konto usunięte

Temat: "Brzemie" katolicyzmu jest czasami nie do udzwigniecia...

ale to nie ma nic do rzeczy. Bardziej chodzi o rodzinę i otoczenie. Można się na ostracyzm nadziać. Ja mej córy nie chrzczę. być może moja Pani się uprze, ale ja ręki nie przyłożę.Patryk Tyburkiewicz edytował(a) ten post dnia 23.03.07 o godzinie 14:38

konto usunięte

Temat: "Brzemie" katolicyzmu jest czasami nie do udzwigniecia...

Victoria V.:
Pozostawic mozliwosc wyboru! Religia, moim zdaniem, nie powinna byc "narzucana" nawet w dobrych intencjach.

Popieram. Rozmawiać, nawet namawiać - ale decyzję niech podejmie samo już jako osoba dorosła. No, chyba że się uprze - to trudno...

konto usunięte

Temat: "Brzemie" katolicyzmu jest czasami nie do udzwigniecia...

Patryk T.:
ale to nie ma nic do rzeczy. Bardziej chodzi o rodzinę i otoczenie. Można się na ostracyzm nadziać. Ja mej córy nie chrzczę. być może moja Pani się uprze, ale ja ręki nie przyłożę.Patryk Tyburkiewicz edytował(a) ten post dnia 23.03.07 o godzinie 14:38
A Tys ochrzczony?

konto usunięte

Temat: "Brzemie" katolicyzmu jest czasami nie do udzwigniecia...

tak. jakoś nie pamiętam kiedy do tego doszło.

konto usunięte

Temat: "Brzemie" katolicyzmu jest czasami nie do udzwigniecia...

Patryk T.:
tak. jakoś nie pamiętam kiedy do tego doszło.
o kurcze z wami:))
szkoda ze nie ma tak jak to rozwodow:))
bobyscie sie odniechrzcili:)))

konto usunięte

Temat: "Brzemie" katolicyzmu jest czasami nie do udzwigniecia...

PODHALE Maria G.:
Patryk T.:
tak. jakoś nie pamiętam kiedy do tego doszło.
o kurcze z wami:))
szkoda ze nie ma tak jak to rozwodow:))
bobyscie sie odniechrzcili:)))

A DO TEGO to właśnie służy procedura apostazji...

konto usunięte

Temat: "Brzemie" katolicyzmu jest czasami nie do udzwigniecia...

a komu by się chciało z tym mordowac.

konto usunięte

Temat: "Brzemie" katolicyzmu jest czasami nie do udzwigniecia...

Piotr S.:
PODHALE Maria G.:
Patryk T.:
tak. jakoś nie pamiętam kiedy do tego doszło.
o kurcze z wami:))
szkoda ze nie ma tak jak to rozwodow:))
bobyscie sie odniechrzcili:)))

A DO TEGO to właśnie służy procedura apostazji...
o to apostazja sie nazywa jak sie chce czlowiek odniechrzcic?
a robia to juz:?)

konto usunięte

Temat: "Brzemie" katolicyzmu jest czasami nie do udzwigniecia...

PODHALE Maria G.:
Piotr S.:
PODHALE Maria G.:
Patryk T.:
tak. jakoś nie pamiętam kiedy do tego doszło.
o kurcze z wami:))
szkoda ze nie ma tak jak to rozwodow:))
bobyscie sie odniechrzcili:)))

A DO TEGO to właśnie służy procedura apostazji...
o to apostazja sie nazywa jak sie chce czlowiek odniechrzcic?
a robia to juz:?)

http://apostazja.info

konto usunięte

Temat: "Brzemie" katolicyzmu jest czasami nie do udzwigniecia...

Patryk T.:
a komu by się chciało z tym mordowac.
wlasnie a boli Cie to zes ochrzczonym czlowiekiem :))

konto usunięte

Temat: "Brzemie" katolicyzmu jest czasami nie do udzwigniecia...

wkurza.

Temat: "Brzemie" katolicyzmu jest czasami nie do udzwigniecia...

I dlatego wszyscy nie wierzacy, a ochrzczeni powinni taka procedure wszczac- wtedy odpadlo by kilka dobry procent katolikow w statystykach:)
polecam,
niezbedny szablon mozna znalezc na stronie racjonalisty.

konto usunięte

Temat: "Brzemie" katolicyzmu jest czasami nie do udzwigniecia...

Piotr S.:
PODHALE Maria G.:
Piotr S.:
PODHALE Maria G.:
Patryk T.:
tak. jakoś nie pamiętam kiedy do tego doszło.
o kurcze z wami:))
szkoda ze nie ma tak jak to rozwodow:))
bobyscie sie odniechrzcili:)))

A DO TEGO to właśnie służy procedura apostazji...
o to apostazja sie nazywa jak sie chce czlowiek odniechrzcic?
a robia to juz:?)

http://apostazja.info
to tylko ludzie wymyslajom te slowa:)))
i coraz to nowsze slowa:))
a czlowiek ani nie umie nieraz tego wypowiedziec:)
aha to my sie temu od was roznimy:))
"Apostazja (gr. „odstępstwo, odpadnięcie”,apo - od, i stasis - postawa, pozycja) - świadome i dobrowolne odstąpienie ze wspólnoty wiernych. Powszechnie oznacza dobrowolne i całkowite porzucenie wiary przez ochrzczonego chrześcijanina (tym się różni od herezji i schizmy)"PODHALE Maria Gromska edytował(a) ten post dnia 23.03.07 o godzinie 15:33

konto usunięte

Temat: "Brzemie" katolicyzmu jest czasami nie do udzwigniecia...

PODHALE Maria G.:
http://apostazja.info
to tylko ludzie wymyslajom te slowa:)))
i coraz to nowsze slowa:))
a czlowiek ani nie umie nieraz tego wypowiedziec:)

Na początku było słowo.

konto usunięte

Temat: "Brzemie" katolicyzmu jest czasami nie do udzwigniecia...

Piotr S.:
PODHALE Maria G.:
http://apostazja.info
to tylko ludzie wymyslajom te slowa:)))
i coraz to nowsze slowa:))
a czlowiek ani nie umie nieraz tego wypowiedziec:)

Na początku było słowo.
A slowo bylo slowem:)PODHALE Maria Gromska edytował(a) ten post dnia 23.03.07 o godzinie 15:34

konto usunięte

Temat: "Brzemie" katolicyzmu jest czasami nie do udzwigniecia...

nie nie nie. na początku był chaos :)
no i sporo zostało.

Temat: "Brzemie" katolicyzmu jest czasami nie do udzwigniecia...

Takie "przymusowe ochrzczenie" ma jeszcze jeden minus: w statystykach kościelnych wychodzą chyba znacznie zawyżone ilości wierzących...
Ciekaw jestem co by się stało jakby nagle powstało takie rozwiązanie:
"ok, jesteś wierzący, to odprowadzaj podatek na kościół (i z tego podatku możliwe błoby jego utrzymanie), jak nie wierzysz w nic to nie płacisz podatku"

konto usunięte

Temat: "Brzemie" katolicyzmu jest czasami nie do udzwigniecia...

Łukasz K.:
Takie "przymusowe ochrzczenie" ma jeszcze jeden minus: w statystykach kościelnych wychodzą chyba znacznie zawyżone ilości wierzących...
Ciekaw jestem co by się stało jakby nagle powstało takie rozwiązanie:
"ok, jesteś wierzący, to odprowadzaj podatek na kościół (i z tego podatku możliwe błoby jego utrzymanie), jak nie wierzysz w nic to nie płacisz podatku"

dlaczego wy to tylko o podatkach myslicie
rany boskie ino w glowie wam kasa:)

Temat: "Brzemie" katolicyzmu jest czasami nie do udzwigniecia...

wlasnie a boli Cie to zes ochrzczonym czlowiekiem :))
Tak boli i wkurza, nawet bardzo bo nie zycze sobie byc brana jako katoliczka, mimo ze nia nie jestem od wielu lat! nie zycze sobie aby to bylo panstwo koscielne i aby zgodnie z popaprana mentalnoscia chrzescijanska i w oparciu o chrzescijanskie autorytety jak na przyklad Jan P. II , ktory dla mnie do konca takim autorytetem nie jest, byly wyznacznikiem polityki na przyklad prorodzinnej.i wogole cytowane wszem i wobec.
chyba nie musze pewnych rzeczy tlumaczyc, sa oczywiste.
Kosciol to legalna wielka sekta i absolutnie jestem za tym co jest przeciwko kosciolowi i oglupianiu mas.
I prosze mi nie pisac ze mozna wierzyc w takie bzdury , jakie codziennie sa wciskane dzieciakowm na religii, ktorej w ogole nie powinno byc w szkole, jak i tych krzyzy w miejscach publicznych!
To jest skandal, w innych normalnych swieckich panstwach jest to nie do pomyslenia.

konto usunięte

Temat: "Brzemie" katolicyzmu jest czasami nie do udzwigniecia...

PODHALE Maria G.:

dlaczego wy to tylko o podatkach myslicie
rany boskie ino w glowie wam kasa:)


Tja... Wszyscy. Oczywiście oprócz górali...

Następna dyskusja:

Ten kraj jest nasz, a nie w...




Wyślij zaproszenie do