Temat: Wykresy

Witam.
Mam pytanie czy ma ktoś może jakiś wykres % z u działem gabarytów w porównaniu do pozostałych dziedzin transportu lub coś w tym stylu. Szukałem w necie ale nie potrafię znaleść takich info.
Z góry dzięki za pomoc.

Temat: Wykresy

Chyba nikt nie ma takich danych ktore Pan szuka bo nikt nie prowadzi badan ani nie rejstruje przejazdow nienormatywnych a tym bardziej wszystkich ogolnie, z tego co wiem istnieja tylko ogolne dane roczne w dobrych rocznikach statystycznych na temat transportu mierzone w tonokilometrach (?) ale na jakiej podstawie jest to okreslane (dane produkcyjne firm?) nie mam pojecia ... A moze samemu zrobic pomiary ? Tranzytowa droga (A1, A2, A4 itd.) 24 godzinny pomiar w kilku miejscach w kilku roznych dniach tygodnia powtorzony 2-3-ktotnie ?

Temat: Wykresy

Radosław Piosik:
Chyba nikt nie ma takich danych ktore Pan szuka bo nikt nie prowadzi badan ani nie rejstruje przejazdow nienormatywnych a tym bardziej wszystkich ogolnie, z tego co wiem istnieja tylko ogolne dane roczne w dobrych rocznikach statystycznych na temat transportu mierzone w tonokilometrach (?) ale na jakiej podstawie jest to okreslane (dane produkcyjne firm?) nie mam pojecia ... A moze samemu zrobic pomiary ? Tranzytowa droga (A1, A2, A4 itd.) 24 godzinny pomiar w kilku miejscach w kilku roznych dniach tygodnia powtorzony 2-3-ktotnie ?

To nie lepiej wykorzystać Generalny Pomiar Ruchu 2010?

---
Statystyki w zakresie wydanych zezwoleń prowadzą Oddziały GDDKiA wydające zezwolenie, a agreguje je centrala. Co prawda liczba zezwoleń nie jest tożsamościowo równa z liczbą wykonanych transportów (z różnych względów) ale daje szanse na rzetelną estymację skali.

Temat: Wykresy

Ciekawa sprawa - ile tych gabarytów jeździ, jakie są trendy rynkowe, nie w kontekście jego wartości, ale ilości wykonanych przewozów.

Mam dwie wątpliwości - pytania p. Damianie.

1. Czy "postronni" mają dostęp do agregowanych danych zbieranych przez GDDKiA?
Statystyka jest banalnie prosta - "Oddział X wydał Y pozwoleń, ale czy te dane są publikowane, lub czy jest szansa na ich wydobycie?

2. Liczba wydanych zezwoleń oczywiście nijak się ma do liczby faktycznie zrealizowanych przewozów - z oczywistych, typowych dla branży, względów.

Stąd pytanie - jak oceniacie Panowie - z waszego doświadczenia branżowego - ile ładunków jedzie z papierami "lege artis" - bez żadnej kombinacji, a ile bez zezwoleń, po kilka aut na jednym itp itd.

Temat: Wykresy

Do danych GDDKiA nie spotkałem się ,aby osoby postronne miały dostęp legalnie.
A co do transportów na pewno dane GDDKiA nie powiedzą prawdy.

Temat: Wykresy

Dawid Durawa:
Ciekawa sprawa - ile tych gabarytów jeździ, jakie są trendy rynkowe, nie w kontekście jego wartości, ale ilości wykonanych przewozów.

Mam dwie wątpliwości - pytania p. Damianie.

Witam serdecznie Panie Dawidzie.

Ad 1. Tak, liczba i rodzaj wydawanych zezwoleń, to jest informacja publiczna.

Ad 2. Odpowiem Panu na wstępie, że jestem zdeklarowanym legalistą w dążeniu do tego aby każda operacja opatrzona była odpowiednią pełną dokumentacją.

Może w dużej mierze wynika to z tego że u większych klientów co do zasady występuje zrozumienie dla potrzeby rzetelnej organizacji operacji transportowo-logistycznych, także w kontekście ograniczenia ryzyka potencjalnych strat wywołanych takiej organizacji brakiem.
Nadto lepsze procedury zarządzania projektami dają czas na fazę przygotowawczą, w tym pozyskanie kompletu odpowiednich dokumentów.

Niestety biurokratyzacja procedury uzyskiwania zezwoleń, brak możliwości elektronicznej obsługi wniosków choćby w sprawach nazwijmy to "mniejszej wagi" ( zmiana terminu, zmiana nr rejestracyjnego, czy nawet elektroniczne zezwolenie dla niewielkich przekroczeń parametrów ), brak dostępu do bazy danych obiektów, znikomy automatyzm postępowania w sytuacjach powtarzalnych, niekiedy trudne do zrozumienia (absurdalne?) warunki dodatkowe, to czynniki które nie są specjalnie pomocne w sprawnej organizacji operacji transportowo-logistycznych z udziałem zadań ponadnormatywnych.

Przechodząc już do zagadnienia ciemnej liczby przewozów "na szaro" i "na czarno", to tak jak wspomniałem: dane GDDKIA należy traktować jako estymację liczbową zjawiska.
Pewnie coś więcej mogłyby wykazać analizy statystyk policji i ITD i ich korelacja z danymi Generalnej Dyrekcji.

Temat: Wykresy

Zaryzykuje stwierdzenie ze z papierami jedzie okolo 10-20 % transportow i w glownej mierze decyduje o tym nie aspekt finansowy (choc niekiedy tak) co wspominane juz wczesniej "problemy proceduralno-biurokratyczne" wystepujace zreszta nie tylko w naszym kraju.

Grubo szacując (tak dla poglądu sprawy) kazda wojewodzka dyrekcja wydaje srednio 2500 - 8000 zezwolen rocznie co daje krajowo okolo 50 000 zezwolen. Choc moge sie mylic!

Temat: Wykresy

krzysztof wróblewski:
Witam.
Mam pytanie czy ma ktoś może jakiś wykres % z u działem gabarytów w porównaniu do pozostałych dziedzin transportu lub coś w tym stylu. Szukałem w necie ale nie potrafię znaleść takich info.
Z góry dzięki za pomoc.

Wracając do meritum.
Myślę, że w związku z brakiem pełnej informacji o liczbie wykonanych transportów ponadnormatywnych trzeba "ugryźć analizę inaczej.

Można próbować ocenić udział gabarytów w pozostałym transporcie w kontekście np. wartości przychodów.
Czyli - agregujemy przychody firm gabarytowych uzyskiwane z działalności transportowej, agregujemy te same dane w firmach z pozostałych sub-sektorów TSL i otrzymujemy dane do porównania.

Oczywiście pracowanie takie wymaga poświęcenia czasu, więc jeśli zagadnienie jest tego warte to należy spróbować, jeśli nie - trzeba pominąć te proporcję.
Dane można uzyskać np. z Branżowego Rankingu Rzeczpospolitej.

W kontekście udziału przejazdów "czarnych" do "białych".
Mam cicha nadzieję, że jest to chociaż 20%...
Ale szczerze wątpię.
Wszelkie - na prawdę duże i ciężkie duże ładunki to pole do kombinacji, ale małe lokalne przejazdy - np. dla branży budowlanej to 99,9% bez jakiejkolwiek papierologii.

Temat: Wykresy

Wracając do meritum.
Myślę, że w związku z brakiem pełnej informacji o liczbie wykonanych transportów ponadnormatywnych trzeba "ugryźć" analizę inaczej.

Można próbować ocenić udział gabarytów w pozostałym transporcie w kontekście np. wartości przychodów.
Czyli - agregujemy przychody firm gabarytowych uzyskiwane z działalności transportowej, agregujemy te same dane w firmach z pozostałych sub-sektorów TSL i otrzymujemy dane do porównania.

Oczywiście pracowanie takie wymaga poświęcenia czasu, więc jeśli zagadnienie jest tego warte to należy spróbować, jeśli nie - trzeba pominąć te proporcję.
Dane można uzyskać np. z Branżowego Rankingu Rzeczpospolitej.

Myślę że to będzie olbrzymie uproszczenie i nie tędy droga ...

Temat: Wykresy

Dawid Durawa:

Można próbować ocenić udział gabarytów w pozostałym transporcie w kontekście np. wartości przychodów.
Czyli - agregujemy przychody firm gabarytowych uzyskiwane z działalności transportowej, agregujemy te same dane w firmach z pozostałych sub-sektorów TSL i otrzymujemy dane do porównania.

Otrzymamy dane liczbowe, które ...co nam powiedzą?

Pomijam fakt, że brak obowiązku wyszczególniania danych o przewozach ponadnormatywnych w rachunkowości finansowej przez podmioty,
czyni przeszkodę w dostępie do tych danych. Trudną do przezwyciężenia.

Oczywiście pracowanie takie wymaga poświęcenia czasu, więc jeśli zagadnienie jest tego warte to należy spróbować, jeśli nie - trzeba pominąć te proporcję.
Dane można uzyskać np. z Branżowego Rankingu Rzeczpospolitej.

Nie zamierzam poświęcać wprawdzie czasu jeśli ktoś mi takiego opracowania nie zleci ( nie dlatego, że nie lubię pracować ), tym bardziej, że sam dostęp do rankingu Rzeczpospolitej wiąże się z kosztami: http://www.rp.pl/artykul/507785.html

W kontekście udziału przejazdów "czarnych" do "białych".
Mam cicha nadzieję, że jest to chociaż 20%...
Ale szczerze wątpię.

Skąd to zwątpienie w i tak tragicznie niski hipotetyczny współczynnik legalizmu w branży.

Wszelkie - na prawdę duże i ciężkie duże ładunki to pole do kombinacji,

Ja tu najmniejsze widzę pole do kombinacji, z uwagi ryzyko, a przede wszytskim odpowiednio wyższy poziom organizacyjny przy takich projektach.

Temat: Wykresy

Damian Hajduk:

Dawid Durawa:
Można próbować ocenić udział gabarytów w pozostałym transporcie w kontekście np. wartości przychodów.
Czyli - agregujemy przychody firm gabarytowych uzyskiwane z działalności transportowej, agregujemy te same dane w firmach z pozostałych sub-sektorów TSL i otrzymujemy dane do porównania.

Otrzymamy dane liczbowe, które ...co nam powiedzą?

Pomijam fakt, że brak obowiązku wyszczególniania danych o przewozach ponadnormatywnych w rachunkowości finansowej przez podmioty,
czyni przeszkodę w dostępie do tych danych. Trudną do przezwyciężenia.

Pozwoliłem sobie na domysły że pytający szukał swego rodzaju uproszczeń, gotowców, a nie precyzyjnych danych stąd zaproponowałem "drogę na skróty". Zważywszy na brak kompletnych danych o liczbie przejazdów zasugerowałem koncentracje na ich wartości.
Naturalnie, w zestawieniach Bilansu oraz Rachunku Wyników nie znajdziemy pozycji "przychód z przejazdów ponadnormatywnych" - tu musimy oprzeć się o dobrowolnie sporządzone dane ankietowe - wychodząc na przykład od Rankingu RP.

Oczywiście pracowanie takie wymaga poświęcenia czasu, więc jeśli zagadnienie jest tego warte to należy spróbować, jeśli nie - trzeba pominąć te proporcję.
Dane można uzyskać np. z Branżowego Rankingu Rzeczpospolitej.

Nie zamierzam poświęcać wprawdzie czasu jeśli ktoś mi takiego opracowania nie zleci ( nie dlatego, że nie lubię pracować ), tym bardziej, że sam dostęp do rankingu Rzeczpospolitej wiąże się z kosztami: http://www.rp.pl/artykul/507785.html

Niestety - nieupolowanie w kiosku kosztuje...

W kontekście udziału przejazdów "czarnych" do "białych".
Mam cicha nadzieję, że jest to chociaż 20%...
Ale szczerze wątpię.

Skąd to zwątpienie w i tak tragicznie niski hipotetyczny współczynnik legalizmu w branży.

To tak z doświadczenia około-branżowo, około-budowlanego.

Wszelkie - na prawdę duże i ciężkie duże ładunki to pole do kombinacji,

Ja tu najmniejsze widzę pole do kombinacji, z uwagi ryzyko, a przede wszytskim odpowiednio wyższy poziom organizacyjny przy takich projektach.

Kontekst wypowiedzi był taki, że w Polsce pole do kombinacji wyszukuje się nawet na tych największych ładunkach - pomimo ryzyka - zatem w tych najmniejszych kombinacje są na porządku dziennym. Jednym słwoem w tej akurat materii możemy się zgadzać

Temat: Wykresy

Radosław Piosik:

Myślę że to będzie olbrzymie uproszczenie i nie tędy droga ...

Niewątpliwie to duże uproszczenie, ale jaką mamy alternatywę do stworzenia analizy? Dane z GDDKiA? Niepełne i nieprecyzyjne?

Chętnie poznam sugestie, sam się mocno tym zagadnieniem interesuję.

Temat: Wykresy

Dawid Durawa:

Pozwoliłem sobie na domysły że pytający szukał swego rodzaju uproszczeń, gotowców, a nie precyzyjnych danych stąd zaproponowałem "drogę na skróty". Zważywszy na brak kompletnych danych o liczbie przejazdów zasugerowałem koncentracje na ich wartości.

Rozumiem - podzielenie wartości transportów ponadnormatywnych przez wartość transportów ogółem - jest to jakiś pomysł "na skróty".

Naturalnie, w zestawieniach Bilansu oraz Rachunku Wyników nie znajdziemy pozycji "przychód z przejazdów ponadnormatywnych" - tu musimy oprzeć się o dobrowolnie sporządzone dane ankietowe - wychodząc na przykład od Rankingu RP.

Zakładając że podmioty udostępniające
1) udostępnią rzetelne dane
2) prowadzą rzetelną rachunkowość zarządczą,
co też nie jest regułą.

To tak z doświadczenia około-branżowo, około-budowlanego.

Wydaje się spostrzeżenia mamy całkiem zbieżne.
Bodaj istotnie występuje zjawisko, jakby to zgrabnie ująć... oszczędniejszego gospodarowania profesjonalizmem, jeśli chodzi o organizację transportu (w szczególności ponadnormatywnego) w tych branżach.
Oczywiście to generalizacja i nie dotyczy w żadnym wypadku (na szczęście!) całej branży, za co chwała. Tym, których nie dotyczy.

Kontekst wypowiedzi był taki, że w Polsce pole do kombinacji wyszukuje się nawet na tych największych ładunkach - pomimo ryzyka - zatem w tych najmniejszych kombinacje są na porządku dziennym. Jednym słwoem w tej akurat materii możemy się zgadzać

Owszem.

Pozdrawiam, D.