Temat: 8 marca Dzien kobiet - manifestacja obywatelskich praw
Edyta Kowalczyk:
Przed pojawieniem się chrześcijaństwa istniało tylko prawo naturalne, czyli takie, którego celem jest dobro człowieka.
___________________________
Chce Pani powiedzieć, że nie dobro człowieka jest celem religii chrześcijańskiej - rzekomo mającej stanowić fundament
wartości ogólnoludzkich?
A przed pojawieniem się chrześcijaństwa istniały także systemy etyczne bardzo rozbudowane - jak chociażby konfucjanizm, taoizm...
Pani odmawia tym systemom wartości ogólnoludzkich - a mnie odsyła do listów apostolskich?
----------
Nie chcę tu toczyć dyskusji teozoficznych - Pani zacięcie misjonarskie jest mi doskonale znane. Przyjęła Pani własną optykę jako jedyną możliwą i nie chce przyjąć do wiadomości, że możliwe są nie tylko inne punkty widzenia, ale także inne wyjaśnienia tego, co wiąże Pani jedynie z chrześcijaństwem - nie wyjaśniając zresztą istotnych różnic wewnątrz chrześcijaństwa w tłumaczeniu dogmatów katolicyzmu.
Czy to jednak nie Mojżesz powiedział: "Jeżeli kto okaleczy swego bliźniego, uczyni mu się tak, jak sam uczynił. Złamanie za złamanie, oko za oko, ząb za ząb. Jak okaleczył człowieka, tak mu będzie oddane"? Tak przynajmniej czytam w Starym Testamencie...
Oczywiście, ze zasada "oko za oko" była sformułowana w Kodeksie Hammurabiego - ale Biblia powtarza to za tym kodeksem, tak jak powtarza - i nie tylko w Starym Testamencie - inne zasady. Przecież o tym właśnie Pani mówimy - że chrześcijaństwo czerpie ze znanych jego twórcom systemów etycznych i religijnych, tworząc kompilację.
Ja nie widzę w tym niczego złego - ale też nie podoba mi się uparte zaprzeczanie.
Podobnie jak nie podoba mi się przechodzenie do porządku dziennego nad nagminnym łamaniem tych rzekomo
ogólnoludzkich wartości przez wyznawców chrześcijaństwa, dokonywanym rzekomo w imię szerzenia tych wartości.
Poprawiono BBCodeJanusz K. edytował(a) ten post dnia 17.03.10 o godzinie 01:33