Temat: Czy PO dąży do faszyzmu?

Bo co się roztkliwiać nad państwem policyjnym - jak absurd to absurd. Ja akurat pamiętam państwo policyjne to chyba mogę takie tematy zakładać?

Temat: Czy PO dąży do faszyzmu?

Leszek Dariusz S.:
Bo co się roztkliwiać nad państwem policyjnym - jak absurd to absurd. Ja akurat pamiętam państwo policyjne to chyba mogę takie tematy zakładać?

No i znowu przyjmuje Pan postawę takiego, co to niby dużo przeżył i stąd chce bezczelnie pouczać papierowych kombatantów spod znaku PiS, prawdziwych bojowników o Polskę wolną i pozbawioną odium Okrągłego Stołu.

To właśnie przez takich jak Pan, co to na każdym kroku przypominają, że widzieli ZOMO na własne oczy, a nie na kartach podręczników pokolenie kombatantów w rodzaju odważnych Wildsteinów czuje pewien dyskomfort podczas wystawania pod domem Jaruzela każdego roku 13 grudnia.

Właśnie przez takich jak Pan radosny patriotyzm średnio już młodej pisowskiej młodzieży w rodzaju odważnych Wildsteinów nie czuje pełnej satysfakcji z powodu bycia beztroskim weteranem, bo Pan i Panu podobni wciąż przypominanie, że Wy byliście właśnie tam, właśnie wtedy, a ich nie było nawet pośród ZOMO.

Nie wstyd Panu tak bezceremonialnego odbierania dzieciom zabawek?

;)

Temat: Czy PO dąży do faszyzmu?

Amen.

Temat: Czy PO dąży do faszyzmu?

Maciej Piechocki:

Leszek Dariusz S.:
Bo co się roztkliwiać nad państwem policyjnym - jak absurd to absurd. Ja akurat pamiętam państwo policyjne to chyba mogę takie tematy zakładać?

No i znowu przyjmuje Pan postawę takiego, co to niby dużo przeżył i stąd chce bezczelnie pouczać papierowych kombatantów spod znaku PiS, prawdziwych bojowników o Polskę wolną i pozbawioną odium Okrągłego Stołu.

To właśnie przez takich jak Pan, co to na każdym kroku przypominają, że widzieli ZOMO na własne oczy, a nie na kartach podręczników pokolenie kombatantów w rodzaju odważnych Wildsteinów czuje pewien dyskomfort podczas wystawania pod domem Jaruzela każdego roku 13 grudnia.

Właśnie przez takich jak Pan radosny patriotyzm średnio już młodej pisowskiej młodzieży w rodzaju odważnych Wildsteinów nie czuje pełnej satysfakcji z powodu bycia beztroskim weteranem, bo Pan i Panu podobni wciąż przypominanie, że Wy byliście właśnie tam, właśnie wtedy, a ich nie było nawet pośród ZOMO.

Nie wstyd Panu tak bezceremonialnego odbierania dzieciom zabawek?

;)

Wstyd mi okropnie i niniejszym proszę przyjąć moją szczerą samokrytykę. Styropianowym kombatantom których największym osiągnięciem było skrzyknięcie się i namalowanie kilku haseł na murach (w dodatku z błędami ortograficznymi - reżim miast reżym) - czyli czynnów, które dziś dokonują już dzieci w przedszkolu, mówimy stanowcze NIE!
Skrytym parówkożercom też mówię NIE

Temat: Czy PO dąży do faszyzmu?

Spokojnie order orła białego bedzie.