konto usunięte

Temat: offtopic - głupi dowcip ;)

Na autokar z japońską wycieczką napadła zorganizowana grupa złodziei. Zrabowali jedynie nieznaczne sumy pieniędzy. PAP donosi, że policja dysponuje tysiącami zdjęciami sprawców.


przepraszam to jest tak głupie, że aż śmieszne ;)

Temat: offtopic - głupi dowcip ;)

hehehe, dobre :)

konto usunięte

Temat: offtopic - głupi dowcip ;)

dobre :)))))))))
Jarek B.

Jarek B. Life goes on...

Temat: offtopic - głupi dowcip ;)

Młode małżenstwo u ginekologa dowiaduje się, że będą mieli dziecko. Młody żonkos pyta:
- Panie doktorze a jak z "tymi" sprawami w czasie ciąży można czy nie?
Lekarz:
- W pierwszym trymestrze można bez obaw, normalnie po bożemu, w drugim trymestrze proponuje na pieska - od tyłu bo bezpiecznie dla przyszłej mamusi, a w trzecim trymestrze to tylko i wyłącznie na wilka.
- A można wiedzieć panie doktorze jak to jest na wilka?
- Leżysz pan koło nory i wyjesz!

konto usunięte

Temat: offtopic - głupi dowcip ;)

Jarek B.:
- A można wiedzieć panie doktorze jak to jest na wilka?
- Leżysz pan koło nory i wyjesz!

kolega z pracy za niedługo będzie miał ten problem... przeczytałem głośno w pokoiku hehehehehe ;) nie wiem czemu się obraził :D
Jarek B.

Jarek B. Life goes on...

Temat: offtopic - głupi dowcip ;)

Paweł G.:
Jarek B.:
- A można wiedzieć panie doktorze jak to jest na wilka?
- Leżysz pan koło nory i wyjesz!

kolega z pracy za niedługo będzie miał ten problem... przeczytałem głośno w pokoiku hehehehehe ;) nie wiem czemu się obraził :D


uuuuuuuuuuuu ZONK :)
Jarek B.

Jarek B. Life goes on...

Temat: offtopic - głupi dowcip ;)

Na dorocznym zjeździe spotyka się dwóch starych kombatantów.
Zaczynają wspominać dawne czasy:
-Wiesz, ja już nie pamiętam, czy walczyłem w II armii w I wojnie światowej, czy w I armii w II wojnie światowej...
-U mnie to samo, nie pamiętam czy dostałem kulą między łopatki,
czy łopatką między kule...
A na to babcia-kombatantka:
-A ja nie mogę sobie przypomnieć, czy to ja wystrychnęłam
Niemców na dudka, czy to Niemcy wydutkali mnie na strychu...Jarek B. edytował(a) ten post dnia 23.05.07 o godzinie 14:57
Patryk H.

Patryk H. Uslugi
Informatyczne,
DarkNet Webdesign &
Programming

Temat: offtopic - głupi dowcip ;)

Jarek B.:
Paweł G.:
Jarek B.:
- A można wiedzieć panie doktorze jak to jest na wilka?
- Leżysz pan koło nory i wyjesz!

kolega z pracy za niedługo będzie miał ten problem... przeczytałem głośno w pokoiku hehehehehe ;) nie wiem czemu się obraził :D


uuuuuuuuuuuu ZONK :)
wtopa !

konto usunięte

Temat: offtopic - głupi dowcip ;)

Jarek B.:
Paweł G.:
Jarek B.:
- A można wiedzieć panie doktorze jak to jest na wilka?
- Leżysz pan koło nory i wyjesz!

kolega z pracy za niedługo będzie miał ten problem... przeczytałem głośno w pokoiku hehehehehe ;) nie wiem czemu się obraził :D


uuuuuuuuuuuu ZONK :)

gdzie tam.. to było celowe, złośliwe i z premedytacją ;>

Temat: offtopic - głupi dowcip ;)

Pewien bosman namietnie palil fajke, a zwyczajem fajczarzy jest robienie wlasnej mieszanki.Jego mieszanka byla po prostu znakomita
Jeden marynarz uparł sie ze zrobi taka samą, ale wciaz mu nie wychodzilo..

Poszedl wiec do bosmana i mowi:
-panie bosmanie, jak to jest, mam taki sam tyton jak pan, mam taka sama fajke jak pan, uzywam tez takiej samej puszki jak pan, mam taka sama zapalniczke, a moja mieszanka nie jast taka dobra jak pana

- sluchaj synu, powiem ci jak to osiagnac, ja do mojej mieszanki dodaje jescze wlosy lonowe kobiet
- jak to,?
- no tak to, jak schodzimy na lad, ide do kobiety, bara bara , troche szarpne za futerko i mam zapas na rejs

Nastepnym razem jak zawineli do portu, marynarz zszadł na ląd, poszedl z pania na numer, szarpnal i zdobyl troche wlosow lonowych.
po powrocie na statek , pieczolowicie przygotowal mieszanke dodal wlosow,i w te pedy do bosmana.
- panie bosmanie, panie bosmanie, mam!!!, niech pan sprobuje!!!

Bosman zaczerpnal z puszki, ubil w fajce, przypalił, pyk pyk...

- wiesz co synu, za blisko dupy rwiesz...
:))Tomek S. edytował(a) ten post dnia 23.05.07 o godzinie 15:24
Jarek B.

Jarek B. Life goes on...

Temat: offtopic - głupi dowcip ;)

Tomek S.:
Pewien bosman namietnie palil fajke, a zwyczajem fajczarzy jest robienie wlasnej mieszanki.Jego mieszanka byla po prostu znakomita
Jeden marynarz uparł sie ze zrobi taka samą, ale wciaz mu nie wychodzilo..

Poszedl wiec do bosmana i mowi:
-panie bosmanie, jak to jest, mam taki sam tyton jak pan, mam taka sama fajke jak pan, uzywam tez takiej samej puszki jak pan, mam taka sama zapalniczke, a moja mieszanka nie jast taka dobra jak pana

- sluchaj synu, powiem ci jak to osiagnac, ja do mojej mieszanki dodaje jescze wlosy lonowe kobiet
- jak to,?
- no tak to, jak schodzimy na lad, ide do kobiety, bara bara , troche szarpne za futerko i mam zapas na rejs

Nastepnym razem jak zawineli do portu, marynarz zszadł na ląd, poszedl z pania na numer, szarpnal i zdobyl troche wlosow lonowych.
po powrocie na statek , pieczolowicie przygotowal mieszanke dodal wlosow,i w te pedy do bosmana.
- panie bosmanie, panie bosmanie, mam!!!, niech pan sprobuje!!!

Bosman zaczerpnal z puszki, ubil w fajce, przypalił, pyk pyk...

- wiesz co synu, za blisko dupy rwiesz...
:))Tomek S. edytował(a) ten post dnia 23.05.07 o godzinie 15:24


zajebiste.......
mam ojca marynarza, wlasnie wczoraj wrocil z rejsu zapytam.........
Radosław Leśniewski

Radosław Leśniewski 4 way communication
i sprinterdruk.pl

Temat: offtopic - głupi dowcip ;)

Check this out (hardcore):

Rozmowa 2 facetów:
- Wiesz jak wygląda rozpruty chomik ?
- Nie ?!
- To otwórz oczy jak będziesz robił minetę :)
Radosław Leśniewski

Radosław Leśniewski 4 way communication
i sprinterdruk.pl

Temat: offtopic - głupi dowcip ;)

Kolejna bzdura:

Jak brzmi chińska definicja wojny ?
Atakujemy małymi grupkami, po 2 ,3 miliony :)
Tomek S.

Tomek S. www.icon.biz.pl

Temat: offtopic - głupi dowcip ;)

Radosław L.:
Kolejna bzdura:

Jak brzmi chińska definicja wojny ?
Atakujemy małymi grupkami, po 2 ,3 miliony :)


A środkiem puszczamy czołgi. Wszystkie trzy.
Łukasz J.

Łukasz J. Projektant,
konstruktor, trener
AutoCADa

Temat: offtopic - głupi dowcip ;)

Przychodzi baba do lekarza, a lekarz w Irlandii.



Wyślij zaproszenie do