Magda
Olszewska
Human Resources
Management expert
konto usunięte
Temat: nieznajomi...
Łukasz P.:nie oceniam po kilku postach - nie wyrywaj z kontekstu ;)nastepny do wylomotania, tez bedziesz kazda wypowiedz nawet ta skierowana panu Bogu w okno (bez oceniania wypowiedzi LuXa2 ofkors) bral do siebie;)Łukasz P. edytował(a) ten post dnia 21.03.07 o godzinie 21:05
aj promys from dys dej forłard aj łil not ;)
konto usunięte
Temat: nieznajomi...
Magda O.:
a moze po prostu mnie to bawi? sprawia przyjemnosc?..
masochistka ;)
Magda
Olszewska
Human Resources
Management expert
Temat: nieznajomi...
Paweł W.:
Magda O.:
a moze po prostu mnie to bawi? sprawia przyjemnosc?..
masochistka ;)
...rzecz wzgledna:DD
konto usunięte
Magda
Olszewska
Human Resources
Management expert
Temat: nieznajomi...
Paweł W.:
Magda O.:
...rzecz wzgledna:DD
Ty jesteś bezwzględna ;)
a to bardzo mile co mowisz;)
konto usunięte
Temat: nieznajomi...
a nie mówiłem że można manipulować czyimś poczuciem wartości ;) :Dyhyhyhyyh
Magda
Olszewska
Human Resources
Management expert
Temat: nieznajomi...
Paweł W.:
a nie mówiłem że można manipulować czyimś poczuciem wartości ;) :D
yhyhyhyyh
a w ktorym momencie uwazasz, ze zamanipulowales, ze miales na nie wplyw?
Wojciech
Z.
Konsultant
IT/Biznesowy
Temat: nieznajomi...
Magda O.:
Wojciech Z.:
Magda O.:
znowu hurcik:D
Wojtek: nie ta kategoria.
Ta ta - inaczej nie byłoby rozmowy. Jakie dwie rzeczy są w stanie na dłuższy okres czasu obniżyć poczucie szczęścia człowieka ?
powtarzam: nie ta kategoria. u mnie, przynajmniej. gdyz oczywiscie w pelni ubolewam nad nieszczesciem kobiet podkopanych garderoba kolezanki.
ale to nie moja, jakzez waska, jak przy tym oczywista, kategoria.
I dobrze bo ja mówię o innej kategorii - a ty uchylasz się od odpowiedzi na moje pytanie - nieładnie...
konto usunięte
Temat: nieznajomi...
Magda O.:
a w ktorym momencie uwazasz, ze zamanipulowales, ze miales na nie wplyw?
ojej
w którym momencie trzeba zaznaczyć że sie żartuje? wstawiając :D czy może ;) czy co?
:/
:)
Magda
Olszewska
Human Resources
Management expert
Temat: nieznajomi...
Paweł W.:
Magda O.:
a w ktorym momencie uwazasz, ze zamanipulowales, ze miales na nie wplyw?
ojej
w którym momencie trzeba zaznaczyć że sie żartuje? wstawiając :D czy może ;) czy co?
:/
:)
no wlasnie. w ktorym?
to ten moment, uwaga:)/D
`
Magda
Olszewska
Human Resources
Management expert
Temat: nieznajomi...
Wojciech Z.:
Magda O.:
Wojciech Z.:
Magda O.:
znowu hurcik:D
Wojtek: nie ta kategoria.
Ta ta - inaczej nie byłoby rozmowy. Jakie dwie rzeczy są w stanie na dłuższy okres czasu obniżyć poczucie szczęścia człowieka ?
powtarzam: nie ta kategoria. u mnie, przynajmniej. gdyz oczywiscie w pelni ubolewam nad nieszczesciem kobiet podkopanych garderoba kolezanki.
ale to nie moja, jakzez waska, jak przy tym oczywista, kategoria.
I dobrze bo ja mówię o innej kategorii - a ty uchylasz się od odpowiedzi na moje pytanie - nieładnie...
nie uchylam sie. tylko ze ja sie za ludzkosc nie wypowiem. moge za siebie. a to takie...intymne;)
konto usunięte
Temat: nieznajomi...
swietnie - zanotuje sobie :)konto usunięte
Temat: nieznajomi...
Magda O.:
nie uchylam sie. tylko ze ja sie za ludzkosc nie wypowiem. moge za siebie. a to takie...intymne;)
no to jak intymne to mów ;)
Magda
Olszewska
Human Resources
Management expert
konto usunięte
Temat: nieznajomi...
Magda O.:
a jak sie pokazuje ze sie rumieni?
:D
<rumieni sie> - moze tak?
<zastanawia sie>
konto usunięte
Temat: nieznajomi...
Tomasz K.:
tak sobie z ciekawosci przegladałem Twoje wypowiedzi w innych
grupach i ..................IzabeLLo Ty nie jestes normalna !!!!!!!!! :)
Też się powoli skłaniam ku temu poglądowi.. tylko ćśśś, bo nas zagryzie.. :)
Izabella
R.
Studentka, Akademia
Sztuk Pięknych w
Warszawie
Temat: nieznajomi...
Zapewne się cieszycie, że znów się pojawiam...Odpowiem na Wasze zarzuty, które od kilku stron, padają w moim kierunku.
A tak na marginesie, jejku jejku, jak o mnie głośno, wszyscy o mnie mówią, wiele nowych tematów. Wszyscy zajmują się dokładną analizą mojej osobowości i stanu psychicznego... Jestem w centrum uwagi. no bosko, bosko!
do pani artystki Magdy Z. - fascynujące są Twoje wypowiedzi. ta dogłębna anal-iza mojej osobowości, ta rewelacyjna podpucha, ta precyzyjnie zaplanowana intryga - jakaś Ty mądra, wyrafinowana i przebiegła... niestety muszę Cię zmartwić.
Zaprzeczasz sama sobie, a odpowiadając na moje ataki, tekstami "zrobiłam Ci test, chciałam sprawdzić, to była podpucha", pogrążasz samą siebie...
Psychologię też studiowałaś? bo mam wrażenie, że byłaś równie kiepską studentką co na Akademii.
Pomijając sprawę Twojego zacięcia do psychoanalizy... napisałaś, że tak bardzo ubodły moje ego twe słowa a sama w swojej pierwszej wypowiedzi wykazałaś się kompletnym brakiem luzu i dystansu do siebie. Wróć do tego co napisałaś i zobacz w związku z czym się wypowiedziałaś... przypominam, że temat był o nieznajomych. i idąc Twoim tropem i robiąc analizę osobowości na podstawie postów wnioskuję iż jesteś jedną z tych osób, których dotyczy temat a poza tym mam wrażenie, że z niewiadomych mi przyczyn problem leży w mojej wypowiedzi o inności zdjęć ludzi z ASP na GL-u. oczywiście to była ironia, która ponoć tak dobrze się posługujesz, więc nie wiem czemu jej nie zrozumiałaś? po2 na moim profilu, wśród kontaktów znajdziesz dużo osób z ASP i jak dokładnie przyjrzysz się zdjęciom, zrozumiesz co miałam na myśli... i znów idąc Twoim tokiem myślenia - powinnaś zrozumieć, co mam na myśli w końcu jesteś artystką, czyż nie?!?
Co do krytyki, zdania nie zmieniam, owszem może być konstuktywna. Ale cóż mnie zraziło do Twojej krytyki? Otóż moja droga to Twoje nieszczęsne zdjęcie! Oczywiście nie chodzi o Twą urodę, bo jak już to zaznaczyłaś to wina Twych protoplastów.
Ale uwierz mi, jeśli przedstawiasz się w pierwszym swoim poście, jako absolwentkę Akademii, i osobę zajmującą się fotografią reklamową, czyli krótko mówiąc "znawcę tematu", to liczę, że zobaczę coś więcej na Twoim zdjęciu niż zniekształconą twarz i kiepskie tło w postaci firanki... i nie tłumacz mi tego zdjęcia, mówiąc o tym, że nie musisz się w żaden sposób kreować, bo to totalna bzdura i kolejne zaprzeczanie samej sobie, bo skoro nie musisz się kreować, to po co na samym początku piszesz o tym, jak od lat siedzisz w branży reklamowej i jakich to nie masz osiągnięć?!?
i nie zaprzeczaj, że zdjęcie nie jest z ręki. dziwi mnie to zdjęcie, skoro siedząc od lat w branży i kończąc Akademię powinnaś mieć świadomość błędów jakie popełniłaś przy jego robieniu - stąd ma krytyka. ludzie z Twojej branży, których znam lub o których słyszałam, nie pozwoliliby sobie na tak kardynalny błąd jak umieszczenie takiego zdjęcia na profilu GL i każdym innym, które idzie w świat, bo to co widać, świadczy o nich samych i ich pracy. to byłoby nieprofesjonalne! szczególnie jeśli podkreśla się swoje osiągniecia w fotografi reklamowej.
zdjęcia z ręki bardzo łatwo poznać - po zniekształconej twarzy, ponieważ odległość Twojej wyciągniętej ręki w stosunku do Twojej twarzy, jest zbyt mała... no chyba, że używasz obiektywu macro.
w przyszłości, jeśli zamierzasz robić sama sobie zdjęcia zwykłą cyfrówką proponuję po1 wyłączyć flesz, po2 mimo uwielbienia do swojej firanki, stanąć na tle białej ściany, po3 włączyć samowyzwalacz i stanąć w odpowiedniej odległości, by uniknąć tego fatalnego zniekształcenia twarzy - no chyba, że ono też jest winą Twych protoplastów, w takim razie, szczerze współczuję... no i po4 nie robić min, w których ujawnia się przedziwny zwis górnej wargi- to już osobista uwaga, wybacz złośliwość.
Do Ciebie Magdo Z. to już chyba wszystko. Wydaje mi się, że nasza dalsza dyskusja jest zbędna.
do Łukasza P. mojego ulubieńca z KUL-u - jesteś przeuroczą zabaweczką. problem w tym, że takich jak Ty jest wiele, w związku z czym zacząłeś już nudzić, przestałeś już bawić. na Twoje miejsce są kolejne, co z resztą zauważyłeś po tym temacie... wszystkie zabaweczki chcą przygadać Izie, każda bardzo się stara, przestałeś być wyjątkowy...
do Tomka K. - tak jak pani artystka Magda Z. i wielu innych zająłeś się analizą mojej osobowości i psychiki. Nie wiem, które posty na innych forach tak Tobą poruszyły, że zasłużyłam na miano nienormalnej. Zapewne na "sztuce współczesnej" dotyczące mojej opinii na temat pewnej wystawy w csw. masz rację, jeśli 20 osób zachwyca się gównianą wystawą a ja nie, to zapewne znaczy iż jestem nienormalna! nie ma to jak siła argumentów - no nie do przebicia Tomku, nie do przebicia!
I znów poszłam Twoim tokiem myślenia i poczytałam cóż Ty wypisujesz na tym i na innych forach... moje wnioski? jakże krzywdzące Twoją osobę - dla mnie jesteś zwykłym frajerem - tak Tomku wybacz mi to mocne słowo, ale ono wiele mówi!
generalnie Twoje wypowiedzi są raczej nijakie, ale najbardziej mnie poruszyły te w poście "stara gwardia" na naszym forum. nie będę przytaczać Twoich słów, ciekawi po prostu tam zajrzą. jedna końcowa uwaga do Ciebie.
Tomku, lizanie czyjejś dupy to psi obyczaj!
Z Tobą też skończyłam, jesteś wolny!
Do Skrzekota - słońce Ty moje, w zupełności zgadzam się z Twoją analizą mojego charakteru i osobowości!
Znów masz rację - uwielbiam być w centrum zainteresowania! bo cóż w tym złego... a jednak niektórym to przeszkadza...
i tu do Was drogie panie Agnieszko M i Sylwio C. - dziwi mnie Wasza od początku widoczna niechęć wobec mojej osoby. dziwią mnie Wasze wypowiedzi np. w temacie "Izabella R.", śmieszy mnie ten Wasz przyklask (jak foczki w cyrku) na każdą próbę przygadania mi z czyjejś strony.
z tego co wiem i niezłomnie, regularnie powtarzacie, Wasza pozycja na tym forum jest ustabilizowana. więc co Wami kieruje? zazdrość o Panów z forum? wystraszył Was fakt, że pojawił się ktoś inny niż Wy i wzbudził zainteresowanie - radzę się do tego przyzwyczaić, bo pojawiło się tu dużo fantastycznych, przebojowych Kobiet, które już wzbudzają entuzjazm obecnych tu Panów. Z mojej strony mogę Was zapewnić, że nie zamierzałam Wam zabrać Waszej ustabilizowanej pozycji - wystarczy mi zachwyt mężczyzn mojego życia.
Oczywiście doceniam miłe słowa facetów tego forum ;)
Żeby nie było, że jestem taka strasznie na "nie" wobec osób z forum, choć rzeczywiście często bywam...
Kompletnie nic nie mam do obu Krzyśków D., Norberta, Skrzekota, Tomasza W., Rafała H. i wielu innych...
No i oczywiście nie mogę nic zarzucić Madzi K. - dziewczyno rządzisz! :) i moim zdaniem jesteś jedyną tutaj kobietą pewną swojej ustabilizowanej pozycji.
no i Magda O. - laska, urzekłaś mnie swoimi wypowiedziami! no i nie tylko mnie, bo widzę ogromne zainteresowanie Twoją osobą i entuzjazm jaki wzbudzasz wśród męskiej części tego forum - ale nauczona doświadczeniem, radzę uważać na ilość postów pozostawionych tu przez Ciebie, odmienność poglądów i ilość zachwyconych Tobą panów, bo może się to nie spodobać niektórym ze "starej gwardii" a i wśród nowych będziesz miała wrogów... i broń Cię Boże, żeby Twoje wypowiedzi doprowadziły do założenia o Tobie tematu, przez któregoś z panów! - wtedy foczki już nie tylko klaszczą, ale i otwarcie okażą swoją niechęć wobec Ciebie ;)
oczywiście nie ma też nic do wielu innych Kobiet i Facetów na tym forum, jeśli Was pominęłam to wybaczcie ale sami wiecie... i tak już wymieniając wszystkich czuję się jakbym Oscara dostała ;P
Skrzekot, to szczekanie pod koniec to specjalnie dla Ciebie ;P
Zapewne moje obszerne wypracowanie wywoła kolejną falę nienawiści i psychoanalizy mojej osoby, ale już się przyzwyczaiłam, że dużo tu o mnie piszecie i robicie całe rozkminy na temat mojej osoby. Nie przypuszczałam, że aż tak kontrowersyjna jestem ale to całkiem fajne, że wystarczy mówić co się myśli, żeby być tak postrzeganym.
No i co Skrzekot? myślisz, że znów jestem w centrum zainteresowania?!? bo jak mi się nie udało, to jejku, jejku, cóż zrobię, cóż zrobię? ;P
Magda
Olszewska
Human Resources
Management expert
Temat: nieznajomi...
Izabella R.:powiem tylko - przeczytalam, docenilam! dzis dla odmiany nie piore, ale sie pakuje, wiec jak juz bede spoczywac w wannie w Wawie, z fajnym...;) wroce tu co by czytac dalej. a i wypowiedziec sie, choc to przeciez nie w mojej naturze;DDD
no i Magda O. - laska, urzekłaś mnie swoimi wypowiedziami! no i nie tylko mnie, bo widzę ogromne zainteresowanie Twoją osobą i entuzjazm jaki wzbudzasz wśród męskiej części tego forum - ale nauczona doświadczeniem, radzę uważać na ilość postów pozostawionych tu przez Ciebie, odmienność poglądów i ilość zachwyconych Tobą panów, bo może się to nie spodobać niektórym ze "starej gwardii" a i wśród nowych będziesz miała wrogów... i broń Cię Boże, żeby Twoje wypowiedzi doprowadziły do założenia o Tobie tematu, przez któregoś z panów! - wtedy foczki już nie tylko klaszczą, ale i otwarcie okażą swoją niechęć wobec Ciebie ;)
Agnieszka
Maruda-Sperczak
Dyrektor
Zarządzający i
właściciel Vision
Consulting Grou...
Temat: nieznajomi...
Droga Izojako, że piszesz do mnie - nie pozostawię Cie bez odpowiedzi.
Lubisz byc w centrum zainteresowania - nic mi do tego, Twoja sprawa
Jedyne co mnie razi to brak szacunku do innych...
Zwróc uwagę, że żadna z moich wypowiedzi Cię nie obrażała.
Twoje np. "jak foczki w cyrku" wykraczają poza dotychczas przyjętą tutaj formę rozmów opartą na błyskotliwości, inteligencji i szacunku.
Moje wypowiedzi dopasowane do Twojego tonu już nie wbudzają takiego entuzjazmu prawda?? A ja tylko przystawiałam lusterko...
Byc może trudno się w nim przejrzeć...
Entuzjazmu u obecnych tu Panów wzbudzać nie muszę, wystarczy że jestem sobą.
Podobnie jak Tobie, wystarczy mi zachwyt mężczyzny mojego życia, a że mężczyzna fantastyczny.. to tym bardziej mi wystarcza :)
Kieruję się w życiu zasadą win-win, dlatego nie mam zamiaru się wdawać w dyskusje, które mają komuś pospuc samopoczucie.
Każdemu według potrzeb, moje sa zgoła inne.
Wszystkiego dobrego na forum.
i tu do Was drogie panie Agnieszko M i Sylwio C. - dziwi mnie Wasza od początku widoczna niechęć wobec mojej osoby. dziwią mnie Wasze wypowiedzi np. w temacie "Izabella R.", śmieszy mnie ten Wasz przyklask (jak foczki w cyrku) na każdą próbę przygadania mi z czyjejś strony.
z tego co wiem i niezłomnie, regularnie powtarzacie, Wasza pozycja na tym forum jest ustabilizowana. więc co Wami kieruje? zazdrość o Panów z forum? wystraszył Was fakt, że pojawił się ktoś inny niż Wy i wzbudził zainteresowanie - radzę się do tego przyzwyczaić, bo pojawiło się tu dużo fantastycznych, przebojowych Kobiet, które już wzbudzają entuzjazm obecnych tu Panów. Z mojej strony mogę Was zapewnić, że nie zamierzałam Wam zabrać Waszej ustabilizowanej pozycji - wystarczy mi zachwyt mężczyzn mojego życia.
Podobne tematy
Następna dyskusja: