Temat: kolana-strzelanie
Praca metodą Luigi Stecco to praca z powięzią głęboką i namięsną. Jeżeli wiadomo, pod jakimi warstwami obie blaszki są usytuowane można śmiało określić tę terapię jako praca głęboka. Bo na pewno nie jest to rozluźnianie mięśniowo-powięziowe, co więcej pacjent podczas palpacji centrum koordynacji odczuwa penetrujący, bardzo głęboki ból.
Co do precyzji to akurat terapia jest jedną z bardziej precyzyjnych metod - podaję przykład:
centrum fuzyjne (cf) diagonalnej mięśniowo-powięziowej dla miednicy posiada 3 podjednostki, jedna z nich leży w połowie odległości między pępkiem a kością łonową delikatnie bocznie od kresy białej (odpowiada za pęcherz i u kobiet za żeńskie narządy płciowe) - natomiast centrum koordynacji (cc) ruchu dośrodkowego w sekwencji usytuowane jest dosłownie 1cm obok, na samej kresie białej w połowie odległości między pępkiem a spojeniem łonowym. Oczywiście gdy weźmie się pod uwagę, że punkt fuzyjny działa bilateralnie a sekwencja ruchu dośrodkowego leży tylko w linii pośrodkowej ciała, to mamy 3 punkty obok siebie, każdy oddalony od siebie o jedynie 1cm. Dalej idąc jeżeli weźmie się pod uwagę fakt, że cf bierze udział w regulacji i koordynacji włókien aktywowanych podczas przechodzenia między pojedynczymy jednostkami mięśniowo-powięziowymi i buduje spirale i diagonalne mięśniowo-powięziowe a cc reguluje tylko jednokierunkowe włókna mięsniowe pojedynczej jednostki mp - to będziemy wiedzieć, że żeby osiągnąć efekt terapeutyczny musimy pracować nader precyzyjnie i nie możemy sobie pozwolic na jakiekolwiek pofolgowanie.
Filmy Stecco to tylko mikro-nadmienienie na czym polega dana terapia. W zasadzie nie wyjaśnia nic. Sam wiem, jak skupiałem się na tych filmach przed szkoleniem.
Na kolejny aspekt dotyczący uodpornienia na urazy nie chciałbym odpisywać precyzyjnie. Uodparniają i to w baaardzo dużym procencie - hasłą do tej kwestii to: troczki, spirale, diagonale, centra fuzyjne, kompleksowość wzorców, reostat, cięgła, powięź głęboka, synchronizacja segmentów ciała, spirala jako element kumulujący i uwalniający energię, wrzeciona mięśniowo-powięziowe, rekrutacja jednostek motorycznych a powięź.
Ja nie znam lepszej metody, która jest oparta na czystej anatomii, ewolucji organizmów, fizjologii, biomechaniki itp. Nie zostaje mi nic innego jak tylko zachęcić do wzięcia udziału w szkoleniu. Jeżeli ktoś chce pracować super efektywnie to Stecco jest dla niego. Kto nie chce, jego strata :)
Pozdrawiam