Magda Jarczak

Magda Jarczak
http://menadzerkarie
ry.blogspot.com/

Temat: jak zacząć pracę w geodezji?

Czy macie rady dla studentów geodezji, jak zacząć, gdzie szukać pracy, stażu?

konto usunięte

Temat: jak zacząć pracę w geodezji?

To oczywiste, ze trzeba zaczac na studiach. Najlepiej po 2 roku. W jakiejs firmie, ktora ma rozmaite roboty, aby liznac praktyke z roznych dziedzin. Staz po studiach z urzedu pracy to nie problem. Jesli jest kasa w UP na ten cel, to predzej czy pozniej znajdzie sie firme, ktora przyjmie, bez ponoszenia kosztow, nawet kogos tylko z "doswiadczeniem uczelnianym". No a pracy to ja bym szukal tylko na 3 sposoby: po znajomosci, odpowiadajac na ogloszenie, albo uzbroic sie w cierpliwosc i "deptac" osobiscie po firmach. Powodzenia

Temat: jak zacząć pracę w geodezji?

Najlepiej w ogóle nie zaczynać i zmienić kierunek póki nie jest za późno. Jestem dwa lata po studiach i nie mogę przeżałować faktu, że skończyłem ten kierunek. Wszyscy moi znajomi mają takie samo zdanie. Zarobki są śmieszne jak na obecne koszty życia, w zestawieniu z pensami budowlańców (od człowieka od łopaty po kierownika budowy) wyglądają jak zasiłek dla bezrobotnych. Jeśli mimo wszystko bardzo chcesz, przejdź się po firmach geodezyjnych osobiście i popytaj czy nie potrzebują kogoś na dwa czy trzy dni w tygodniu. Być może, podczas ciepłej zimy (około zera na termometrze), trochę śniegu, trochę wody na budowie, po kilku godzinach tyczenia zrozumiesz, jaki błąd w życiu popełniasz (bez urazu oczywiście - życzę Ci wszystkiego najlepszego).

konto usunięte

Temat: jak zacząć pracę w geodezji?

Sławomir Czyrnek:
Zarobki są śmieszne jak na obecne koszty życia, w zestawieniu z pensami budowlańców (od człowieka od łopaty po kierownika budowy) wyglądają jak zasiłek dla bezrobotnych.

No może przesadnie powiedziane, ale prawda to jest bezdyskusyjna.
Być może, podczas ciepłej zimy (około zera na termometrze), trochę śniegu, trochę wody na budowie, po kilku godzinach tyczenia zrozumiesz, jaki błąd w życiu popełniasz (bez urazu oczywiście).

No chyba jak ktoś wybiera "terenowy" kierunek studiow to powinien zdawac sobie sprawe, ze aura w Polsce nie jest "śródziemnomorska". Trzeba rzeczywiscie miec odpornosc na bloto, snieg, mrozy i deszcze, ale i kurz, pyl, halas i upaly. Geolog, policjant w drogowce, rolnik, budowlaniec tez raczej w ciepelku nie siedza caly czas. Wiec nie jestesmy sami. No ale nie wszyscy pracuja w geodezji na budowach, a niektorzy nawet przez cala swoja prace prawie wogole nie wychodza w teren. Ja tam nie żałuje, aczkolwiek pewne aspekty geodezyjne chetnie bym zmienil i licze, ze nasz kraj do tego dojzeje w niedlugim czasie.
Grzegorz Tkaczyk

Grzegorz Tkaczyk geodeta z jedynką

Temat: jak zacząć pracę w geodezji?

Sławomir Czyrnek:
Najlepiej w ogóle nie zaczynać i zmienić kierunek póki nie jest za późno.

Przyłączam się do powyższego - i niestety nie mogę już zmienić kierunku - za długo w tym siedzę.
Generalnie na rynku geodezyjnym jest wysoka podaż geodetów i to nie tylko po studiach.
A co do zarobków - nawet na działalności nie da się żyć z "drobnych" robót - ceny tak mocno lecą w dół.
A ogólnie to zajefajna praca, oczywiście dla tych którzy lubią czasami w błocie, chłodzie i mrozie, ale nie zawsze jest taka pogoda.

A w temacie szukania to chyba jedynie tak jak to napisał kolega Sławomir.
Powodzenia.

Następna dyskusja:

zarobki w geodezji




Wyślij zaproszenie do