Piotr
Szczotka
Dyplomowany
masażysta Bodyworker
Temat: Publikacje dla bardziej wymagających terapeutów...
Tkanka łączna, powięź. Pociągiem czy łańcuchami, rzecz nie tylko o uwalnianiu powięzi ale i uwalnianiu wiedzy?Publikacje dla bardziej wymagających terapeutów masażystów i poszukujących na ten temat literatury i badań.
Ktokolwiek w ostatnich latach miał czas i ślęczał nad literaturą tematu lub miał sposobność brać udział w ciekawych kursach dotyczących masażu i pracy z tkankami miękkimi, musiał się zetknąć z takimi nazwiskami jak pani Sandy Fritz, panowie: Leon Chaitow, Stanley Rosenberg, Robert Schleip i ostatnio Tom Myers. Samo przeczytanie, przemyślenie ich prac oraz zastanowienie się nad przykładami badań innych na które się powołują lub ich własnych, zajmie sporo czasu, tym bardziej, że podchodzą z nieco innej perspektywy. W większości ze strony terapeutów masażystów oraz rolferów (integracja strukturalna).
Co ich jednak łączy? To praktycy, szkoleniowcy, badacze, ale także niezwykle aktywni na rzecz współpracy międzyśrodowiskowej. Publicyści, wykładowcy, sypiący z rękawa przykładami wypowiedzi, czasem wręcz przypowieści, niezwykle przyjacielscy, ale konkretni i wymagający, pokorni ale z dozą niezwykłego humoru mogącego rozładować chwilę napięcia i zmęczenia. Energiczni, rzec można energetyczni, ale najwyraźniej z przepracowaną energią. Do wkładu dotyczącego terapii dodają swoje nietuzinkowe doświadczenia, a jednocześnie powojują się bez problemu na doświadczenia innych. Wydają swoje publikacje, szkolą, a jednocześnie potrafią napisać książki wspólnie.
Skupiają się na naukowym podejściu, tym co potwierdzone, ale nie przeszkadza im to w tym, aby spokojnie wypowiedzieć się, co na dany temat sądzą zwolennicy innych metod, w tym uznawanych za alternatywne.
Jak jest taka potrzeba prowadzą naukowe badania, ale i bardzo przejrzyste przykłady dające zrozumieć sedno sprawy nawet laikowi. Przykład krótki program z Robertem Schleip'em.
http://www.youtube.com/watch?v=yj9NqWZ-0ik
Kiedy kilka lat temu przeczytałem wspólną książkę Sandy Fritz i Leona Chaitowa (trzy są także w języku polskim) pomyślałem, no no ciekawe co dalej, świetna książka.
Kilka dni temu dowiedziałem się o nowej publikacji (tym razem) a raczej nowej edycji: Fascia: The Tensional Network of the Human Body: The science and clinical applications in manual and movement therapy, autorów Robert Schleip, PhD, MA , Thomas W. Findley, MD, PhD , Leon Chaitow, ND, DO (UK) and Peter Huijing, PhD.
(...) Nie potrzebny wyspecjalizowany język angielski aby zrozumieć o czym rzecz i dla kogo. Może tylko mała prośba do przyszłych tłumaczy, aby massage therapist tłumaczyć dosłownie jako terapeuta masażysta w odróżnieniu od pojęcia physiotherapist czyli fizjoterapeuta. Nie ma także potrzeby aby na siłę szukać odpowiednika do terminu rolfer:).
Przełom czy podsumowanie?
Przełom czy podsumowanie?
XXI wiek w Polsce objawił się nam wieloma szkoleniami dotyczącymi pracy z powięzią, różnie rozumianym: myofascial release (uwalnianiem mięśniowo-powięziowym), łańcuchami, taśmami a ostatnio i anatomicznymi pociągami.
Jeszcze w połowie lat 90-tych, pracując w masażu z łydką i „przeciągając” poszczególne chwyty w fazie ruchu na udo, a z uda na miednicę, było niemal - w obowiązującym, bardzo schematycznym masażu - herezją. (D.W.) Czego doświadczyłem na własnej skórze podczas pokazów.
Dzięki podróżom, internetowi, a przede wszystkim wymianie zagranicznej zaczęto przyswajać sobie powoli takie pojęcia jak: T.P. trigger point (punkty spustowe), NMT, tensegrację, myofascial release (uwalnianie powięzi), rolfing (integracja strukturalna).
Co ciekawe terapeuci dypl. masażyści, fizjoterapeuci, lekarze, zauważyli że mają wiele bardzo podobnych doświadczeń, jednak trudno się było z nimi dzielić na większym forum. Pozostała także kwestia sposobów promowania własnych doświadczeń. Badania naukowe? Niekoniecznie, wystarczy zacząć od współpracy.
Dla zainteresowanych artykuł w całości poniżej:
http://www.imbw.pl/?p=3891
Polecam na polskim rynku:
Sandy Fritz, Leon Chaitow: „Masaż leczniczy, bóle głowy i górnego odcinka kręgosłupa”.
Sandy Fritz, Leon Chaitow: „Masaż leczniczy. Badanie i leczenie mieśniowo-powięziowych punktów spustowych”.
Sandy Fritz, Leon Chaitow: „Masaż leczniczy. Bóle dolnego odcinka kręgosłupa i miednicy”.
R. Louis Schultz phD, Rosemary Feitis D.O.: „Nieskończona sieć, anatomia powięzi w działaniu.
Mgr Adam Zborowski: „Masaż w jednostkach chorobowych” I, II, III zwłaszcza nowe edycje.
Osobom głodnych wiedzy na temat dokonań polskich terapeutów, polecam książkę mgr Leszka Magiery: „ Historia Masażu w zarysie”. Nie po to aby się cofać w czasie :), ale jest to jedna z niewielu pozycji księgarskich ukazujących polskich terapeutów (lekarzy, masażystów) działających intensywnie w XIX w, po współczesne tematy publikacji naukowych. Jest ich sporo, tylko gdzie szukać?
Do myślenia i nie tylko:
Gayle, MacDonald: „Złagodzić cierpienie - jak pomóc w chorobie nowotworowej”. To książka o zastosowaniu różnych form wspomagania terapii poprzez dotyk. Kontrowersyjna swojego czasu, ale zapewne daje z wielu powodów do myślenia.
E. Ernst, oprac. M.H. Pittler, oprac. B. Wider: „ Terapie uzupełniające w leczeniu bólu”. Ta książka może dać do myślenia. Może za wydawnictwem Elsevier, krótkie wprowadzenie:
„Badania epidemiologiczne dowodzą, że przewlekły ból występuje u około 20% populacji. Dolegliwości bólowe to również jedna z najczęstszych przyczyn wizyt pacjentów u lekarzy. Międzynarodowe Stowarzyszenie Badania Bólu zaleca wielodyscyplinarne leczenie chorych z bólem przewlekłym z uwzględnieniem nie tylko metod leczenia anestezjologicznego, chirurgicznego czy farmakologicznego, lecz także programów rehabilitacyjnych, terapii poznawczej i behawioralnej. Jednym z zaleceń stowarzyszenia jest stosowanie leczenia skojarzonego z uwzględnieniem terapii proponowanych przez medycynę alternatywną i komplementarną.
W książce zostały opisane metody medycyny alternatywnej i komplementarnej, wykorzystywane do leczenia chorych z bólem przewlekłym. Autorzy tej pozycji - opisując skuteczność poszczególnych metod - opierali się na wynikach kontrolowanych badań klinicznych. Jest to pierwsze publikowane w języku polskim opracowanie, które może być bardzo przydatne dla lekarzy, a przede wszystkim ich pacjentów i przyczynić się do bardziej skutecznego uśmierzania i leczenia bólu.”
Życzę ciekawej, inspirującej, lektury. Zapewne starczy jej na lata.
Z pozdrowieniami Piotr Szczotka.Piotr Szczotka edytował(a) ten post dnia 14.02.12 o godzinie 18:02