konto usunięte

Temat: Wojna z ateistami.

Myślę, że już dość przykrywania bieżących problemów, z edukacją, z finansami państwa, ze służbą zdrowia, walką z kościołem czy z wszelką etyką, wszelkimi wartościami jak patriotyzm, jak zwykła lojalność, poczucie wspólnoty, empatia.

Znamienne jest, że po wyśmiewaniu się i po wyszydzeniu wszelkich wartości, wszelkich norm, które są przeżytkiem, łaskawi panowie nagle reflektują, że coś jest nie w porządku, że nie działa na ten przykład, służba zdrowia, że drogi w Polsce wybudowanie kosztuje tyle co w alpach albo bagnach na Florydzie.

Myślę, panowie walczący z zabobonem wszelkim, obraźliwi, wyzywający swoich przeciwników od neonazistów, katoli i oszołomów, sami jesteście sobie winni. Witajcie w swiecie libertyńskim, bez zasad, gdzie można ukraść i zapłakać teatralnie i zrobić z siebie ofiarę, gdzie nie można osądzić draństwa i świństwa, bo nie ma zasad, bo róbta co chceta (cenię Jurka Owsiaka ale tutaj pasuje).

Wojna z katolami? Przecież przegrywaja. Przecież Wy jesteście górą? Przecież wasza opcja rządzi. I cieszy się wsparciem. Katolicy przegrali. W kościołach wkrótce będą muzea i dyskoteki. Bo tak chcecie. Bo papież błogosławił czołgi. Bo eutanazja i kontrola urodzin autorstwa Pani Sanger napotyka na opór kogo, starych niedouczonych dewotek.

NIech żyje więc postęp i progress i nowy człowiek. Witamy w nowym wspaniałym świecie.Jacek Kotowski edytował(a) ten post dnia 10.06.12 o godzinie 13:13
Maciek G.

Maciek G. Sto wiorst nie
droga, sto rubli nie
pieniądz , sto gram
n...

Temat: Wojna z ateistami.

SANGER, Jacku, nie SENGER.
Pani, którą tak potępiasz nazywała się Margaret Sanger.
Swoją drogą, to jestem ciekaw, czy pofatygowałeś się przeczytać choćby The Rising Tide of Color Against White World Supremacy, czy zgodnie z tradycją krytykujesz coś, czego nie znasz.
Oj, tej Pani można wiele zarzucić.
Katarzyna Z.

Katarzyna Z. ....a wariatka
jeszcze tańczy ....

Temat: Wojna z ateistami.

Jacek Kotowski:
...... Bo eutanazja i kontrola urodzin autorstwa Pani Sanger napotyka na opór kogo, starych niedouczonych dewotek.

A może należy się zastanowić czy koncepcja kontroli urodzin tej pani nie wypływała między innymi z faktu, że : "Przyszła na świat w ubogiej katolickiej rodzinie jako siódme z jedenaściorga dzieci. Jej matka, katoliczka, była osiemnaście razy w ciąży, chorowała na gruźlicę i wczesne stadium raka macicy." http://pl.wikipedia.org/wiki/Margaret_Sanger

Dodatkowo przecież zgodnie z tradycjami i normami wyszła za mąż, urodziła (pomimo gruźlicy) 3 dzieci czyli widać nie wszystkie zasady społecznego życia były jej obce. :)Katharina Katarzyna Z. edytował(a) ten post dnia 10.06.12 o godzinie 14:35
Katarzyna Z.

Katarzyna Z. ....a wariatka
jeszcze tańczy ....

Temat: Wojna z ateistami.

Jacek Kotowski:
Katolicy przegrali. W kościołach wkrótce będą muzea i dyskoteki. Bo tak chcecie.

Panie Jacku, Pan to na poważnie? Naprawdę uważa Pan, że puste kościoły (bo chyba tylko dlatego mają być Pańskim zdaniem tam muzea i dyskoteki), to wina moja i innych niewierzących?
Mnie ani kościoły nie przeszkadzają, ani ludzie do nich chodzący (moja najlepsza przyjaciółka i jej 28 letnia córką chodzą tam w każdą niedzielę).
Nie czuję się absolutnie winna temu, że niemal wszyscy moi katoliccy znajomi mają tylko 1 dziecko (a ja niewierząca mam 2).
Nie czuję się winna temu, że młode dziewczyny wchodzą do kościoła ubrane jak na dyskotekę, gdy moja niewierząca i nieochrzczona córka, nawet jako turystka lub gość na ślub nie wejdzie do świątyni z odkrytymi ramionami i dekoltem "do pępka".
To mnie ksiądz odmówił ochrzczenia syna tylko z tego powodu, że był "panieńskim dzieckiem".
To mojej córce, gdy miała 6 lat (i chciała jak jej koleżanki z klasy chodzić na lekcje religii, a ja nie miałam nic przeciwko temu), ksiądz powiedział NIE, bo najpierw musi być ochrzczona, zamiast starać się pozyskać nową owieczkę dla wiary.

Katolicy "przegrywają" przez postawę większości swoich duchownych i krzykliwej grupy "ortodoksów", którzy swoje poglądy chcą na siłę narzucić innym, a nie przez istnienie ateistów.
Maciek G.

Maciek G. Sto wiorst nie
droga, sto rubli nie
pieniądz , sto gram
n...

Temat: Wojna z ateistami.

Katharina Katarzyna Z.:
Panie Jacku, Pan to na poważnie? Naprawdę uważa Pan, że puste kościoły (bo chyba tylko dlatego mają być Pańskim zdaniem tam muzea i dyskoteki), to wina moja i innych niewierzących?
A pewnie, to przez Ciebie ludzie nie lubią księży, wstydzą się chodzić do kościoła...
Twoją winą jest to, że funkcjonariusze kościoła sami zajmują się odstraszaniem ludzi od niego. Bo to Twój przykład ich deprawuje ;-)
Dawid W.

Dawid W. Fight Club

Temat: Wojna z ateistami.

Mam pytanie w kwestii technicznej. Czy obsmarowując kogoś gównem, musimy używać wielkiej litery???... To niejako się wyklucza.... stąd mój dylemat.

konto usunięte

Temat: Wojna z ateistami.

Katharina Katarzyna Z.:
Katolicy "przegrywają" przez postawę większości swoich duchownych i krzykliwej grupy "ortodoksów", którzy swoje poglądy chcą na siłę narzucić innym, a nie przez istnienie ateistów.


Kto komu zasady narzuca? Ja? Katolicy Pani coś narzucają?

Pani Katharino. Katolicy przyzwyczaili się do oczerniania i wieszania psów na nich.
Jak już powiedziałem, przyzwyczajajcie się Państwo raczej do nowego wspaniałego świata i
dysonansów poznawczych z posyłania przez Państwa przełożonych i wszelkie elity
swoich dzieci do szkół katolickich.

Jak już powiedziałem gdzieś wcześniej, wolność to nie luzik, wolność to odpowiedzialność i zasady... jakiś kompas moralny... no cóż, nie wiecie o czym mówię.

W innym wątku pytanie o to co się dzieje w służbie zdrowia? Nic się nie dzieje. Brak etyki i zasad. Są wprawdzie ludzie, którzy pomogą, pokierują,
czasem na szyi wisi krzyżyk. Innych już nie ma co motywować poza mamoną, kopertą i urządzeniem siebie
i dokończeniem "badań klinicznych" - karierą i promowaniem farmaceutyków,
w zamian za ekskluzywną wycieczkę.Jacek Kotowski edytował(a) ten post dnia 10.06.12 o godzinie 22:48

Temat: Wojna z ateistami.

Dawid W.:
Mam pytanie w kwestii technicznej. Czy obsmarowując kogoś gównem, musimy używać wielkiej litery???... To niejako się wyklucza.... stąd mój dylemat.

Obsmarowując kogoś gównem raczej są rekawiczki gumowe potrzebne...stąd mój brak dylematu :)

A w temacie:
Mnie dynda w co ktoś wierzy...byle mnie nikt do tego nie zmuszał i abym nie musiał partycypować w tych obrzędach...finansowo.

Skoro poza katolikami są również inne odłamy religijne, to w imię czego katolicy są w tym kraju uprzywilejowani.
To chrześcijaństwo jest religią, a nie katolicyzm.
Katolicy to tylko odłam...i to nie ukrywam wnerwiający ...ale to przez kler, a nie przez wiernych.

konto usunięte

Temat: Wojna z ateistami.

Katharina Katarzyna Z.:
Jacek Kotowski:
Katolicy przegrali. W kościołach wkrótce będą muzea i dyskoteki. Bo tak chcecie.

Panie Jacku, Pan to na poważnie? Naprawdę uważa Pan, że puste kościoły (bo chyba tylko dlatego mają być Pańskim zdaniem tam muzea i dyskoteki), to wina moja i innych niewierzących?

Nie patrzę na Polskę, bo tutaj Kościół okrył skrzydłami nawet ateistyczną, lewicową opozycję wobec komuny i był postrzegany jako instytucja oporu, społecznego i patriotycznego sprzeciwu.
I jakiś czas szanowano go i nie kopano.Patrzę na zachód, na NIemcy. Siłownia w kościele? Muzeum? Klub dla młodzieży? A cóż w tym złego, skoro nikt do niego nie chodzi?

NIe dlatego, ze się zdyskredytował albo został zdyskredytowany, ale dlatego, że konsumpcja i poczucie bezpieczeństwa, proszę Pani.

Poniekąd z zainteresowaniem obserwuję, że po ateizacji Zachodu nadchodzi jego Islamizacja.

Cóż, ciekawe jaka nowa jakość powstanie z tego nieuchronnego, jak wskazuje demografia, żywiołowość, dynamika i spójność społeczności islamskich. I rosnące zjawisko islamizacji lokalnej, Niemców, Brytyjczyków, którzy pogubieni, odnajdują się w Islamie.

Kościoły będą puste... cóż... społeczeństwo bez zasad w kompletnej dżungli i rozkładzie, zafunduje sobie zasady, Natura za pustką nie przepada, prawda?

Meczety będą pełne.Jacek Kotowski edytował(a) ten post dnia 11.06.12 o godzinie 00:07
Maciek G.

Maciek G. Sto wiorst nie
droga, sto rubli nie
pieniądz , sto gram
n...

Temat: Wojna z ateistami.

Jacek Kotowski:
Jak już powiedziałem gdzieś wcześniej, wolność to nie luzik, wolność to odpowiedzialność i zasady... jakiś kompas moralny... no cóż, nie wiecie o czym mówię.
No tak, zapomnieliśmy, że tylko Ty wiesz, czym jest kompas moralny. I tylko Ty, jedyny z całego forum, możesz oceniać, czy inni takowy posiadają. I używają jeszcze do tego ;-)

konto usunięte

Temat: Wojna z ateistami.

Dawid W.:
Mam pytanie w kwestii technicznej. Czy obsmarowując kogoś gównem, musimy używać wielkiej litery???... To niejako się wyklucza.... stąd mój dylemat.
Zależy czy chcesz być wyrafinowany, czy też postanowisz po chamsku skoczyć w błotko.

konto usunięte

Temat: Wojna z ateistami.

Z powodu bezsenności chciałem włączyć się do jakże interesującego tematu ale chyba nie wiem o czym tu dyskusja się toczy.

Osobiście nie uważam, żeby religijność państwa przynosiła profity. Państwa religijne jak tego dowodzi historia konotują raczej do ucisku i cierpienia niewiernych a czasami wszystkich tych, którzy nie są oddani wierze w sposób obsesyjny.
Wolność religii i swobodny jej wybór jest jak najbardziej wskazany ponieważ przyczynia się do rozwoju duchowego społeczeństwa i zdecydowanie podnosi wskaźnik etycznego działania obywateli.

Instytucje państwowe, służba zdrowia czy rząd powinny być bezwyznaniowe. Jak ma się czuć katolik trafiający pod nóż muzułmanina, albo islamista pod ostrzem żyda? Nie to nie uchodzi :)

Jedno z czym się tu definitywnie mogę zgodzić a raczej podzielić obawą to islamizacja Europy. Tego się boję i jak ostatnio na Trafalgar Square zakwefione kobiety krzyczały "islam zdominuje świat" robiło mi się na przemian gorąco i zimno.
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Wojna z ateistami.

Religijność państwa jest hamulcem postępu, racjonalizmu, liberalizmu i rozwoju intelektualnego.

Papież JPII przewidział upadek wiary w boga słowami: "Prawda Was Wyzwoli"
Maciek G.

Maciek G. Sto wiorst nie
droga, sto rubli nie
pieniądz , sto gram
n...

Temat: Wojna z ateistami.

Jacek Kotowski:
W innym wątku pytanie o to co się dzieje w służbie zdrowia? Nic się nie dzieje. Brak etyki i zasad. Są wprawdzie ludzie, którzy pomogą, pokierują,
czasem na szyi wisi krzyżyk. Innych już nie ma co motywować poza mamoną, kopertą i urządzeniem siebie
i dokończeniem "badań klinicznych" - karierą i promowaniem farmaceutyków,
w zamian za ekskluzywną wycieczkę.

Myślisz, że krzyżyk na szyi gwarantuje uczciwe podejście do pracy? Oj, grubo się mylisz...
Myślisz, że to tylko brak zasad i etyki? Nie sądzę... Nie tylko. To także prawo tworzone bez głowy, rąk i nóg. Bo nawet ci najbardziej oddani i pracujący z pasją spotykają się z takim murem bezmyślności, że ich szczere chęci można sobie na ścianie powiesić.
Poza tym zadziwiający jest ten brak etyki w kraju o tak silnych wpływach kościoła katolickiego. Zauważ, że służba zdrowia ma się najlepiej w krajach protestanckich... Nie wiedzieć, czemu ;-)
Katarzyna Z.

Katarzyna Z. ....a wariatka
jeszcze tańczy ....

Temat: Wojna z ateistami.

Jacek Kotowski:

Pani Katharino. Katolicy przyzwyczaili się do oczerniania i wieszania psów na nich.
To samo mogę powiedzieć o osobach o lewicowych poglądach polityczno-społecznych i feministkach :)
Jak już powiedziałem, przyzwyczajajcie się Państwo raczej do nowego wspaniałego świata i
dysonansów poznawczych z posyłania przez Państwa przełożonych i wszelkie elity
swoich dzieci do szkół katolickich.
Część tych dzieci chodzi do szkół prywatnych (niekatolickich) lub państwowych.

Jak już powiedziałem gdzieś wcześniej, wolność to nie luzik, wolność to odpowiedzialność i zasady... jakiś kompas moralny... no cóż, nie wiecie o czym mówię.
Dlaczego wychodzi Pan z założenia, że tylko katolicy mają jakiś kompas moralny?
Dlaczego sugeruje Pan, że z racji swojej niewiary w Boga jestem osobą niemoralną? Czy to jest etyczne?

W innym wątku pytanie o to co się dzieje w służbie zdrowia? Nic się nie dzieje. Brak etyki i zasad. Są wprawdzie ludzie, którzy pomogą, pokierują,
czasem na szyi wisi krzyżyk.
Czasem wisi gwiazda dawida, czasem jest chustka na głowie, a czasem odkryta głowa i na szyi nie wisi nic.
Mnie, w moim 55-letnim życiu pomagali po prostu ludzie "dobrej woli", czasami byli to katolicy, czasami protestanci, i jakiś Żyd i mahometanin też się znalazł, a czasami ateiści.
Podobnie jeżeli ktoś potrzebował mojej pomocy i ja mogłam mu jej udzielić, nie pytałam jakie ma poglądy polityczne lub jaką wyznaje religię, tylko starałam się mu pomóc lub przynajmniej udzielić rady gdzie tą pomoc otrzymać może.
Maciek G.

Maciek G. Sto wiorst nie
droga, sto rubli nie
pieniądz , sto gram
n...

Temat: Wojna z ateistami.

Katharina Katarzyna Z.:
Jak już powiedziałem, przyzwyczajajcie się Państwo raczej do nowego wspaniałego świata i
dysonansów poznawczych z posyłania przez Państwa przełożonych i wszelkie elity
swoich dzieci do szkół katolickich.
Część tych dzieci chodzi do szkół prywatnych (niekatolickich) lub państwowych.
Nie wiem, jak w Niemczech, ale w Polsce jakoś nie ma takich super wspaniałych szkół katolickich. A jak się teraz patrzy na wyniki matur, to liceum w Szymanowie (żeńskie, prowadzone przez zakonnice) wypada gorzej, niż stare, państwowe liceum w Sochaczewie (najbliższe Szymanowowi liceum państwowe). W warszawskich i łódzkich rankingach też rządzą państwowe licea z tradycjami. Plus "Bednarska" w Warszawie.
Może w innych krajach katolickie szkoły jakieś wspaniałe są.
W Polsce, o ile dobrze pamiętam, to moi przełożeni posyłali dzieci do warszawskich liceów Staszica, Batorego lub Żmichowskiej ;-)
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Wojna z ateistami.

Maciek G.:
Nie wiem, jak w Niemczech, ale w Polsce jakoś nie ma takich super wspaniałych szkół katolickich.


Jesteś pewien? A Salezjanie? Urszulanki?

W rankingach pojawiają się wysoko szkoły katolickie.
http://www.perspektywy.pl/index.php?option=com_content...

Tu masz też trochę:
http://szkola.wp.pl/kat,131914,opage,4,title,Szkoly-ka...

"Dyrektor Publicznego Gimnazjum nr 52 Ojców Pijarów w Krakowie oraz LO Zakonu Pijarów o. Edward Kryściak zwraca uwagę na często pomijany w statystykach parametr.
- Chodzi o tzw. edukacyjną wartość dodaną, czyli to, o ile uczeń poprawił swój wynik z poprzedniego etapu kształcenia – mówi „Rz” dyrektor. - Szkoły katolickie w tych statystykach mają jedne z najlepszych wyników. "

Tak więc Twoja opinia jest z rękawa.

Temat: Wojna z ateistami.

A ja tam z ateistami nie walczę. Nawet wolę, ażeby było ich dużo.

Zawszeć to wiecej miejsca w raju dla nas - wierzących ;)))
Poza tym ateistyczny fanatyzm mnie bawi.
Maciej Filipiak

Maciej Filipiak właściciel, VizMedia

Temat: Wojna z ateistami.

ja też czerpię z niego radość

http://media.wp.pl/kat,1022951,wid,14560457,wiadomosc....

Na pniu lipy w centrum Międzyrzecza pojawił się wizerunek Maryi

Pod drzewem pojawiły się pierwsze kwiaty, zapłonęły świeczki. Niestety, ku oburzeniu wielu parafian, ktoś nocami je spod drzewa usuwa.
Maciek G.

Maciek G. Sto wiorst nie
droga, sto rubli nie
pieniądz , sto gram
n...

Temat: Wojna z ateistami.

Małgorzata G.:
Maciek G.:
Nie wiem, jak w Niemczech, ale w Polsce jakoś nie ma takich super wspaniałych szkół katolickich.


Jesteś pewien? A Salezjanie? Urszulanki?
Nie mówię, że są kompletnie do bani. Mówię tylko, że czołowe miejsca w Warszawie okupują państwowe licea z długimi tradycjami...
A to z Szymanowa, z długą tradycją, lokuje się niżej, niż niedoinwestowane państwowe liceum po sąsiedzku...
EDIT: A w tym ranking jednak pierwsza dziesiątka to szkoły państwowe, co?Maciek G. edytował(a) ten post dnia 11.06.12 o godzinie 15:08

Następna dyskusja:

"Wojna o księdza Bonieckiego"




Wyślij zaproszenie do