawrzeć raczej w księgach niż krótkich, alegorycznych legendach. Papieros sam w sobie jest księgą, tomem lub zwojem, skupionym wokół jednej osi. Papieros jest tyrsem, laską Dionizosa, którą Baudalaire brał za alegorię języka poetyckiego: oplatające go latorośle to wyobraźnia i pomysłowość poety, wijąca się wokół sztywnej tyczki chmielowej, symbolu poetyckich i twórczych zamierzeń i celów. Tlący się między dwoma delikatnie wyważonymi palcami, wyłaniający się z paczki papieros może przekazywać taki labirynt znaczeń, jakiego żadna praca naukowa na świecie nie będzie mogła w najmniejszym nawet stopniu przeniknąć, znaczeń, dla których zasugerowania potrzeba armii powieściopisarzy, reżyserów, autorów piosenek i poetów.'


"Papierosy są boskie" Richard'a Klein'a


Polecam tą książkę - zwłaszcza zdanie że zakazy palenia są charakterystyczne dla państw zmierzających do totalitaryzmu ;)

konto usunięte

Temat: Całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych

Wojciech Z.:...zakazy palenia są charakterystyczne dla państw zmierzających do totalitaryzmu

Witam wszystkich.

Trudno przebrnąć przez wszystkie wypowiedzi... rozumiem, że dyskusja jest o "zakazie" czy też jak kto woli o "nie zakazie".


Jestem nałogowym palaczem. Jako jeden z niewielu palaczy rozumiem, że to choroba. Staram się nie przeszkadzać innym tą swoją chorobą (staje po zawietrznej, nie palę gdyby się okazało, że przeszkadza to innym). Najmniej 2 razy słyszałem o sobie "w życiu nie widziałem takiego palacza..." (ze względu na sporą ilość wypalanych papierosów i jednoczesny szacunek dla pozostałej grupy społeczeństwa).

Moje zdanie.... gdyby palacze zrozumieli jaką krzywdę wyrządzają innym - staraliby postępować jak ja. Mnie pozostało teraz jedno - tak sobie obrzydzić palenie by w końcu rzucić ten nałóg (mimo, że ze wszystkich nałogów ten jest i tak chyba najmniej szkodliwy społecznie).

Pozdrawiam palaczy i ich przeciwników.

p.s. Jeśli ktoś nie rozumie czym jest nałóg palenia i jakie ma skutki zdrowotne / społeczne - to lepiej jest ZAKAZAĆ !
Bartosz C.

Bartosz C. Konsultant językowy

Temat: Całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych

Nie przeczytałem całości, może jutro.
CAŁKOWITY zakaz oczywiście jest bzdurą!
Idę zajarać (tam, gdzie nikomu nie będzie to przeszkadzać) ___~~.

konto usunięte

Temat: Całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych

to samo.
Na co rzeczywiście idzie akcyza?


Patryk Tyburkiewicz edytował(a) ten post dnia 28.02.07 o godzinie 01:39
Piotr J О.

Piotr J О. doświadczony
analityk i kierownik
projektów

Temat: Całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych

Wojciech Z.:Polecam tą książkę - zwłaszcza zdanie że zakazy palenia są charakterystyczne dla państw zmierzających do totalitaryzmu ;)


"Adolf Hitler nie palił papierosów i palaczy nie tolerował. Przed bramą berlińskiego bunkra, w którym się ukrywał w 1945 roku, wisiała tablica z napisem "zakaz palenia". Opowiadał, że kiedy już zwycięży Europę, każe na paczkach papierosów umieszczać napisany czerwonymi literami komunikat: Palenie powoduje raka i może cię zabić."

za: http://wiadomosci.o2.pl/?s=512&t=8183
Grzegorz Drzycimski

Grzegorz Drzycimski Kierownik
organizacyjny,
POMORSKIE CENTRUM
SZKOLENIOWE

Temat: Całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych

Popieram zakaz mimo, że sam kiedyś paliłem. Spotykam się czasami z ludźmi palącymi i pomieszczenie po ich wyjściu jest dosłownie cuchnące od fajek. Niech palą na ulicach w wyznaczonych miejscach, u siebie w domach, ale dlaczego mają mnie zatruwać, zasmradzać pomieszczenia i powodować torsje. Fu, brr.
Krzysztof Z.

Krzysztof Z. SEO / SEM
websukces.net - w
tym miejscu piszemy
coś mądre...

Temat: Całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych

na argument "u innych jest tak i tak" zawsze odpowiadam : a w ameryce murzynów biją ....

Zastanawia mnie jedno - brak TOLERANCJI, tak proszę szanownego Państwa - wyjątkowy brak tolerancji w tej właśnie kwestii - pojade po całości : ćpunów, gorzałkowiczów się "hołubi" współczuje się im ... a palaczy ? nas niewolników kupki tytoniu potępia się w czambuł i ostatnie psy się na nas wiesza ;) (przynajmniej ja mam takie odczucia), było nie było mamy do czynienia z podwójno moralnością w temacie a nawet potrójną , bo z jednej strony zakazuje się spozywania legalnie nabytego towaru konsumpcyjnego z drugiej udostępnia się go w handlu a z trzeciej strony ze sprzedaży tego towaru i z ewentualnych kar za jego konsumpcje kosi się niezły szmal ;)))
Sławomir Kurek

Sławomir Kurek Wspieranie, promocja
i wdrażanie idei
wolnorynkowej
przed...

Temat: Całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych

Wojna palaczy z niepalącymi bedzie tak długo trwać, aż palący nie zrozumieja, że robią coś, czego tak zwany normalny człowiek powinien sie wstydzić.
Przypominam Państwu, że jeszcze w latach 50 XX wieku polskie normy budowlane mówiły o koniecznośc instalowania spluwaczek w budynkach uzyteczności publicznej.
Wtedy też częśc osób nie widziała problemu w publicznym "charkaniu" a robienie tego do ustawionej miski, zamiast na podłogę świadczyło o byciu na poziomie.
Takie same osoby teraz kupują "lepsze" papierosy i donoszą peta do popielniczki.
Grzegorz M.

Grzegorz M. Executive Director -
Doradca Zarządu -
Marketing/Sprzedaż

Temat: Całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych

No niestety, hipokryzja rządów poraża... z jednej strony pozwalają sprzedawać towar, który bezsprzecznie ma zły wpływ na zdrowie użytkownika, a z drugiej chcą walczyć ze skutkami jego używania.
Niestety, zakazanie produkcji i sprzedaży tytoniowych produktów byłoby żyłą złota dla podziemia, więc to nie wchodzi w grę.

Jako były palacz (nie palę od ponad 7 lat) osobiście nie toleruję dymu nigdzie, zwłaszcza jeśli jestem z dziećmi.

Palacze niestety mają to do siebie, że domagają się "wolności" i "swobody", ale paląc nawet na tzw. "wolnym powietrzu" na ogół nie myślą o tym, że dym leci na stojące opodal dzieci, lub dorosłych, którzy nie palą.

Moim zdaniem powinno się zakazać np. palenia przy wejściach do centrów handlowych, sklepów itd. - albo wyznaczyć dużą strefę wolną od dymu... (jak mam wchodzić z dziećmi do sklepu mając chmurę trujących oparów do pokonania? zakładać im maski P-GAZ? :-) :-) ).

Nie mam nic do tego, co robicie, szanowni palacze - sam kiedyś czerpałem przyjemność z palenia a dziś ograniczam się tylko do sporadycznego cygara w towarzystwie kilkunastoletniej 'single malt' whisky... mmmm - ale proszę Was: zdajcie sobie sprawę z tego, że Wasz "dymek" truje ludzi, którzy wcale tego nie chcą.

Dlatego jestem za totalnym zakazem palenia w miejscach publicznych. Bez wyjątku.

A dla palących z pewnością powstaną "kluby" lub "prywatne" strefy, sklepy, bary etc. gdzie tylko członkowie będą sobie mogli palić.

W końcu mogą przecież powstać bary, puby, restauracje "tylko dla palących" czyli "kluby prywatne", w których ogólny zakaz nie będzie miał mocy, bo to nie będą miejsca publiczne.

Pozdrawiam wszystkich, których ta sprawa interesuje - i życzę miłego dymka tym, którzy bez niego żyć nie mogą. :-)


Grzegorz Możdżyński edytował(a) ten post dnia 28.02.07 o godzinie 09:44

konto usunięte

Temat: Całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych

Nigdy nie palilem, nie pale i palic nie bede. Nie znosze tego smrodu i robi mi sie od niego niedobrze. Mury, ciuchy, tworzywa sztuczne przechodza tym zapachem. Wlasnie wrocil z "fajeczki" kumpel. Siedzi jakies poltora metra obok mnie, zeby zapalic musi zejsc w dol dwa pietra i przebyc jakies 300m. Z powrotem oczywiscie to samo. Przebyl taki kawal drogi po fajce i ciagle capi! Mimo ze nie siedzi blisko.
Ludzie w firmie wychodza na papieroska; punkt zborny maja z tylu budynku. Ale zeby bylo smieszniej - czuje ich cale biuro, poniewaz na tylach biurowca sa urzadzenia klimatyzacji i zasysaja ten smrod do obiegu...
O knajpach i innych lokalach nawet nie ma co wspominac.
Jestem przeciwnikiem palaczy jednak ustawowy calkowity zakaz palenia nie sensu. Z dwoch powodow: 1. kazdy moze sie truc, jesli ja tego nie czuje (przeciez faktycznie moga byc knajpy dla palacych, wydzielone obszary itp.) i ma na tyle kultury ze nie przytruwa powietrza innym 2. polskie prawo jest martwe - czy ustawa wejdzie w zycie czy tez nie nijak to nie wplynie na stan rzeczy.


Piotr Gajewski edytował(a) ten post dnia 28.02.07 o godzinie 10:13

konto usunięte

Temat: Całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych

Dariusz D.:Całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych - m.in. w restauracjach, barach i dyskotekach obowiązuje m.in. w Szkocji, w Anglii, w Belgii, Hiszpanii, Słowacji, na Cyprze i na Litwie. Zakaz palenia w miejscach publicznych jeszcze w tym roku zostanie wprowadzony we Francji, Estonii i Finlandii i w Niemczech.

Unia zastanawia się poważnie, czy nie wprowadzić całkowitego zakazu palenia papierosów w miejscach publicznych we wszystkich krajach. Unia chce, by zakaz był bezwzględny: nie będzie można palić tam, gdzie są albo przynajmniej w każdej chwili mogą przyjść niepalący.

Tymczasem, dyrektorzy różnych firm działających we Włoszech uznali, że należy obcinać pensje tym, którzy palą papierosy.

Wolność dla palących czy dla niepalących? Dyskryminacja jednych czy drugich? Szanse na kompromis?


Wystarczy zdepenalizować zastrzelenie palacza.

konto usunięte

Temat: Całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych

no. a steroryzowani palacze już zdepenalizowania zastrzelenia(tudzież zjarania) specjalisty potrzebowac nie będą.
Krzysztof Z.

Krzysztof Z. SEO / SEM
websukces.net - w
tym miejscu piszemy
coś mądre...

Temat: Całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych

Panie Grzegorzu - miejsca publiczne to też bary, restauracje, puby itp itd , tak więc zakaz też bedzie dotyczył tych miejsc - aby było jasne pale i lubie palić ;) mimo to jestem za zakazem palenia w miejscach publicznych aczkolwiek z wyjątkami właśnie uwzględniającymi to co Pan napisał, ale zawsze będe protestował przeciwko brakowi możliwości wyboru (w przypadku było nie było konsumpcji legalnie nabytego towaru).
IMO powinny być miejsca rozrywki gdzie można sobie "zajarać" przy drinku i też takie gdzie jest to verboten.
Na głosy potępiające palenie w takowych miejscach od razu odpowiadam - są miejsca gdzie jest verboten i nikt nie zabrania tam chodzić a do miejsc gdzie można puścić dymka nikt na siłe nie ciągnie.
Zresztą ten temat będzie chyba bardziej kontrowersyjny od raportu o służbach czy doliny rospudy ;)
moje EOT
Tomasz S.

Tomasz S. Ius est ars boni et
aequi

Temat: Całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych

Palenie papierosów to nałóg szkodzący poważnie zdrowiu człowieka, co do tego nie ma wątpliwości. Wiemy też powszechnie, że palenie tytoniu przez jedną osobę wpływa niekorzystnie na zdrowie drugiej ( palacz bierny). Pojawia sie pytanie dlaczego jedna osoba może mieć prawo do zmuszania drugiej do palenia biernego i tym samym wpływania na jej zdrowie i samopoczucie. Nie ma takiego prawa, a już napewno nie w miejscu publicznym dlatego zakaz jest jak najbardziej uzasadniony, ponieważ chroni zdrowie, a nawet życie innej osoby.
Warte zauważenia jest również osobiste podejście palacza do innego człowieka i wiążący się z nim brak szacunku dla zdrowia i zycia drugiej osoby. Dlaczego jedna osoba musi byś truta przez inną? Wprowadzmy zakaz i niech sobie trują siebie w domach i palarniach jak nim to odpowiada! Obecnie człowiek zdrowy i wolny od nałogów nie może spokojnie posiedzieć w kawiarni, większości restauracji i w każdym klubie żeby jakiś truciciel go nie truł. Przykre, ale prawdziwe.


Tomasz Janusz Stolarczyk edytował(a) ten post dnia 28.02.07 o godzinie 10:34

konto usunięte

Temat: Całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych

Patryk T.:no. a steroryzowani palacze już zdepenalizowania zastrzelenia(tudzież zjarania) specjalisty potrzebowac nie będą.





.


Kto kogo.

konto usunięte

Temat: Całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych

Tomasz Janusz S.:Palenie papierosów to nałóg szkodzący poważnie zdrowiu człowieka, co do tego nie ma wątpliwości. Wiemy też powszechnie, że palenie tytoniu przez jedną osobę wpływa niekorzystnie na zdrowie drugiej ( palacz bierny). Pojawia sie pytanie dlaczego jedna osoba może mieć prawo do zmuszania drugiej do palenia biernego i tym samym wpływania na jej zdrowie i samopoczucie. Nie ma takiego prawa, a już napewno nie w miejscu publicznym dlatego zakaz jest jak najbardziej uzasadniony, ponieważ chroni zdrowie, a nawet życie innej osoby.
Warte zauważenia jest również osobiste podejście palacza do innego człowieka i wiążący się z nim brak szacunku dla zdrowia i zycia drugiej osoby. Dlaczego jedna osoba musi byś truta przez inną? Wprowadzmy zakaz i niech sobie trują siebie w domach i palarniach jak nim to odpowiada!


Zgodzę się kiedy kierowcy na przykład zaczną szanowac rowerzystów.



Wyślij zaproszenie do