Sławek D.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Papier kontra CD

Wszystko wskazuje na to, że przegrywa w przedbiegach... Nawet nie zdąży sie rozpędzić.
Płytki z domowymi archiwami, nagrywane na domowym komputerze, praktycznie należałoby:
1) trzymać w ciemnym miejscu,
2) nie używać ;-)
3) raz na dwa lata przegrywać...

Inaczej po trzech możemy się zdziwić, że nasze zdjęcia szlak trafił i jedynie to, co na papierze dla potomnych pozostanie...

Mam dużo zdjęć mojej ś.p. babci jeszcze z jej wczesnej młodości - robione przez rodzinnego fotografa, gdy aparat fotograficzny wzbudzał jeszcze ogólne zdumienie i podziw. Są cudne i niemalże wieczne!

Chyba, że masz jakieś dane o nowej technologii CD?

A swoją drogą, jak trwałe są zapisy na twardych dyskach USB?

konto usunięte

Temat: Papier kontra CD

Np na płytach muzucznych CD co najmniej 30 lat niepogorszonej jakości.
/bo w 1982 wynaleźli/.
Bujdy marketingowe w latach 80 -tych mówiły o "wiecznie " dobrej jakości.
Tym niemniej moje płyty CD z roku 1983 brzmią nienagannie.

konto usunięte

Temat: Papier kontra CD

Dopowiem ,że ważne jest też źródło dźwięku i metoda nagrywania na CD
/ AAD, ADD i w pełni cyfrowa DDD/
Borysław B.

Borysław B. Mgr inżynier
informatyki,
właściciel Matrix
Reliability

Temat: Papier kontra CD

Mi się wydaje jednak Małgorzato, że mieszasz dwie rzeczy. Dane na płytach CD i na płytach CD-R są inaczej zapisywane. Te pierwsze są tłoczone - są bardziej wytrzymałe, to zapewnia ich lepszą jakość. Płyty zapisywane laserem są o wiele bardziej wrażliwe.

Poza tym płytę można zetrzeć od spodu, gdy jest porysowana - wtedy działa jak nowa, ryski znikają.

konto usunięte

Temat: Papier kontra CD

Uważam że by odnieść się możliwe poprawnie i poprzeć to właściwymi badaniami należy zdefiniować co rozumiemy jako papier i co rozumiemy jako płyta CD. Jakiś czas temu żywotność płyty CD była podawana jako 100lat (!). Od popularnych nośników z muzyką, danymi czy oprogramowanie nie wymaga się aż tak wiele ze względu na krótki czas życia informacji. Podobnie ma się z informacją na papierze gdzie czynnikiem dodatkowym są materiały użyte do utrwalenia informacji (kojarzą mi się paragony jako dokument dwuletniej gwarancji nieczytelne po trzech miesiącach :) ). Przypomniał mi się film wyemitowany na antenie TVN CNBC - Spisek żarówkowy. Nieznana historia zaplanowane nieprzydatności (można znaleźć na YT, ciekawy, polecam). Jestem przekonany że w przypadku konsumenckich płyt i konsumencki druków stosowana jest identyczna metoda ;).
Jeśli jednak pójdziemy w stronę inżynieryjnej doskonałości to nośnik optyczny oparty np o szkło i złoto (niekoniecznie w formacie płyty ale i ta można wykonać) w kontekście przechowywania informacji zdecydowanie będzie trwalszym niż nośnik tzw papierowy. Trudno jednak będzie rozważać jeśli słowo papier będzie szersze w definicji i dotknie innych materiałów niż drewno.
W sensie przydatności to informacja pisana jest praktyczniejsza. Do jej odtworzenia potrzebny jest człowiek i jego sprawny, analityczny umysł. Cóż zrobić z doskonałą płytą CD gdy po wiekach odnajdzie ją cywilizacja np. bez prądu?
Informacja na papierze posiada jeszcze jedną cechę która umożliwia łatwiejsze odczytanie. Nie jest zakodowana a jeśli już to struktura informacji zawiera klucz do algorytmu odczytania jeśli informacja jest w nieznanym języku. Dla płyty CD, nośnika optycznego, algorytmu brak, i co do kodowania i co do struktury.
Jeśli przyjmiemy założenie że cywilizacja ludzi będzie jednak szła jeszcze długie wieki, tysiące lat z postępem to druk stanie się rarytasem, unikalną umiejętnością. Informację zaś zaczniemy utrwalać i odczytywać na nośnikach optycznych. To bardzo optymistyczne lecz tak ujmując takie "CD" ostatecznie zwycięży.
Jako że preferują zasady równowagi to moim zdaniem oba nośniki informacji będą istnieć równolegle specjalizując swoje zastosowanie w zależności od ważności i trwałości informacji.

konto usunięte

Temat: Papier kontra CD

Borysław Bobulski:
Mi się wydaje jednak Małgorzato, że mieszasz dwie rzeczy. Dane na płytach CD i na płytach CD-R są inaczej zapisywane. Te pierwsze są tłoczone - są bardziej wytrzymałe, to zapewnia ich lepszą jakość. Płyty zapisywane laserem są o wiele bardziej wrażliwe.

Tak, wiem, że to zupełnie inna jakość.
Poza tym płytę można zetrzeć od spodu, gdy jest porysowana - wtedy działa jak nowa, ryski znikają.

Masz na myśli takie zwykłe starcie mechaniczne i wypolerowanie na szlifierce w domu?
Połowie moich płyt by się to przydało :-) Zrobię ten eksperyment "naukowy" :-)
Borysław B.

Borysław B. Mgr inżynier
informatyki,
właściciel Matrix
Reliability

Temat: Papier kontra CD

Są takie profesjonalne narzędzia do ścierania płyt. Odradzam eksperymentowanie na własną rękę


Obrazek

konto usunięte

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Papier kontra CD

Borysław Bobulski:
Są takie profesjonalne narzędzia do ścierania płyt. Odradzam eksperymentowanie na własną rękę

Spokojnie, poeksperymentuję na bajkach, które i tak się nie czytają.
I nie będę tego robić papierem ściernym ;-)

A tu:
http://praktypedia.pl/Jak_naprawi%C4%87_porysowan%C4%8...
Jak uratować płytkę za pomocą banana ;-)

konto usunięte

Temat: Papier kontra CD

Ireneusz Lewkowicz:
W sensie przydatności to informacja pisana jest praktyczniejsza. Do jej odtworzenia potrzebny
jest człowiek i jego sprawny, analityczny umysł. Cóż zrobić z doskonałą płytą CD gdy po
wiekach odnajdzie ją cywilizacja np. bez prądu?

To jest w ogóle ciekawe zagadnienie, chociaż bardziej na "Świat nauki" niż "Fizykę".
Nie mamy gwarancji, że cywilizacja będzie się rozwijać, jak dotychczas, a można wręcz przypuszczać, że w wyniku kataklizmów (np. zlodowacenia etc.) kiedyś nastąpi jej upadek. Są natomiast informacje, które należałoby przekazać potomnym. Przykładem jest Onkalo - podziemne składowisko odpadów radioaktywnych budowane w Finlandii. Naukowcy się głowią, jak przekazać informację przyszłym pokoleniom.

Sławek D.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Następna dyskusja:

Frankowicze kontra mBank. S...




Wyślij zaproszenie do