Temat: TVP zawiesiła współpracę z Dodą za wypowiedzi o Biblii

Frederick R.:
JA tam lubię Dodę. Przynajmniej jakaś postać w pop muzyce. Śpiewa jak śpiewa, jakąś tam piosenkę słyszałem ale jest pewna siebie i nie smuci.
Dla mnie ta kara 5000 złotych to pogwałcenie praw wolności. Cejrowski opowiadając brednie nie jest karany a jak buddyści się pienią to jeszcze są atakowani.
Bzdury bzdury w tej Polszy. No ale zawsze tak było.

Link do wypowiedzi

Temat: TVP zawiesiła współpracę z Dodą za wypowiedzi o Biblii

Link do wypowiedzi

Temat: TVP zawiesiła współpracę z Dodą za wypowiedzi o Biblii

Link do wypowiedzi

Temat: TVP zawiesiła współpracę z Dodą za wypowiedzi o Biblii

Daniel D.:
Wyrok i jego podtrzymanie spotkały się z krytyczną oceną wielu komentatorów: polityków, artystów, prawników i naukowców. Niektórzy z nich, jak na przykład Włodzimierz Cimoszewicz[179], sugerowali, iż wokalistce odmówiono prawa do wolności słowa. Logik i filozof analityczny Wojciech Krysztofiak odniósł się do całkowicie błędnej w jego opinii ekspertyzy językoznawczej, jaką posłużono się w trakcie procesu[180]. Psychofarmakolog Jerzy Vetulani, cytując badania izraelskiego uczonego Beni Shanona, opisał w swoim artykule historię substancji psychotropowych występujących w czasach starożytnych na terenie Izraela, wykazując, że słowa Rabczewskiej były racjonalne i merytoryczne, gdyż autorzy Pisma Świętego, podobnie jak niektóre występujące w nim postacie, miały kontakt z różnymi środkami odurzającymi, nie tylko winem[181].
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dorota_Rabczewska

Link do wypowiedzi

Temat: TVP zawiesiła współpracę z Dodą za wypowiedzi o Biblii

Małgorzata G.:

To że istniały wtedy substancje psychotropowe, nie oznacza że autorzy Biblii je zażywali.

Link do wypowiedzi

Temat: TVP zawiesiła współpracę z Dodą za wypowiedzi o Biblii

Maciej Filipiak:

Małgorzata G.:
To że istniały wtedy substancje psychotropowe, nie oznacza że autorzy Biblii je zażywali.

Jakąś motywację na pewno mieli

Link do wypowiedzi

Temat: TVP zawiesiła współpracę z Dodą za wypowiedzi o Biblii

Link do wypowiedzi

Temat: TVP zawiesiła współpracę z Dodą za wypowiedzi o Biblii

Dawid C.:

Gdyby Doda powiedziała coś takiego o autorze Koranu

Link do wypowiedzi

Temat: TVP zawiesiła współpracę z Dodą za wypowiedzi o Biblii

Maciej Filipiak:

Dawid C.:
Gdyby Doda powiedziała coś takiego o autorze Koranu

standardowy argument konserwatystów ...

- czyli co ? jak mam go rozumieć ?

Mamy równać do obrońców koranu ? Za wzór przyjąć talibów ?

JKM nikt do paki za głupie słowa nie zamierza wsadzać.

Link do wypowiedzi

Temat: TVP zawiesiła współpracę z Dodą za wypowiedzi o Biblii

Link do wypowiedzi

Temat: TVP zawiesiła współpracę z Dodą za wypowiedzi o Biblii

Marcin Południkiewicz:
A tego i tak pokazali:

Link do wypowiedzi

Temat: TVP zawiesiła współpracę z Dodą za wypowiedzi o Biblii

Zbigniew Modrzejewski:

Zamieszczam dowody mojej herezji: http://www.zbigniew-modrzejewski.webs.com/parmenides_i...

Link do wypowiedzi

Temat: TVP zawiesiła współpracę z Dodą za wypowiedzi o Biblii

Małgorzata G.:

To że istniały wtedy substancje psychotropowe, nie oznacza że autorzy Biblii je zażywali. Kontakt nie oznacza zażywania. Kiepska i naciągana logika :o)

[Co nie oznacza że jestem za karaniem Dody; cała ta sprawa jest śmieszna]

Link do wypowiedzi

Temat: TVP zawiesiła współpracę z Dodą za wypowiedzi o Biblii

Witold F.:

Małgorzata G.:

To że istniały wtedy substancje psychotropowe, nie oznacza że autorzy Biblii je zażywali. Kontakt nie oznacza zażywania. Kiepska i naciągana logika :o)

[Co nie oznacza że jestem za karaniem Dody; cała ta sprawa jest śmieszna]

Kilka dni temu w podobnym tonie wypowiadała się pewna pani prokurator o osobniku, który zabił dziecko jadąc z nadmierną szybkością i po "kontakcie" z narkotykiem.
Też stwierdziła, że nie był pod wpływem lecz...po spożyciu, co nie jest tym samym:)
Ot, to dopiero logika.
Ciekawe, która z Pań od której pobierała lekcje?

Link do wypowiedzi

Temat: TVP zawiesiła współpracę z Dodą za wypowiedzi o Biblii

Małgorzata G.:

Witold F.:

Małgorzata G.:

To że istniały wtedy substancje psychotropowe, nie oznacza że autorzy Biblii je zażywali. Kontakt nie oznacza zażywania. Kiepska i naciągana logika :o)

[Co nie oznacza że jestem za karaniem Dody; cała ta sprawa jest śmieszna]

Kilka dni temu w podobnym tonie wypowiadała się pewna pani prokurator o osobniku, który zabił dziecko jadąc z nadmierną szybkością i po "kontakcie" z narkotykiem.
Też stwierdziła, że nie był pod wpływem lecz...po spożyciu, co nie jest tym samym:)
Ot, to dopiero logika.
Ciekawe, która z Pań od której pobierała lekcje?

Chyba Pan nie zrozumiał :o)

Człowiek który spowodował wypadek, zażył narkotyk, tak? Nie tylko patrzał na niego. Nie tylko narkotyk był dostępny. On go zażył. Koniec i kropka.

Natomiast z samego faktu że narkotyki są dostępne (u dilera, w sklepie, u znachora, gdziekolwiek), nie oznacza że jakaś osoba zażyła.

Dowodem będzie badanie krwi. Zrozumiał Pan teraz?

Nie można komuś zarzucić że pod wpływem narkotyków spowodował wypadek, dopóki mu tego nie udowodnimy. Czy teraz jasne?

Jeśli dysponuje Pan wynikami badań krwi albo zeznaniami twórców Biblii gdzie przyznają się że brali - proszę je przedstawić.
Jeśli nie ma Pan takich dowodów, pozostaje tylko gdybanie, rozbuchana wyobraźnia i nadinterpretacja :o)

Już jasne, czy mam capsami napisać?
;]

Link do wypowiedzi

Temat: TVP zawiesiła współpracę z Dodą za wypowiedzi o Biblii

Witold F.:

A jakimi Pani dysponuje dowodami, że to co w Biblii napisano w ogóle ma coś wspólnego z rzeczywistością? Czy aby przyjmowanie tego wszystkiego nie jest przypadkiem rozbuchaną wyobraźnią i już nie tylko nadinterpretacją ale wręcz metafizyką?

Tak to sobie możemy dyskutować do sądnego dnia. Jedyne w tym wypadku racjonalne myślenie może się opierać wyłącznie na znajomości ludzkiej natury i typowych zachowaniach w określonych sytuacjach.

Link do wypowiedzi

Temat: TVP zawiesiła współpracę z Dodą za wypowiedzi o Biblii

Małgorzata G.:

Witold F.:

A jakimi Pani dysponuje dowodami, że to co w Biblii napisano w ogóle ma coś wspólnego z rzeczywistością? Czy aby przyjmowanie tego wszystkiego nie jest przypadkiem rozbuchaną wyobraźnią i już nie tylko nadinterpretacją ale wręcz metafizyką?

Gdyby były dowody, wiara byłaby wiedzą. Nie wiem o co Panu chodzi, bo nie mówimy tu o wierze jako takiej, tylko o tym czy autorzy Biblii brali narkotyki czy nie. Potem Pan zaczął się doszukiwać jakichś podobieństw z panią prokurator i była to śmieszna kula w płot :o)

Ja tylko twierdzę, że sama obecność narkotyków w czasach biblijnych nie jest dowodem na to że autorzy Biblii takowe zażywali.

I Pan zdaje się sam nie wie do czego się przyczepić a teraz się rakiem wycofuje :o)
Może lepiej przyznać rację?

Tak to sobie możemy dyskutować do sądnego dnia. Jedyne w tym wypadku racjonalne myślenie może się opierać wyłącznie na znajomości ludzkiej natury i typowych zachowaniach w określonych sytuacjach.

Jakie to ma odniesienie do autorów Biblii konkretnie?

Link do wypowiedzi