Temat: Przyłapałam swojego faceta na oglądaniu programów...

Dariusz K.:
teraz ukrywa że ogląda porolna, zaraz zacznie ukrywać ze podoba mu sie koleżanka z pracy a potem wiadomo co >>>>ZDRADA!!!!!!!!!!!!!
na stos z nim
uciąć mu najpierw przyrodzenie

Kobieto!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Link do wypowiedzi

Temat: Przyłapałam swojego faceta na oglądaniu programów...

Izabela L.:
takich fajansiarzy tepi sie juz w zarodku:))

Link do wypowiedzi

Temat: Przyłapałam swojego faceta na oglądaniu programów...

Doris M.:
Mam nadzieję, że nikt mnie źle nie zrozumiał - mi naprawe nie chodzi o fakt, że oglądał właśnie program erotyczny - (...)
sobie ze mnie zakpić i myślał, że się nie skapnę ! To mnie najbardziej boli !

Link do wypowiedzi

Temat: Przyłapałam swojego faceta na oglądaniu programów...

Doris M.:
Witam,

Jestem w związku od prawie roku (od kwietnia br. mieszkamy razem). Od samego początku najwyższym priorytetem w związku była dla mnie szczerość, otwartość i prawda - choćby ta najgorsza. Do wczoraj żyłam w przeświadczeniu, że razem z moim partnerem możemy poruszać wszystkie tematy bez skrępowania. W dodatku miałam wrażenie, że on jest mi bardzo wdzięczny za to, że pokazałam mu jaka jestem otwarta, tolerancyjna, po czym utwierdził mnie, że czuje się przy mnie całkowicie swobodnie i nie musi się krępować. Bardzo mi zależało aby włąśnie tak było między nami. W między czasie poruszaliśmy również tematy takie jak: oglądanie filmów erotycznych, programów późnym wieczorem itp. Pół żartem pół serio powiedziałam mu, że ogląda się za paniami w krótkich spódniczkach, na co on twardo próbował mi uświadomić, że jestem w dużym błędzie. Ciągle mi mówi jaka jestem sexy, jak go podniecam bo potrafię być w jednej chwili łagodna a w drugiej ostrą kocicą (ja też to uwielbiam). Mówi mi że jestem dla niego boginią sexu. Bardzo mnie to cieszyło,a ponieważ go bardzo kocham, to postanowiłam uwierzyć mu we wszystko co mi mówi.
Niestety wczoraj wieczorem położyłam się wcześniej spać, gdyż nie czułam się za dobrze. Ok. godz. 23:00 przebudziłam się i zauważyłam, że mój facet nadal siedzi w salonie i ogląda TV. W mieszkaniu mamy akurat ustawione w przedpokoju lustro, które umożliwia zobaczenie z sypialni co leci w telewizji w dużym pokoju. No i zobaczyłam jak mój facet skacze po kanałach, po czym jak stałam cicho (myślał, że znowu zasnęłam) przełączył na kanał erotyczny. Nagle strzeliła mi cicho kostka w nodze (usłyszał) i szybko przełączył na inny kanał. Znowu cicho stałam i znowu przełączył na kanał z pół nagimi paniami.
Postanowiłam wtedy, że głośno się obudzę i przyjdę do niego. Oczywiście szybko zmienił kanał. Podeszłam do niego jakby nigdy nic i spytałam czy jest coś ciekawego w TV. Odpowiedział, że skacze po kanałach i niczego ciekawego nie ma. Spojrzałam się na jego spodnie - i niestety widziałam, że siedzi podniecony ale udawałam, że niczego nie zauważyłam.
Szczerze mówiąc - jestem załamana. Nie chodzi mi tu o fakt, że oglądał program erotyczny (sama chętnie obejrzę znim lub bez niego i nie mam tutaj nic przeciwko). Rozwalił mnie fakt, że mój facet ma potrzebę ukrywania przede mną takich rzeczy, że mimo swoich stwierdzeń, że czuje się przy mnie swobodnie i może mi o wszystkim powiedzieć, jednak w rzeczywistości jest inaczej. Dlaczego musi mnie okłamywać?!! Przecież nie raz dałam mu jasno do zrozumienia, że prawda jest dla mnie najważniejsza !!! Sama mówię mu o wszystkim...nawet o tym że sama posiadam typową zabawkę erotyczną wyłącznie dla kobiet :-). A on nie jest w stanie być ze mną do końca szczery :-*(
Faceci - dlaczego tak się właśnie dzieje ??!!! NIe wiem jak mam zareagować, co mu powiedzieć. Przez całą noc nie spałam, bo byłam w szoku !!! Osoba, której całkowicie zaufałam spowodowała, że pękła we mnie pewna skorupka, która miała być twardym gruntem naszego związku !!! Zastanawiam się co dalej? Czy to jest początek zainteresowania się innymi kobietami za moimi plecami?
Cały ten czas ciężko pracowałam nad tym, aby czuł się przy mnie 100% swobodnie, co mi potwierdzał i nagle coś takiego ??!!!
CZUJĘ SIĘ OSZUKANA !!!!!!! Czy słusznie.....?

Link do wypowiedzi

Temat: Przyłapałam swojego faceta na oglądaniu programów...

Paweł G.:

Izabela L.:
takich fajansiarzy tepi sie juz w zarodku:))

to Ty jeszcze żyjesz ? :] jak tępi ?! co tępi ?!

Link do wypowiedzi

Temat: Przyłapałam swojego faceta na oglądaniu programów...

Link do wypowiedzi

Temat: Przyłapałam swojego faceta na oglądaniu programów...

Link do wypowiedzi

Temat: Przyłapałam swojego faceta na oglądaniu programów...

Doris M.:
Mam nadzieję, że nikt mnie źle nie zrozumiał - mi naprawe nie chodzi o fakt, że oglądał właśnie program erotyczny - chodzi o sam fakt, że otwarcie nie potrafi się do tego przyznać ! Dlaczego mnie okłamuje?! Chodzi tylko i wyłącznie o kłamstwo ! Nie byłoby tematu, gdyby mi powiedział otwarcie, że lubi czasami coś takiego pooglądać ale krępuje się tego w obecności kobiety lub innych osób. Ale mówiąc co innego i robiąc zupełnie na odwrót to dla nie mnie jest poprostu nie fair !!! Przecież mamy tworzyć zgrany zespół, który funkcjonuje na bazie zaufania ! Okłamując mnie nawet w tych małych sprawach powoduje, że tracę powoli do niego zaufanie ! Facet ma ponad 35 lat i zamiast pokazać, że ma jaja i jest odpowiedzialnym za swoje czyny 100%-wym facetem, to woli mnie okłamać. To sprawia, że czuję się niedoceniona, próbował sobie ze mnie zakpić i myślał, że się nie skapnę ! To mnie najbardziej boli !

Link do wypowiedzi

Temat: Przyłapałam swojego faceta na oglądaniu programów...

Link do wypowiedzi

Temat: Przyłapałam swojego faceta na oglądaniu programów...

Izabela L.:

Paweł Głogowski:

Izabela L.:
takich fajansiarzy tepi sie juz w zarodku:))

to Ty jeszcze żyjesz ? :] jak tępi ?! co tępi ?!

czytaj ze zrozumieniem i po polsku...:))

Link do wypowiedzi

Temat: Przyłapałam swojego faceta na oglądaniu programów...

Link do wypowiedzi

Temat: Przyłapałam swojego faceta na oglądaniu programów...

Link do wypowiedzi

Temat: Przyłapałam swojego faceta na oglądaniu programów...

Link do wypowiedzi

Temat: Przyłapałam swojego faceta na oglądaniu programów...

Doris M.:
Ja rozumiem, że mój pierwszy tekst jest długi ale niestety widzę, że zdecydowana większość w ogóle go nie zrozumiała i krytykuje mnie za coś, co akurat ja uważam za normalne. No nic... poza tym należy pamiętać, że cała sprawa dotyczy problemu wartości - wtajemniczeni wiedzą, że jest to tak naprawe problem nie do rozwiązania. Poprostu dla większości jest to sprawa małej wagi - ja mam prawo twierdzić inaczej. Łatwo jest krytykować i się wyśmiewać ale trudniej jest trochę posiedzieć i pomyśleć co na to poradzić lub jak uspokoić inną osobę. Ale cieszy mnie fakt, że są również tacy, którzy jednak potrafią :-)

Link do wypowiedzi

Temat: Przyłapałam swojego faceta na oglądaniu programów...

Izabela L.:
mi tez nie, bo temat dziecinny...:)

Link do wypowiedzi

Temat: Przyłapałam swojego faceta na oglądaniu programów...

Link do wypowiedzi

Temat: Przyłapałam swojego faceta na oglądaniu programów...

Izabela L.:
mi tez nie, bo temat dziecinny...:)

Link do wypowiedzi

Temat: Przyłapałam swojego faceta na oglądaniu programów...

Izabela L.:

Doris Misiek:
Ja rozumiem, że mój pierwszy tekst jest długi ale niestety widzę, że zdecydowana większość w ogóle go nie zrozumiała i krytykuje mnie za coś, co akurat ja uważam za normalne. No nic... poza tym należy pamiętać, że cała sprawa dotyczy problemu wartości - wtajemniczeni wiedzą, że jest to tak naprawe problem nie do rozwiązania. Poprostu dla większości jest to sprawa małej wagi - ja mam prawo twierdzić inaczej. Łatwo jest krytykować i się wyśmiewać ale trudniej jest trochę posiedzieć i pomyśleć co na to poradzić lub jak uspokoić inną osobę. Ale cieszy mnie fakt, że są również tacy, którzy jednak potrafią :-)

oczywiscie, ze sa tacy, ktorzy potrafia wysluchac, przemyslec, zrozumiec...ale to powinien byc Twoj mezczyzna...

Link do wypowiedzi

Temat: Przyłapałam swojego faceta na oglądaniu programów...

Link do wypowiedzi

Temat: Przyłapałam swojego faceta na oglądaniu programów...

Doris M.:

Izabela L.:
mi tez nie, bo temat dziecinny...:)

to po co tu siedzisz? :-)

Link do wypowiedzi