Temat: Jak zaleczyć Dyskopatię- ja już nie wiem co robić
Tomasz B.:
Marek Norwid:
Po otrzymaniu wyniku byłęm 4 tyg. w szpitalu na oddziale rehabilitacyjnym gdzie miałem takie zabiegi jak:
- fango
-hydroterapie
-theraplus
-prady dd
-kinezyterapia
W lipcu miałem tam 2 tygodniową kurację. Gdzie korzystałem z :
-basen,sauna
-wyciąg pulsacyjny
- terapia z osteopatą
- kriokomora ogólnoustrojowa
- prady TENS
- Terapii Master SET
Cała ta przedziwna zbieranina, często wykluczających się wzajemnie, pomysłów na Pana problem, to najlepszy dowód na to, ze nikt Pana nie zdiagnozował, tylko wszyscy próbują radośnie "trafić w zabieg". A nuż się uda albo pacjentowi się znudzi? Równie dobrze można ufać, że meble z IKEA złożą się same, dzięki umieszczeniu wszystkich desek, śrub, zawiasów i uchwytów w blaszanym kontenerze i potrząsanie nim na wybojach.
Bóle kręgosłupa nie biorą się z niedoboru fango, prądów, basenowej wody czy diklofenaku w ciele, ale z konkretnych uwarunkowań patomechanicznych.
Zaznaczam, że poprzez diagnozę nie rozumiem kierowania pacjenta na zdjęcie RTG, OB, badania moczu i innych niedorzeczności, tylko rzeczowe badanie fizykalne u kogoś, kto ma pojęcie o diagnostyce i leczeniu zespołów bólowych kręgosłupa.
Pozdrawiam serdecznie!
Ja też dokładnie to samo zjawisko obserwuje zarówno u lekarzy jak i wielu masażystów i fizyko terapeutów świadczące o tym że brak w praktyce medycznej w Polsce powszechnie barak jest znajomości dobrych modeli teoretycznych i procedur terapeutycznych co skutkuje właśnie próbami " wstrzeliwania się w zabieg" - : "a nóż któryś z nich pomoże?"
Ale jak może pomóc jeżeli to nie brak tego zabiegu jest przyczyną dolegliwości?! Przecież tylko usuwając lub łagodząc przyczynę możemy uzyskać
cofnięcie się dolegliwości!
Ja 10 lat temu postawiłem sobie taką roboczą hipotezę wynikającą dla mnie jako wniosek praktyczny z Teorii Bioelektroniki prof Sedlaka a zwłaszcza z jego słynnej definicji organizmu żywego : organizm żywy jest
układ energetyczny złożony z półprzewodników białkowych i charakteryzujący się powierzchniowym bioplazmatycznym zagęszczeniem elektronów ( elektrostaza)".
Ta definicja pozwala przenieść natychmiast całą doskonale zbadaną w XX wieku ( w tym liczne Nagrody Nobla ) wiedzę o zjawiskach powierzchniowych w półprzewodnikach dzięki której tak intensywnie się rozwija elektronika i informatyka.
W takim razie każda dolegliwość i każdy ból, (nie zależnie jaka jest jego przyczyna i mechanizm patologii i objawy) jest niczym innym jak zaburzeniem powierzchniowej polaryzacji (z - na + na powierzchni i - pod powierzchnią).
To miejscowe zaburzenie "polaryzacji powierzchni" dotyczy nie tylko skóry ale również w tym miejscu wszystkich naczyń ( krwionośnych i limfatycznych ) a także na powierzchni wszystkich tkanek ( np nerwów) kości ścięgien, więzadła oczywiście daleko idące konsekwencje dla zmiany. Polaryzacja ta przenosi na poszczególne błony komórkowe zmieniając parametry ich funkcjonowanie np wpływając na to czy komórka oddaje czy gromadzi wodę
Nastąpią znane wszystkim objawy zaburzenia - ból , obrzęk , zwyrodnienia ( zwłóknienia zwapnienia) a których mechanizm jako "zmian chorobowych nie swoistych" doskonale opisał i wytłumaczył w swoich badaniach Hans Seyle i doskonale opisał w swojej książce z 1949 "stres Zycia"
dzięki której to pojecie weszło na trwałe do medycyny i psychologii.
W dług Hansa Sayle objawy chorobowe są zawsze nie adekwatna, nadmierną reakcją organizmu na bodziec stresowy
Pytanie dlaczego organizm wiele z tych zmiana polaryzacji nie jest w stanie sam automatycznie odwrócić? Powodem jest .."pamięć urazu" -działająca na tej samej zasadzie jak działają pamięci komputerowe - jeżeli coś zapiszesz w układzie będzie pamiętane aż tego nie zresetujesz...przez depolaryzacje!
Wg mnie masaż powienien właśnie tak działac depolaryzacyjnie co więcej dyby udało się skonstruować tak działający masaż - bardzo zredukowana została by konieczność diagnozy co konkretnie uległo zaburzeniu i jak rozległa jest ta zmiana polaryzacji"!
10 lat pracy nad doskonaleniem tej metody całkowicie potwierdza moja i prof Sedlaka . Również dziś należałoby głębiej i "bioelektronicznie" spojrzeć "bioelektronicznie" na badania Hansa Sayle .
http://jerzyczerny.blogspot.comJerzy Czerny edytował(a) ten post dnia 13.07.10 o godzinie 10:33