konto usunięte
konto usunięte
Temat: wierność
kurde no:d to ze ktos spotkal na swojej drodze 90% zdradzajacych nie znaczy ze wiekszosc z ludzi zdradza:DWspolczuje P.Danucie doswiadczen ale nie podoba mi sie przyszywanie latek:)
Tak na prawde to kazdy z nas jest inny!
ale co ja tu gadam toc to oczywista oczywistosc:DKasia "SwoIa" S. edytował(a) ten post dnia 13.05.08 o godzinie 09:50
konto usunięte
Temat: wierność
Kasia "SwoIa" S.:Kaśka skąd wnioski ze p. Danuta ma takie czy inne doświadczenia?
kurde no:d to ze ktos spotkal na swojej drodze 90% zdradzajacych nie znaczy ze wiekszosc z ludzi zdradza:D
Wspolczuje P.Danucie doswiadczen ale nie podoba mi sie przyszywanie latek:)
Tak na prawde to kazdy z nas jest inny!
ale co ja tu gadam toc to oczywista oczywistosc:D
Ona po prostu wyraziła swoje zdanie..
I błagam wezbądźmy się tonu współczucia..Katarzyna J. edytował(a) ten post dnia 13.05.08 o godzinie 09:52
konto usunięte
Temat: wierność
Katarzyna J.:
fenomen=zjawisko
fenomen
znaczenie: rzadkie, niezwykłe zjawisko, rzecz wyjątkowa
No to w końcu wszyscy, czy wyjątki? ;)
konto usunięte
Temat: wierność
eee jaki tam fenomen!I nie prawda ze posiadanie internetu oznacza szybka zdrade! Jak ktos ma dystans do internetowych kontaktow to nie ma sie czego obawiac!
Z ludzmi zawsze mozna pogadac niezlaeznie czy przez internet czy na ulicy...a kazda konwersacja musi miec swoje granice...jesli sie z kims jest to nie flirtuje sie z innymi...a jak sie chce poflirtowac to lepiej zakonczyc cos zanim sie druga osobe zrani...a jesli ktos chce poczuc dreszczyk to ja juz nie wiem....widzialy galy co braly...trzeba ponosci konsekwencje swoich czynow....
i P. Danusi nie wszyscy ktorzy korzystaja z neta zdradzaja wirtualnie! Toz to absurd jakis!
Ktos musi byc niezle trzepniety i niezle sie nudzic zeby sie bawic w takie glupoty!
konto usunięte
Temat: wierność
Oleś K.::)
Katarzyna J.:
fenomen=zjawisko
fenomen
znaczenie: rzadkie, niezwykłe zjawisko, rzecz wyjątkowa
No to w końcu wszyscy, czy wyjątki? ;)
Kasiu bo P. Danuta sama przyznala ze kazdy pisze wedlug wlasnego doswiadczenia (albo Ty)mam jak najwieksze prawo wyciagnac taki wniosek z wypowiedzi pani Danuty:) z moich wypowiedzi np mozna wyciagnac wniosek iz nie kazdy jest taki sam czyli wypowiadajac sie w taki sposob mam w tym jakies doswiadczenie prawda?? to chyba oczywiste:)
Ton wspolczucia??:D
No po prostu przykro mi ze ktos uwaza ze jestem potencjalnym wirtualnym zdrajcą ponieważ mam dostęp do internetu:) i przypuszczam wnioskuje iz p.Danuta ma podobne doswiadczenia:) niekoniecznie swoje wlasne osobiste:) i zal mi ze musiala tego w jakis sposob zaznac bo to jest przykre:)Kasia "SwoIa" S. edytował(a) ten post dnia 13.05.08 o godzinie 09:58
Danuta Kawecka główna ksiegowa
Temat: wierność
Oleś K.:
Katarzyna J.:
fenomen=zjawisko
fenomen
znaczenie: rzadkie, niezwykłe zjawisko, rzecz wyjątkowa
No to w końcu wszyscy, czy wyjątki? ;)
wyjatki potwierdzają regułę, te moje 10% usciśle: do nich należą
-osoby nie majace neta
-wdowy/cy
-kawalerowie/panny
-rozwodnicy/rozwódki
kto jeszcze?
konto usunięte
Temat: wierność
Kasia "SwoIa" S.:
Ktos musi byc niezle trzepniety i niezle sie nudzic zeby sie bawic w takie glupoty!
1/10 uzytkowników Sympatii (płci męskiej) = 70% aktywnych użytkowników ;)
Tam gdzie nie ma przekroju przez całe społeczeństwo - łatwo generalizować, ale to i tak nie oddaje całości obrazu.
konto usunięte
Temat: wierność
Danuta Kawecka:
Oleś K.:
Katarzyna J.:
fenomen=zjawisko
fenomen
znaczenie: rzadkie, niezwykłe zjawisko, rzecz wyjątkowa
No to w końcu wszyscy, czy wyjątki? ;)
wyjatki potwierdzają regułę, te moje 10% usciśle: do nich należą
-osoby nie majace neta
-wdowy/cy
-kawalerowie/panny
-rozwodnicy/rozwódki
kto jeszcze?
Kasia J. pisała o fenomenie ludzi flirtujących przez net mają za ścianą partnera/kę i często dziecko.
Nie są to wdowcy, kwalerowie i rozwodnicy ;p
Raczej w większości przypadków jak facet ma rodzinę, to nei flirtuje w necie. Tylko po prostu nie ma portalu, gdzie się wpisują faceci NIEFLIRTUJĄCY żeby zrobić ładną statystyczkę ;p
A w penych innych miejscach znajdziesz tylko takich, bo akurat tam jest podaż i popyt na takie nie inne relacje. Proste.
Proszę zacząć czytać ze zrozumieniem, co?Oleś K. edytował(a) ten post dnia 13.05.08 o godzinie 10:02
konto usunięte
Temat: wierność
uo jezu Pani Danko! co tez pani wypisuje!!!prosze mi tu nie wmawiac ze posiadajac neta jest potencjalna zdrajczynia:D toz to czysty absurd na prawde:d nie wiem czy smiac sie czy plakac:D bzdura:D
pewnie ze latwo generalizowac:D kiedy sie przebywa w srodowisku ggdzie 90% ludzi zachowuje sie wedlug jakiegos standardu:d ale 90% ludzi z ktorymi sie przebywa to nie 100% ludzi na swiecie wiec moze przestanmy z tymi farmazonami bo mi sie zaczynaja drobne w kieszeni nie zgadzać:D
Sylwia
S.
Specjalista
ds.Rozliczeń i
Promocji , Nestlé
Polska S.A.
Temat: wierność
Jacek Kopa:
Sylwia Bartold:Ciekawe skąd takie stwierdzenie... bzdura totalna. Skąd możesz wiedzieć gdzie jest szczyt moich mozliwości, skoro ja nawet tego nie jestem w stanie określić.
Dla faceta bycie wiernym to szczyt możliwości.
Wierność swoim zasadom i wartościom przekłada sie na relacje w związku, proste.
Opinia wypracowana na podstawie obserwacji. Wyjątki Jacku potwierdzają regułę.
konto usunięte
Temat: wierność
A właśnie ze ja się z tym zgadzam. To jest prosty rachunek..posiadacz internetu ma dwa wyjścia-zdradzić przez internet lub nie, tak więc rzeczywiście posiadacz internetu jest potencjalnym zdrajcą.konto usunięte
Temat: wierność
Potencjalnie mam w domu czteropak piwa.Mogę sobie wypić to piwo przez najbliższy miesiąc, a może mi wystarczyć na dwie godziny po przyjściu z pracy.
Potencjalnie jestem więc alkoholikiem...
konto usunięte
Temat: wierność
Oleś K.:Nie, nie mój Drogi..brniesz zbyt daleko :-)
Potencjalnie mam w domu czteropak piwa.
Mogę sobie wypić to piwo przez najbliższy miesiąc, a może mi wystarczyć na dwie godziny po przyjściu z pracy.
Potencjalnie jestem więc alkoholikiem...
Moj przykład jest znacznie bardziej uzasadniony :-)
konto usunięte
Temat: wierność
Katarzyna J.:
Nie, nie mój Drogi..brniesz zbyt daleko :-)
Moj przykład jest znacznie bardziej uzasadniony :-)
Wiesz... tak serio to częściej zdarza się przemoc w rodzinie, picie i bicie żony przez męża w polskich górach, niż flirtowanie żonatego mężczyzny przez net w centralnej Polsce. Uważam więc, że są naprawdę powazniejsze problemy w tym kraju ;p
konto usunięte
Temat: wierność
a moze uzasadnij go Kasiu bo za cholere sie z Toba zgodzic nie moge:DA wrecz godzi to we mnie osobiscie! Moze moglabys mi przedstawic jakies jasne argumenty bo czegos najwyrazniej nie rozumiem:D
Zapewne siedze teraz w pracy z dostepem do internetu i mam ochote zdradzic mojego REALNEGO badz co badz faceta:D no nie badz smieszna:D
Rozumowanie Olesia jest jak najbardziej porownywalne w tym wzgledzie z Twoim:D analogicznie:D
konto usunięte
Temat: wierność
Kasia "SwoIa" S.:To się nazywa: dopasowywanie wypowiedzi do odbiorcy ;)
Rozumowanie Olesia jest jak najbardziej porownywalne w tym wzgledzie z Twoim:D analogicznie:D
Aaaa, i temat też godzi we mnie osobiście :D tak na oko w moim pokoju siedzi teraz... 12 chłopa i jedna kobitka - każde z dostępem do netu. Większość ciężko zasuwa, w międzyczasie popisując po jakichś forach albo gadając ze znajomymi na gadu.
Ciekawe... iiiilu z tych facetów właśnie flirtuje na boku :DOleś K. edytował(a) ten post dnia 13.05.08 o godzinie 10:24
Danuta Kawecka główna ksiegowa
Temat: wierność
niedawno czytałam artykuł w fachowej prasie prawnej, w którj stwierdzone zostało, ze 30% spraw rozwodowych dotyczy zdrady przez net, bo któraś ze stron znalazła sobie pocieszycila/kę w necie. ot, niewinne rozmowy, które stawały sie coraz śmielsze, przeradzało sie to w flirt, potem sms-y, potajemne spotkania, no i pech chciał ktos coś przeczytał, zobaczył, poczuł się odepchniety, niechciany;-to są stwierdzenia z tej gazety-dla jasnosci sprawy.ale te 30% dotyczy rozwodów. A ile jest małżeństw nieswiadomych tego procederu-ale słowo armatnie, które próbują temu sie przeciwstawiać, lub nie maja sił z tym walczyć, bo mają na uwadze dobro rodziny-a to już moja wypowiedź
konto usunięte
Temat: wierność
wlasnie potencjalnym zdrajca internetowym jest nawet ktos kto tego internetu nie posiada (moze podlaczyc lub skorzystac z kafei)tylko, ze nie mowimy tutaj o potencjale - ten do zdrany ma kazdy, kto jest w zwiazku.
P. Danuta - hihi wszyscy przez Ty tylko do Danki zwracamy sie przez P.
tak w ogole to roszerzajac teorie Danki zdrajca jest kazdy w zwiazku, bo jesli nie posiada internetu to czesem wychodzi z domu i rozmawia z osobami plci przeciwnej (lub tej, ktora preferuje)
mnie po prostu smieszy takie podejscie, bo jak sie facet w kolejce usmiechnie do sprzedajacej mu bulki pani i rzuci glupi zart - ja go o zdrade nie oskarze, a wypowiedzi Danuty wlasnie tak odbieram.
konto usunięte
Temat: wierność
Oleś K.:
Ciekawe... iiiilu z tych facetów właśnie flirtuje na boku :DOleś K. edytował(a) ten post dnia 13.05.08 o godzinie 10:24
według schematu rozumowania co podobno jest logiczne, na pewno 100% użytkowników:>
Wybaczcie ale to jakas totalna bzdura:D
Tak samo jak to że wszyscy faceci to dranie chamy biją i zdradzają:>
Następna dyskusja: