Temat: przeciwko Kościołowi katolickiemu za zbrodnie przeciwko...
Beni
nie chcę zebyś odnisła wrazenie ze bronie pedałów
mój stosunek do powyzszych jest Ci znany a własciwie kompletny brak stosunków
tyle ze nie o obrone tych ,,innych " mi chodzi
coś mi moja intuicja podpowiada ze tak naprawde nei o prade chodzi
czy to o co chodzi mógłbym jatrzeniem nazwac ?
wszelkiego typu pedalstwo jest obrzydliwe wiec i to dotyczące księzy tez
no bo jakze mogłob być inaczej
molestowanie dzieci jest równeiz obrzydliwe
wiec zeby jasno było powiedziane - nie bronię
oszołomskie psiory nie sa moją ulubiona opcją wiec tez w ich imieniu nie wystepuje , z POpaprancami tez mnie miłośc dozgonna nie łaczy
( zresztą oszołomy z kazdej strony wydają mi się żałosne )
kazdy zdrowo myslący człowiek pewnie potepia zarówno przypadki molestowania dzieci jak i pedalstwa ( no tu się zaraz odezwą miłosnicy tej opcji )
wiec tak się zatanawiam czemu ma słuzyc ta dyskusja ?
przeciez wniosek moze być tylko jeden
wiec ma sens taka dyskusja kiedy wszyscy to pewnie potępia ?
oświec mnie
sama pisałas nie dawno na temat policji
czy gdybym zaproponował zmasowaną kację przeciwko całej policji za zbrodnie przeciwko ludzkosci
to przy całym moim ambiwalentnym stosunku do policji miałoby to sens ?
sa przypadki nawet uwikłania w przekręty ( sprzedaz broni np na sląsku )
czy przypadki o których sama pisałas
o ,,odwadze " staczy radarowych i wrecz tchórzliwym działaniu policji np na stadionie X lecia - kiedy to policjanci wrecz unikali miejsc gdzie działali złodzieje
są przypadki ,,wejcia " policji i kucia kajdankami w prywatnych domach ,,przez pomyłkę "
przypadki nawet postrzelenia czy zabicia niewinnych
ale o zbrodniach przeciwko ludzkosci bym się nie odwazył mówic
Wojciech Szymańczak edytował(a) ten post dnia 27.09.10 o godzinie 11:25