GoldenLine
Zaloguj się
Maciek G.

Maciek G. Sto wiorst nie
droga, sto rubli nie
pieniądz , sto gram
n...

Temat: "Te trzy grupy są najbardziej atakowane w sieci"

Maciej Filipiak:

Gdy internet raczkował można było na IRC'u porozmawiać z politykami, generałami i ludźmi kultury - ze wszystkimi było się wówczas na "Ty"
Potem była akcja 'internet dla szkół' potem 'itnernet dla każdego' i fajne zasady diabli wzięli. Ja jestem starej daty i mam gdzieś to bagno,które powstało potem.
To było kiedyś. I se ne vrati

Ani forma "Pan" ani "Ty" już dawno nie sugeruje czy darzymy kogoś szacunkiem, czy nie. Jesteśmy tu po to, żeby wymieniać poglądy - a nie darzyć się tytułami.
Dlatego nie widzę powodu, żeby ubliżać Wam od "Panów".
Ja tylko mówię o tym, że jeśli rozmówca zaczyna zwracać się do Ciebie per "Pan", to należy się do takiej formy dostosować. Tylko i aż tyle.
Link do wypowiedziLink
Maciek G.

Maciek G. Sto wiorst nie
droga, sto rubli nie
pieniądz , sto gram
n...

Temat: "Te trzy grupy są najbardziej atakowane w sieci"

Łukasz Filipek:
oczywiście że nie powinniśmy nadużywać słowa pedał w razie gdyby kogoś miało urazić
ja np go nie nadużywam, choć przyznaję że w pewnych okolicznościach z niego korzystam, np niewybredne kawały:)
dyskutowaliśmy tu jednak o tym czy geje używają tego słowa w stosunku do siebie (i podałem kilka przykładów że tak) a także czy rzeczywiście traktują je jako obraźliwe
jeżeli jeden z hm... gejowskich celebrities sam o sobie mówi że woli nazywanie się pedałem niż gejem to jak to jest?
To jest osobista preferencja jednego osobnika. Zresztą nie do końca chyba reprezentatywnego dla całego środowiska. To Pan, który MUSI powiedzieć cokolwiek kontrowersyjnego, bo inaczej media nie będą o nim informowały...
jeżeli... tego jednak nie wiemy jednoznacznie
poza tym jeżeli już rozprawiamy o wartościach leksykalnych tego słowa to opinia językoznawcy też chyba coś znaczy
Jednoznaczne dla mnie jest to, że jeśli ktoś sobie nie życzy być nazywanym pedałem/lesbą/lewakiem/katolem/czymkolwiek i JASNO to zakomunikuje, to należy do tego swój język dostosować. Koniec i bomba.
Opinia językoznawców, jakkolwiek cenna dla sądu, nie może przesądzać o tym, czy konkretna osoba ma prawo czuć się urażona, w konkretnej sytuacji, konkretnym określeniem.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj