konto usunięte
Temat: Koncert życzeń, czyli zaplecze pracownika oferowane przez...
Zaczynamy.Ja życzę sobie nokię, co najmniej, może być seria E lub N a w najlepszym układzie Blackberry.
Życzeń co do łącza internetowego nie definiuję, bo to by przerosło możliwości naszych rodzimych operatorów.
Życzę sobie laptoka, jeśli praca wymaga pracy dłużej niż przewiduje to umowa (nie śmiem fajrantować, gdy praca niewykonana, ale wolę dokończyć ją w innym miejscu niż biuro na przykład.
I voucher na taxi, jeśli fury niet, ewentualnie środki n kartę miejską, jeśli trzeba się przemieścić (BTW, faje rozwiązanie, spotkałam się z firmową "kartą na okaziciela").
Jakoś tracę zaufanie do miejsc pracy tnących koszty na narzędziach pracy :)
Ogólnie też parę gadżetów firmowych dobrej jakości - np zawody sprzedażowe mają to do siebie, że odwiedza się różne osoby wraz z papierzyskami - teczka z logo, długopisik, nie musi być parker.