Temat: Po co facetowi kobieta?

Kasia K.:
Ok, niech Ci będzie. Skoro TY taki wspaniały jesteś co czytam,biję Ci brawa!! A teraz pozwól że odwrócę się na pięcie , zamknę nie trzaskając drzwi i wyjde, bo arcyobiekt wyładowań znalazłeś sobie w mym jestestwie . Gratuluje jesteś doskonaly.

Link do wypowiedzi

Temat: Po co facetowi kobieta?

Oleś K.:

Kasia K.:
Ok, niech Ci będzie. Skoro TY taki wspaniały jesteś co czytam,biję Ci brawa!! A teraz pozwól że odwrócę się na pięcie , zamknę nie trzaskając drzwi i wyjde, bo arcyobiekt wyładowań znalazłeś sobie w mym jestestwie . Gratuluje jesteś doskonaly.

Tak, czekałem tylko na Ciebie, żeby na Tobie się wyładować. W ogóle kim Ty do diaska jesteś? Nie znam Cie przecież.

Widzisz? Zero 'solidarności jajników' - pozwalasz obrażać koleżanki odwracając się na pięcie i wychodząc - unosząc nos w inną stronę i udając, że rozmowy nie było.

Wystarczyłoby spytać: 'co Ci zrobiła?' i nie byłoby awantury.
Problem polega na tym, ze w sieci nikt nie spyta - każdy jest indywidualnością taką, na jaką się kreuję. A ja dziś kreuję się na osobę, która ma dość fałszywych bab. Mam rózwnież dosyć fałszywości 'wiecznej dostępności'. Normalnie tęsknię za postami Andrzeja O. i Gosi S. Za Ann W. też tęsknię. Tacy fajni są.

Fajni? A przecież nikt nie spytał, gdzie się podziali?
Tu jest internet, tu jest inny świat - tu naprawdę się odczłowieczyliśmy...

Spójrz prawdzie w oczy i powiedz: czy to spojrzenie przejawia choć rąbek miłości? Nie wydaje mi się - w tym zwierciadle ujrzeć można tylko los, który bywa okrutny częściej, niż na to zasługujemy...Oleś K. edytował(a) ten post dnia 27.08.08 o godzinie 00:10

Link do wypowiedzi

Temat: Po co facetowi kobieta?

Link do wypowiedzi

Temat: Po co facetowi kobieta?

Kasia K.:
Oleś..

Link do wypowiedzi

Temat: Po co facetowi kobieta?

Link do wypowiedzi

Temat: Po co facetowi kobieta?

Kasia K.:
Poza tym jest już późno i nie mam ochoty na filozofie i ujadanie sie z Twoim ja.

Link do wypowiedzi

Temat: Po co facetowi kobieta?

Link do wypowiedzi

Temat: Po co facetowi kobieta?

Link do wypowiedzi

Temat: Po co facetowi kobieta?

Oleś K.:

Kasia K.:
Oleś! Dlaczego tak napisałeś?
wyjaśnij

Takie jesteście cudowne, ze jak facet zagaduje kobitke przez net, to nawija jej makaron na uszy i nawija i nawija. I jeśli nie mogą się poznać, to nawija i nawija.

A potem ona jednyne co moze o nim powiedzieć, to: wiem, ze Cie lubie, ale nic o Tobie nie wiem. Nigdy duzo nie pisałeś.

A on nie pisał, bo ona nie spytała.

Ileż razy to się powtarza...

Takie jesteście seksowne, kochane, cudowne - i takie zbyt często zadufane w sobie... ;/

Link do wypowiedzi

Temat: Po co facetowi kobieta?

Oleś K.:

To, ze wydaje Ci się, ze jesteś inna nie znaczy że:
a) faktycznie jesteś
b) że jesteś inna w oczach facetów, nawet jeśli kobiety moga to potwierdzić
c) że to co napisałem jest nieprawdą - jeśli sprawdza się przynajmniej w 25% przypdków w ogole a w 90% przypadków, na których faceci lubią zawieszać oko

Link do wypowiedzi

Temat: Po co facetowi kobieta?

Anna R.:
To że wydaje Ci się że nie jesteśmy "kochane, takie seksowne, takie wyrozumiałe, takie pracowite, takie inteligentne, takie...,że do wszystkiego się nadajemy ;)" nie znaczy że:
a) faktycznie tak jest
b) że może tylko w twoich oczach jesteśmy takie,
c) to co napisałeś może dotyczy kilku procent z nas, ale żeby 90% przypadków, na których zawieszasz oko to nie wierze. Nie można mieć aż takiego pecha.

Link do wypowiedzi

Temat: Po co facetowi kobieta?

Joanna Maria R.:
jesteśmy takie kochane, takie uniwersalne, takie seksowne, takie wyrozumiałe, takie pracowite, takie inteligentne, takie...,że do wszystkiego się nadajemy ;)

Link do wypowiedzi

Temat: Po co facetowi kobieta?

Oleś K.:

Anna R.:
To że wydaje Ci się że nie jesteśmy "kochane, takie seksowne, takie wyrozumiałe, takie pracowite, takie inteligentne, takie...,że do wszystkiego się nadajemy ;)" nie znaczy że:
a) faktycznie tak jest
b) że może tylko w twoich oczach jesteśmy takie,
c) to co napisałeś może dotyczy kilku procent z nas, ale żeby 90% przypadków, na których zawieszasz oko to nie wierze. Nie można mieć aż takiego pecha.

Nigdznie nie napisałem, że nie jesteście. I nei napisałem, że mi się wydaje. Kobieta zmienną jest: bywacie kochane, seksowne i inteligentne, jednak taka sama kobieta może być też wredną suką w innych sytuacjach lub wobec osób innych, niż jeden wybrany.

a) faktycznie jest różnie, nie zaprzeczysz jednak że bywa i tak jak to opisałem ;p
b) kolega jeden napisał true true - więc przynajmniej w jego i moich i pewnie jeszcze niejednego, tylko mogą wstydzić sie przyznać, bo nie chca być zakrzyczani :D
c) a jednak można ;))

Link do wypowiedzi

Temat: Po co facetowi kobieta?

Link do wypowiedzi

Temat: Po co facetowi kobieta?

Link do wypowiedzi

Temat: Po co facetowi kobieta?

Anna R.:
ad a) nie zaprzeczam, nie mogę sie tylko zgodzić z proporcją którą imputujesz,

ad b) namówiłeś jakiegoś kolege by to napisał ;), nikt tu przecież nie krzyczy, nie wierze że sie boicie :D wy macho mani
;)

Link do wypowiedzi

Temat: Po co facetowi kobieta?

Oleś K.:

Anna R.:
ad a) nie zaprzeczam, nie mogę sie tylko zgodzić z proporcją którą imputujesz,

To że Ty taka nie jesteś, nie znaczy. ze inne być nie mogą ;)) a co jak co - nie wiesz, jak jest tak naprawdę w wielu związkach i znajomościach, bo inaczej się czuje, a inaczej się okazuje siebie światu - wybitnie niwspółczującemu.

ad b) namówiłeś jakiegoś kolege by to napisał ;), nikt tu przecież nie krzyczy, nie wierze że sie boicie :D wy macho mani
;)

Pfff, nie krzyczy, ale oceniających a nie piszących znajdą się tłumy - widocznie nikt się nie chce podłożyć ;p

Kolegi nie namawiałem, wręcz nie znam gościa - spontaniczny był ;p

Link do wypowiedzi

Temat: Po co facetowi kobieta?

Anna R.:
wiesz tak mi przyszło do głowy że skoro te tłumy oceniają a nie piszą to aż się boje pomyśleć jaka chmara ludzi zgadza się ze mną ;) :D

Link do wypowiedzi

Temat: Po co facetowi kobieta?

Link do wypowiedzi

Temat: Po co facetowi kobieta?

Link do wypowiedzi