konto usunięte
Temat: Jeden facet wiele kobiet - roznorodnosc obyczajowa w swiecie
Witam,Dzisiaj ogladalem kolejny odcinek Cejrowskiego "Boso przez swiat". I smieszna sprawa, albowiem bylo o roli wiebladow w Afryce. Wielblady tam sa podobnie jak dla naszego rolnika krowy, konie, kozy - bogactwem dla nomada, koczownika. Nomada moze miec nawet kilkadziesiac takich wielbladow - wtedy jest bogaczem :) i nie bez kozery czasem na blondynke daja w Afryce czy w jakims arabskim kraju kilka wielbladow :P.
Wracajac do tematu to w stadzie najwiecej musi byc wielbladzic, a minimum jeden rozrodczy wielblad samiec a wzielo sie podobno stad posiadanie haremow w kulturze wschodu. Czyli jeden bogaty szejk lub inny bogaty czlowiek mogl (nie wiem czy moze to chyba zalezy od kraju i prwa w danym kraju) miec iles tam kobiet w swoim haremie. Ciekaw, iz czlowiek jak zwykle posluzyl sie przykladem zwierzat, prawda? :)
pozdrawiam,
DK