Temat: Powstanie Warszawskie - czy było potrzebne?
Halina Bugajska:
Panie Marcinie Orliński czy etyka to potępianie innych? Ma Pan agresywny stosunek do polskiej historii, a Pana wypowiedzi to tylko "kij w mrowisko" i" bicie piany". CO TWÓRCZEGO WNIÓSŁ PAN DO TEGO TEMATU ? Gdyby nawet znalazł Pan tysiące zwolenników, to ja jedna mówię Wam: NIE !!! Może napisze Pan jeszcze tysiące słów na ten temat i wydaje się Panu, że przez to przemawia mądrość? Ja mówię krótko: NIE!!! Prawdy Pan nie zagada, nie zagłuszy, nie przewróci i nie zmieni ! Etyka to dążenie do prawdy.
Szanowna Pani Halino,
co właściwie chce Pani powiedzieć na temat Powstania Warszawskiego?
Póki co, jedyną agresywną wypowiedzią jest Pani wypowiedź w stosunku do mnie. Oskarża mnie Pani o "bicie piany" i górnolotnie twierdzi, że "prawdy nie zagłuszę". Ależ ja właśnie prawdę próbuję ustalić! Co więcej, jeśli wolno mi sparafrazować Arystotelesa, prawda jest mi bliższą przyjaciółką niż ideologia, polityka i mit. I właśnie dlatego próbuję pokazać Powstanie Warszawskie z różnych stron i uwypuklić niewygodne lub nawet mroczne aspekty Mitu.
Czym, wg Pani, jest prawda i w jaki sposób można do niej dążyć? Dla mnie nie ma innego sposobu niż argument przeciw argumentowi. Niech więc przedstawi Pani argumenty za tym, że Powstanie było potrzebne, bądź to w sensie politycznym, bądź militarnym, bądź też społęcznym. Czy nie żal Pani 180 000 cywilów, którzy zginęli, a zginąć nie musieli? Czy zdaje sobie Pani sprawę, że losy Europy prawdopodobnie nie potoczyłyby się inaczej, gdyby Powstanie nie wybuchło?
I proszę bez tego języka nienawiści.