Justyna
S.
Wyszłam za mąż i nie
wracam :D
Temat: Kochani miło było :DDD
Andrzej O.:tak..sądzę (besz urazy) że sa tu osoby, którym bardziej ludzie mieliby ochotę się włamać na profil...i mnie też nie ciekawi co i z kim piszesz...
Justyna M.:ja miałem do czynienia z jednym takim przypadkiem więc go nie rozciągam na połowę GL, ale jeśli wiesz coś więcej... :D
Andrzej O.:hmmm mam rozumieć, że połowa GL czatuje na Twoją badź nasze wszystkie skrzynki..?
Justyna M.:na przeprawach cenzorskich, kolegiach redaktorskich (jedyne media wtedy) też nie.
Andrzej O.:A czynią to metodami cenzury i banu - esbeckie jak nic.a byłeś Ty kiedyś w esbeckim pierdlu..??
ale mam poważne powody uważać, tajemnica korespondencji nie jest tu zachowana.
to nie zalążki megalomanii..??
mam taką kolezankę- co uwaza, że spotykami się tylko po to,żeby Ją obgadać..i za wszelką cenę usiłuje nam tego dowieść i zawsze pyta czy znowu ją obgadywalismy..a tu pech..nikt nie chce o niej gadać..
a jak masz pojerzenia- dział IT pewnie mógłby pomóc..a nie znowu tylko domysły i domyśliki...