пропозиції роботи
konto usunięte
Temat: Meskie [czasami szowinistyczne] dowpicy
Wilk zjadł babcię, przebrał się w jej ubranie i położył się do jej łóżka.Ale nie wiedział, że najgorsze jeszcze przed nim.
Napalony dziadek zbliżał się wielkimi krokami...
Ale nie wiedział, że najgorsze jeszcze przed nim.
Napalony dziadek zbliżał się wielkimi krokami...
konto usunięte
Temat: Meskie [czasami szowinistyczne] dowpicy
- Czy świadka bardzo wyczerpało to przesłuchanie?- Pan żartuje, panie sędzio, po piętnastu latach małżeństwa?!
konto usunięte
Temat: Meskie [czasami szowinistyczne] dowpicy
Jak doprowadzić dowolną kobietę do szaleństwa?- Dać jej kupę kasy i pozamykać wszystkie sklepy.
konto usunięte
Temat: Meskie [czasami szowinistyczne] dowpicy
Idzie koleś z panną ulicą. Z naprzeciwka zbliża się elegancki mężczyzna i kłania się kolesiowi.- Stefan? Kto to był ?
- Mój pomocnik. Pracujemy razem. On podpisuje te pisma, które noszę na pocztę.
konto usunięte
Temat: Meskie [czasami szowinistyczne] dowpicy
Siedzi facet w fotelu i je cukierki. Obok biega 3-letni synek i krzyczy:- Tatuś nie daje cukierka! Tatuś nie daje cukierka!
Tatuś melancholijnie:
- "Nie daje" to mamusia, a tatuś się nie dzieli..
konto usunięte
Temat: Meskie [czasami szowinistyczne] dowpicy
Kupił sobie Murzyn czarnego Mercedesa z przyciemnionymi szybami. Przychodzi do domu:- Kupiłeś? - pyta żona.
- Tak.
- Jaki kolor?
- Cielisty.
konto usunięte
Temat: Meskie [czasami szowinistyczne] dowpicy
Jeśli Bóg jest kobietą...Nie tylko pójdę do piekła...
Ale i nigdy nie będę wiedział za co...
konto usunięte
Temat: Meskie [czasami szowinistyczne] dowpicy
Zasłyszane kilka lat temu w radio jako opowieść rzeczywistą, z serii "Dzieci wiedzą lepiej..." (opowiada kobieta, matka):Mam córkę, 5 lat, którą staram się trzymać dość twardo. Uczę ją po prostu, by za każdym razem jak tylko coś jej jest nie tak, to żeby nie płakała, tylko starała się ból przezwycieżyć i zachować spokój.
Pewnego razu, jesienią, wracałam z nią z zakupów. Moja córka, jako pomocnica mamusi, niosła dwie małe torebki w obydwu rączkach. Po wejściu na klatkę schodową trzeba było przejść po schodach na górę. Moja córka na jednym z poziomów się zakołysała i uderzyła (dość mocno) głową w żebro od kaloryfera. Nic nie powiedziałam tylko patrzyłam co zrobi. Widzę, że oczy jej się zaszkliły, opuściła głowę na chwilę, wzięła kilka szybkich oddechów, w końcu spokojnie powiedziała:
"już grzeją."
Paweł
Zawadzki
świętokrzyskie
jakiecudne.pl
Temat: Meskie [czasami szowinistyczne] dowpicy
Co słyszał Adam Małysz przed upadkiem?>
.>
.....>
....>
......>
.........>
Terrain Ahead! Terrain Ahead! Pull up! Pull up! Pull up!
konto usunięte
Temat: Meskie [czasami szowinistyczne] dowpicy
Żona opowiada mężowi historyjkę. Mąż zainteresował się: - Czy ty czasem nie zmyślasz, kochanie?Żona:
- Ja zmyślam? To znaczy, chcesz powiedzieć, że mówię nieprawdę? Mówię nieprawdę - znaczy łżę. Jest takie powiedzenie - "łżesz jak pies". Draniu! Nazwałeś mnie suką?!
konto usunięte
konto usunięte
konto usunięte
Temat: Meskie [czasami szowinistyczne] dowpicy
[url/http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Kalendarz_%C5%9Bwi%C4%85t_nietypowych] Kalendarz świąt nietypowych[/url]
konto usunięte
konto usunięte
konto usunięte
konto usunięte
konto usunięte
Temat: Meskie [czasami szowinistyczne] dowpicy
Entuzjastycznie nastawiony do nowej pracy akwizytor - sprzedawca odkurzaczy zapukał do pierwszych drzwi. Otworzyła mu kobieta, lecz zanim zdążyła coś powiedzieć ten wbiegł do domu, wpadł do salonu i zaczął rozrzucać po całym dywanie rozmoknięte krowie łajna.- Proszę pani, jeżeli ten wspaniały odkurzacz w cudowny i genialny sposób nie posprząta tego, zobowiązuję się zjeść to wszystko - mówi podniecony.
- A keczup pan chce ?
- Słucham ?
- Właśnie się wprowadziłam i elektrownia nie podpięła jeszcze prądu.
konto usunięte
Temat: Meskie [czasami szowinistyczne] dowpicy
-Puk, puk-Kto tam?
-Śmierć!
-A idź na chuj!
-To piszemy - rak prostaty...
konto usunięte
Temat: Meskie [czasami szowinistyczne] dowpicy
Sklep z punktem Lotto. Klient robi zakupy i chce jeszcze puścić kupon na chybił trafił, ale nie może sobie przypomnieć jak się to nazywa. Poci się, kombinuje i wreszcie wypala:- Sześć zakładów na jebał pies!
Podobne tematy
Następna dyskusja:
