Magda Olszewska

Magda Olszewska Human Resources
Management expert

Temat: zmianom stanowcze nie czyli starsi Panowie dwaj

petycja. do tzw. starej gwardii. o przekwalifikowanie grupy 'faceci' na zamknieta. zamknieta jak konserwa.
uzasadnienie.
ludzie wchodzacy do grupy otwartej maja przekonanie, ze wchodza do grupy otwartej. otwarty - trudne slowo, a ze widze, ze moga byv problemy ze zrozumieniem, proponuje slownik. jeszcze trudniejsze slowo.
punkt drugi uzasadnienia: takie wartosci jak szczerosc, szacunek etc. maja tu specyficzna konotacje. patrz punkt pierwszy.
przekwalifikowanie grupy na zamknieta, pozwoli uniknac. zmian, ewolucji, rewolucji. i obludy.
Krzysztof Drożdż

Krzysztof Drożdż samodzielny referent
ds.zaopatrzenia
(czas zmian)

Temat: zmianom stanowcze nie czyli starsi Panowie dwaj

niema jak dobra kawa ze stara gwardia:))
Magda Olszewska

Magda Olszewska Human Resources
Management expert

Temat: zmianom stanowcze nie czyli starsi Panowie dwaj

o tym wlasnie mowie

konto usunięte

Temat: zmianom stanowcze nie czyli starsi Panowie dwaj

Magda O.:
petycja. do tzw. starej gwardii. o przekwalifikowanie grupy 'faceci' na zamknieta. zamknieta jak konserwa.
uzasadnienie.
ludzie wchodzacy do grupy otwartej maja przekonanie, ze wchodza do grupy otwartej. otwarty - trudne slowo, a ze widze, ze moga byv problemy ze zrozumieniem, proponuje slownik. jeszcze trudniejsze slowo.
punkt drugi uzasadnienia: takie wartosci jak szczerosc, szacunek etc. maja tu specyficzna konotacje. patrz punkt pierwszy.
przekwalifikowanie grupy na zamknieta, pozwoli uniknac. zmian, ewolucji, rewolucji. i obludy.

poczytaj stare tematy ...
poczytaj aktualne ....

a potem ucz nas szacunku ...

Nowe osoby są BARDZO mile widziane, forum jest po to, by sobie porozmawiać o wszystkim i na poważnie, i "z jajem" ;) ale jeśli komuś się nie podoba, to po co sie wypowiada NA SIŁE ...
Magda Olszewska

Magda Olszewska Human Resources
Management expert

Temat: zmianom stanowcze nie czyli starsi Panowie dwaj

Sylwia C.:
Magda O.:
petycja. do tzw. starej gwardii. o przekwalifikowanie grupy 'faceci' na zamknieta. zamknieta jak konserwa.
uzasadnienie.
ludzie wchodzacy do grupy otwartej maja przekonanie, ze wchodza do grupy otwartej. otwarty - trudne slowo, a ze widze, ze moga byv problemy ze zrozumieniem, proponuje slownik. jeszcze trudniejsze slowo.
punkt drugi uzasadnienia: takie wartosci jak szczerosc, szacunek etc. maja tu specyficzna konotacje. patrz punkt pierwszy.
przekwalifikowanie grupy na zamknieta, pozwoli uniknac. zmian, ewolucji, rewolucji. i obludy.

poczytaj stare tematy ...
poczytaj aktualne ....

a potem ucz nas szacunku ...

Nowe osoby są BARDZO mile widziane, forum jest po to, by sobie porozmawiać o wszystkim i na poważnie, i "z jajem" ;) ale jeśli komuś się nie podoba, to po co sie wypowiada NA SIŁE ...

moje wypowiedzi nie sa dydaktyczne. to zwykle spostrzezenia - dla mnie szacunek ma okreslone znaczenie, dla Was - moze miec inne. z mojego punktu widzenia traci tu obluda - Wasz punkt widzenia moze byc inny.
ja pisze, co mysle, wprost, tu i teraz - gdzie aktualnie jestem i gdzie sa adresaci moich wypowiedzi, a wypowiedzi na moj temat znajduje na watkach, gdzie mnie nie ma.
dla mnie to zaden problem powiedziec, co na ten temat mysle, i zyc sobie dalej, a paru osobom tutaj bezposrednie odniesienie sie do takiej sytuacji - nie 'politically correct' - przychodzi trudno.

moja zlosliwa propozycja przekwalifikowania forum wynika z tych wlasnie roznic, jakie tu obserwuje, oraz z nastawienia wobec zmian. i z tego, ze nie widze powodu, aby nie mowic wprost.

to lubie robic najbardziej z komunikatami, jakie dostaje od ludzi - obierac ze zbednej skorki, zostawic geste i zobaczymy, co zrobia dalej.
tutaj ulubiona forma to ucieczka, przeczekanie, czasem atak, choc ci, ktorzy podejmuja sie ostatniego, nie sa popularni.

jak mi sie znudzi, sama sobie pojde, nie ma obaw.

konto usunięte

Temat: zmianom stanowcze nie czyli starsi Panowie dwaj

ABSOLUTNIE nie mam zamiaru TU komukolwiek czegokolwiek zabraniać ... a już tym bardziej WYPRASZAĆ z forum może zauwazyłaś, a może nie, jak mam coś do powiedzenia to pisze, jak mnie temat zaiteresuje i wciągnie to pisze, jak nie to się nie wypowiadam ...
Każdy ma prawo do swojego zdania i punktu widzenia, ale może nie koniecznie do bezpodstawnego chamskiego traktowania innych, bo ...
jestem jaki jestem, taka moja natura, bo jestem "COOL" (tak to czasami odbieram czytając niektóre wypowiedzi) ....
bo przecież, jeśli się mi ktoś "niepodoba", to nie podejmuje z nim dialogu, a już tym bardziej nie puszczam mu "wiązanki za free" ...
no w tej kwestii, chyba się ze mną zgodzisz, że jestesmy różni, ale nikt nikomu od obcasa nie odpadł ...

w tym momencie mamy inne zdanie, a wyczuwasz ode mnie chamstwo, obłude, próbe "zgnojenia" itp....?
Krzysztof Drożdż

Krzysztof Drożdż samodzielny referent
ds.zaopatrzenia
(czas zmian)

Temat: zmianom stanowcze nie czyli starsi Panowie dwaj

moje wypowiedzi tez nie sa dydaktyczne
przepraszam obiecuje poprawe:))
Magda Olszewska

Magda Olszewska Human Resources
Management expert

Temat: zmianom stanowcze nie czyli starsi Panowie dwaj

Sylwia C.:
Każdy ma prawo do swojego zdania i punktu widzenia, ale może nie koniecznie do bezpodstawnego chamskiego traktowania innych, bo ...
jestem jaki jestem, taka moja natura, bo jestem "COOL" (tak to czasami odbieram czytając niektóre wypowiedzi) ....
bo przecież, jeśli się mi ktoś "niepodoba", to nie podejmuje z nim dialogu, a już tym bardziej nie puszczam mu "wiązanki za free" ...
no w tej kwestii, chyba się ze mną zgodzisz, że jestesmy różni, ale nikt nikomu od obcasa nie odpadł ...

w tym momencie mamy inne zdanie, a wyczuwasz ode mnie chamstwo, obłude, próbe "zgnojenia" itp....?

nie absolutnie nie odbieram od Ciebie chamstwa czy obludy.
i rowniez absolutnie zgadzam sie z pierwsza czescia zacytowanej czesci [sic!] Twojej wypowiedzi.
moze o tyle nietrafione jest, ze wymieniam te posty teraz z Toba, ze to nie Twoje wypowiedzi porazily mnie kontrastem z wczesniejszymi deklaracjami szacunku etc.
w pelni zgadzam sie, ze jesli komus relacja nie odpowiada, i nie wie, jak poradzic sobie z tym inaczej, to wychodzi.
ja nie mam ochoty wychodzic, a radzenie sobie mam wpisane w zyciorys;)
natmiast razi mnie gdy ktos duzo mowi o szacunku, pozornie wychodzi z relacji ze mna, a wysluguje sie moim imieniem bez mojej wiedzy w sposob, powiedzmy, watpliwy. to jest brak szacunku. nieumiejetnosc autentycznego wychodzenia. a i obluda. watpliwe sa rowniez wypowiedzi w kuluarach, ze oto jest nadzieja, ze sie co poniektorzy wykrusza. gdzie tu umiejetnosc mowienia wprost? gdzie szacunek? gdzie otwartosc forum? a jesli metoda jest unikanie relacji z tymi niepozadanymi, to skoro unikasz, nie wchodzisz, masz komfort - to po co komentujesz? bo jednak cos uwiera?
tak, nie kierowalam moich slow do Ciebie, wiec i powyzsze watpliwosci nie sa pod Twoim bezposrednio adresem.
co nie zmienia faktu - ze sa.

konto usunięte

Temat: zmianom stanowcze nie czyli starsi Panowie dwaj

:D

no ... ;)

Następna dyskusja:

Panowie, czego najbardziej ...




Wyślij zaproszenie do