Temat: Zdlegalizujmy turystykę aborcyjną!

Jacek K.:

Maciek G.:
Nie odróżniasz, jeśli dla Ciebie europejskie partie socjalistyczne, będące w Europarlamencie są pogrobowcami Mao i Stalina....

Trzymajmy się faktów. Są.

Trzymajmy się faktów - to jest Twoja opinia. Nie fakt.
Moja opinia - Twoje opinie nie stanowią prawd objawionych. Jaśli jednak tak uważasz, to już nie tylko moja opinia, ale zalecenie, IDŹ DO PSYCHIATRY...

Taaa, ile razy zamierzasz to wklejać??????

Tyle razy ile gdy to wkleję nastaje po lewej stronie cisza i ogólne no comments i change subject. Daje mi to dużo satysfakcji.

A co tu komentować? To tak, jakbym miał komentować każdą debilną wypowiedź Kaczyńskiego, czy każdy idiotyzm, jaki wypowie hrabia - prezydent.
Nie czuję się związany z tym Panem, nie jest dla mnie przedstawicielem jakiegokolwiek panteonu - pozwól, że sam będę sobie dobierał autorytety, OK?
Grafoman i pajac, MOIM ZDANIEM tej samej klasy, co Huxley. Ale to tylko moja opinia. A jak wielokrotnie mówiłem - jakieś 95% ludzkości uważam za pajaców i idiotów, więc nie muszę być obiektywny :-)

Ten szok, gdy Hitler nie śmiał o masowym mordowaniu mówić inaczej niż eufemizmami i "aby nic na papierze" a ten tutaj, z panteonu lewicy i progresywizmu, mówi wprost jak się mają rzeczy i jak to należy robić, jest bezcenny.
I pasuje do dyskusji o aborcji, eutanazji, szowiniźmie, faszystach i prawicy.
Np gdy dyskutujemy o eutanazji. Pan Bernard Shaw proponuje, by to załatwić urzędowo.

Proponował, wieki temu. Pie***lił, dla samego pie***lenia i tyle. Karta praw podstawowych, która jakoś ku**wsko się nie podoba polskim politykom, gwarantuje brak "urzędowej eutanazji...

Raz w roku delikwenta odpytujemy, czy produkuje więcej niż od społeczeństwa bierze,
czy może wytłumaczyć potrzebę swojego istnienia. Jeśłi nie potrafi, powinien być taki humanitarny bezbolesny gaz, który odciąży społeczeństwo od delikwenta i jego samego od nieznośnego bólu życia, takie zasadnicze pytanie "sir, madam, would you be kind enough to justify your existence"

Tak samo warto się nim przejmować, jak sporą częścią tez profesora Nowaka z Radia Maryja. Obaj pieprzą, dla samej radości pieprzenia...

Temat: Zdlegalizujmy turystykę aborcyjną!

Maciek G.:

Jacek K.:

Maciek G.:
Nie odróżniasz, jeśli dla Ciebie europejskie partie socjalistyczne, będące w Europarlamencie są pogrobowcami Mao i Stalina....

Trzymajmy się faktów. Są.

Trzymajmy się faktów - to jest Twoja opinia. Nie fakt.
Moja opinia - Twoje opinie nie stanowią prawd objawionych. Jaśli jednak tak uważasz, to już nie tylko moja opinia, ale zalecenie, IDŹ DO PSYCHIATRY...

Nie ma to jak świetny, kulturalny argument to jedno, wpisujący się w tradycję i ciągłość ideologiczną to drugie.

Temat: Zdlegalizujmy turystykę aborcyjną!

Może to błąd, ale ostatnio nauczyłem się wzruszać ramionami i olewać głupotę...
Druga sprawa - chyba mają rację Ci, którzy mi mówią - pierdol wszystko i idź tam, gdzie dużo płacą.
Ten kraj ma mi nic do zaoferowania. Moje pieniądze na emeryturę oddaje OFE, które może w świetle prawa zmarnować je co do złotówki i nadal pobierać prowizję za "zarządzanie nimi".
Moje składki na służbę zdrowia? Co za nie mam? Moje podatki? Wszystko zżera Centrum Warszawy, a w mnie nadal dziury w drodze.
Mam dobrą pracę, sam sobie naodkładam na emeryturę, praca opłaca mi prywatne ubezpieczenie zdrowotne. I jeszcze sporo się tutaj nauczę. Na koszt państwa zdobyłem umiejętności, które teraz komercjalizuję. I dobrze mi z tym. I niech mi nikt nie mówi, że coś jeszcze jestem winien - ładne kilka lat przepracowałem w warunkach (w tym finansowych), urągających zdrowemu rozsądkowi. Zaś odpowiedzialność w pracy - była olbrzymia. I jeszcze wmawiała mi kretynka minister, że to przecież "prestiżowa praca"...
Nawet debile nie potrafią od 6 lat uporządkować sytuacji i statusu laboratoriów diagniostycznych...
A państwo niech się ode mnie radośnie odstosunkuje. Niech mi nie przeszkadza w in vitro, jakby miało się okazać potrzebne. Bez łaski, sam zapłacę. Niech odpieprzy się z opodatkowaniem moich oszczędności - im więcej ich będę miał, tym więcej wydam, jako emeryt.
Jeśli Państwo nie czuje się w obowiązku konsultować najważniejszych decyzji ze społeczeństwem, to ja nie czuję się w obowiązku przejmować się tym, co się dzieje tutaj.
A zagłosuję negatywnie - na tego, kto mnie będzie najmniej wkurwiał.
I tyle...Maciek G. edytował(a) ten post dnia 27.01.12 o godzinie 19:24

Temat: Zdlegalizujmy turystykę aborcyjną!

Jacek K.:

Trzymajmy się faktów. Są.

Trzymajmy się faktów - to jest Twoja opinia. Nie fakt.
Moja opinia - Twoje opinie nie stanowią prawd objawionych. Jaśli jednak tak uważasz, to już nie tylko moja opinia, ale zalecenie, IDŹ DO PSYCHIATRY...

Nie ma to jak świetny, kulturalny argument to jedno, wpisujący się w tradycję i ciągłość ideologiczną to drugie.

Jeśli ktoś myli swoje odczucia, uprzedzenia i opinie z faktami, to merytoryczna dyskusja JUŻ NIE ŻYJE... Zaś przekonanie o posiadaniu jedynie słusznych poglądów na życie i o własnej nieomylności jest jednym z objawów narcyzmu. Tego już, który wpada w fazę kliniczną. Polecam dowolny, WSPÓŁCZESNY, podręcznik psychologii...
Kultury zaś ucz innych. Mnie nie musisz, bo:
a) uważam, że zawsze mam rację.
b) nie zawsze chce mi się dostosowywać do wymagań innych w kwestii kultury.
c) na bon moty o treści - "skoro ja tak myślę, to jest niezaprzeczalny fakt" nie zamierzam reagować inaczej, niż wysłaniem do psychiatry :-)

I możesz już przestać imputować mi tę "tradycję". Nie wzrusza mnie to. Dla Ciebie to mogę nawet być operatorem pieca krematoryjnego w Treblince, funkcjonariuszem KGB i oprawcą AK-owców na Rakowieckiej, jak i siepaczem Franco, czy Pinocheta. Twoje opinie na mój temat są bez znaczenia... Tak samo, jak pozostałych 99,995% tego narodu.

EDIT: swoją drogą nie zdziwił Cię w ogóle taki oto debilizm napisany w tym wątku :-)

Krzysztof L:
Wystarczy oprzec sie na donosach , mozna podczas badan wykryc ze aborcja byla dokonana.
A po co? Po to zeby polskie prawo aborcyjne nie bylo martwym prawem.

EDITII: Fajna dwulicowość Jacusiu - jak zasugerowałem, w wątku o ACTA, badanie neurologiczne Niesiołowskiemu, to nawet przytaknąłeś :-0Maciek G. edytował(a) ten post dnia 27.01.12 o godzinie 13:07

Temat: Zdlegalizujmy turystykę aborcyjną!

Jacek K.:

Maciej Filipiak:
To proste - wystarczy zalegalizować aborcje

I eutanazję. I eugenikę. Pójdźmy na całość, należy również zalegalizować marihuanę. I narkotyki generalnie (ceny narkotyków spadną). Należy też dać wybór dzieciom, czy chcą chodzić do podstawówki. Nie można przecież do niczego zmuszać. Znieść system ocen w szkole, bo są publicznym poniżeniem dla dzieci.

A ja jestem za ZDELEGALIZOWANIEM głupoty. Każdy, kto pieprzy od rzeczy, dostanie młotkiem w baniak.
Moje uczucia obraża brak szacunku dla polszczyzny. Jestem za zdelegalizowaniem złego języka. Piszesz i mówisz, jak fleja? Młotkiem w baniak.

>

Dług publiczny Polski
815 469 002 936 .00 zł (rośnie 2.5 tys zł na sekundę!)

Twój udział (i każdego niemowlaka, nienarodzonego, dziadka, inwalidy, urzędnika państwowego - każdego, bez względu na to czy coś produkuje czy jedynie żyje z socjalu)

21936.39 zł

Jakie społeczeństwo, tacy rządzący. Coś Ty, drugiej Szwajcarii tu oczekiwał?

Temat: Zdlegalizujmy turystykę aborcyjną!

Jacek K.:

Agata P.:
a jesli tak, to moze czas zastanowić się Jacku, co w mojej partii jest takiegi nie cool, że wszyscy maja was dość?

Nie rozumiem. Zapisałeś mnie do PiS bez mojej wiedzy?
Gdzieś indziej ktoś już próbował zapisać mnie do a) tworek, b)NSDAP c)konserwatystów,
d)skrajnej prawicy.

i znowu sie mylisz.
przez partię polityczna miałam na mysli najstarszą instytucje polityczna, która istnieje na swiecie, czyli kosciół katolicki. to primo

czytanie Twoich wypowiedzi robi sie męczące; powtarzasz wciąż te same tezy, czasai ubrane w inne słowa.

nie wiem, czy jestes tak zideologizowany, czy tak zapatrzony w "mądrość własną", że nie dostrzegasz oczywistości....

to starsznie przykre, kiedy człowiek nie jest w stanie spojrzeć nieco dalej , niż koniec własnego nosa....Agata P. edytował(a) ten post dnia 27.01.12 o godzinie 17:50

Temat: Zdlegalizujmy turystykę aborcyjną!

Agata P.:

i znowu sie mylisz.
przez partię polityczna miałam na mysli najstarszą instytucje polityczna, która istnieje na swiecie, czyli kosciół katolicki. to primo

Nie zauważyłaś, że Jacek przyprawił Ci siusiaka?
Widocznie uderzyłaś w stół i nożyce się odezwały :-)

czytanie Twoich wypowiedzi robi sie męczące; powtarzasz wciąż te same tezy, czasai ubrane w inne słowa.

To jest dogłębne przekonanie o posiadaniu "jedynie słusznych poglądów na wszystko".

nie wiem, czy jestes tak zideologizowany, czy tak zapatrzony w "mądrość własną", że nie dostrzegasz oczywistości....

Jeśli oczywistości są przeciwko "jedynie słusznym poglądom na wszystko", tym gorzej dla oczywistości. Pamiętaj - do Polski wraca widmo straszliwej eugeniki...

to starsznie przykre, kiedy człowiek nie jest w stanie spojrzeć nieco dalej , niż koniec własnego nosa....

Ech...

Temat: Zdlegalizujmy turystykę aborcyjną!

Krzysztof L:

...... , mozna podczas badan wykryc ze aborcja byla dokonana.

W jaki sposób można to wykryć?

Temat: Zdlegalizujmy turystykę aborcyjną!

badaniem ginekologicznym?

Temat: Zdlegalizujmy turystykę aborcyjną!

Agata P.:
badaniem ginekologicznym?

Myślisz, że to możliwe? Jaka jest różnica przy badaniu ginekologicznym pomiędzy poronieniem samoistnym, a aborcją? Dlaczego lekarz pyta czy i ile razy byłaś w ciąży, jeżeli może to "wykryć" przy pomocy badania ginekologicznego?Katharina Katarzyna Z. edytował(a) ten post dnia 29.01.12 o godzinie 18:12

Temat: Zdlegalizujmy turystykę aborcyjną!

Katharina Katarzyna Z.:

Agata P.:
badaniem ginekologicznym?

Myślisz, że to możliwe? Jaka jest różnica przy badaniu ginekologicznym pomiędzy poronieniem samoistnym, a aborcją? Dlaczego lekarz pyta czy i ile razy byłaś w ciąży, jeżeli może to "wykryć" przy pomocy badania ginekologicznego?

Może nie być żadnej różnicy. A obraz w badaniu ginekologicznym i wynikach badań laboratoryjnych wróci do normy po kilku - kilkunastu dniach. Po pierwszej miesiączce to już śladu nie będzie po aborcji/poronieniu. O ile pamiętam to baardzo krótkie jest okienko, kiedy to będzie możliwe do wykrycia...

Temat: Zdlegalizujmy turystykę aborcyjną!

Maciek G.:

Katharina Katarzyna Z.:

Agata P.:
badaniem ginekologicznym?

Myślisz, że to możliwe? Jaka jest różnica przy badaniu ginekologicznym pomiędzy poronieniem samoistnym, a aborcją? Dlaczego lekarz pyta czy i ile razy byłaś w ciąży, jeżeli może to "wykryć" przy pomocy badania ginekologicznego?

Może nie być żadnej różnicy. A obraz w badaniu ginekologicznym i wynikach badań laboratoryjnych wróci do normy po kilku - kilkunastu dniach. Po pierwszej miesiączce to już śladu nie będzie po aborcji/poronieniu. O ile pamiętam to baardzo krótkie jest okienko, kiedy to będzie możliwe do wykrycia...

Maćku, co będzie do wykrycia? Czy dokonano aborcji, czy poprostu to, że kobieta była w ciąży, a teraz nie jest? Z tego co wiem w przypadku poronienia samoistnego lekarze też często wykonują łyżeczkowanie macicy w celu jej całkowitego oczyszczenia (tak przynajmniej drzewiej, w latach mojej młodości, bywało).

"Możesz powiedzieć, że poroniłaś. Nie istnieją testy, które mogłyby udowodnić, że kobieta przeprowadziła aborcję medyczną.
http://www.womenonweb.org/article-217-en.html?lang=pl
Czasmi odnoszę wrażenie, że niektórym się wydaje, iż usunięcie ciąży jest jak usunięcie zęba - pozostawia widoczny ślad (w tym przypadku w macicy).

Temat: Zdlegalizujmy turystykę aborcyjną!

Katharina Katarzyna Z.:

.

Maćku, co będzie do wykrycia? Czy dokonano aborcji, czy poprostu to, że kobieta była w ciąży, a teraz nie jest? Z tego co wiem w przypadku poronienia samoistnego lekarze też często wykonują łyżeczkowanie macicy w celu jej całkowitego oczyszczenia (tak przynajmniej drzewiej, w latach mojej młodości, bywało).

Dalej tak jest - ale musiałbym się upewnić na położnictwie, jak często się to zdarza.
Do wykrycia będzie fakt terminacji (przedwczesnej) ciąży. Nie będzie do wykrycia, jak to się stało...
Przynajmniej z punktu widzenia badań laboratoryjnych. Ale jak pamiętam wykłady z endokrynologii, to poronienie nie różni się (pod względem wyników badań) od aborcji...

"Możesz powiedzieć, że poroniłaś. Nie istnieją testy, które mogłyby udowodnić, że kobieta przeprowadziła aborcję medyczną.
http://www.womenonweb.org/article-217-en.html?lang=pl
Czasmi odnoszę wrażenie, że niektórym się wydaje, iż usunięcie ciąży jest jak usunięcie zęba - pozostawia widoczny ślad (w tym przypadku w macicy).

To tylko pod warunkiem, że taka kobieta pójdzie do partacza, który przebije ścianę macicy...

Temat: Zdlegalizujmy turystykę aborcyjną!

http://uwaga.tvn.pl/55186,wideo,331974,nigdy_nie_chcia...

Temat: Zdlegalizujmy turystykę aborcyjną!

Katharina Katarzyna Z.:

Agata P.:
badaniem ginekologicznym?

Myślisz, że to możliwe? Jaka jest różnica przy badaniu ginekologicznym pomiędzy poronieniem samoistnym, a aborcją? Dlaczego lekarz pyta czy i ile razy byłaś w ciąży, jeżeli może to "wykryć" przy pomocy badania ginekologicznego?

hmmm

po pierwsze: wstrzymaj konie. co ma pytanie lekarza, o liczbę ciąż i czy rodziłaś ( poza tym chyba żartujesz, że lekarz przy badaniu ginekologicznym nie bedzie w stanie stwierdzić, czy kobieta kiedykolwiek rodziła. Uznam, że pod wpływem emocji sie zagalopowałaś, więc zostawmy ten temat.)

turystykę aborcyjną rozumiem w ten sposób, ze nie opuszczasz karju na dwa miesiące lub pół roku. Nie wiem, jak długo rzeba pozostac w klinice po zabiegu, ale nawet po tygodniu, podczas badania lekarz jest w stanie stwierdzić, że kobieta była w ciąży, która została przerwana; oczywiscie zawsze można twierdzić, że było to poronienie. Pytanie jednak, jak trudno bedzie zebrać dowody, ze nie.

ale oczywiscie, mozemy założyć, ze każda kobieta, która chce przerwac ciąże, wyjeżdza na cały rok za granice i wraca "bez sladu".

powtarzam, moim zdaniem, można stweirdzic to badaniem ginekologicznym. zebrać wystarczajace dowody, aby oskarżyć lekarza o przeprowadzenie nielegalnego zabiegu. co oczywiście jest bez sensu, jesli jest obcokrajowcem, a na tam gdzie mieszka, co też jest oczywiste, aborcja nie jest zagrożona sankcja karną.

ale to inna para kaloszy

Temat: Zdlegalizujmy turystykę aborcyjną!

trzeba wazyc wszystkie kobiety przy wyjezdzie i po przyjezdzie.. :)
i mierzyc objetosc ciala zanurzonego w cieczy... prosta sprawa, ja nie rozumiem co sie tak kobiety unosicie? niewinna nie bedzie bala sie badania na granicy...
moze byc problem bo nie mamy granic, ale wtedy wystarczy karetki pogotowia zdac do Medycznych sluzb celnych i lotne patrole beda zatrzymywac samochody przekraczajace granice i je badac :)

Taaaa te kontrole to swietny pomysl

Temat: Zdlegalizujmy turystykę aborcyjną!

Temat: Zdlegalizujmy turystykę aborcyjną!

Tu chyba najblizej tematycznie

Przesuwana jest kolejna granica?

Francesca Minerva, filozof i etyk medyczny z uniwersytetu w Oxfordzie twierdzi, że najmłodsze dzieci nie są prawdziwymi osobami, a więc ich zabicie w pierwszych dniach po urodzeniu niewiele różni się od aborcji. - Lekarze powinni mieć prawo do zabijania noworodków, kiedy są one niepełnosprawne, zbyt kosztowne lub po prostu niechciane przez swoich rodziców
http://wiadomosci.onet.pl/nauka/burza-po-slowach-uczon...Michał K. edytował(a) ten post dnia 01.03.12 o godzinie 18:08

Temat: Zdlegalizujmy turystykę aborcyjną!

Michał K.:
Tu chyba najblizej tematycznie

Przesuwana jest kolejna granica?

Francesca Minerva, filozof i etyk medyczny z uniwersytetu w Oxfordzie twierdzi, że najmłodsze dzieci nie są prawdziwymi osobami, a więc ich zabicie w pierwszych dniach po urodzeniu niewiele różni się od aborcji. - Lekarze powinni mieć prawo do zabijania noworodków, kiedy są one niepełnosprawne, zbyt kosztowne lub po prostu niechciane przez swoich rodziców
http://wiadomosci.onet.pl/nauka/burza-po-slowach-uczon...

Rozprawiamy się z ta opinią też tutaj:
http://www.goldenline.pl/forum/2818092/rodzice-powinni...

Dla mnie to już za daleko idzie.