Grzegorz
A.
Owner/Developer/Cons
ultant
konto usunięte
Temat: Gdy gra wstępna przerasta kobiece oczekiwania...
Katarzyna Ż.:
Proponuje trochę więcej dystansu bo zawiało drętwiactwem:d
myślę, że jesteś wyluzowana za całą resztę :P
Paulina
O.
Raczej umrzeć stojąc
niż żyć na kolanach
Temat: Gdy gra wstępna przerasta kobiece oczekiwania...
Witold W.:
Paulina O.:
ale ja nie obrażam się kiedy ktoś powie na mnie Paulinko; nawet przyzwyczaiłam sie do Paula,czego strasznie nienawidziłam do niedawna;każdy może mnie nazywać jak chce,dopóki nie jest to obraźliwe; trochę dystansu do siebie Witek
bo każde zdrobnienie niesie inny przekaz...nie uważam, że mam się z zasady fraternizować z każdym...wolałbym sam o tym decydować...
w jaki sposób? ogłosisz wszem i wobec,ze odtąd ta i ta osoba może zwracać sie do ciebie Wituś?
szanuję twoje zdanie,ale nie sądzę,żeby taka postawa przysparzała ci przychylności i sympatii wśród innych forumowiczów
konto usunięte
Temat: Gdy gra wstępna przerasta kobiece oczekiwania...
Grzegorz A.:
"fraternizować" Witoldzie, czy to slłowo oznacza coś dobrego czy złego? wiesz nie łapie sesnu wypowiedzi i chyba wlasnie to slowo mi to psuje
od kiedy wymyślono google przestałem robić za Słownik Języka Polskiego :P
słowa "bratać" nie rozumiesz? :P "mielenie jęzorem"...zapamiętałem :P
konto usunięte
Temat: Gdy gra wstępna przerasta kobiece oczekiwania...
Paulina O.:
w jaki sposób? ogłosisz wszem i wobec,ze odtąd ta i ta osoba może zwracać sie do ciebie Wituś?jako mężczyzna nie zdrabniałbym imienia innego mężczyzny...tak jak nie schylam się po mydełko :P
szanuję twoje zdanie,ale nie sądzę,żeby taka postawa przysparzała ci przychylności i sympatii wśród innych forumowiczówa to mi akurat, wybaczcie kolokwializm, "zwisa"... :P
nie szukam tu fanów...po prostu piszę z tymi, którzy mają coś do powiedzenia...Witold W. edytował(a) ten post dnia 04.11.08 o godzinie 14:28
konto usunięte
Temat: Gdy gra wstępna przerasta kobiece oczekiwania...
Witold W.:Nie - Twój sposób wypowiedzi.
czyżby małomiasteczkowa obyczajowość? ;)
być może bierze się z Twojej natury...nie wnikam w tę kwestię...Nie - zawartość Twoich wypowiedzi.
a skąd się wzięło przysłowie to sobie wpierw poczytaj...Nie ważne skąd się wzięło, ważne że ma zastosowanie ;)
ubodło? ;)"każdy coś wie" dobrze to ująłeś... gratuluję w takim razie tej szerokiej wiedzy...tajemnej jak sądzę...Nieee, wiedza tajemną nie jest ;) Każda samiec gatunku ludzkiego uczucia posiada. Jednak płeć męska tego naszego ulubionego gatunku zazwyczaj ma problemy z wypowiadaniem się na temat uczuć lęgnących się w głowie (wiedza powszechna z dziedziny psychologii, ale np: Moire, Jessel, Gray, Wojciszke). Może więc nie jesteś samcem? :D
bo po pierwsze nie czytasz, że w łodzi nie chcę zostaćTo, że nie zamierzasz zostać, nie znaczy, że nie możesz tam poznać kobiety swojego życia, wraz z którą później zmienisz miejsce zamieszkania :D No chyba, że kobieta jest wg. Ciebie przywiązana do swojej ziemi i jest z natury rzeczy nieprzeprowadzalna?
Czy Ty jesteś tak głupi, że jeszcze się nie nauczyłeś, żę na pewne pytania po prostu nie trzeba odpowiadać??No przecież Cie nie zmuszała ;)to mogła napisać na priv i zapytać...poza tym gdybym wiedział,
że podobnie jak Ty kulturą nie grzeszy, to bym nie odpowiedział...nie warto...
(człowiek na poziomie wie, ze pewne pytania zadaje się prywatnie)Człowiek na poziomie z pewnych pytań może wybrnąć suchą nogą ;)
Miałeś. Nawet trzy. Starczało. Młody byłem to i sił było dosyć. Podziękowałem po miesiącu, kiedy pierwszy raz pomyliłem się z imieniem.Ja się dziwię, że w Łodzi, z tymi umiejętnościami, to masz tylko jedną :Dmiałeś kiedyś dwie? starczało Ci czasu? :P
co tydzień oglądasz kafelki w innej damskiej łazience? ;PPo uśmieszku wnoszę, że jesteś zazdrosny, że mogę odpowiedzieć 'tak' ;) pozostawię Cię więc w słodkiej niewiedzy :D
a skąd wiesz co jest fair, a co nie w relacjach międzyludzkich?Podstawową - m.in. z trzech semestrów etyki ;]
skąd tę wiedzę pozyskałeś? jesteś etykiem?Jeżeli dorobię sobie taką specjalizację - mogę nim zostać oficjalnie ;)
Uśmiech na końcu wypowiedzi, to w przypadku kobiet 'prowokacja', a nie 'trollowanie'. Szkoda, że nie masz nawyku zrozumienia, o co kobietom w ogóle chodzi :DŻartowała, nie sądzisz? Choćby ten szeroki uśmiech na końcu? A Ty się tak łatwo dajesz...nie mam nawyku trollowania... wybacz :D
Nie - i mam na to dokumenty :DOtóż: średnio przeciętna kobieta potrafi udawać lepiej, niż średnio przeciętny mężczyzna jest w stanie wykryć ;)))))jesteś średnio przeciętny?
Nie zmienia faktu, że nawet profesjonalny wykrywacz kłamstw da się oszukać ;)))))
może skupiałeś się na stronie werbalnej przekazu...Lepsze to, niż skupiać się wyłącznie na stronie lingwistycznej ;]]]]]]]]
Nos wyczyść - nie wiem, gdzieś go wciskał, ale coś w nim zostało ;)) tu jest GL, chłopcze.Naprawdę przykro mi, że w Łodzi (mieście kobiet w końcu :))a teraz odpowiedz sobie sam...nie będę odnosił się w podobny sposób do Ciebie bo jedzie mi to na kilometr onet.pl...
nie potrafisz sobie sensownej partnerki znaleźć. Może warto
coś w sobie zmienić?
"tylko jedną rzecz"...widzę, ze szeroką posiadasz wiedzę o seksie oralnym...Słuchaj, napisałeś tak, jakbyś robił jedną rzecz przez pół godziny - więc tak zostałeś odczytany ;)))) i - jak widzę po postach innych osób - nie tylko przeze mnie :D
szukam właściwego słowa na Twe prymitywne uwagi końcowePrymitywna to była Twoja uwaga na samym początku:
"a to wychowani nie pieprzą? :P cholera, muszę przemyśleć swą postawę, dzięki :P"
Przedszkole? Tu są kobiety - zachowaj takie słownictwo dla siebie. Panie 'Na-Poziomie' Witoldzie.
miłego dnia :)nawzajem :D
Witold W.:No to Wituś, co się burzysz? Przecież Ci i tak "zwisa"? ...Oleś K. edytował(a) ten post dnia 04.11.08 o godzinie 14:35
a to mi akurat, wybaczcie kolokwializm, "zwisa"... :P
Karol
Z.
Programista,
elektronik
Temat: Gdy gra wstępna przerasta kobiece oczekiwania...
Katarzyna J.:Heh, chłopaki nigdy o motorach nie rozmawiali, może czasem o motocyklach. ;)
Oleś K.:To juz nie motory tylko samochody?
Katarzyna J.:Chciałem zauważyć, że jak na prawdziwych meżczyzn przystało, wraz z Andrzejem, przede wszystkim myślimy tylko o jednej rzeczy rozpoczynającej się na literkę S:
sexisci!
o samochodach :D
A co Ty w naszych postach widzisz, zboczuszku, to już Twoja rzecz ;)))
:-P
konto usunięte
Temat: Gdy gra wstępna przerasta kobiece oczekiwania...
Witek, przestań się pogrążać, bo robi się niesmacznie.konto usunięte
Temat: Gdy gra wstępna przerasta kobiece oczekiwania...
nie martw się o moją przynależność gatunkową ...wyrabiasz normę samca za mnie... i pewnie jeszcze za kilku...uważaj na poziom testosteronu :Pmasz trudności z ekspresją werbalną? dobrze, że znalazłeś dla nich wyjaśnienie w psychologii...
jak będziesz etykiem "z papierami" to mi powiesz co jest fair a co nie, ok?
to że mi "zwisa" sympatia podobnych mydłków, nie znaczy, że nie odniosę się do ich uwag na swój temat...nie płaciłem Ci za poradę, jak chcesz udzielaj ich pro bono potrzebującym...
konto usunięte
Temat: Gdy gra wstępna przerasta kobiece oczekiwania...
Monika M.:żebym się Moniko nie przejął...
Witek, przestań się pogrążać, bo robi się niesmacznie.
konto usunięte
Temat: Gdy gra wstępna przerasta kobiece oczekiwania...
Dajcie chłopakowi spokój. Chciał się pochwalić wszystkim, jaki jest zdolny, a tu zamiast oklasków, co?konto usunięte
Temat: Gdy gra wstępna przerasta kobiece oczekiwania...
Witold W.:Staryyy, pisząc o tym, że masz "przyjaciółkę" w tych sprawach i ona nie chce związku z Tobą zbudować; a jednocześnie flirtując tu z dziewczynami.... wystawiłeś sobie wystarczającą opinię w oczach wszystkich tutaj przedstawicielek płci pięknej.
jak będziesz etykiem "z papierami" to mi powiesz co jest fair a co nie, ok?
Skoro się "nie przejąłeś" opinią Moniki np, to pewnie żadną się nie przejmiesz, tak? Heh... szkoda czasu na Ciebie...
konto usunięte
Temat: Gdy gra wstępna przerasta kobiece oczekiwania...
Agnieszka M.:
Dajcie chłopakowi spokój. Chciał się pochwalić wszystkim, jaki jest zdolny, a tu zamiast oklasków, co?
chciałem porozmawiać o różnorodności sytuacjach intymnych...i skąd tak dobrze wiesz "co chciałem"?
konto usunięte
Temat: Gdy gra wstępna przerasta kobiece oczekiwania...
Oleś K.:
Staryyy, pisząc o tym, że masz "przyjaciółkę" w tych sprawach i ona nie chce związku z Tobą zbudować; a jednocześnie flirtując tu z dziewczynami.... wystawiłeś sobie wystarczającą opinię w oczach wszystkich tutaj przedstawicielek płci pięknej.
Skoro się "nie przejąłeś" opinią Moniki np, to pewnie żadną się nie przejmiesz, tak? Heh... szkoda czasu na Ciebie...
"i ona nie che z Tobą związku zbudować"...że zapytam...gdzie to wyczytałeś? od kilku postów próbujesz wcisnąć innym coś co sobie wymyśliłeś...
konto usunięte
Temat: Gdy gra wstępna przerasta kobiece oczekiwania...
Witold W.:I to jest własnie niesmaczne... Dla mnie sytuacje intymne, to nie są sytuacje o których rozmawia sie na forum. W każdym razie takie ujęcie odziera te sytuacje z intymności.
Agnieszka M.:
Dajcie chłopakowi spokój. Chciał się pochwalić wszystkim, jaki jest zdolny, a tu zamiast oklasków, co?
chciałem porozmawiać o różnorodności sytuacjach intymnych...i skąd tak dobrze wiesz "co chciałem"?
konto usunięte
Temat: Gdy gra wstępna przerasta kobiece oczekiwania...
Gdy gra wstępna przerasta kobiece oczekiwania...nie pozostaje nic innego jak oddawac sie tej przyjemnosci tak czesto, jak tylko się da i odwdzięczać sie tym samym :) A poziom zostanie utrzymany na pewno :Dkonto usunięte
Temat: Gdy gra wstępna przerasta kobiece oczekiwania...
Agnieszka M.:
I to jest własnie niesmaczne... Dla mnie sytuacje intymne, to nie są sytuacje o których rozmawia sie na forum. W każdym razie takie ujęcie odziera te sytuacje z intymności.
dla Ciebie...jest sporo grup gdzie się o tym rozmawia i można...jeśli tu nie to ok, nie...
konto usunięte
Temat: Gdy gra wstępna przerasta kobiece oczekiwania...
Witold W.:Wituś:D
Agnieszka M.:
I to jest własnie niesmaczne... Dla mnie sytuacje intymne, to nie są sytuacje o których rozmawia sie na forum. W każdym razie takie ujęcie odziera te sytuacje z intymności.
dla Ciebie...jest sporo grup gdzie się o tym rozmawia i można...jeśli tu nie to ok, nie...
A słyszałeś określenie erotoman - gawędziwrz? Z kims Ci się nie kojarzy?
konto usunięte
Temat: Gdy gra wstępna przerasta kobiece oczekiwania...
Witold W.:Między wierszami:
"i ona nie che z Tobą związku zbudować"...że zapytam...gdzie to wyczytałeś?
Witold W.:Skoro Ty tak bardzo chcesz związku, a nie masz dziewczyny tylko "przyjaciółkę", to znaczy, że to ona nie chce. Nooo, chyba że Ty nie chcesz - to by znaczyło, że z Ciebie zwykły banan ciągający panienkę w sytuacje intymne bez chęci na poważną relację. No o to bym człowieka na takim światowym poziomie nie podejrzewał, więc jednak musi być to pierwsze :DKatarzyna Ż.:[...] nie mam dziewczyny, ale mam przyjaciółkę... ("jeśli wiesz co chcę powiedzieć")
Witek a Ty masz dziewczynę, że tak wprost zapytam????
ubolewam troszkę nad tym faktem z prostego powodu...
Jeżeli Twoje słowa miały inną intencję, to prosze wyprowadź mnie z błędu, abym wraz ze współforumowiczami i forumowiczkami nie miał powodów o Tobie źle myśleć?
konto usunięte
Temat: Gdy gra wstępna przerasta kobiece oczekiwania...
Oleś - zlituj się nad Panem Podrywaczem. Natomiast Pan Podrywacz chciał, zeby zostały omówione jego techniki... no i zostały :) o co więc chodzi?Podobne tematy
-
FACECI » GRA WSTĘPNA -
-
FACECI » Gra wstępna oczami prawdziwego mężczyzny... (18+) -
-
FACECI » gdy facet mówi, że nie potrzebuje stabilizacji... -
-
FACECI » Gdy tracisz wiarę w to co nadawało... -
-
FACECI » Gdy kobieta jest dużo młodsza... -
-
FACECI » gdy facet jest dużo młodszy ..;-) -
-
FACECI » A czym marzy chłopina gdy dorastać zaczyna? -
-
FACECI » Horror - gra flash ;) grać przy zgaszonym świetle z... -
-
FACECI » Kiedy facet gra w Pokera, to z pewnością... -
-
FACECI » oczekiwania.. -
Następna dyskusja: