Temat: Młodzi mężczyźni wolą internet od seksu?
Aleksandra Ś.:
Dla mnie dyskusje na forum to zdecydowanie forma zabiajania czasu
Zdecydowanie nie jest to dla mnie świetne miejsce do poznawania nowych ludzi
Nie szukam tu realnych (troche zle słowo) znajomosci
Ale…
Czasami decyduje się przenieść znajomość interentową w real
Hahah i nie dlatego, że brakuje mi przyjaciół :-)
Wszędzie można spotkac kogos wyjątkowego (interpretowac proszę na każdy sposób) a wtedy nie ważny jest dla mnie sposób poznania choć…
W dalszym ciągu internet to nie jest dla mnie świetne miejsce do poznawania nowych ludzi :-)
Ja sie nie zgodze - przez net poznalem miedzy innymi grupe kilkunastu-kilkudziesieciu osob, ktore maja podobna pasje i nieprzecietnie interesuja sie sprawami mojego miasta i regionu. Zalozylismy Stowarzyszenie razem.
Przez net poznalem pasjonatow urbanistyki, architektury, wiezowcow z Wroclawia, Poznania, Warszawy, Lodzi co zaowocowalo wzajemnymi wizytami, w ktorych oprowadzalismy sie po swoich miastach, udostepnialismy noclegi.
Tak sobie jadac do innego miasta moim zdaniem ciezko bez jakiegokolwiek uprzedzania na ulicy zaczepic, czy raczej trafic kogos by spedzil weekend na pokazywaniu miasta, zorganizowal wejscia tam, gdzie zwykly turysta nie moze wejsc i przekimal Cie.
Przez net poznalem tez troche kobiet, choc tu internet akurat nie ma przewagi (w koncu urode lepiej widac na dworze;), chyba ze sie szuka pod katem zainteresowan wlasnie, albo np pozycji spolecznej (rozni ludzie, rozne potrzeby;)
Natomiast przyjaznie formuja sie inaczej, nie przez net. Jednak, przyjazn nie implikuje tych samych pasji - a uwazam, ze to jest bardzo uzyteczne i internet wiele wniosl (mozliwosci odnalezienia podobnych ludzi) w tego typu kolezenskie znajomosci.
Paweł N. edytował(a) ten post dnia 09.10.08 o godzinie 17:00