Marek Norwid licencjat
Temat: Jak zaleczyć Dyskopatię- ja już nie wiem co robić
WitamMam 25 lat, 193cm, ok 100kg.Mam również lekko okrągle plecy.
Od podstawówki prowadziłem aktywny tryb zycia( dużo sportu: kosz, siatka, pływanie, rower)
Niestety od zeszłych wakacji ( 11.08.2008) mam problemy z dyskopatią ( L4-L5 i L5-S1)
Nabawiłem sie jej na siłowni, źle chwyciłem ciężar i za szybko chciałem się wyprostować.
Bolało strasznie w odcinku L-S. Ból nie poszedł do nogi.
Karetka zawiozła mnie do szpitala, bo sam nie mogłem wstać z łóżka
Najpierw leżałem w szpitalu, na chirurgi , gdzie postawili błędną diagnoze: naderwanie mięsnia grzbietu
Ból nie ustępował, wiec udałem sie do fizjoteraputy.
Zaczełem rehabilitacje. I uzupełniałem ją badaniami diagnostycznymi.
Wykonałem MRI, RTG , badania krwi, moczu
MRI wykazał dwie przepukliny L4-L5 i L5-S1 ( wynik odebrałem w lutym tego roku)
Po otrzymaniu wyniku byłęm 4 tyg. w szpitalu na oddziale rehabilitacyjnym gdzie miałem takie zabiegi jak:
- fango
-hydroterapie
-theraplus
-prady dd
-kinezyterapia
Nic nie pomogło, nawet w miedzyczasie się pogorszyło.
Tzn. Dlaej ból w odcinku ledzwiowym , jakby w centrum kreogslupa i bardziej z lewej strony.
Po tem kontynuowałem leczenie prywatnie u fizjoterapeuty ( spec.od terapii manualnej kaltenborna ) wzmacniałem miesnie brzucha i się oszczędzałem ( zresztą oszczedzam się od tego wypadku na siłowni)
Nic nie pomagało, naprawdę nic. Zaczełem chodzić na basen gdzie pływałem grzbietem aby odciążyć plecy. Ćwiczę równiez w domu, mam taka dużą piłke, dyski sensomotoryczne, wykonuje cwiczeia zalecone przez fizjo,
Dalej nic. Postanowiłe troche poszukać jakiejś profesjonalnej klinki gdzie by się mną profesjonalnie zajęto i trafiłem do CKR w Konstancinie.
W lipcu miałem tam 2 tygodniową kurację. Gdzie korzystałem z :
-basen,sauna
-wyciąg pulsacyjny
- terapia z osteopatą
- kriokomora ogólnoustrojowa
- prady TENS
- Terapii Master SET
i znowu to samo, nic sie nie polepszyło, w miedzyczasie było znowu gorzej.
Pod koniec wakacji zaczełem, akupunkture pod okiem ortopedy-traumatologa
Ostatnio zaczełem McKenziego u teraputy po kursach ABCD( jakieś 3 tygodnie temu) i znwou nic. Ani się nie pogorszyło anie nie polepszyło.
Od jakiś 2 miesięcy mam lekkie ciągnięcie w lewej łydce.
Nie mam ubytków neurologicznych, ale boli mnie cały czas w kregosłupie, w odcinku ledzwiowym.
Założyłem tu ten wątek, bo może ktoś podsunie mi jakiś pomysł, da jakąs radę jak zaleczyć/wyciszyć dyskopatię. Chciałbym wrocić kiedyś do sportu. Mieszkam na Pomorzu jakies 50km od Trójmiasta.
Co robić ?? Any IDEA??Marek Norwid edytował(a) ten post dnia 24.11.09 o godzinie 16:27