Katarzyna K.

Katarzyna K. sprzęt a nie

Temat: a moze tak zaczac nazywac rzeczy po imieniu ?

To też zależy jakie kto ma imię. Mi zupełnie nie przeszkadza nazywanie mnie Kasią, ba, nawet jest mi bardzi miło, że ktoś mnnie tak nazywa pomimo oficjalnego imienia w wizytówce. Ale jeśli Krzysztof w zdrobnieniu jest Krzysiem to, chociaż Krzyś jest pięknym zdrobnieniem, rozumiem, że zasadniczego faceta może taka nazwa drżnić. Może jednak Krzysiek? Ani to dziecinne, ani poważne ;) To samo z Piotrem, sposoby zdrabniania identyczne.

Ale jeśli nazywa się Magdalena i zdrabnia na Magda, to zdrobnienie dość niewielkie. Najlepiej mają tu Roberci i Patryki, bo zdrabniać do Robercika i Patryczka jest już dziwacznie, chyba, że ma się 7 lat i chodzi w krótkich spodenkach.

Temat: a moze tak zaczac nazywac rzeczy po imieniu ?

"Nie widzę żadnego powodu aby w wyniku powszechnego tykania się komukolwiek robiło się milej. "


Mnie jest milej. Ale ma Pan rację, nie powinnam uogólniać i brać pod uwage osób nieśmiałych które dopiero po wypiciu bruderszafta pozwalają mówic sobie na "ty". Szkoda tylko, że nie mam okazji spotkać się i wypić z każdym...

Z tego miejsca przepraszam wszystkich do których pozwoliłam sobie zwracac sie na "ty", a którym nie było miło.... Wybaczcie Państwo! Poprawię się...



Magdalena O. edytował(a) ten post dnia 28.11.06 o godzinie 13:56

konto usunięte

Temat: a moze tak zaczac nazywac rzeczy po imieniu ?

jaknic zostaje umówić sie na brudzia ;)
Wojciech R.

Wojciech R. mało istotne..

Temat: a moze tak zaczac nazywac rzeczy po imieniu ?

Piotr S.:
Robert B.:znaczy jak ktoś zwtraca sie do Pana po imieniu znaczy traktuje Pana jako rzecz?


ŻART! ŻART! Tytuł tego wątku brzmi wszak: "a może tak zacząć nazywać RZECZY po imieniu..."

SERIO! SERIO! Jeśli ktoś zwraca się do mnie po imieniu, to jest to jego problem, mi nic do tego. Ale jeśli ktoś za mnie decyduje jak ja się mam do niego zwracać - to już jest ingerencja w moją prywatność. A jak ktoś wszystkim w czambuł dyktuje jak się mają do niego zwracać - to już jest skrajna pycha i nadymanie się. Piotr Skulski edytował(a) ten post dnia 28.11.06 o godzinie 13:35


spokojnie...spokojnie..Panowie!!!!!!
tytul to tylko prowokacja i zart. Grunt to poczucie humoru , prawda???? Troche dystansu i luzu , proooooszeee!!
Wszak Rzeczpospolita to tez rzecz .. a jakos ludzie przed nia klekaja, tesknia do niej lub za nia, nosza ja w sercu i dadza sie za nia zabic.
(Tylko niech nie przyjdzie wam do glowy rozwijac dyskusje na temat czym rozni sie Rzeczpospolita od rzeczy pospolitej, prosze!!)

Oto niniejszym przepraszam wszystkich Panow , ktorzy za owa rzecz w temacie sie obrazili ( to dotyczy tez wszystkich, ktorzy poczuc sie obrazeni zamierzaja w przyszlosci , bo jeszcze nie otworzyli GL) , zapewniam, ze intencja moja nie byla obraza ani naruszenie ich wolnosci osobistych oraz godnosci
a wszystkim innym, ktorzy zechcieli ze mna i innymi przejsc na ty nie zwracajac uwagi na "obrazliwy" tytul tematu stawiam virtualnie ( virtualnie !!! na Boga, bo zbankrutuje !!! ) cokolwiek, co im smakuje !!!!
Wojtek

Temat: a moze tak zaczac nazywac rzeczy po imieniu ?

W takim razie nasze zdrowie, mili Państwo! :)

Pijemy na wirtualny koszt Wojciecha! :)
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: a moze tak zaczac nazywac rzeczy po imieniu ?

Magdalena O.:"Nie widzę żadnego powodu aby w wyniku powszechnego tykania się komukolwiek robiło się milej. "


Mnie jest milej. Ale ma Pan rację, nie powinnam uogólniać i brać pod uwage osób nieśmiałych które dopiero po wypiciu bruderszafta pozwalają mówic sobie na "ty". Szkoda tylko, że nie mam okazji spotkać się i wypić z każdym...

Z tego miejsca przepraszam wszystkich do których pozwoliłam sobie zwracac sie na "ty", a którym nie było miło.... Wybaczcie Państwo! Poprawię się...
Magdalena O. edytował(a) ten post dnia 28.11.06 o godzinie 13:56


Ale dlaczego jest Pani milej, kiedy ktoś, na dodatek bliżej nieznany, zamiast "pani Magdaleno" (pani Magdo, pani Madziu niepotrzebne skreślić), zwraca się "z automatu" po imieniu? Co to dla Pani znaczy? Większą sympatię? Bliższą więź? Budzi to Pani zaufanie? Czuje Pani, że zwracający ma do Pani zaufanie?
Wojciech R.

Wojciech R. mało istotne..

Temat: a moze tak zaczac nazywac rzeczy po imieniu ?

Magdalena O.:W takim razie nasze zdrowie, mili Państwo! :)

Pijemy na wirtualny koszt Wojciecha! :)


Magda.. to mi sie podoba.. Barman ! Mohito dla Magdy !!
lubisz Mohito ? ( lub !! , co ? )
Wojciech R.

Wojciech R. mało istotne..

Temat: a moze tak zaczac nazywac rzeczy po imieniu ?

ale wpadka ... Mojito ( a nie mohito ) - oczywiscie.. tak sie ucieszylem , ze klawiatura nie nadazyla za mysla
Z Maciej Bajkowski

Z Maciej Bajkowski współwłaściciel,
Maxi

Temat: a moze tak zaczac nazywac rzeczy po imieniu ?

Od dawien dawna funkcjonuję w internecie jako "Miki". Co ciekawsze - ludzie, poznani w ten sposób mają tendencje do używania tej ksywki również w realu - co bywa komiczne, gdy np mówi tak do mnie burmistrz na sesji rady
:)

Jednak istotna jest intencja z jaką się mówi, a nie imię, nazwisko, czy też pseudonim. Można kogoś zmieszać z błotem nie używając ani jednego niecenzuralnego słowa, i zwracając się do rozmówcy per pan.

Równie dobrze można mówić z pełnym szacunkiem, używając poufałej i zdrobniałej formy: "Piotrusiu" czy 'Maciusiu".

Temat: a moze tak zaczac nazywac rzeczy po imieniu ?

Krzysztof K.:
Magdalena O.:"Nie widzę żadnego powodu aby w wyniku powszechnego tykania się komukolwiek robiło się milej. "


Mnie jest milej. Ale ma Pan rację, nie powinnam uogólniać i brać pod uwage osób nieśmiałych które dopiero po wypiciu bruderszafta pozwalają mówic sobie na "ty". Szkoda tylko, że nie mam okazji spotkać się i wypić z każdym...

Z tego miejsca przepraszam wszystkich do których pozwoliłam sobie zwracac sie na "ty", a którym nie było miło.... Wybaczcie Państwo! Poprawię się...
Magdalena O. edytował(a) ten post dnia 28.11.06 o godzinie 13:56


Ale dlaczego jest Pani milej, kiedy ktoś, na dodatek bliżej nieznany, zamiast "pani Magdaleno" (pani Magdo, pani Madziu niepotrzebne skreślić), zwraca się "z automatu" po imieniu? Co to dla Pani znaczy? Większą sympatię? Bliższą więź? Budzi to Pani zaufanie? Czuje Pani, że zwracający ma do Pani zaufanie?


Zadał Pan dobre pytanie. Napewno nie jest mi milej w sytuacjach służbowych, wtedy zasady sa jasne, żadnych "ty". Ale tutaj rozpatrujemy zwracanie się do siebie w ramach społeczności Goldenline. I nie zawsze jest to załatwianie interesów. Staram się mieć dystans do własnej osoby i nie obrażać się tylko dlatego, że ktoś zwrócił sie do mnie po imieniu. Pomimo, że strasznie ważna księgowa jestem! :):) Mnie to poprostu nie przeszkadza, jeżeli ktoś napisze mi: Witaj Magdo, zamiast Witam Panią, Pani Magdo. I napewno ten pierwszy zwrot budzi we mnie więcej sympatii niż ten naszpikowany Paniami. A zaufanie nie ma tu nic do rzeczy. Osoba posługująca sie tylko formalnymi zwrotami może byc równie niebezpieczna jak ta mówiąca wszystkim po imieniu :)
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: a moze tak zaczac nazywac rzeczy po imieniu ?

Magdalena O.:
Krzysztof K.:
Magdalena O.:"Nie widzę żadnego powodu aby w wyniku powszechnego tykania się komukolwiek robiło się milej. "


Mnie jest milej. Ale ma Pan rację, nie powinnam uogólniać i brać pod uwage osób nieśmiałych które dopiero po wypiciu bruderszafta pozwalają mówic sobie na "ty". Szkoda tylko, że nie mam okazji spotkać się i wypić z każdym...

Z tego miejsca przepraszam wszystkich do których pozwoliłam sobie zwracac sie na "ty", a którym nie było miło.... Wybaczcie Państwo! Poprawię się...
Magdalena O. edytował(a) ten post dnia 28.11.06 o godzinie 13:56


Ale dlaczego jest Pani milej, kiedy ktoś, na dodatek bliżej nieznany, zamiast "pani Magdaleno" (pani Magdo, pani Madziu niepotrzebne skreślić), zwraca się "z automatu" po imieniu? Co to dla Pani znaczy? Większą sympatię? Bliższą więź? Budzi to Pani zaufanie? Czuje Pani, że zwracający ma do Pani zaufanie?


Zadał Pan dobre pytanie. Napewno nie jest mi milej w sytuacjach służbowych, wtedy zasady sa jasne, żadnych "ty". Ale tutaj rozpatrujemy zwracanie się do siebie w ramach społeczności Goldenline. I nie zawsze jest to załatwianie interesów. Staram się mieć dystans do własnej osoby i nie obrażać się tylko dlatego, że ktoś zwrócił sie do mnie po imieniu. Pomimo, że strasznie ważna księgowa jestem! :):) Mnie to poprostu nie przeszkadza, jeżeli ktoś napisze mi: Witaj Magdo, zamiast Witam Panią, Pani Magdo. I napewno ten pierwszy zwrot budzi we mnie więcej sympatii niż ten naszpikowany Paniami. A zaufanie nie ma tu nic do rzeczy. Osoba posługująca sie tylko formalnymi zwrotami może byc równie niebezpieczna jak ta mówiąca wszystkim po imieniu :)


Ale przecież za tym automatycznym "Witaj Magdo" nie stoi nic więcej, niż "Witam Panią, pani Magdo".

Temat: a moze tak zaczac nazywac rzeczy po imieniu ?

Wojtku, dziekuje za pysznego drinka! :)

Bardzo lubie Mojito :)

Barman, dla Wojtka to samo!!! :)
Wojciech R.

Wojciech R. mało istotne..

Temat: a moze tak zaczac nazywac rzeczy po imieniu ?

wiedzialem... wiedzialem... prorok jaki czy co ? hahahahaha
Łukasz G.

Łukasz G. Kierownik Działu
Rentowności Ofert i
Strategii
Marketingo...

Temat: a moze tak zaczac nazywac rzeczy po imieniu ?

Szanowni Państwo ;))

Ale w czym rzecz? Różne są kultury, różne preferencje. Niektórzy lubią jak się do nich mówi per Pan(i), dla niektórych osób jest to czymś zupełnie naturalnym. Oczywiście może wystąpić pewna bariera kiedy młodsza osoba zwraca się do starszej (wtedy przeważnie stosuje się "Panowanie") ale przy osobach w podobnym wieku czy podczas dyskusji internetowych... nie przesadzajmy. Choć jeśli ktoś ma taką wolę- trzeba to uszanować.

Więc Magdo i Panie Krzysztofie :)

nie ma co się kłócić ;)
Wojciech R.

Wojciech R. mało istotne..

Temat: a moze tak zaczac nazywac rzeczy po imieniu ?

otoz to !! Krzysieki !! pasuje ci daiquiri ? miksowac?

Temat: a moze tak zaczac nazywac rzeczy po imieniu ?


"Więc Magdo i Panie Krzysztofie :)

nie ma co się kłócić ;)"



Panie Łukaszu, nie przypominam sobie żebyśmy gdzieś razem pili, a jestesmy na "ty"... Niesłychane... No wie Pan... nie przystoi...

A tak poważnie, to naprawde szkoda czasu na kłótnie :) Lepiej wypić dobre Mojito ;)


Magdalena O. edytował(a) ten post dnia 28.11.06 o godzinie 14:51
Wojciech R.

Wojciech R. mało istotne..

Temat: a moze tak zaczac nazywac rzeczy po imieniu ?

ale palnalem.. Oczywiscie, Panie Krzysztofie, oczywiscie... a daiquri dla Łukasza!!
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: a moze tak zaczac nazywac rzeczy po imieniu ?

Magdalena O.:Wojtku, dziekuje za pysznego drinka! :)

Bardzo lubie Mojito :)

Barman, dla Wojtka to samo!!! :)


Nie, no bez przesady, nawet z barmanem na ty? Nie lepiej: "Panie ober"?

konto usunięte

Temat: a moze tak zaczac nazywac rzeczy po imieniu ?

z barmanem na "ty" to potęga!
Łukasz G.

Łukasz G. Kierownik Działu
Rentowności Ofert i
Strategii
Marketingo...

Temat: a moze tak zaczac nazywac rzeczy po imieniu ?

Dziękuję, dziękuję... już biegnę do baru ;)))

Następna dyskusja:

Moze ktoś pomóc?




Wyślij zaproszenie do