konto usunięte

Temat: Mężczyzna a ....

Maciek M.:
Sylwia S.:
Maciek M.:
Sylwia S.:

wyrolowanym????
serio takich nie znasz ??
Czy jeżeli rozstałam się z moim facetem bo już nic oprócz wspólnego dziecka nas nie łączyło to on jest tym wyrolowanym???
czy jezeli chcesz rozmawiac o swoim konkretnym przypadku pytasz o inne ?? czy zmieniamy zasady gry po rozadniu i przejrzeniu kart ??

pytanie jest ogólnikowe, w którym ja również się zwieram :) nie jestem jedyna na świeceie w takiej sytuacji. Poza tym skoro ludzie się rozstają pomimo tego iż jest dziecko to oznacza że nie najlepiej było.
Zapytam jeszcze inaczej...
spotykasz się z kobietą, która ma dziecko... wolisz żeby biologiczny tata był obecny w życiu dziecka ( istnieje ryzyko że będzie "mącił") czy też jest to jakąś przeszkodą, która burzy relacje w "nowej rodzinie"

Temat: Mężczyzna a ....

no nie, ale czasem trzeba pomyslec o sobie :)
Katarzyna Agata J.:
Tommi S.:
i znowu nie spac przez 2 lata? dzieki, mam nadzieje ze tej zimy po raz pierwszy od 7 miu lat pojade sam z moja zona na wakacje...
No czyli mamy i te dark sides..ech

Temat: Mężczyzna a ....

Tommi S.:
no nie, ale czasem trzeba pomyslec o sobie :)
Katarzyna Agata J.:
Tommi S.:
i znowu nie spac przez 2 lata? dzieki, mam nadzieje ze tej zimy po raz pierwszy od 7 miu lat pojade sam z moja zona na wakacje...
No czyli mamy i te dark sides..ech
Mnie to rodzice na kolonie od wczesnych lat wysyłali :)
Maciej W.

Maciej W. Manpower

Temat: Mężczyzna a ....

Sylwia S.:
pytanie jest ogólnikowe, w którym ja również się zwieram :) nie jestem jedyna na świeceie w takiej sytuacji. Poza tym skoro ludzie się rozstają pomimo tego iż jest dziecko to oznacza że nie najlepiej było.
Zapytam jeszcze inaczej...
spotykasz się z kobietą, która ma dziecko... wolisz żeby biologiczny tata był obecny w życiu dziecka ( istnieje ryzyko że będzie "mącił") czy też jest to jakąś przeszkodą, która burzy relacje w "nowej rodzinie"

odp rowniez jest ogolnikowa i zatacza wiekszy krag. Sa przypadki kiedy facet zostal wyrolowany i wrzucanie do jedego worka wszystkich i z gory przesadzanie jak bylo i kto winny jest nieobiektywne i krzywdzace :)
Biologiczny niech naprawia rodzine albo niech odejdzie na zawsze przynajmniej z zycia dziecka - dla jego dobra (w przypadku nowego tatusia) dziecko powinno sie rozwijac i uczyc zdrowych relacji a nie ciagle nie wiedziec co jest grane.
Mam przynajmniej kilka kolezanek ktore ciagle analizuja zachowanie moje i kolegow, czesto zgadujac o co chodzi tymczasem normalny zdrowo dorastajacy czlowiek poprostu to wie. Niewiem czy to przypadek ale owe kolezanki maja najwieksze trudnosci z facetami i w zwiazkach o ile wogole je tworza, troche to smutne.

konto usunięte

Temat: Mężczyzna a ....

Uważam że zawsze kiedy cos się konczy należy zrobić gruba czarną kreskę przeanalizować to co było pozostawić same dobre rzeczy ( mówię tutaj o doświadczeniach ) a ze złych wyciągnąć wnioski i nie powielać błędów.

Im mniejszy bagaż doświadczeń posiada człowiek ( czyt. nieudane, chore związki ) tym łatwiej jest rozpocząć życie na nowo nie wygląda to tak kolorowo w sytuacji kiedy jest dziecko + te nieszczęsne przezycia, za bardzo asekuracyjnie podchodzi się do wszelkich relacji damsko-męskich. Uważam iz nalezy jednak ufać z pewną dozą ostrozności ( to a propos Twoich koleżanek )ponieważ to stanowi jeden z gwoździ do trumny
Agnieszka B.

Agnieszka B. Żeby siedzieć i
czekać na księcia,
to trzeba mieć ojca
króla

Temat: Mężczyzna a ....

Sylwia rowniez i kobiety maja obiekcje przed wiazaniem sie z dzieciatymi mezczyznami, rozwodnikami.
Kazdy ma swojego bzika i nie ma co generalizowac. Tam dzie sa dzieci zawsze jest podgorke bez wzgledu czy ex zyje czy nie.
Maciej W.

Maciej W. Manpower

Temat: Mężczyzna a ....

Sylwia S.:
Uważam że zawsze kiedy cos się konczy należy zrobić gruba czarną kreskę przeanalizować to co było pozostawić same dobre rzeczy ( mówię tutaj o doświadczeniach ) a ze złych wyciągnąć wnioski i nie powielać błędów.

Im mniejszy bagaż doświadczeń posiada człowiek ( czyt. nieudane, chore związki ) tym łatwiej jest rozpocząć życie na nowo nie wygląda to tak kolorowo w sytuacji kiedy jest dziecko + te nieszczęsne przezycia, za bardzo asekuracyjnie podchodzi się do wszelkich relacji damsko-męskich. Uważam iz nalezy jednak ufać z pewną dozą ostrozności ( to a propos Twoich koleżanek )ponieważ to stanowi jeden z gwoździ do trumny

To sie nie zrozumielismy :) Kolezanki jako przykład dzieci ktore dorastaly nie wiedzac co jest grane w domu miedzy mama a tata jakie sa relacje, czym sa te uczucia, co jest czym i jak sie do tego odniesc. empatia slabo wyksztalcona.

Następna dyskusja:

Mężczyzna idealny




Wyślij zaproszenie do