konto usunięte
Temat: Teraz trochę poważniej
Arkadiusz S.:zawsze tak było i będzie... jest wiele instytucji itp którzy manipulują ludźmi (w tym dziećmi) nie zapanujesz nad tym..
konto usunięte
Arkadiusz S.:zawsze tak było i będzie... jest wiele instytucji itp którzy manipulują ludźmi (w tym dziećmi) nie zapanujesz nad tym..
Arkadiusz
S.
Think training's
hard? Try losing.
Andrzej O.:Nie wiem czy można się cieszyć, że wychowują je na taką samą zakłamaną ciemną masę jaką sami są.
Arkadiusz S.:czyli jednak Państwo ma wkroczyć w to jak ci ludzie chcą wychowywać dzieci... według mnie to ich sprawa. Nie robią z nich żadnych zamachowców, bandytów czy ubeków więc nie widzę powodu do interwencji.
Prościej sformułowane niż opowieści o ingerencji Państwa w wychowanie? Ciesze się.
BTW Państwo mogło by się jednak przyjrzeć podobnym zagrywkom i zareagować w majestacie prawa
konto usunięte
Arkadiusz S.:
....z otwarta głową ;)w sensie przestrzeloną? ;)
Arkadiusz
S.
Think training's
hard? Try losing.
Agnieszka S.:ehe
Arkadiusz S.:w sensie przestrzeloną? ;)
....z otwarta głową ;)
konto usunięte
Andrzej O.:
uważasz, ze państwo powinno zadbać jak rodzice wychowują swoje dzieci i im takich rzeczy zabronić?
Andrzej
O.
Haters gonna hate,
ainters gonna aint
Mariusz Rosiński:Uważam, że dopóki rodzice nie czynią dziecku czegoś niezgodnego z prawem to gówno Ci do tego. Dziecko jest dziecko - jak pochodzi na takie demonstracje jak będzie dorosłe samo uzna czy to słuszne, czy różni się od np. marszu przeciw przemocy - w takich przypadkach też byś wzywał do krzesła elektrycznego?
Andrzej O.:
uważasz, ze państwo powinno zadbać jak rodzice wychowują swoje dzieci i im takich rzeczy zabronić?
Odpowiem pytaniem... uważasz, że dziecko powinno być "produktem" zaspokajającym niespełnione ambicje rodziców, nauczycieli, etc?
konto usunięte
Andrzej O.:
Uważam, że dopóki rodzice nie czynią dziecku czegoś niezgodnego z prawem to gówno Ci do tego. Dziecko jest dziecko - jak pochodzi na takie demonstracje jak będzie dorosłe samo uzna czy to słuszne, czy różni się od np. marszu przeciw przemocy - w takich przypadkach też byś wzywał do krzesła elektrycznego?
Andrzej
O.
Haters gonna hate,
ainters gonna aint
Arkadiusz
S.
Think training's
hard? Try losing.
Andrzej O.:Właśnie, oni mają a nie ich dzieci, którym w usta wciska się hasła, których rozumieć w tym wieku zwyczajnie nie mogą
zacytuj mi to konkretne prawo, żebym wiedział do czego się odnosisz.
Jeśli chcesz się zasłaniać "dobrem dziecka" bo nie pasują Ci czyjeś poglądy, to patrząc na Twoje wysyłanie na krzesło elektryczne... bardziej bym uznał, że Ty nadajesz się do eksterminacji (bo nie potrafisz zaakceptować konfliktu wartości w społeczeństwie) niż ludzie, którzy mają jakieś swoje poglądy i organizują się, żeby je przedstawić, ewentualnie wprowadzić jako regulację prawną. Takie ich prawo.
Osoby, które zamierzają im tego zabronić nadają się raczej do pokojowej eksterminacji z demokratycznego społeczeństwa bo najwyraźniej mają totalitarne poglądy i są niebezpieczne dla otoczenia.Andrzej O. edytował(a) ten post dnia 02.06.10 o godzinie 09:52
konto usunięte
Andrzej O.:
zacytuj mi to konkretne prawo, żebym wiedział do czego się odnosisz.
Andrzej
O.
Haters gonna hate,
ainters gonna aint
Arkadiusz S.:tak moim zdaniem to dzieci w ogóle nie mają poglądów. A jeśli jakieś stworzą to raczej coś w rodzaju "Władcy much" Goldinga (a nie serialu) - czyli coś na poziomie małpiego stada.
Właśnie, oni mają a nie ich dzieci, którym w usta wciska się hasła, których rozumieć w tym wieku zwyczajnie nie mogą
Tymoteusz
D.
Wiedza i
doświadczenie w IT
Arkadiusz S.:
Właśnie, oni mają a nie ich dzieci, którym w usta wciska się hasła, których rozumieć w tym wieku zwyczajnie nie mogą
Justyna
S.
Wyszłam za mąż i nie
wracam :D
Arkadiusz
S.
Think training's
hard? Try losing.
Następna dyskusja: