Temat: problem etyczny czy prawny?

1) Firma X łapie zlecenia i podzleca je firmie Y za mniejsze pieniądze.
2) Firma Y chce się uniezależnić od firmy X, więc oferuje jej handlowcom większe pieniądze, po to by sama mogła więcej zarabiać.

czy istnieje w takim przypadku problem z prawem i/lub z etyką?

a może nie ma żadnego i to zwykła konkurencja? tak ktoś twierdzi. ja uważam inaczej

Temat: problem etyczny czy prawny?

Nie ma zgrzytu ani prawnego ani etycznego. Prawa rynku.
Mamy jedynie wkurzonego konsultanta handlowego.
- no cóż. trzeba się było uczyć :)

Chcieliście kapitalizmu ? to jest właśnie kapitalizm.
Pośredników się eliminuje.

Temat: problem etyczny czy prawny?

Owszem istnieje tu zgrzyt etyczny. Po pierwsze, kwestia pod-zlecania jest obecnie na światowej tapecie. Chodzi tutaj o kwestię koncernów odzieżowych pod-zlecających wykonywanie odzieży pośrednikom w krajach trzeciego świata. W konsekwencji, luksusowe często marki, kosztujące tysiace dolarów czy euro, i będące chlubą swoich właścicieli są wykonywane w niehumanitarnych warunkach, często w ramach pracy niewolniczej, przeważnie, lecz nie tylko, dzieci lub kobiet. Więc tak zwany "outsourcing" do którego się niedawno modlono, obecnie ukazuje ludziom swoją niekoniecznie piękną twarzyczkę. I nijak się to ma do kapitalizmu. Natomiast ma się to jak najbardziej do etyki. I na razie jeszcze jest legalne.

Natomiast odnosząc się do przypadku tu opisywanego to owszem, nie jest to etyczne. Jako klient zlecam coś firmie X bo chcę to mieć wykonane przez firmę X a nie przez niewiadomo kogo.

Kwestię podkupywania pracowników przez bezpośednią konkurencję reguluje chyba kodeks pracy. Nie jestem prawnikiem więc nie wiem. Pamiętam, że jak odchodziłam z pracy do konkurencji to ten temat konsultowałam z kancelarią prawną. Więc z pewnością może tutaj być problem z prawem.