Łukasz B.

Łukasz B. Administrator B24,
First Data Polska

Temat: Przyszłość gatunku...

Ann W.:
za to na jakis czas oddałabym mężczyźnie możliwosc urodzenia dziecka.. wspaniale doswiadczenie,


Byłem przy tym i raczej podziękuję. Wystarczy mi widok tego małego flaczka leżącego na brzuchu mamy zaraz po wyjściu ;)) Niezapomniane.

Za resztę zapłacisz nie tylko Master Cardem.Łukasz Baran edytował(a) ten post dnia 09.10.08 o godzinie 20:39

konto usunięte

Temat: Przyszłość gatunku...

Paweł N.:
Wierz mi, że czasem nawet jak obie strony chcą to nie wytrzymują do badań ;-)
W Wawie od poniedziałku do czwartku można robić darmo.
Wystarczy iść na drugi dzień -to nie jest tak długo ;))

Temat: Przyszłość gatunku...

Oleś K.:
Paweł N.:
Wierz mi, że czasem nawet jak obie strony chcą to nie wytrzymują do badań ;-)
W Wawie od poniedziałku do czwartku można robić darmo.
Wystarczy iść na drugi dzień -to nie jest tak długo ;))
Rzecz w tym że czasem drugi dzień to za późno :P
Paulina O.

Paulina O. Raczej umrzeć stojąc
niż żyć na kolanach

Temat: Przyszłość gatunku...

Paweł N.:
Oleś K.:
Paweł N.:
Wierz mi, że czasem nawet jak obie strony chcą to nie wytrzymują do badań ;-)
W Wawie od poniedziałku do czwartku można robić darmo.
Wystarczy iść na drugi dzień -to nie jest tak długo ;))
Rzecz w tym że czasem drugi dzień to za późno :P

a od czego rozumek mamy? czy my zwierzaczki jesteśmy,żeby rządziły nami instynkty? ;)

konto usunięte

Temat: Przyszłość gatunku...

Paweł N.:
Oleś K.:
Paweł N.:
Wierz mi, że czasem nawet jak obie strony chcą to nie wytrzymują do badań ;-)
W Wawie od poniedziałku do czwartku można robić darmo.
Wystarczy iść na drugi dzień -to nie jest tak długo ;))
Rzecz w tym że czasem drugi dzień to za późno :P

hahaha bardzo czarny humor :-P

konto usunięte

Temat: Przyszłość gatunku...

Paulina O.:

a od czego rozumek mamy? czy my zwierzaczki jesteśmy,żeby rządziły nami instynkty? ;)

wbrew pozorom w pewnych kwestiach bardzo blisko nam do zwierząt

Temat: Przyszłość gatunku...

Paulina O.:

a od czego rozumek mamy? czy my zwierzaczki jesteśmy,żeby rządziły nami instynkty? ;)
Rozum rozumem, ale jak się poznaje kogoś kompletnie nieprzeciętnego i nieporównywalnego do wcześniejszych....
Paulina O.

Paulina O. Raczej umrzeć stojąc
niż żyć na kolanach

Temat: Przyszłość gatunku...

Paweł N.:
Paulina O.:

a od czego rozumek mamy? czy my zwierzaczki jesteśmy,żeby rządziły nami instynkty? ;)
Rozum rozumem, ale jak się poznaje kogoś kompletnie nieprzeciętnego i nieporównywalnego do wcześniejszych....


to warto mu nawet życie poświęcic?

Temat: Przyszłość gatunku...

Paulina O.:
Paweł N.:
Paulina O.:

a od czego rozumek mamy? czy my zwierzaczki jesteśmy,żeby rządziły nami instynkty? ;)
Rozum rozumem, ale jak się poznaje kogoś kompletnie nieprzeciętnego i nieporównywalnego do wcześniejszych....


to warto mu nawet życie poświęcic?

trzeba szacować ryzyko umiejętnie.
a życie i tak się kończy śmiercią, memento? ;-)
Paulina O.

Paulina O. Raczej umrzeć stojąc
niż żyć na kolanach

Temat: Przyszłość gatunku...

Paweł N.:
Paulina O.:
Paweł N.:
Paulina O.:

a od czego rozumek mamy? czy my zwierzaczki jesteśmy,żeby rządziły nami instynkty? ;)
Rozum rozumem, ale jak się poznaje kogoś kompletnie nieprzeciętnego i nieporównywalnego do wcześniejszych....


to warto mu nawet życie poświęcic?

trzeba szacować ryzyko umiejętnie.
a życie i tak się kończy śmiercią, memento? ;-)


no tak,ale ja to wolałabym umrzec podczas dobrego seksu, a nie dlatego,że coś w trakcie załapałam :P

Temat: Przyszłość gatunku...

Przy naturalnej śmierci to się na dobry seks nie załapiesz ;-)
Paulina O.

Paulina O. Raczej umrzeć stojąc
niż żyć na kolanach

Temat: Przyszłość gatunku...

Paweł N.:
Przy naturalnej śmierci to się na dobry seks nie załapiesz ;-)


eeee tam; może nie będzie tak źle ;)
Kacper Oczkoś

Kacper Oczkoś CIO, Data Scientist,
BI Developer

Temat: Przyszłość gatunku...

zależy co uznać za śmierć naturalną... np. taki zawał? :D
Paulina O.

Paulina O. Raczej umrzeć stojąc
niż żyć na kolanach

Temat: Przyszłość gatunku...

Kacper Oczkoś:
zależy co uznać za śmierć naturalną... np. taki zawał? :D


hehehe no właśnie o zawał mi chodzi ;D w wyżej opisanych przeze mnie okolicznościach oczywiście :P

konto usunięte

Temat: Przyszłość gatunku...

Tylko że dla drugiej strony to by była prawie nekrofilia po Twoim zejściu...Pawel Z. edytował(a) ten post dnia 09.10.08 o godzinie 23:47

konto usunięte

Temat: Przyszłość gatunku...

O babciu, zostawić Was na chwilę i już na nekrofilię schodzicie ;))) to wtedy przyszłość gatunku jest przekichana ;))))

Paweł N.:
Rzecz w tym że czasem drugi dzień to za późno :P
Pisałem "kochanie" więc mowa o (przynajmniej choć trochę) parach - nie każdy idzie do łóżka przed trzecią randką :]

Co innego zwierzęca chuć, popęd który trzeba spełnić (i wtedy nie ma czasu na badania), a co innego, kiedy dwoje ludzi się już troszkę zna, czują coś do siebie - i weź tu poproś tę drugą osobę, żeby poszła z Tobą sie przebadać.

Nie idzie o czas do badania, ale o reakcję drugiej osoby...Oleś K. edytował(a) ten post dnia 10.10.08 o godzinie 09:28

konto usunięte

Temat: Przyszłość gatunku...

Oleś K.:
O babciu, zostawić Was na chwilę i już na nekrofilię schodzicie ;))) to wtedy przyszłość gatunku jest przekichana ;))))

Paweł N.:
Rzecz w tym że czasem drugi dzień to za późno :P
Pisałem "kochanie" więc mowa o (przynajmniej choć trochę) parach - nie każdy idzie do łóżka przed trzecią randką :]

Co innego zwierzęca chuć, popęd który trzeba spełnić (i wtedy nie ma czasu na badania), a co innego, kiedy dwoje ludzi się już troszkę zna, czują coś do siebie - i weź tu poproś tę drugą osobę, żeby poszła z Tobą sie przebadać.

Nie idzie o czas do badania, ale o reakcję drugiej osoby...

jeśli chodzi o badania- jestem za jak najbardziej i każdy sam powinien tego pilnować ale...

sytuacja, w której poznaje faceta, idę na trzy randki (jej, aż trzy? :-P) i on mi mówi "kotku, chciałbym rozpocząć z Tobą współżycie choćmy się przebadać", idziemy, jesteśmy "czyści" no to wtedy grzecznie każde pokolei pod prysznic, ktoś ścieli łóżeczko, gasi światło i do dzieła- tfuu... obrzydlistwo ;-)))

sorryyy...ale wole namiętność i spontaniczność

;-)))))))))))))))Aleksandra Ś. edytował(a) ten post dnia 10.10.08 o godzinie 09:50

konto usunięte

Temat: Przyszłość gatunku...

Aleksandra Ś.:
Oleś K.:
O babciu, zostawić Was na chwilę i już na nekrofilię schodzicie ;))) to wtedy przyszłość gatunku jest przekichana ;))))

Paweł N.:
Rzecz w tym że czasem drugi dzień to za późno :P
Pisałem "kochanie" więc mowa o (przynajmniej choć trochę) parach - nie każdy idzie do łóżka przed trzecią randką :]

Co innego zwierzęca chuć, popęd który trzeba spełnić (i wtedy nie ma czasu na badania), a co innego, kiedy dwoje ludzi się już troszkę zna, czują coś do siebie - i weź tu poproś tę drugą osobę, żeby poszła z Tobą sie przebadać.

Nie idzie o czas do badania, ale o reakcję drugiej osoby...

jeśli chodzi o badania- jestem za jak najbardziej i każdy sam powinien tego pilnować ale...

sytuacja, w której poznaje faceta, idę na trzy randki (jej, aż trzy? :-P) i on mi mówi "kotku, chciałbym rozpocząć z Tobą współżycie choćmy się przebadać", idziemy, jesteśmy "czyści" no to wtedy grzecznie każde pokolei pod prysznic, ktoś ścieli łóżeczko, gasi światło i do dzieła- tfuu... obrzydlistwo ;-)))

sorryyy...ale wole namiętność i spontaniczność

;-)))))))))))))))Aleksandra Ś. edytował(a) ten post dnia 10.10.08 o godzinie 09:50

Hmm a ja wlasnie bylabym przeszczesliwa ze spotkalam tak rozsadnego czlowieka..Ola pomysl jaki sympatyczny spontan mozna uskuteczniac, gdy na spokojnie wiesz ze on jest czysty :-)
Mozesz go w ogole z lozka nie wypuszczac heh

konto usunięte

Temat: Przyszłość gatunku...

Aleksandra Ś.:
sorryyy...ale wole namiętność i spontaniczność
Malutka, a co ma jedno do drugiego?

Powiedzmy, że trzy pierwsze randki (aż? tak! później już nie będzie ;))) itp - na początku to się i tak zawsze korzysta z prezerwatyw (a raczej powinno).

A badania można zrobić po tych trzech czy paru wiecej randkach - jak Ci daleko od płodnych dni i się prezerwatywy skończa, to nadal masz pewność że przynajmniej nic nie złapiesz ;)))

Tu się zgadzam z Kasią: spontany na bazie przyzwoitego materiału rządzą ;))) Wcale nie trzeba grzecznie pod kołderką po prysznicu - można tak:

"W kinie, w Lublinie – kochaj mnie
W Kłaju, w tramwaju – kochaj mnie
Nie marudź, nie szlochaj
ale z calej siły kochaj
W gminie, w Kętrzynie – kochaj mnie
W metrze i w swetrze – kochaj mnie
Czy miasto czy wiocha ty mnie z całej siły kochaj "

nehehehe ;)

PS: jeszcze w windzie ;)))Oleś K. edytował(a) ten post dnia 10.10.08 o godzinie 10:03
Łukasz B.

Łukasz B. Administrator B24,
First Data Polska

Temat: Przyszłość gatunku...

Aleksandra Ś.:
sytuacja, w której poznaje faceta, idę na trzy randki (jej, aż trzy? :-P) i on mi mówi "kotku, chciałbym rozpocząć z Tobą współżycie choćmy się przebadać", idziemy, jesteśmy "czyści" no to wtedy grzecznie każde pokolei pod prysznic, ktoś ścieli łóżeczko, gasi światło i do dzieła- tfuu... obrzydlistwo ;-)))

Weź, no a gdzie kolacja przy świecach? :D

Następna dyskusja:

fotografia uliczna - defini...




Wyślij zaproszenie do