Temat: "A man is great not because of what he owns, but because...

Witam Szanowna Spolecznosc GL,

Pozwole sobie zadac Panstwu pytanie na ktore poszukuje odpowiedzi juz od jakiegos czasu. Byc moze nie wywola ono tak burzliwej dyskusji jak ostatnio, zwazywszy na religijny watek w nim zawarty ( PNG in GL).

Jak to sie dzieje, ze czlowiek zdolny jest wydobyc z siebie ekstremalne dawki wrazliwosci spolecznej i dobroci tylko co najwyzej kilka razy do roku przy okazji swiat badz rocznic?

Skoro uwazamy sie za pokolenie Papieza Jana Pawla II jednego z najwiekszych autorytetow wszechczasow to dlaczego nie postepujemy w mysl jego nauki? I nie dotyczy to bynajmniej tylko zycia prywatnego ale glownie zawodowego ( etaka w biznesie czesto sprowadza sie jedynie do sporzadzenia kilkustronicowego kodeksu etyki nie majacego zadnego zastosowania w praktyce)

Czyzby byl az tak wysoki procent hipokrytow w naszym kraju?

“Zanim stąd odejdę, proszę was...
- abyście nigdy nie zwątpili i nie znużyli się, i nie zniechęcili,
- abyście nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy.
Proszę was:
- abyście mieli ufność nawet wbrew każdej swojej słabości,
abyście szukali zawsze duchowej mocy u Tego,
u którego tyle pokoleń ojców naszych i matek ją znajdowało,
- abyście od Niego nigdy nie odstąpili,
- abyście nigdy nie utracili tej wolności ducha,
do której On "wyzwala" człowieka,
- abyście nigdy nie wzgardzili tą Miłością, która jest "największa",
która się wyraziła przez Krzyż, a bez której życie ludzkie
nie ma ani korzenia, ani sensu.” Jan Pawel II

Nie bójcie się, otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi
i Jego zbawczej władzy! Otwórzcie granice państw,
systemów ekonomicznych i politycznych,
szerokie dziedziny kultury, cywilizacji, rozwoju! Nie bójcie się!

.........................??????

Pozdrawiam
Aleksandra O.
ps. Prosze oszczedzic sobie prowokacyjnych i niestosownych komentarzy. Z gory dziekuje;)





Aleksandra O. edytował(a) ten post dnia 16.02.07 o godzinie 03:40

Temat: "A man is great not because of what he owns, but because...

tzn na ktore pytanie poszukujesz odpowiedzi?

i please nie uogólniaj ...


Arvind Juneja edytował(a) ten post dnia 16.02.07 o godzinie 03:42

Temat: "A man is great not because of what he owns, but because...

Uwazasz ze nie moglbys zdzialac wiecej dobra wokol siebie?




Aleksandra O. edytował(a) ten post dnia 16.02.07 o godzinie 03:49

Temat: "A man is great not because of what he owns, but because...

no ale nie odpowiedziałaś na moje pytanie :)

ale czemu sadzisz ze tak uwazam ? (dodam ze tak nie uwazam).

ps. co do uogulniania prosilem zebys tego nie robila bo sa tacy wsrod nas ktorzy jednak poswiecaja swoja energie duzo wiecej razy niz "kilka razy na rok", niektorzy to robia przez caly rok, inni jak tylko maja wolna chwile to oddaja ja innym... nie uogólniaj wiec prosze..


Arvind Juneja edytował(a) ten post dnia 16.02.07 o godzinie 03:57

Temat: "A man is great not because of what he owns, but because...

Aleksandra O.:Skoro uwazamy sie za pokolenie Papieza Jana Pawla II jednego z najwiekszych autorytetow wszechczasow to dlaczego nie postepujemy w mysl jego nauki? I nie dotyczy to bynajmniej tylko zycia prywatnego ale glownie zawodowego ( etaka w biznesie czesto sprowadza sie jedynie do sporzadzenia kilkustronicowego kodeksu etyki nie majacego zadnego zastosowania w praktyce)

Moim zdaniem duża konkurencja na rynku popycha ludzi biznesu do odłożenia na bok etyki i skupieniu się na działaniach efektywnych a nie etycznych. Celem prowadzenia biznesu jest wypracowywanie zysku i jego maksymalizacja. Właśnie duża konkurencja w połączeniu z instnktem przetrwania (firmy) powoduje, że w biznesie rządzi prawo dżunglii a nie dogmaty etyki. Dorzuć do tego jeszcze ludzką zachłanność i masz odpowiedź. Człowiek działający zgodnie z etyką zawsze przegra z człowiekiem, który jej nie stosuje i podobnie jest z firmami.
Takie jest moje skromne zdanie.

A tak z innej beczki to patrząc na twoje zdjęcie wyglądasz na osobę o silnym charakterze, stanowczą, ambitną, wojowniczą. Do tego z odpowiednią klasą. Takie cechy stawiały by Cię na stanowisku osoby raczej nie stosującej się do zasad etyki a raczej pnącej się w zwyż po drabinie hierarchii w sposób tzw. "po trupach". Z drugiej strony czytając twoje posty odnoszę odmienne wrażenie. Wygląda na to, że twoja sobowość przypomina herosa, który walczy ze złem i nieprawością- jak to z tobą jest tak na prawdę???

Temat: "A man is great not because of what he owns, but because...

Hi, hi... Nie ginie sprawność manipulacyjna w narodzie. No, spróbujmy przy porannej herbatce poodpowiadać grzecznie, stosownie i na temat...

Jak to sie dzieje, ze czlowiek zdolny jest wydobyc z siebie ekstremalne dawki wrazliwosci spolecznej i dobroci tylko co najwyzej kilka razy do roku

Odpowiedź jest zawarta w pytaniu. Wszystko co ekstremalne z definicji nie jest ani stałe, ani regularne - tylko właśnie niezwykłe i skrajne. Rozum podopowiada, że gdyby ktoś zaczął przejawiać ekstremalne zachowania na codzień, to one przestałyby być postrzegane jako ekstremalne. Praktyka podpowiada że najskuteczniejsze są działania nieekstremalne - planowe i regularne. Uwaga - zakładam że Pani pisze o wrażliwości i dobroci wyrażających się w działaniu, a nie przeżywanych jako emocje.

Skoro uwazamy sie za pokolenie Papieza Jana Pawla II jednego z najwiekszych autorytetow wszechczasow to dlaczego nie postepujemy w mysl jego nauki?

Jak rozumiem, to pytanie skierowano do tych, co się uważają. Na szczęście mnie to nie dotyczy. :-)

Czyzby byl az tak wysoki procent hipokrytow w naszym kraju?

Hipokryzja w rozumieniu słownikowym? Obłuda, dwulicowość, nieszczerość? No, tu trzeba by znaleźć kogoś kto miałby podstawy ocenić INTENCJE mniemanych hipokrytów - bo bez stwierdzenia intencji nie można nikomu wykazać nieszczerości, obłudy czy dwulicowości (zwłaszcza!) :-) Ja nikogo takiego nie znam - może ktoś z Państwa?

Hipokryzja w rozumieniu czynienia nie tego, co się głosi jako dobre?
Owszem, jeśli abstrahujemy od intencji - to takich "nieświadomych hipokrytów" jest większość - jak w każdej populacji. Na podobne problemy wskazywał już Św. Paweł, wspominając o konflikcie między ciałem i duchem. W nowoczesnej dobie bardzo ładnie to zanalizował Berne w analizie transakcyjnej i opisie skryptów. Cóż - to jest powszechna przypadłość i każdy z nią musi sobie radzić sam. Ewentualnie z niewielką pomocą przyjaciół.


Do reszty postu się nie odnoszę, bo jej nie zrozumiałem.

Temat: "A man is great not because of what he owns, but because...

słyszałem stwierdzenie, że każdy ocenia innych własną miarą ......
P.S.
nie wiem jak innych ale angielski tytuł topicu w zderzeniu ze zdjeciem autorki jakoś tak wręcz zmusza mnie do poznania znaczenia słowa megalomania ;)

Temat: "A man is great not because of what he owns, but because...

Aleksandra O.:...ciach...

Skoro uwazamy sie za pokolenie Papieza Jana Pawla II jednego z najwiekszych autorytetow wszechczasow to dlaczego nie postepujemy w mysl jego nauki?...ciach...

Sama odpowiedzialas odpowiedzialas sobie na pytanie...."uwazamy sie". Tylko i wylacznie uwazamy i na tym koniec. Tak samo jak z deklaracja ze 99% Polakow to katolicy.........

Temat: "A man is great not because of what he owns, but because...

A ja absolutnie nie uważam się za członka pokolenia JPII. I JPII nie był dla mnie autorytetem. Nie oznacza to, że nie doceniam, czy nie widzę tgeo, co zrobił. Ale są elementy, które rażą mnie tak mocno, że nie może być dla mnie autorytetem. Nie jestem katolikiem, więc nawet nie widzę powodu...
I czy to np. zwalnia mnie już z bycia dobrym? Czy ta odezwa była skierowana tylko do katolików i ludzi chcących otworzyć dzrwi Jezusowi? Bo ja nie mam najmniejszego zamiaru otwierać.

Temat: "A man is great not because of what he owns, but because...

bartłomiej k.:A ja absolutnie nie uważam się za członka pokolenia JPII.
...ciach...
Czy ta odezwa była skierowana tylko do katolików i ludzi chcących otworzyć dzrwi Jezusowi? Bo ja nie mam najmniejszego zamiaru otwierać.

Ja również nie uważam się sie za członka pokolenia JPII i nawet mi się nie śni otwierać drzwi Jezusowi.

Temat: "A man is great not because of what he owns, but because...

AMEN !

Temat: "A man is great not because of what he owns, but because...

Nie trzeba być katolikiem żeby być dobrym człowiekiem, zeby postępować według ogólni przyjętych zasad i norm. By byc dobrym katolikiem czy chrześcijaninem to pierw trzeba byc dobrym człowiekiem a to chyba nas wszsytkich obowiazuje bez względu na wyznanie.

A Ci którzy nie chca otworzyc drzwi Chrystusowi kiedyś może jeszcze będą chcieli byle by zdążyli.................

To stwierdzenie nie jest dla fanatyków tylko dla wszystkich ludzi . Dlaczego dzisiaj ten kto wierzy mam byc gorszy???

Temat: "A man is great not because of what he owns, but because...

Aleksandra O.:Witam Szanowna Spolecznosc GL,

Pozwole sobie zadac Panstwu pytanie na ktore poszukuje odpowiedzi juz od jakiegos czasu. Byc moze nie wywola ono tak burzliwej dyskusji jak ostatnio, zwazywszy na religijny watek w nim zawarty ( PNG in GL).

Jak to sie dzieje, ze czlowiek zdolny jest wydobyc z siebie ekstremalne dawki wrazliwosci spolecznej i dobroci tylko co najwyzej kilka razy do roku przy okazji swiat badz rocznic?

Skoro uwazamy sie za pokolenie Papieza Jana Pawla II jednego z najwiekszych autorytetow wszechczasow to dlaczego nie postepujemy w mysl jego nauki? I nie dotyczy to bynajmniej tylko zycia prywatnego ale glownie zawodowego ( etaka w biznesie czesto sprowadza sie jedynie do sporzadzenia kilkustronicowego kodeksu etyki nie majacego zadnego zastosowania w praktyce)

Czyzby byl az tak wysoki procent hipokrytow w naszym kraju?

“Zanim stąd odejdę, proszę was...
- abyście nigdy nie zwątpili i nie znużyli się, i nie zniechęcili,
- abyście nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy.
Proszę was:
- abyście mieli ufność nawet wbrew każdej swojej słabości,
abyście szukali zawsze duchowej mocy u Tego,
u którego tyle pokoleń ojców naszych i matek ją znajdowało,
- abyście od Niego nigdy nie odstąpili,
- abyście nigdy nie utracili tej wolności ducha,
do której On "wyzwala" człowieka,
- abyście nigdy nie wzgardzili tą Miłością, która jest "największa",
która się wyraziła przez Krzyż, a bez której życie ludzkie
nie ma ani korzenia, ani sensu.” Jan Pawel II

Nie bójcie się, otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi
i Jego zbawczej władzy! Otwórzcie granice państw,
systemów ekonomicznych i politycznych,
szerokie dziedziny kultury, cywilizacji, rozwoju! Nie bójcie się!

.........................??????

Pozdrawiam
Aleksandra O.
ps. Prosze oszczedzic sobie prowokacyjnych i niestosownych komentarzy. Z gory dziekuje;)





Aleksandra O. edytował(a) ten post dnia 16.02.07 o godzinie 03:40

___________________

Niebo przybliża Ci nie wielka nauka papieża, a palenie papierosów...
Rób tak dalej,,,,

Temat: "A man is great not because of what he owns, but because...

Aleksandra O.:

Jak to sie dzieje, ze czlowiek zdolny jest wydobyc z siebie ekstremalne dawki wrazliwosci spolecznej i dobroci tylko co najwyzej kilka razy do roku przy okazji swiat badz rocznic?




Aleksandra O. edytował(a) ten post dnia 16.02.07 o godzinie 03:40

Nie zgodzę się z tym zdaniem. Być może spotykam, przebywam wśród zupełni innych ludzi niż Pani.
Ja też (jak powyżej) nie uważam się za pokolenie JPII.

Temat: "A man is great not because of what he owns, but because...

Aleksandra O.:Witam Szanowna Spolecznosc GL,

Pozwole sobie zadac Panstwu pytanie na ktore poszukuje odpowiedzi juz od jakiegos czasu. Byc moze nie wywola ono tak burzliwej dyskusji jak ostatnio, zwazywszy na religijny watek w nim zawarty ( PNG in GL).

Jak to sie dzieje, ze czlowiek zdolny jest wydobyc z siebie ekstremalne dawki wrazliwosci spolecznej

A cóż to za zwirze?

Aleksandra O.:i dobroci tylko co najwyzej kilka razy do roku przy okazji swiat badz rocznic?

Socjalizm.

Aleksandra O.:

Skoro uwazamy sie za pokolenie Papieza Jana Pawla II jednego z najwiekszych autorytetow wszechczasow to dlaczego nie postepujemy w mysl jego nauki? I nie dotyczy to bynajmniej tylko zycia prywatnego ale glownie zawodowego ( etaka w biznesie czesto sprowadza sie jedynie do sporzadzenia kilkustronicowego kodeksu etyki nie majacego zadnego zastosowania w praktyce)

Czyzby byl az tak wysoki procent hipokrytow w naszym kraju?

“Zanim stąd odejdę, proszę was...
- abyście nigdy nie zwątpili i nie znużyli się, i nie zniechęcili,
- abyście nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy.
Proszę was:
- abyście mieli ufność nawet wbrew każdej swojej słabości,
abyście szukali zawsze duchowej mocy u Tego,
u którego tyle pokoleń ojców naszych i matek ją znajdowało,
- abyście od Niego nigdy nie odstąpili,
- abyście nigdy nie utracili tej wolności ducha,
do której On "wyzwala" człowieka,
- abyście nigdy nie wzgardzili tą Miłością, która jest "największa",
która się wyraziła przez Krzyż, a bez której życie ludzkie
nie ma ani korzenia, ani sensu.” Jan Pawel II

Nie bójcie się, otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi
i Jego zbawczej władzy! Otwórzcie granice państw,
systemów ekonomicznych i politycznych,
szerokie dziedziny kultury, cywilizacji, rozwoju! Nie bójcie się!

.........................??????

Pozdrawiam
Aleksandra O.
ps. Prosze oszczedzic sobie prowokacyjnych i niestosownych komentarzy. Z gory dziekuje;)





Aleksandra O. edytował(a) ten post dnia 16.02.07 o godzinie 03:40

Temat: "A man is great not because of what he owns, but because...

Nikt tu sie nie uważa za pokolenie JPII ale może ktoś opisze charakterystykę pokolenia tego???????

Nikt nie należy ale do czego????????

To tak jak by ktoś urodzony w latach dwudziestych poprzedniego stulecia powiedział że nie należy do pokolenia KOLUMBÓW.

Temat: "A man is great not because of what he owns, but because...

Roland K.:

Aleksandra O.:Skoro uwazamy sie za pokolenie Papieza Jana Pawla II jednego z najwiekszych autorytetow wszechczasow to dlaczego nie postepujemy w mysl jego nauki? I nie dotyczy to bynajmniej tylko zycia prywatnego ale glownie zawodowego ( etaka w biznesie czesto sprowadza sie jedynie do sporzadzenia kilkustronicowego kodeksu etyki nie majacego zadnego zastosowania w praktyce)

Moim zdaniem duża konkurencja na rynku popycha ludzi biznesu do odłożenia na bok etyki i skupieniu się na działaniach efektywnych a nie etycznych.

W dziewiętnastym wieku konkurencja była większa, a przedsiębiorcy bardziej aktywnie działali bezinteresownie dla pożytku publicznego. Efektywność nie jest przeciwieństwem moralności, przeciwnie towarem, który najlepiej się sprzedaje jest uczciwość.

Roland K.:Celem prowadzenia biznesu jest wypracowywanie zysku i jego maksymalizacja. Właśnie duża konkurencja w połączeniu z instnktem przetrwania (firmy) powoduje, że w biznesie rządzi prawo dżunglii a nie dogmaty etyki. Dorzuć do tego jeszcze ludzką zachłanność i masz odpowiedź. Człowiek działający zgodnie z etyką zawsze przegra z człowiekiem, który jej nie stosuje i podobnie jest z firmami.
Takie jest moje skromne zdanie.

A tak z innej beczki to patrząc na twoje zdjęcie wyglądasz na osobę o silnym charakterze, stanowczą, ambitną, wojowniczą. Do tego z odpowiednią klasą. Takie cechy stawiały by Cię na stanowisku osoby raczej nie stosującej się do zasad etyki a raczej pnącej się w zwyż po drabinie hierarchii w sposób tzw. "po trupach". Z drugiej strony czytając twoje posty odnoszę odmienne wrażenie. Wygląda na to, że twoja sobowość przypomina herosa, który walczy ze złem i nieprawością- jak to z tobą jest tak na prawdę???

Temat: "A man is great not because of what he owns, but because...

Naraże się większości ale musze to napisać - wkurza mnie to debilne nazewnictwo i wymyślanie na siłe jakichś tam nazw trendów itp itd. Wszystko robione tylko na pokaz. Ten cały pozorowany katolicyzm szastanie na prawo i lewo imionami wielkich ludzi , wykorzystywanie ich imion dla własnych celów etc etc.
Mój przodek (birbant i hulaka zresztą) przekazał w bardzo prostych słowach jak należy postępować : "pamiętaj abyś żył tak, aby nikt przez ciebie nie płakał"

Temat: "A man is great not because of what he owns, but because...

Paweł B.:Nie trzeba być katolikiem żeby być dobrym człowiekiem, zeby postępować według ogólni przyjętych zasad i norm. By byc dobrym katolikiem czy chrześcijaninem to pierw trzeba byc dobrym człowiekiem a to chyba nas wszsytkich obowiazuje bez względu na wyznanie.

A Ci którzy nie chca otworzyc drzwi Chrystusowi kiedyś może jeszcze będą chcieli byle by zdążyli.................

To stwierdzenie nie jest dla fanatyków tylko dla wszystkich ludzi . Dlaczego dzisiaj ten kto wierzy mam byc gorszy???

A dlaczego ma być niby lepszy? I błagam darujcie nam, wszelkim innym opcjom, te wstawki o tym, że kiedyś będziemy chcieli otworzyć drzwi jezuskowi, ale on nas nie będzie chciał... widzę, że niektórzy chrześcijanie nadal bazują na zastraszaniu. mam już się bać, czy mogę się jeszcze wtrzymać?
a co do pokolenia JPII - "nazwa określająca pokolenie osób (zwłaszcza młodzieży) z całego świata, skupione wokół nauk papieża Jana Pawła II" więc wydaje mi się, że się nie załapuję...

Temat: "A man is great not because of what he owns, but because...

Paweł B.:Nikt tu sie nie uważa za pokolenie JPII ale może ktoś opisze charakterystykę pokolenia tego???????

Nikt nie należy ale do czego????????

To tak jak by ktoś urodzony w latach dwudziestych poprzedniego stulecia powiedział że nie należy do pokolenia KOLUMBÓW.

Charakterystykę Pan potrzebuje? Nie jest to chyba trudne do zrozumienia.
Ludzie, których życie przebiegało w latach pontyfikatu Jana Pawła II. Dla których byłon wzorem, autorytetem. To ci którzy słuchali jego nauk i wprowadzali w życie. Katolicy, którzy spektakularnie uczestniczyli w różnego rodzaju marszach, spotkaniach po jego śmierci... etc.. etc.. W uproszczeniu wielkim rzecz ujmując.

Nikomu nie odmawiam chęci przynależności. Sama jej jednak nie deklaruję.