J S. ...................
Temat: Wojna z katolikami.
Maciej Filipiak:
Justyna S.:Dużo bardziej trafiają do mnie prostsze poniekąd modele matematyczne, znane ze statystyki. One tłumaczą cierpienie, a więc coś, czego nie tłumaczy żadna wiara w sposób przekonywujący. Statystyka tłumaczy to bardzo prosto - można znaleźć się w pechowym przedziale krzywej Gaussa, gdy zapadamy na jakąś ciężką chorobę itp."Ojej, a skąd to Pani wymyśliła...????? Ktoś tak twierdzi...
tak twierdzi Pan Adam Michalski w swoim poscie w watku o katechezie w szkole bodajze... a klika Pan Maciej Filipiak uwazając ze to wartosciowa wypowiedż :)))
Bo jest to wartościowa wypowiedź.
Teza zgodna z rzeczywistością, weryfikowalna w przeciwieństwie do wiary, która nigdy nie tłumaczy niczego.
Błahahahah! no nie. to juz ponad moje umiejetności dydaktyczne. prosże poprosic Pana Golana zeby to Panu wytłumaczył - co jest bzdura w tym poscie.