Piotr Cieślik:Łee tam, mało pomysłowy jesteś ;]
Piotr
R.
główny księgowy,
Warszawa, BASF
Coatings Services
Sp. z o.o.
Piotr C. dyrektor
Katharina Agata J.:
Piotr Cieślik:Łee tam, mało pomysłowy jesteś ;]
Moj ojciec poza tym że kupił mi chyba z 20 lalek Barbie, domek, konia, samóchód i Kena, to kupił mi wędkę jak byłam małym szkrabem. Fajna była ta wędka i plastikowe rybki ;]Katharina Agata J. edytował(a) ten post dnia 05.03.09 o godzinie 00:04
Piotr C. dyrektor
Piotr R.:
Czyli ojciec zasadniczo jest od kupowania? :]
Piotr
R.
główny księgowy,
Warszawa, BASF
Coatings Services
Sp. z o.o.
Piotr
R.
główny księgowy,
Warszawa, BASF
Coatings Services
Sp. z o.o.
konto usunięte
Katharina Agata J.:
Piotr Cieślik:Łee tam, mało pomysłowy jesteś ;]
Moj ojciec poza tym że kupił mi chyba z 20 lalek Barbie, domek, konia, samóchód i Kena, to kupił mi wędkę jak byłam małym szkrabem. Fajna była ta wędka i plastikowe rybki ;]
konto usunięte
Piotr R.:Przecież nikt go do tego nie zmusza(ł) ;]
Czyli ojciec zasadniczo jest od kupowania? :]
Małgorzata L.:>>
Gosia wszystko to najprawdziwsza prawda ;]
Kasia zmieniasz sie jak kameleon. (imiona i teraz en francais)
A poza tym co za fajny Papa :) Ja w zyciu nie mialam ani Barbie ani Kena....nie nie, nie zale sie i jestem dzisiaj w miare normalna.
Ale jak pomyslę, gdybym miala 20 lalek Barbie jaki mój świat byłby bogatszy, pełniejszy...może Kena szybciej bym znalazła... bez wzorców trudno budowac życie.....
:)
Piotr R.:Zasadniczo pora na sen w takim układzie ;]
zasadniczo, zauważyłem, że nadużywam słowa zasadniczo :]
Katarzyna Z. ...
Katharina Agata J.:
Kena miałąm o dziwo jednego..i on te wszystkie Barbie "obsługiwał"..chyba nienajlepszy wzorzec co? ;]
konto usunięte
Katharina Agata J.:
Małgorzata L.:>>Gosia wszystko to najprawdziwsza prawda ;]
Kasia zmieniasz sie jak kameleon. (imiona i teraz en francais)
A poza tym co za fajny Papa :) Ja w zyciu nie mialam ani Barbie ani Kena....nie nie, nie zale sie i jestem dzisiaj w miare normalna.
Ale jak pomyslę, gdybym miala 20 lalek Barbie jaki mój świat byłby bogatszy, pełniejszy...może Kena szybciej bym znalazła... bez wzorców trudno budowac życie.....
:)
Słuchaj, nie wiem jak sie z tego wytłumaczyć..taki los rozpieszczonej jedynaczki..;]
Kena miałąm o dziwo jednego..i on te wszystkie Barbie "obsługiwał"..chyba nienajlepszy wzorzec co? ;]
Piotr C. dyrektor
Piotr R.:
im nie trzeba kupować, im zasadniczo niektórzy ojcowie po prostu płacą :]
Piotr C. dyrektor
Ale jak pomyslę, gdybym miala 20 lalek Barbie jaki mój świat byłby bogatszy, pełniejszy...może Kena szybciej bym znalazła... bez wzorców trudno budowac życie.....a 20 Barbie zobowiązuje...
Piotr C. dyrektor
Katarzyna Zatorska:
Katharina Agata J.:
Kena miałąm o dziwo jednego..i on te wszystkie Barbie "obsługiwał"..chyba nienajlepszy wzorzec co? ;]
prawdziwy macho ;)
[author]Małgorzata L.Z Kena nigdy specjalnie zadowolona nie byłam..wrzucałam go nagiego do koszyka i on w tym koszu robił co do niego należało..
Kasia, nie to żebym zazdrościła...ten Ken to jednak poczynił spustoszenie w niewinnej głowie...ale żeby tak sie dzielić biednym Kenem....pomyśl trochę o nim. (tzn mogłaś, byłaś pomyśleć).
Piotr C. dyrektor
Natalia "Nellie" P.:
a ja najbardziej lubiłam Lego Technicsa i układać puzzle:) jak się zabierałam za lalki to tylko w celu szycia im ton ciuchów, poza tym mnie średnio bawiły:D
najlepszy był mój papa, który bardzo chętnie układał ze mną Lego, po czym ja po jakimś czasie szłam robić coś innego, a on tak dalej siedział i budował:) mama miała największy ubaw:D
Piotr Cieślik:Nie płacz Pipi..coś zaradzimy..
Ale jak pomyslę, gdybym miala 20 lalek Barbie jaki mój świat byłby bogatszy, pełniejszy...może Kena szybciej bym znalazła... bez wzorców trudno budowac życie.....a 20 Barbie zobowiązuje...
ja też chciałem mieć 20 lalek Barbie, tyle ze w realu, ale papa nie pomógł...a sam też jakoś tego nie zorganizowałem....smutek, smutek...jejku,jej!!!!
Piotr C. dyrektor
Katharina Agata J.:
[author]Małgorzata L.Z Kena nigdy specjalnie zadowolona nie byłam..wrzucałam go nagiego do koszyka i on w tym koszu robił co do niego należało..
Kasia, nie to żebym zazdrościła...ten Ken to jednak poczynił spustoszenie w niewinnej głowie...ale żeby tak sie dzielić biednym Kenem....pomyśl trochę o nim. (tzn mogłaś, byłaś pomyśleć).
Hmm chyba przesadziłam z tą ilością lalek..ale z 10tka byłą na pewno ;\Katharina Agata J. edytował(a) ten post dnia 05.03.09 o godzinie 00:35
Następna dyskusja:
пропозиції роботи
