J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: Przysięga Hipokratesa w Fizjoterpii i "komisja etyki...

W PROWADZAJĄC TEN NOWY WĄTEK CHCIAŁBYM WYKAZAĆ NA KILKU KONKRETNYCH PRZYKŁADACH JAK DALEKO SZKODLIWIE NA WIELE LAT(A MOŻE NAWET KIKU POKOLEŃ FIZJOTERAPEUTÓW I MASAŻYSTÓW) MOŻE SIĘ OKAZAĆ DLA CAŁEGO ŚRODOWISKA FIZJOTERAPEUTÓW, MASAŻYSTÓW ( A TAKŻE PACJENTÓW) TRWAJĄCY JUŻ 5 LETNI STAN ZAWIESZENIA ( STAN"INTER REGIO"-CZYLI BEZKRÓLEWIA ) W OCZEKIWANIU NA UCHWALENIE USTAWY O ZAWODZIE FIZJOTERAPEUTY. ZAWODZIE. BO W TYM STANIE WIELU FIZJOTERAPEUTÓW JUŻ POCZUŁO SIĘ ŻE JESLI TYKO MAJA TYTUŁ LICENCJATA ,TO SA JUŻ PRAWIE LEKARZAMI , WIEC IM JUZ WSZYTKO WOLNO WŁACZNIE ZDYKTOWANIEM INNYM GRUPOM NP MASĄZYSTOM CO IM TERAZ WOLNO A CO NIE I TO BEZ KONIECNOŚCI SPEŁNIENIA ŻADNYCH WYMGÓW PLANOWANEJ USTAWY.

Na początek chciałbym się podzielić z koleżankami i kolegami Fizjoterapeutami dwoma ,moim zdaniem niepokojącymi zjawiskami jakie wg mnie można ostatnio zauważyć w środowisku Fizjoterapeutów oraz Masażystów
jakie się pojawiły i nasilają począwszy mniej więcej od 2007 roku to znaczy od momentu kiedy zaczęło się w sejmie oraz w Stowarzyszeniach Fizjoterpeutów dyskutować konieczność uchwalenia "ustawy o zawodzie fizjoterapeuty" . Pilna konieczność uchwalenia takiej ustawy po przyjęciu Polski do UE od maja w 2004 roku wynika między innymi z treści deklaracji helsińskiej z 1964 oraz jej nowelizacji z 2008 roku.

Niedawno na pewnym Forum internetowym dotyczącym FIZJOTERAPII pewien uczestnik tego Forum napisał sugestię z której wynikało, ze jest zdania że" Duża Frajdę mu sprawia jako fizjoterapeucie podczas pracy z klientami w gabinecie uczyć się samemu nowych technik manualnych i kinezyterapeutcznych metod neurofizjologiczne (chodzi mi tu o takie metody tego typu jak np. PNF, NDT Bobath, Vojty,. SET, Pilates, Peto, Sherborn, Cyriax, Kalterborn- Evjentha, Mulligana, McKenzie, Majtland ...)

X
a co myślisz o carol manheim i kurs - Rozlużnianie miesniowo powięziowe ? tez jest w tej chwili bardzo
popularny
Y
Jeżeli chodzi o tą Panią to na początek polecam jej książkę bogato ilustrowana , z której notabene cały czas sam korzystam i jestem zadowolony.
X
Ja również zakupiłam tę ksiazke niedawno, na razie czeka w kolejce do przeczytania.
Czyli uważasz że juz z samej ksiązki mozna "czegos" nauczyć? miło słyszec :)
Y
Po to jest literatura branżowa, aby z niej krzystac.
Każda metoda jest opisana w literaturze i jest dostępna dla każdego fizjoterapeuty.
Wszystko można :) kwestia praktyki. Metoda prób i błędów :)
Sama książka jest bardzo bogato ilustrowana i świetnie ukazuje techniki.
Największa frajda jest z tego co uda ci się samej nauczyć :)
--------------------------------------------------------------------------------------
CHCIAŁBYM W TYM KONTEKŚCIE , ZAPYTAĆ SZANOWNYCH I STARSZYCH DOŚWIADCZENIEM ZAWODOWYM KOLEGÓW I KOLEŻANKI ( JESTEM DOPIERO PO PIERWSZYM ROKU STUDIÓW FIZJOTERAPII, ORAZ ZŁOŻYŁEM DEKLARACJE O PRZYJECIE NA CZŁONKA OCZEKUJĄCEGO STOWARZYSZENIA FIZJOTERAPEUTÓW ) CO O TYM SĄDZĄ?

WIEC PYTAM
A PACJENT TO :... KLIENT CZY KRÓLIK DOŚWIADCZALNY?

MOIM ZDANIEM JEST TO BARDZO NIEBEZPIECZNE MYŚLENIE I POSTAWA, BO
ZAPEWNE DOKŁADNIE PODOBNIE MYŚLAŁA JESZCZE PARĘ MIESIĘCY TEMU TERAPEUTKA DO KTÓREJ PRZYSZŁA Z NAPIĘTYMI MIĘŚNIAMI KARKU PEWNA PRZEPRACOWANA WETERYNARZ....
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
http://pl.wikipedia.org/wiki/Deklaracja_Helsi%C5%84ska
Deklaracja Helsińska – zbiór zasad utworzonych przez Światowe Stowarzyszenie Lekarzy (ang. World Medical Association), dotyczących przeprowadzania badań medycznych z udziałem ludzi.
Po raz pierwszy Deklaracja została przyjęta w czerwcu 1964 roku, a w 1975 połączono ją z Kodeksem Norymberskim. Określa międzynarodowe zasady dotyczące prowadzenia badań naukowych w medycynie, stawiając dobro uczestników badań na pierwszym miejscu. Kilkakrotnie ulegała zmianom redakcyjnym; w październiku 2008 r., na 59. spotkaniu WMA w Seulu, przyjęto obecnie obowiązującą wersję.Deklaracja została opracowana, jako wykładnia zasad etycznych dla badań medycznych z udziałem ludzi, włączając w to badania nad materiałem biologicznym pochodzącym od zidentyfikowanego biorcy a także badaniami nad danymi medycznymi zawartymi w historiach choroby pacjentów. Założeniem dokumentu jest zasada, że powinien być uwzględniamy i czytany, jako całość, żaden z jej przepisów nie powinien być stosowany oddzielnie w oderwaniu od reszty.Ten post został edytowany przez Autora dnia 27.09.13 o godzinie 21:32

konto usunięte

Temat: Przysięga Hipokratesa w Fizjoterpii i "komisja etyki...

Jerzy C.:
NO KOMENS:
Maciej B.:
Patrycja S.:
Maciej B.:
a co myślisz o carol manheim i kurs - Rozlużnianie miesniowo powięziowe ? tez jest w tej chwili bardzo popularny

Jeżeli chodzi o tą Panią to na początek polecam jej książkę bogato ilustrowana , z której notabene cały czas sam korzystam i jestem zadowolony.

Ja również zakupiłam tę ksiazke niedawno, na razie czeka w kolejce do przeczytania.
Czyli uważasz że juz z samej ksiązki mozna "czegos" nauczyć? miło słyszec :)

Wszystko można :) kwestia praktyki. Metoda prób i błędów :)
Sama książka jest bardzo bogato ilustrowana i świetnie ukazuje techniki.
Największa frajda jest z tego co uda ci się samej nauczyć :)

A PACJENT TO :... KLIENT CZY KRÓLIK DOŚWIADCZALNY?

ZAPEWNE DOKŁADNIE PODOBNIE MYŚLAŁA JESZCZE PARĘ MIESIĘCY TEMU TERAPEUTKA DO KTÓREJ PRZYSZŁA Z NAPIĘTYMI MIĘŚNIAMI KARKU PEWNA PRZEPRACOWANA WETERYNARZ....

Widzę, ze kolega potrafi pouczać tylko innych.
Chodziło o wprowadzanie nowych sposobów usprawniania do tego co już potrafię.
w takim układzie po co na literatura branżowa skoro nie możemy się z niej uczyć.
Z tego co czytam sam jesteś pomysłodawca jakiegoś dziwnego tworu, o którym słyszę dopiero teraz.
Studia zacząłeś dopiero rok temu, wiec z tego co wnioskuje działałeś wcześniej bez uprawnień, więc nie oceniaj innych.Ten post został edytowany przez Autora dnia 27.09.13 o godzinie 11:40
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: Przysięga Hipokratesa w Fizjoterpii i "komisja etyki...

A CO TO SA WG CIEBIE UPRAWNIENIA?

W JĘZYKU PRAWNICZYM (od października 2003 do lipca 2005 studiowałem na wydziale prawa i administaracji UW w Warszawie) :
LEGALNE JEST WSZYSTKO TO CO NIE JEST ZABRONIONE (ZAGROŻONE SANKCJAMI KARNYMI):

http://prawo.legeo.pl/prawo/kodeks-karny-z-dnia-6-czer...

I. Zasady odpowiedzialności karnej - PRZESTĘPSTWO SKUTKOWE ZANIECHANIA

Art. 1. § 1. Odpowiedzialności karnej podlega ten tylko, kto popełnia czyn zabroniony pod groźbą kary przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia.

§ 2. Nie stanowi przestępstwa czyn zabroniony, którego społeczna szkodliwość jest znikoma.

§ 3. Nie popełnia przestępstwa sprawca czynu zabronionego, jeżeli nie można mu przypisać winy w czasie czynu.

Orzeczenia
Art. 2. Odpowiedzialności karnej za przestępstwo skutkowe popełnione przez zaniechanie podlega ten tylko, na kim ciążył prawny, szczególny obowiązek zapobiegnięcia skutkowi.

II. Wyłączenie odpowiedzialności karnej - EKSPERYMENT MEDYCZNY

Art. 27. § 1. Nie popełnia przestępstwa, kto działa w celu przeprowadzenia eksperymentu poznawczego, medycznego, technicznego lub ekonomicznego, jeżeli spodziewana korzyść ma istotne znaczenie poznawcze, medyczne lub gospodarcze, a oczekiwanie jej osiągnięcia, celowość oraz sposób przeprowadzenia eksperymentu są zasadne w świetle aktualnego stanu wiedzy.

§ 2. Eksperyment jest niedopuszczalny bez zgody uczestnika, na którym jest przeprowadzany, należycie poinformowanego o spodziewanych korzyściach i grożących mu ujemnych skutkach oraz prawdopodobieństwie ich powstania, jak również o możliwości odstąpienia od udziału w eksperymencie na każdym jego etapie.

§ 3. Zasady i warunki dopuszczalności eksperymentu medycznego określa ustawa.

III Formy popełnienia przestępstwa POMOCNICTWO I PODŻEGANIE DO CZYNU ZABRONIONEGO

Art. 18. § 1. Odpowiada za sprawstwo nie tylko ten, kto wykonuje czyn zabroniony sam albo wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, ale także ten, kto kieruje wykonaniem czynu zabronionego przez inną osobę lub wykorzystując uzależnienie innej osoby od siebie, poleca jej wykonanie takiego czynu.

§ 2. Odpowiada za podżeganie, kto chcąc, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, nakłania ją do tego.

§ 3. Odpowiada za pomocnictwo, kto w zamiarze, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, swoim zachowaniem ułatwia jego popełnienie, w szczególności dostarczając narzędzie, środek przewozu, udzielając rady lub informacji; odpowiada za pomocnictwo także ten, kto wbrew prawnemu, szczególnemu obowiązkowi niedopuszczenia do popełnienia czynu zabronionego swoim zaniechaniem ułatwia innej osobie jego popełnienie.

Orzeczenia
Art. 19. § 1. Sąd wymierza karę za podżeganie lub pomocnictwo w granicach zagrożenia przewidzianego za sprawstwo.

§ 2. Wymierzając karę za pomocnictwo sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary.

Art. 24. Odpowiada jak za podżeganie, kto w celu skierowania przeciwko innej osobie postępowania karnego nakłania ją do popełnienia czynu zabronionego; w tym wypadku nie stosuje się art. 22 i 23.

Orzeczenia

VI Przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu KTÓRE MOGĄ WYSTĄPIĆ PRZY WYKONYWANIU ZAWODU FIZJOTERAPEUTY

Art. 156. § 1. Kto powoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci:

1) pozbawienia człowieka wzroku, słuchu, mowy, zdolności płodzenia,

2) innego ciężkiego kalectwa, ciężkiej choroby nieuleczalnej lub długotrwałej, choroby realnie zagrażającej życiu, trwałej choroby psychicznej, całkowitej lub znacznej trwałej niezdolności do pracy w zawodzie lub trwałego, istotnego zeszpecenia lub zniekształcenia ciała,

podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

§ 2. Jeżeli sprawca działa nieumyślnie,

podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

§ 3. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 1 jest śmierć człowieka, sprawca

podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.

Orzeczenia
Art. 157. § 1. Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia, inny niż określony w art. 156 § 1,

podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

§ 2. Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni,

podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie,

podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 2 lub 3, jeżeli naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia nie trwał dłużej niż 7 dni, odbywa się z oskarżenia prywatnego.

§ 5. Jeżeli naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwał dłużej niż 7 dni, a pokrzywdzonym jest osoba najbliższa, ściganie przestępstwa określonego w § 3 następuje na jej wniosek.

Orzeczenia
Art. 160. § 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,

podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

§ 2. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo,

podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie,

podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

§ 4. Nie podlega karze za przestępstwo określone w § 1–3 sprawca, który dobrowolnie uchylił grożące niebezpieczeństwo.

§ 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 3 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

Orzeczenia
Art. 161. § 1. Kto, wiedząc, że jest zarażony wirusem HIV, naraża bezpośrednio inną osobę na takie zarażenie,

podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

§ 2. Kto, wiedząc, że jest dotknięty chorobą weneryczną lub zakaźną, ciężką chorobą nieuleczalną lub realnie zagrażającą życiu, naraża bezpośrednio inną osobę na zarażenie taką chorobą,

podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

§ 3. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

Art. 162. § 1. Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,

podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

§ 2. Nie popełnia przestępstwa, kto nie udziela pomocy, do której jest konieczne poddanie się zabiegowi lekarskiemu albo w warunkach, w których możliwa jest niezwłoczna pomoc ze strony instytucji lub osoby do tego powołanej.

OrzeczeniaTen post został edytowany przez Autora dnia 27.09.13 o godzinie 12:08

konto usunięte

Temat: Przysięga Hipokratesa w Fizjoterpii i "komisja etyki...

w takim układzie proponuje uważać aby Cię nie zamknęli za wymyślne masaże nie do końca sprawdzone :)
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: Przysięga Hipokratesa w Fizjoterpii i "komisja etyki...

Maciej B.:
w takim układzie proponuje uważać aby Cię nie zamknęli za wymyślne masaże nie do końca sprawdzone :)

PRZYPOMNIJ SOBIE CO SAM PISAŁEŚ W KOMENTARZU PRZYPADKU NIEUBEZPIECZONEJ TERAPEUTKI PO KTÓREJ TERAPII MANUALNEJ KOBIETA DOZNAŁA INWALIDZTWA:

"USTAWA O ZAWODZIE FIZJOTERAPEUTY NIE DOTYCZY MASAŻYSTÓW- I NIE NALEŻY MYLIĆ "KRĘGARSTWA" Z MASAŻAMI!

MASAŻE NIE SĄ ZABIEGAMI MEDYCZNYMI PODLEGAJĄCYMI USTAWIE O ZAWODZIE LEKARZA ORAZ PROJEKTOWI USTAWY O ZAWODZIE FIZJOTERAPEUTY.

KLIMATOTERAPIA I HYDROTERAPIA TEŻ NIE SĄ ZABIEGAMI MEDYCZNYMI - CHOĆ MIESZCZĄ SIĘ W DEFINICJI FIZJOTERAPII Ten post został edytowany przez Autora dnia 27.09.13 o godzinie 12:17

konto usunięte

Temat: Przysięga Hipokratesa w Fizjoterpii i "komisja etyki...

Więc podsumujmy:
-wymyśliłeś masaż nie mając w tym kierunku wykształcenia
-eksperymentujesz na pacjentach niepodpartymi naukowo żadnymi dowodami - ewentualnie ktoś z rodziny dobrze się po nim poczuł
-wprowadzasz wątek na temat etyki i przysięgi Hipokratesa samemu będąc hipokrytą.
- Nie potrafisz czytać ze zrozumieniem- artykuł tyczył się masażystki, a nie fizjoterapeutki, a nawet ściślej osoby, która zajmowała się kręgarstwem (widzisz jakąś analogie do swojej osoby?) powołujesz się na artykuł tendencyjny i zmanipulowany.Ten post został edytowany przez Autora dnia 27.09.13 o godzinie 12:21
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: Przysięga Hipokratesa w Fizjoterpii i "komisja etyki...

JEST TAKIE PRAWO W PSYCHOLOGI TZW "PROJEKCJI WYPARTEJ":
http://docs9.chomikuj.pl/2940596,PL,0,0,psychologia-do...

Rodzaje mechanizmów obronnych
1.represja (wyparcie) po lega na usuwaniu ze świadomości myśli o konfliktach, opedach, przykrych przezyciach i upokarzajacych niepowodzeniach , które powodują lęk i poczucie winy
2.projekcja to nieświadomy mechanizm rzutowania swoich niepożadanych cech czy wad na innych ludzi; przypisujac otoczeniu nieszlachetne motywy działania człowiek chroni się przed przyznaniem ze sam kieruje się takimi dązeniami; projkcja zmniejsza lek i wpływa na wzrost samooceny, ma charakter wybiórczy
3.racjonalizacjapolega na nieadekwatnym wyjasnieniu przyczyn zachowania , dązenia i motywy prawdziwe sa zasteowane przez te mile widziane
wg. Zawadzkiego:
-kwasne winorona- człowiek nie może osiągnąc celu i dlatego mówi, ze cel ten nie ma znaczenia
-słodkie cytryny- człowiek wmawia sobie ze zdarzenia i sytuacje których nie znosi sa przyjemne
4.substytucja-polega na zastepowaniu celów,których nie można osiagnąć przez cele które sa łatwiejsze
-kompensacja- czlowiek kieruje swoją aktywnośc na cele podobne do tych, których nie udało mu się poprzednio osiągnąć
-sublimacja- człowiek wyraża swoje nieakcentowane popędy i dązenia w formie,która zyskuje uznanie społeczne

WIEC PODSUMUJMY : KTOŚ KTO ROBI COŚ CZEGO NIE POWINIEN I JESZCZE CHWALI SIĘ TYM ZA POMOCĄ ŚRODKACH MASOWEGO PRZEKAZU ( INTERNET) I UPIERA SIĘ ŻE ROBI DOBRZE, W REAKCJI OBRONNEJ WYPIERA SWOJE OBAWY DO PODŚWIADOMOŚCI. W REZULTACIE PODLEGA PRAWU PSYCHOLOGICZNEJ PROJEKCJI:
2.projekcja to nieświadomy mechanizm rzutowania swoich niepożadanych cech czy wad na innych ludzi; przypisujac otoczeniu nieszlachetne motywy działania człowiek chroni się przed przyznaniem ze sam kieruje się takimi dązeniami; projkcja zmniejsza lek i wpływa na wzrost samooceny, ma charakter wybiórczyTen post został edytowany przez Autora dnia 27.09.13 o godzinie 12:28

konto usunięte

Temat: Przysięga Hipokratesa w Fizjoterpii i "komisja etyki...

Masz problem i musisz się z nim uporać, a mnie do tego nie mieszaj.Ten post został edytowany przez Autora dnia 27.09.13 o godzinie 12:27
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: Przysięga Hipokratesa w Fizjoterpii i "komisja etyki...

Maciej B.:
Masz problem i musisz się z nim uporać, a mnie do tego nie mieszaj.

JA NIC NIE MUSZĘ!

TO TY MASZ PROBLEM Z TYM CO NA PISAŁEŚ!

Masażem i "pracą z ciałem" zajmuje się od 1981 . Masażu i "Bodyworku'u" uczył mnie go sam Ryszard Cieślak w słynnym Teatrze LABORATORIUM Jerzego Grotowskiego ( gdzie byłem stażystą ).
od 1997-1981 studiowałem na Politechnice Wrocławskiej na Wydziale elektrycznym
od 1999 jestem członkiem naukowego Międzynarodowego Towarzystwa Dynamiki informacyjnej i Układów Otwartych założonego na wydziale Fizyki UMK w Toruniu przez ś.p prof Romana Ingardena
od 2006 jestem członkiem wspierającym fundacji Bioelektroniki Prof Sedlaka

PODSUMUJMY:
-"od nikogo nie można niczego wymagać co nie wynika z przepisów prawa" KONSTYTUCJA RP
-"prawo nie może działać wstecz,,i nie można wymagać od nikogo przestrzegania ustawy (np o zawodzie fizjoterapeuty)której jeszcze nie ma a jedynie jest planowana) , a tym bardziej " pomawiać tego kogoś o nieprawdziwe okoliczności mogące na razić tego kogoś na utratę zaufania niezbędnego do wykonywanie przez niego zawodu lub działalości" ( ar t 212 i 214 kk)
- Ze statutu Stowarzyszenia Fizjoterpeutów ( do którego okręgu kujawsko-pomorskiego złożyłem deklarację cżłonka oczekującego) http://www.fizjoterapeuci.org/
Kto to jest członek oczekujący?
Członek oczekujący to student pierwszego stopnia studiów licencjackich, członek oczekujący jest zwolniony z opłaty członkowskiej. Zobowiązany jest do przesłania zaświadczenia z Uczelni Wyższej.Ten post został edytowany przez Autora dnia 27.09.13 o godzinie 12:58

konto usunięte

Temat: Przysięga Hipokratesa w Fizjoterpii i "komisja etyki...

Ty zacząłeś głupi wątek o tym co wolno innym w swojej praktyce, a czego nie.
Do tego bogatego wykształcenie polecam jeszcze kurs czytania ze zrozumieniem.
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: Przysięga Hipokratesa w Fizjoterpii i "komisja etyki...

Maciej B.:
Ty zacząłeś głupi wątek o tym co wolno innym w swojej praktyce, a czego nie.
Do tego bogatego wykształcenie polecam jeszcze kurs czytania ze zrozumieniem.

DLACZEGO UWAŻASZ ŻE TY WIESZ LEPIEJ CO MIAŁEM NA MYŚLI ZAKŁADAJĄC TEN WĄTEK I NADAJĄC MU TAKI A NIE INNY TYTUŁ?

TO TY JESTEŚ CZYTAJĄCYM TO CO JA NAPISAŁEM.. SPRÓBUJ WIĘC JESZCZE RAZ UWAŻNIE ZE ZROZUMIENIEM PRZECZYTAĆ TEN TYTUŁ, A NASTĘPNIE SPRAWDZIĆ W WIKIPEDII ZNACZENIE SŁÓW I POJĘĆ ,KTÓRYCH MOŻE NIE ZROZUMIAŁEŚ...Ten post został edytowany przez Autora dnia 27.09.13 o godzinie 13:04

konto usunięte

Temat: Przysięga Hipokratesa w Fizjoterpii i "komisja etyki...

Jerzy C.:
Maciej B.:
Ty zacząłeś głupi wątek o tym co wolno innym w swojej praktyce, a czego nie.
Do tego bogatego wykształcenie polecam jeszcze kurs czytania ze zrozumieniem.

DLACZEGO UWAŻASZ ŻE TY WIESZ LEPIEJ CO MIAŁEM NA MYŚLI ZAKŁADAJĄC TEN WĄTEK I NADAJĄC MU TAKI A NIE INNY TYTUŁ?

Bo zacytowałaś moja wypowiedź i opatrzyłeś swoim komentarzem
TO TY JESTEŚ CZYTAJĄCYM TO CO JA NAPISAŁEM.. SPRÓBUJ WIĘC JESZCZE RAZ UWAŻNIE ZE ZROZUMIENIEM PRZECZYTAĆ TEN TYTUŁ, A NASTĘPNIE SPRAWDZIĆ W WIKIPEDII ZNACZENIE SŁÓW I POJĘĆ ,KTÓRYCH MOŻE NIE ZROZUMIAŁEŚ...

wikipedia?! Bardzo rzetelna porcja wiedzy
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: Przysięga Hipokratesa w Fizjoterpii i "komisja etyki...

NIE MOGĘ ANI NAWET NIE ZAMIERZAM CIĘ "ZMUSZAĆ" ANI NAWET PRZEKONYWAĆ DO KORZYSTANIA Z WIKIPEDII JEŻELI UWAŻASZ JĄ ZA NIEWIARYGODNE ŹRÓDŁO INFORMACJI.

W TAKIM RAZIE ODSYŁAM CIĘ DO PUBLKACJI Internetowgo Serwisu Filozoficznego przy Instytucie Filozofii Uniwersytetu Jagiellońskiego http://www.diametros.iphils.uj.edu.pl/?l=1&p=rad0&m=0

Diametros nr 19 (marzec 2009): 48 – 57
48
O etyce badań naukowych
Włodzimierz Galewicz
Przez etykę badań naukowych należy rozumieć pewien szczegółowy,
względnie wyodrębniony dział etyki normatywnej, w którym rozpatruje się
etyczne aspekty czynności badawczych, wykonywanych w ramach nauki. Głównym zadaniem tej dyscypliny jest ustalenie i uzasadnienie reguł, których z etycznego punktu widzenia powinni przestrzegać wykonawcy tych czynności. W obrębie takich reguł – zasad dobrej praktyki badawczej – rozróżniam trzy grupy: regu-ły badawczej rzetelności, reguły lojalności wobec uczestników badań i reguły po-
żyteczności wyników badawczych.

http://www.diametros.iphils.uj.edu.pl/pdf/diam19_galew...

w anglosaskiej literaturze na temat etyki badań naukowych (research ethics)
spotyka się nieraz koncepcję, zgodnie z którą wyłącznym powołaniem tej dyscypliny etyki byłoby wytykanie różnego rodzaju przejawów „nieuczciwości w nauce” (misconduct in science). Co więcej, te nieuczciwe zachowania w nauce – w ich
rozpowszechnionym wąskim rozumieniu – miałyby obejmować tylko trzy typy
wykroczeń: fabrykowanie danych (fabrication), fałszowanie wyników (falsification)
i plagiat (plagiarism)
1. To wyjątkowo ciasne określenie przedmiotu etyki badań
naukowych, genetycznie wywodzące się zapewne z amerykańskich regulacji
prawnych2, pod względem merytorycznym wydaje się jednak całkiem arbitralne, i
to z trzech powodów.
Po pierwsze, nawet jeśli ograniczamy się do przejawów „nieuczciwości w
nauce”, powinniśmy do nich zaliczyć nie tylko trzy wymienione wykroczenia –
fabrykowanie danych, fałszowanie wyników i plagiat – lecz także inne naruszenia
reguł uczciwości. Tak np. w art. 49 polskiego Kodeksu etyki lekarskiej – dokumentu,
który na ogół koncentruje się na raczej odmiennych sprawach – znajdujemy upomnienie: „Dopisywanie swego nazwiska do prac zespołów, w których się nie
uczestniczyło lub pomijanie nazwisk osób, które brały w nich udział jest naruszeniem zasad etyki”. Ten etyczny występek, nieobcy jak widać wnukom Asklepiosa,
1 Whitbeck [1998] s. 835-843.
2 Por. Schachman [1993] s. 148-9.

tylko uczciwości, lecz i sumienności. Następnie jednak, tak wąskie określenie etyki
badań naukowych jest nieuprawnione również i dlatego, że nawet reguły naukowej rzetelności stanowią tylko jedną grupę reguł dobrej praktyki badawczej, od
której wypada odróżnić co najmniej dwie inne.
II
Kolejną grupę reguł, które należy uwzględnić między innymi przy ocenie
planowanych badań naukowych, stanowią reguły określające właściwy sposób
traktowania uczestników tych badań. Najogólniej mówiąc, trzeba wówczas
sprawdzić, czy przeprowadzając te badania nie wyrządzi się jakiejś krzywdy osobom lub istotom w nich uczestniczącym. Krzywda w wielu wypadkach polega na
nieuprawnionej szkodzie, którą wyrządza się komuś, czyniąc mu coś złego. Jednak pojęcie krzywdy (angielskie wrong) trzeba tu traktować jako ogólniejsze od
pojęcia nieuprawnionej szkody, a zatem tylko krzyżujące się z pojęciem szkody
(angielskiego harm). Ktoś, kto ukradkiem obserwuje osoby z pewnej grupy spo-
łecznej, aby wysnuć z tych obserwacji określone wnioski na temat intymnych zachowań w tej grupie (tak jak to czynił pewien amerykański socjolog, badający
przygodne kontakty homoseksualistów w miejskich szaletach4), być może nie wyrządza przez to żadnej szkody podglądanym osobom, niemniej w pewien sposób
je krzywdzi, ponieważ bezprawnie wdziera się w ich sferę prywatności i przez to
narusza ich autonomię. Wyrządzaniem krzywdy uczestniczącym w badaniu osobom będzie też traktowanie ich w sposób niesprawiedliwy, np. wypróbowywanie
pewnego obiecującego, lecz ryzykownego leku na grupie pacjentów wybranych ze
społeczności, która i tak nie będzie z niego korzystała. Można więc powiedzieć, że
gdy chodzi o badania przeprowadzane na ludziach, bywają one krzywdzące z co
najmniej trzech względów, w klasyczny sposób wyróżnionych w tzw. Raporcie z
Belmontu5: bądź to dlatego, że wyrządzają jakąś fizyczną lub psychologiczną szkodę osobom w nich uczestniczącym, bądź to przez to, że naruszają ich autonomię,
bądź to wskutek tego, że wiążą się z pewną niesprawiedliwością.
Wartościowe badania naukowe, przeprowadzane na jakichś osobach, służą
dobru nauki i dobru ogółu. To powszechne dobro, do którego przyczyniają się
takie badania, nie musi jednak przypadać i często też nie przypada w udziale akurat osobom, na których są one przeprowadzane. Stąd też naukowiec, który podejmuje badania na pewnych osobach lub innych czujących istotach żywych, staje się
poniekąd dłużnikiem tych istot lub osób, i już choćby z tego względu powinien
otaczać je należytą troską. Badacz, który nie troszczy się o swoich probantów, lecz
zamiast tego wyrządza im taką lub inną krzywdę, odnosi się zatem do nich w
sposób nielojalny. Z tego punktu widzenia interesujące nas reguły, zakazujące wyrządzania krzywdy w toku badań naukowych, można by więc nazywać regułami
lojalności – lojalności wobec uczestników badań.
W odniesieniu do badań w biomedycynie standardową prezentację reguł
lojalności zawiera wspomniany Raport z Belmontu, amerykański dokument prawny z drugiej połowy lat siedemdziesiątych. Jego autorzy formułują najpierw trzy
podstawowe zasady, wybrane „spośród zasad powszechnie uznawanych w naszej
tradycji kulturowej” i mające szczególne znaczenie dla etyki badań naukowych z
uczestnictwem ludzi.
Pierwszą z tych podstawowych zasad, których powinno się przestrzegać
prowadząc badania na ludziach, jest zasada szacunku dla osób (respect for persons).
Druga wymieniana w Raporcie zasada jest tam określana jako the principle of beneficence, a więc dosłownie: zasada dobroczynności. Ponieważ jednak termin beneficence, jak pokreślają autorzy, nie jest tutaj nazwą jakiejś działalności charytatywnej, wykraczającej poza zakres obowiązków podmiotu tej działalności, lecz raczej
oznacza aktywność jak najbardziej należącą do obowiązków lekarza, a polegającą
na działaniu dla czyjegoś dobra (dobra indywidualnego pacjenta, a ewentualnie
dla dobra ogółu), będę więc oddawał ten termin raczej przez „troskę o dobro”. Trzecią podstawową zasadą, wyróżnianą przez autorów, jest wreszcie zasada sprawiedliwości, rozumianej w tym wypadku jako swoista sprawiedliwość rozdzielcza, a
mianowicie zachowywana w rozdziale korzyści oraz ciężarów, z jakimi wiążą się
badania medyczne.
Stosując te trzy podstawowe zasady, mające zasięg bardzo ogólny, w
szczególności do badań medycznych, autorzy formułują następnie trzy bardziej
już praktyczne wytyczne czy też postulaty (requirements), którymi powinni się kierować lekarze lub naukowcy prowadzący badania. Pierwszym z nich jest postulat
świadomej zgody (informed consent), wynikający z zasady szacunku dla osób. Postulat ten wymaga, aby osoby poddawane badaniom medycznym, w tej mierze, w
jakiej są zdolne do świadomego wyboru, miały możliwość wybrać to, co będzie się
z nimi działo. W tej świadomej zgodzie autorzy wyróżniają trzy nieodzowne
aspekty: informację, jaką lekarz przekazuje osobie poddawanej badaniu, zrozumienie, z jakim osoba badana powinna przyjąć stosownie przekazaną informację, oraz
dobrowolność, z jaką ta osoba udziela swojej zgody na badanie.
Drugim praktycznym postulatem, który należy uwzględnić przy ocenie badań medycznych, jest wynikający z zasady troski o dobro postulat właściwej proporcji ryzyka i korzyści, wiążących się z ocenianym badaniem. Referując nieco do-
kładniej, autorzy Raportu mówią tutaj o postulacie „oceny ryzyka i korzyści” (the
assessment of risks and benefits), której należałoby dokonać przed przystąpieniem do
jakichkolwiek badań medycznych, biorąc pod uwagę z jednej strony wielkość
spodziewanych korzyści i przewidywalnych szkód, jakie może spowodować badanie, z drugiej zaś strony prawdopodobieństwo tak tych jak i tamtych. Jest jednak jasne, że taka ocena ma właśnie ustalić, czy między ryzykiem6, czyli niebezpieczeństwem możliwych szkód, oraz prawdopodobieństwem spodziewanych
korzyści zachodzi w danym wypadku właściwa proporcja (a favorable ratio), i że
jedynie wtedy, kiedy ta proporcja jest właściwa, projekt badania może zyskać
aprobatę.
Trzecim praktycznym postulatem, obowiązującym w etyce badań medycznych, a wynikającym z zasady sprawiedliwości, jest postulat sprawiedliwości czy
też bezstronności (fairness) w wyborze ich uczestników. Chodzi w nim o to, aby
żadne osoby ani grupy osób nie miały uprzywilejowanego dostępu do badań potencjalnie korzystnych dla ich uczestników, ani też nie były obarczane szczególnym ciężarem badań ryzykownych. Wymaga on również, aby ciężar badań ryzykownych czy też uciążliwych, a równocześnie potencjalnie korzystnych, ponosiła
jedynie ta grupa, która będzie też korzystać z wyników tych badań.Ten post został edytowany przez Autora dnia 27.09.13 o godzinie 13:27
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: Przysięga Hipokratesa w Fizjoterpii i "komisja etyki...

Maciej B.:
Masz problem i musisz się z nim uporać, a mnie do tego nie mieszaj.
Maciej B.:
Ty zacząłeś głupi wątek o tym co wolno innym w swojej praktyce, a czego nie.
Do tego bogatego wykształcenie polecam jeszcze kurs czytania ze zrozumieniem.


Odpowiem w takim razie Ci słowami Moderatora tego forum:
Maciej O.:
Wszelkie wątki mile widziane :-) - choć na początek proponuje zapoznanie z regulaminem GL.Ten post został edytowany przez Autora dnia 27.09.13 o godzinie 13:58
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: Przysięga Hipokratesa w Fizjoterpii i "komisja etyki...

Maciej B.:

wikipedia?! Bardzo rzetelna porcja wiedzy

Ale na pewno pozwalająca się zorietować wstępnie orientacyjnie oso chodzi , zwłaszcza osobom które najwyraźniej pierwszy raz stykają się z pojęciem "kodeks etyki" mimo że są Fizjoterapeutami z uprawnieniami i zdanymi podczas studiów wszystkimi wymaganymi egzaminami dającymi "uprawnienia pracy w zawodzie fizjoterapeuta".
No i oczywiście dodajmy jeszcze do tej grupy - jak słusznie zauważyłeś - osoby które mogłyby mięć jakikolwiek problem ze zrozumieniem co przeczytały w tym tytule wątku.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Deklaracja_Helsi%C5%84ska

Deklaracja Helsińska – zbiór zasad utworzonych przez Światowe Stowarzyszenie Lekarzy (ang. World Medical Association), dotyczących przeprowadzania badań medycznych z udziałem ludzi.
Po raz pierwszy Deklaracja została przyjęta w czerwcu 1964 roku, a w 1975 połączono ją z Kodeksem Norymberskim. Określa międzynarodowe zasady dotyczące prowadzenia badań naukowych w medycynie, stawiając dobro uczestników badań na pierwszym miejscu. Kilkakrotnie ulegała zmianom redakcyjnym; w październiku 2008 r., na 59. spotkaniu WMA w Seulu, przyjęto obecnie obowiązującą wersję.Deklaracja została opracowana, jako wykładnia zasad etycznych dla badań medycznych z udziałem ludzi, włączając w to badania nad materiałem biologicznym pochodzącym od zidentyfikowanego biorcy a także badaniami nad danymi medycznymi zawartymi w historiach choroby pacjentów. Założeniem dokumentu jest zasada, że powinien być uwzględniamy i czytany, jako całość, żaden z jej przepisów nie powinien być stosowany oddzielnie w oderwaniu od reszty.
Maciej O.

Maciej O. Bene Curatur
fizjoterapeuta

Temat: Przysięga Hipokratesa w Fizjoterpii i "komisja etyki...

Jerzy C.:
Maciej B.:
Masz problem i musisz się z nim uporać, a mnie do tego nie mieszaj.
Maciej B.:
Ty zacząłeś głupi wątek o tym co wolno innym w swojej praktyce, a czego nie.
Do tego bogatego wykształcenie polecam jeszcze kurs czytania ze zrozumieniem.


Odpowiem w takim razie Ci słowami Moderatora tego forum:
Maciej O.:
Wszelkie wątki mile widziane :-) - choć na początek proponuje zapoznanie z regulaminem GL.

Nie jestem Moderatorem, zgłosiłem tylko propozycje zmian. Ale gdybym miał decydować to już dawno zamknalbym wątek...
"§ 40. Użytkownik zobowiązuje się do zachowania na forum kultury wypowiedzi i unikania wszelkiego rodzaju „wycieczek osobistych”, argumentów ad personam oraz innych nagannych zachowań. Oceny wypowiedzi w sposób jednostronny dokonują Administratorzy lub osoby przez nich wyznaczone." Ten post został edytowany przez Autora dnia 27.09.13 o godzinie 14:28
J C.

J C. Niedawna katastrofa
budowlana mostu
autostradowego w
Genu...

Temat: Przysięga Hipokratesa w Fizjoterpii i "komisja etyki...

Maciej O.:

Nie jestem Moderatorem, zgłosiłem tylko propozycje zmian. Ale gdybym miał decydować to już dawno zamknalbym wątek...
"§ 40. Użytkownik zobowiązuje się do zachowania na forum kultury wypowiedzi i unikania wszelkiego rodzaju „wycieczek osobistych”, argumentów ad personam oraz innych nagannych zachowań. Oceny wypowiedzi w sposób jednostronny dokonują Administratorzy lub osoby przez nich wyznaczone."

TAK RZECZYWISCIE!
JUŻ POPRAWIŁEM TEN WĄTEK.
Chciałbym się podzielić z koleżankami i kolegami Fizjoterapeutami dwoma ,moim zdaniem niepokojącymi zjawiskami jakie wg mnie można ostatnio zauważyć w środowisku Fizjoterapeutów oraz Masażystów
jakie się pojawiły i nasilają począwszy mniej więcej od 2007 roku to znaczy od momentu kiedy zaczęło się w sejmie oraz w Stowarzyszeniach Fizjoterpeutów dyskutować konieczność uchwalenia "ustawy o zawodzie fizjoterapeuty" . Pilna konieczność uchwalenia takiej ustawy po przyjęciu Polski do UE od maja w 2004 roku wynika między innymi z treści deklaracji helsińskiej z 1964 oraz jej nowelizacji z 2008 roku.

Niedawno na pewnym Forum internetowym dotyczącym FIZJOTERAPII pewien uczestnik tego Forum napisał
sugestię z której wynikało, ze jest zdania że" Duża Frajdę mu sprawia jako fizjoterapeucie podczas pracy z klientami w gabinecie uczyć się samemu nowych technik manualnych i kinezyterapeutcznych metod neurofizjologiczne (chodzi mi tu o takie metody tego typu jak np. PNF, NDT Bobath, Vojty,. SET, Pilates, Peto, Sherborn, Cyriax, Kalterborn- Evjentha, Mulligana, McKenzie, Majtland ...)

X
a co myślisz o carol manheim i kurs - Rozlużnianie miesniowo powięziowe ? tez jest w tej chwili bardzo
popularny
Y
Jeżeli chodzi o tą Panią to na początek polecam jej książkę bogato ilustrowana , z której notabene cały czas sam korzystam i jestem zadowolony.
X
Ja również zakupiłam tę ksiazke niedawno, na razie czeka w kolejce do przeczytania.
Czyli uważasz że juz z samej ksiązki mozna "czegos" nauczyć? miło słyszec :)
Y
Wszystko można :) kwestia praktyki. Metoda prób i błędów :)
Sama książka jest bardzo bogato ilustrowana i świetnie ukazuje techniki.
Największa frajda jest z tego co uda ci się samej nauczyć :)
--------------------------------------------------------------------------------------Ten post został edytowany przez Autora dnia 27.09.13 o godzinie 15:33
Maciej O.

Maciej O. Bene Curatur
fizjoterapeuta

Temat: Przysięga Hipokratesa w Fizjoterpii i "komisja etyki...

Jerzy :)

Maciek - uszczegółowił swoją wypowiedź odpowiadając Ci w poście powyżej. Co ważne, poruszasz ciekawą sprawę, ale powoli... ;)

konto usunięte

Temat: Przysięga Hipokratesa w Fizjoterpii i "komisja etyki...

Jerzy C.:
Maciej O.:

Nie jestem Moderatorem, zgłosiłem tylko propozycje zmian. Ale gdybym miał decydować to już dawno zamknalbym wątek...
"§ 40. Użytkownik zobowiązuje się do zachowania na forum kultury wypowiedzi i unikania wszelkiego rodzaju „wycieczek osobistych”, argumentów ad personam oraz innych nagannych zachowań. Oceny wypowiedzi w sposób jednostronny dokonują Administratorzy lub osoby przez nich wyznaczone."

TAK RZECZYWISCIE!
JUŻ POPRAWIŁEM TEN WĄTEK.
Chciałbym się podzielić z koleżankami i kolegami Fizjoterapeutami dwoma ,moim zdaniem niepokojącymi zjawiskami jakie wg mnie można ostatnio zauważyć w środowisku Fizjoterapeutów oraz Masażystów
jakie się pojawiły i nasilają począwszy mniej więcej od 2007 roku to znaczy od momentu kiedy zaczęło się w sejmie oraz w Stowarzyszeniach Fizjoterpeutów dyskutować konieczność uchwalenia "ustawy o zawodzie fizjoterapeuty" . Pilna konieczność uchwalenia takiej ustawy po przyjęciu Polski do UE od maja w 2004 roku wynika między innymi z treści deklaracji helsińskiej z 1964 oraz jej nowelizacji z 2008 roku.

Niedawno na pewnym Forum internetowym dotyczącym FIZJOTERAPII pewien uczestnik tego Forum napisał
sugestię z której wynikało, ze jest zdania że" Duża Frajdę mu sprawia jako fizjoterapeucie podczas pracy z klientami w gabinecie uczyć się samemu nowych technik manualnych i kinezyterapeutcznych metod neurofizjologiczne (chodzi mi tu o takie metody tego typu jak np. PNF, NDT Bobath, Vojty,. SET, Pilates, Peto, Sherborn, Cyriax, Kalterborn- Evjentha, Mulligana, McKenzie, Majtland ...)

Bardzo ciekawa interpretacja moich slow.
Po to jest literatura branżowa, aby z niej krzystac. Moje stwierdzenie odnosiło się do tej konkretnej książki.
Kazda metoda jest opisana w literaturze i jest dostępna dla każdego fizjoterapeuty.
X
a co myślisz o carol manheim i kurs - Rozlużnianie miesniowo powięziowe ? tez jest w tej chwili bardzo
popularny
Y
Jeżeli chodzi o tą Panią to na początek polecam jej książkę bogato ilustrowana , z której notabene cały czas sam korzystam i jestem zadowolony.
X
Ja również zakupiłam tę ksiazke niedawno, na razie czeka w kolejce do przeczytania.
Czyli uważasz że juz z samej ksiązki mozna "czegos" nauczyć? miło słyszec :)
Y
Wszystko można :) kwestia praktyki. Metoda prób i błędów :)
Sama książka jest bardzo bogato ilustrowana i świetnie ukazuje techniki.
Największa frajda jest z tego co uda ci się samej nauczyć :)

Taki jest logiczny, ze założyłeś ze trenuje n pacjentach. Zinterpretowałeś moja wypowiedz na swój sposób.
A skoro inteligencja przejawia się metoda kopiuj wklej z innych stron to zaczynam się nieźle bawić.

konto usunięte

Temat: Przysięga Hipokratesa w Fizjoterpii i "komisja etyki...

Jerzy C.:
Chciałbym się podzielić z koleżankami i kolegami Fizjoterapeutami dwoma ,moim zdaniem niepokojącymi zjawiskami jakie wg mnie można ostatnio zauważyć w środowisku Fizjoterapeutów oraz Masażystów
jakie się pojawiły i nasilają począwszy mniej więcej od 2007 roku to znaczy od momentu kiedy zaczęło się w sejmie oraz w Stowarzyszeniach Fizjoterpeutów dyskutować konieczność uchwalenia "ustawy o zawodzie fizjoterapeuty" . Pilna konieczność uchwalenia takiej ustawy po przyjęciu Polski do UE od maja w 2004 roku wynika między innymi z treści deklaracji helsińskiej z 1964 oraz jej nowelizacji z 2008 roku.

Niedawno na pewnym Forum internetowym dotyczącym FIZJOTERAPII pewien uczestnik tego Forum napisał
sugestię z której wynikało, ze jest zdania że" Duża Frajdę mu sprawia jako fizjoterapeucie podczas pracy z klientami w gabinecie uczyć się samemu nowych technik manualnych i kinezyterapeutcznych metod neurofizjologiczne (chodzi mi tu o takie metody tego typu jak np. PNF, NDT Bobath, Vojty,. SET, Pilates, Peto, Sherborn, Cyriax, Kalterborn- Evjentha, Mulligana, McKenzie, Majtland ...)

X
a co myślisz o carol manheim i kurs - Rozlużnianie miesniowo powięziowe ? tez jest w tej chwili bardzo
popularny
Y
Jeżeli chodzi o tą Panią to na początek polecam jej książkę bogato ilustrowana , z której notabene cały czas sam korzystam i jestem zadowolony.
X
Ja również zakupiłam tę ksiazke niedawno, na razie czeka w kolejce do przeczytania.
Czyli uważasz że juz z samej ksiązki mozna "czegos" nauczyć? miło słyszec :)
Y
Wszystko można :) kwestia praktyki. Metoda prób i błędów :)
Sama książka jest bardzo bogato ilustrowana i świetnie ukazuje techniki.
Największa frajda jest z tego co uda ci się samej nauczyć :)
--------------------------------------------------------------------------------------
CHCIAŁBYM W TYM KONTEKŚCIE , ZAPYTAĆ SZANOWNYCH I STARSZYCH DOŚWIADCZENIEM ZAWOODWYM ( JESTEM DOPIERO NA PO PIERWSZYM ROKU STUDIÓW FIZJOTERAPII) CO O TYM SĄDZĄ?

WIEC PYTAM
A PACJENT TO :... KLIENT CZY KRÓLIK DOŚWIADCZALNY?

Odpowiedz sobie sam na to pytanie stosując swoje jakieś dziwne masaże. Na kim je stosowałeś nie mając wykształcenia w tym kierunku ??? I jak je praktykowałeś ???

Gdzie są badania naukowe ???

MOIM ZDANIEM JEST TO BARDZO NIEBEZPIECZNE MYŚLENIE I POSTAWA, BO
ZAPEWNE DOKŁADNIE PODOBNIE MYŚLAŁA JESZCZE PARĘ MIESIĘCY TEMU TERAPEUTKA DO KTÓREJ PRZYSZŁA Z NAPIĘTYMI MIĘŚNIAMI KARKU PEWNA PRZEPRACOWANA WETERYNARZ....

Próba nieinterpretowania moich slow zaczyna mnie bawić.

Moim obowiązkiem jako fizjoterapeuty jest dbać o zdrowie moich klientów.
Jeżeli mam możliwość i umiejętności do pracy np. na powięziach to mam zamiar z nich korzystać.

Dla mnie jest po dyskusji !Ten post został edytowany przez Autora dnia 27.09.13 o godzinie 17:22



Wyślij zaproszenie do