konto usunięte
Rafał
S.
Kreacja produktów +
analizy
strategiczne.
Polkomtel S.A. ...
Temat: Maxymalna prędkość z jaka jechaliście...
no tak, dziś odebrałem felgę po prostowaniu, stówka mniej. ehh... jutro jadę do Poznania, to może trzasnę nowy rekord prędkości ;)konto usunięte
Temat: Maxymalna prędkość z jaka jechaliście...
Rafał S.:No widzisz jak ja Cię znam, nie znając :)
no tak, dziś odebrałem felgę po prostowaniu, stówka mniej. ehh... jutro jadę do Poznania, to może trzasnę nowy rekord prędkości ;)
Rafał
S.
Kreacja produktów +
analizy
strategiczne.
Polkomtel S.A. ...
Temat: Maxymalna prędkość z jaka jechaliście...
hie hie hie <trzask prask> piąteczka :)) odpowiednie poczucie humoru to podstawa :))na szczęście autostrada jest prosta :P
konto usunięte
Temat: Maxymalna prędkość z jaka jechaliście...
Robert S.:
Pomyąśl pozytywnie - przejeżdżasz przez dziurę.
Przy odrobinie szczęścia - wulkanizator dostanie robotę, warsztat prostujący felgę, a potem sklep sprzedający nową, jak będziesz miał więcej szczęścia - dasz pracę i blacharzowi, a jak blacharz to i lakiernik niechybnie nie bedzie sie nudził. Dostawca farb, podkładów. Pewnie lakier masz conajmniej cztwrowarstwowy a toz to juz cała fabryka bedzie sie miała lepiej a narodowi sie będzie zyło dostatniej... Mysl pozytywnie :D
No tak... drogowcy też sie mają fajnie z tej okazji. Przecież nic nie muszą w związku z tym robić.
Jakbym słuchał Laskowika w latach 80-tych ;))))))
Anna Poznańska General Manager
Temat: Maxymalna prędkość z jaka jechaliście...
Robert S.:
Anna Poznańska:
ja zaś bardzo często Kraków - Zagrzeb 850 km, zależy od pory roku, ale rekord 7,5 godz Wiedeń mam po drodze...
Gdzie wyjeżdżasz z ojczyzny - w Cieszynie?
Tak, Cieszyn.... jeszcze tylko niech ten kawałek zrobią i będzie bosko, już naprawdę całkiem fajnie się jedzie, tyle że w zimie jakoś wszystkie państwa się uwzięły na wykorzystywanie funduszy na naprawę dróg..... przewężenia Polska, Czechy, Austria, Chorwacja ....
Mi najlepiej się jedzie albo nocą, albo w niedzielę...
konto usunięte
Temat: Maxymalna prędkość z jaka jechaliście...
Robert S.:
Anna Poznańska:
ja zaś bardzo często Kraków - Zagrzeb 850 km, zależy od pory roku, ale rekord 7,5 godz Wiedeń mam po drodze...
Oraz należysz do dość wąskiego grona osób, które wiedza co to znaczy jechać ze średnią powyżej 100km/h. A słuchając z zewnątrz - wydawałoby się, że to takie proste. W końcu jechanie z prędkością 100km/h jest proste. Ale żeby średnia taka była, nooo to juz zupełnie inna sprawa :)
Takie jazdy mi sie tez zdarzają, np ostatnio trasa Wrocław - Frankfurt NM - i srednia byla grubo powyzej 100, inna sprawa ze zuzycie paliwa tez... z tego co pamietam to zajelo mi to ok 8h, wliczajac postoj na tankowanie 2X, papierosa pare razy , wc i male co nieco. w sumie niezle, bo jechalem od 6rano w piatek.
Rafał
Hostyński
Ten od
pozycjonowania
Temat: Maxymalna prędkość z jaka jechaliście...
Anna P.:
Mi najlepiej się jedzie albo nocą, albo w niedzielę...
a najlepiej najlepiej ;)) w niedzielę w nocy ;D ;D
konto usunięte
Temat: Maxymalna prędkość z jaka jechaliście...
Rafał H.:
Anna P.:
Mi najlepiej się jedzie albo nocą, albo w niedzielę...
a najlepiej najlepiej ;)) w niedzielę w nocy ;D ;D
Dobre dobre... sedno sedna. Piąteczka :)
Dariusz
S.
Purchasing
Supervisor,
Frigoglass Sp. z
o.o.
Temat: Maxymalna prędkość z jaka jechaliście...
Rafał S.:
wiecie co, ale jazda poza naszymi granicami to jest coś zupełnie innego. człowiek sie męczy jadąc po polsce, a niemcy, austria, włochy, to jest inny świat zupełnie. wyobraźcie sobie, że tam potrafią kłaść proste drogi ;):P:P:P
Oj, co prawda to prawda - sam jechałem 210 km/h po niemieckiej autobanie (...więcej moja "niunia" nie wyciągnie), wcale nie odczuwa się tej prędkości; wydawałoby się, jakbym jechał dużo wolniej...
A czy ktoś próbował przejechać transitem przez Płock, latem, w piątek, tak po godz.17-tej? Jeśli nie, to zachęcam - całkiem ciekawe doświadczenie ;) Jak zrobicie te 10 km przez miasto w godzinę, to już jest mistrzowski wynik...;) (niezbędny jest samochód z klimatyzacją).
Rafał
Hostyński
Ten od
pozycjonowania
Temat: Maxymalna prędkość z jaka jechaliście...
Robert S.:Rafał Hostyński:Dobre dobre... sedno sedna. Piąteczka :)Anna P.:a najlepiej najlepiej ;)) w niedzielę w nocy ;D ;D
Mi najlepiej się jedzie albo nocą, albo w niedzielę...
;) <trzask prask>
Wiesz Robercie, w trakcie trasy z Ustronia nad morze, sądząc po zdjęciu, musiałeś mieć zaufanego kierowcę. Pewnie kobietę. Wygięce głowy sugeruje, iż większość drogi przespałeś, a jej ramię służyło za oparcie ;))
Pytanie.
Ile trwała podróż?
Następna dyskusja: