konto usunięte
Temat: Spotkanie grupy "Etyka w praktyce"
Joanna C.:
Równocześnie podlewają Jackiem i Pilznerem? Ja tego po prostu muszę spróbować. A nie mógłbyś tak Janusz, żydowskim targiem, przyjść jednak na to spotkanie, a w płuco strzelić sobie w ogródku kawiarnianym, albo co? No, naprawdę, wstyd, z Warszawy jesteś, liczył Cię pewnie Daniel w oddanych głosach na to miasto niepokonane (przez co niepokonane to niepokonane, ale te spaliny...), a Ty tu teraz taki nam numer wycinasz! :)
Przykro mi, ale tutaj kompromisów nie dopuszczam. Nie mam zamiaru czuć się jak związany. Poza tym kiedy nie piję alkoholu, to nie palę papierosów, a więc ponieważ ta poprawna politycznie kawiarenka, zapewne uczęszczana przez wegetariańskich socjalistów o różowym przegięciu, nie handluje procentami, to tym gorzej. To spotkanie powinno być dla przyjemnością, ale w takim miejscu dla mnie byłoby torturą z cyklu; posiedzenie komitetu do spraw akademii ku czci.
A tego ja nie trawię.
A co do Pilsner Urquell i Jack Daniels; nie pijam ich równocześnie. Albo jedno, albo drugie. :)