Temat: Prace geodezyjne a prawo autorskie

Interesuje mnie jak ta kwestia wygląda w praktyce. Może ktoś toczył jakiś spór sądowy?
Spotkałem się ze stanowiskiem, dość ugruntowanym jak sądzę, że prace geodezyjne nie są objęte ochroną prawa autorskiego. Natomiast z art. 1 ust. 2 pkt 1 prawa autorskiego wprost wynika, że przedmiotem prawa autorskiego są utwory kartograficzne.

Na stronie GIG w Komentarzu do założeń ustawy o zmianie ustawy Prawo geodezyjne i kartograficzne w zakresie opłat można przeczytać:
"Brakuje natomiast w założeniach nowelizacji szerszej refleksji czy i jeżeli tak, to w jakim zakresie, składające się na państwowy zasób geodezyjny i kartograficzny dane i inne materiały stanowią utwór w rozumieniu Prawa autorskiego, który w ogóle podlega reżimowi ww. ustawy. W przypadku zaś pozytywnej odpowiedzi na to pytanie, powstaje kwestia czy Skarbowi Państwa przysługuje w tym przypadku status twórcy, mimo, że przykładowo na opracowaniach geodezyjnych oraz innych materiałach w tym charakterze uwidoczniono na egzemplarzach utworu nazwisko wykonawcy pracy geodezyjnej. Przeniesienie własności egzemplarza utworu nie powoduje natomiast przejścia autorskich praw majątkowych do utworu. Na uwagę zwraca również fakt, iż w świetle art. 4 pkt 2 ustawy Prawo autorskie nie stanowią przedmiotu prawa autorskiego urzędowe dokumenty, materiały, znaki i symbole".

Temat: Prace geodezyjne a prawo autorskie

Typowe mapy geodezyjne (wraz z operatami), jak :mapa do celów projektowych, do celów prawnych itp. nie mogą podlegać prawu autorskiemu, brak elementu twórczego. Ich wykonanie opiera się o konkretne przepisy i praktycznie (z nie istotnymi różnicami) ten sam teren każdy geodeta narysuje identycznie.
Dopiero mapy wielkoskalowe polegające na opracowaniu danych na większym obszarze, mogą podlegać ochronie prawa autorskiego z uwagi na występujący czynnik interpretacyjny. Do redaktora mapy należy dobór: skali, zastosowanego odwzorowania, znaków graficznych, kolorystyki, sposobu uogólnienia treści mapy itp. Stąd też w tym przypadku można mówić o procesie twórczym.
A co do projektu ustawy o którym wspominasz, to jak dotąd geodeta płaci PODGiK za przyjęcie do zasobu wykonanego operatu. Gdyby istniały prawa autorskie do operatu i miało nastąpić ich przeniesienie z wykonawcy na skarb państwa, to kierunek opłat musiałby ulec zmianie. A to z pewnością nie nastąpi.

Temat: Prace geodezyjne a prawo autorskie

Czyli rozumiem, że przy ocenie czy dany wytwór geodety jest chroniony prawem autorskim decyduje jego twórczy (oryginalny), kreacyjny charakter. W sumie jest to optyka słuszna i logiczna. Pytam o to, ponieważ zainteresowała mnie kwestia art. 12 i art. 40 ust. 2 PGiK, tj. obowiązku przekazania wyniku prac geodezyjnych do pzgik i w związku z tym aspekt autorskoprawny. Na forach geodetów czytam, że jest to postrzegane jak wywłaszczenie. Tymczasem miałbym co do tego wątpliwości. Nie bardzo widzę podstawę prawną, na mocy której geodeta po przekazaniu tych materiałów miałby utracić uprawnienie do posługiwania się nimi. To co trafia do zasobu zyskuje szczególny charakter prawny i ma to swoje dalsze prawne konsekwencje (ale nie o to mi tu chodzi) ale przecież geodeta na mocy tych przepisów nie zostaje pozbawiony nośników efektów swoich prac. Może się jednak mylę i zostanę wyprowadzony z błędu... Zastanawiam się w jakich sytuacjach geodeta może doznać uszczerbku majątkowego albo uszczuplenia swoich praw na skutek przekazania materiałów do zasobu...

Temat: Prace geodezyjne a prawo autorskie

Zauważ jeszcze jedną kwestię, geodeta otrzymuje wynagrodzenie od zleceniodawcy, natomiast PODGiK pobiera opłatę za: wykorzystanie materiałów ze składnicy, klauzulę itp.
Skoro zleceniodawca płaci geodecie za mapę, to zdaniem prawnika do kogo należą prawa (niekoniecznie autorskie) do przedmiotu zamówienia ??