Paweł
K.
Wydawnictwo
Biznesowe
Temat: Atrakcyjne wolne, kobiety
Adam K.:uśmiech nie oznacza automatycznie że kobieta jest toba zainteresowana. Mezczyznom sie to czesto myli. Oczywiscie nie mowia bez powodu ze maja chlopaka choc czesto drażąc temat okazuje sie po nie maja. Wiec niech pozniej nie narzekaja ze faceci nie wykazuja inicjatywy czekaja itd. skoro ich same zniechecają.
Paweł K.:
Izabela K.:NIe to mam na mysli. Chcę powiedzieć, że kobieta która się usmiecha nie oznacza ze jest zainteresowana. Czesto oznacza po prostu że jest miła i tyle. Niektórzy meżczyzni błędnie interpretują to usmiecha sie to znacyz wysyla mi sygnal jest mna zainteresowana. To co moze zniechecic to czesto kobiety które musza sie zastanowic, niby nie maja czasu, twierdza ze maja chlopaka chociaz nie mają itd.Paweł K. edytował(a) ten post dnia 28.04.07 o godzinie 23:49
czemu od razu popadasz w skrajność?
hmmm.... to powiedz nam co mamy zrobic zeby was zachecic????
zdjac bluzke?, majtki? bo usmiech juz nie wystarcza :))
bo brzmi to troche smiesznie :) rozumiem ze jedni sa na tyle odwazni ze podejscie i "zagadanie" nie sprawia im zadnego problemu podczas kiedy innym na sama mysl o takiej "akcji" wszystko sztywnieje (prosze bez podtekstów :) ale przeciez nie bede padac na kolana i blagac faceta zeby ze mna poszedl na kawe :), skoro usmiech nie wystarcza, to w takim razie powinnam wziac dupe w troki i podejsc do szanownego Pana i moze zapytac jakie kwiaty lubi? Nie wszsytkie sa "niezdecydowane" i nei wszystkie reaguja "ucieczka" ---- litosci
No ale skoro już sie uśmiecha to nie jest tak źle. Zawsze możesz podejść i zamienić parę słów. To czy spaprasz resztę to już tylko zależy od Ciebie. Nie do końca wiem co masz na myśli pisząc, że uśmiech nie daje zielonego światła - jest to przecież sygnał, że twoje wpatrywanie nie jest jej obojętne. Z drugiej części Twojej wypowiedzi wnioskuję, że właśnie ta część, w której trzeba rozmawiać jest problemem. Dziewczyny nie mówią bez powodu, że mają chłopka kiedy go nie mają...