Temat: Święto Niepodległości? Tak, ale bez faszyzmu!
Marcin Orliński:
Serdecznie namawiam do bojkotowania zwłaszcza tego Marszu:
http://marszniepodleglosci.pl
Stoją za nim organizacje skrajnie prawicowe, na przykład ONR oraz Młodzież Wszechpolska. Organizacje te stanowią zagrożenie dla demokracji oraz podstawowych praw i wolności obywatelskich, w szczególności do wolności pod względem światopoglądu, wyznania, koloru skóry czy preferencji seksualnych.
http://marszniepodleglosci.pl/komitet-poparcia/
"Patronat:
Związek Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych:
major rez. Marian Cabaj – prezes Obwodu „Gołąb” Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej
płk Jan Podhorski – Prezes Wielkopolskiego Okręgu Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych, więzień polityczny PRL
major Marian „Morwa” Pawełczak – kombatant Armii Krajowej, żołnierz „Zapory” i „Uskoka”
por. Jan „Jacek” Podsiadły – żołnierz NSZ z oddziału W. Kołacińskiego „Żbika”
Tadeusz Radwan – żołnierz Narodowej Organizacji Wojskowej, działacz Stronnictwa Narodowego, więzień polityczny, itd...."
Jak widać wśród tych skrajnych prawicowców są też ludzie, którzy chcą uczcić to święto i których wg mnie należy szanować za to, kim są lub byli. Nie wyobrażam sobie siebie wśród grona "obrońców demokracji", którzy siłą powstrzymują ten marsz, bo uważam to za obrazę w/w osób. Po pierwsze zasłużonych, po drugie - starszych.
Marsze blokujące marsz niepodległości są takim samym pogwałceniem demokracji oraz podstawowego prawa, jakim jest wolność pod względem światopoglądu, jak to, co na marszach niepodległości wyprawia skrajna prawica. A Antifa, która aktywnie blokuje ten marsz jest zwykle bardziej agresywna, niż jakikolwiek jego uczestnik.
Nigdy nie poprę ludzi, blokujących ten marsz. Bojkotować owszem, można, ale koniecznie obie strony tego konfliktu.
Na stronie, którą podlinkowałeś (
http://11listopada.org/strona/porozumienie-11-listopada) jest taki wpis:
"Wzywamy wszystkich mieszkańców Warszawy i wszystkich, którzy zechcą przyjechać do Warszawy, do czynnego sprzeciwu wobec faszystów. Włączcie się w przygotowania, zmobilizujcie swoje środowiska, bądźcie na bieżąco, pojawcie się punktualnie w zaproponowanym przez nas, odpowiednim momencie, miejscu i czasie. Wyjdźmy na ulice tysiącami, solidarni i dobrze zorganizowani. Manifestacje i blokady antyfaszystowskie są z roku na rok coraz liczniejsze. Powstrzymamy ich tylko wtedy, gdy będzie nas wystarczająco dużo."
Potępiam namawianie innych do blokowania tego marszu. Źle robisz.