Temat: Policja coraz bardziej arogancka

http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34975,8382139,Nie_o...
Jej mąż zadzwonił pod nr 997, by zgłosić, że idzie w ich kierunku czterech policjantów. - Byli bardzo bojowo nastawieni. Podczas rozmowy dyżurny się rozłączył. Jest to do udowodnienia, bo rozmowa była nagrywana - mówi Jarosław Jabłoński.

Chciał komórką nagrywać funkcjonariuszy. - Policjantka wyrwała mi telefon. Rzuciła jeszcze: "Nic nie będziesz, k...a, nagrywać!". Policjant wykręcił mi ręce, skuto mnie kajdankami i zaprowadzono do radiowozu - relacjonuje Jabłoński.

Identycznie policjanci zrobili z jego żoną. - Mi do tyłu skuli ręce. Policjanci nam się nie przedstawili, nie wiem do dzisiaj, dlaczego zostaliśmy zatrzymani. Zapytałam ich, dlaczego tak się władza zachowuje - mówi kobieta.

Policjanci pojechali z Jabłońskimi na komendę. Tam kazano im dmuchnąć w alkomat. Jarosław wydmuchał 1,7 promila. Jego żona nie chciała dmuchać. - Bo chciałam wiedzieć, dlaczego nas zatrzymano. Zaprowadzono mnie do pokoju. Cały czas miałam skute ręce. Od tej samej policjantki usłyszałam: "A teraz, k...o, masz władzę". I poleciały ciosy. Policjantka zaczęła mnie kopać po całym ciele. Biła mnie w głowę, żebra, brzuch, krocze i nogi. Upadałam na ziemię, a za chwilę za włosy byłam podnoszona i znów bita. Drugi policjant zaczął mnie dusić - mówi Jabłońska.

Jaki bedzie finał tego zdarzenia?

Od środy funkcjonariusze z wydziału kontroli podkarpackiej policji sprawdzają obrazy z kilkunastu kamer zamontowanych w komendzie. - Sprawdzamy, czy któraś z nich zarejestrowała zdarzenie - dodaje Czternastek.

Także komendant policji w Jarosławiu wszczął wewnętrzne postępowanie. - Jestem zszokowany tym, o co są podejrzewani nasi policjanci. Kieruję tą policją od wielu lat i nigdy takich przypadków nie miałem - ubolewa Janusz Dymek.


Pod lupą kontrolerów są nie tylko policjanci podejrzewani o pobicie, ale także ci, którzy tego dnia pełnili nocną służbę w komendzie. W sumie 10 funkcjonariuszy. Trwa analiza, czy widzieli całe zdarzenie, a jeśli tak, to dlaczego nie reagowali.Romuald K. edytował(a) ten post dnia 27.09.10 o godzinie 01:38

Temat: Policja coraz bardziej arogancka

no to coś z własnych doświadczeń

Trasa Warszawa- Wrocław, okolice Wielunia. Jest około 22:00, jedziemy sobie spokojnie (3 osoby dorosłe i jedno 4-letnie dziecko), na zakręcie, po 2 stronie ulicy (w przeciwnym kierunku) stoi radiowóz "tajniak", ponieważ ruch jest dość zbity i powolny policjanci mając już zatrzymane 2 inne samochody wskazują na nas. Zatrzymujemy się na ciasnym poboczu i stoimy prawie 15 minut. Nikt nie podchodzi, więc ruszamy celem zatrzymania się na stacji benzynowej jakiś kilometr dalej. Widząc to policjant wyciąga broń i leci za nami. Ja decyduję mówiąc do keirowcy - jedź do stacji a ja dzwonię na policję. Po dojechaniu do stacji dzwonię a za nami wpada tamten samochód z policjantami, zgłaszam całą sprawę i dostaję informację:
kara 1000 zł za ucieczkę i mam się cieszyć że mi "kurwa dupy nie przestrzelili bo takim gnojom mają prawo strzelać i chuj ich interesuje czy tam jest dziecko, że jest ciemno, a jak zatrzymują to mam stać choćby mi się chciało do kibla".

Kary nie zapłaciłam, zrobiłam awanturę.

Inna sytuacja, mam nowy samochód, kupiłam w salonie jakieś 2 miesiące wcześniej, sobota, Warszawa, wybieramy się do centrum ze znajomymi na 2 auta na billard, wjeżdżamy w jednokierunkową z parkingiem "na ukos", czekamy aż miła pani zwolni miejsce, z którego wyjeżdża stojąc lekko na skos tuż za nią, nagle w bok od strony kierowcy z pełym rozpędem wlatuje maluch.
Na policję czekamy 3 godziny, kierowca malucha jest pijany, policjant wieje alkoholem, protokół, na który się nie zgodziłam brzmi : astra zajechała drogę maluchowi ..... wzyam inną jednostkę policji mówiąc że zarówno policjant jak i tamten kierowca śmierdzą alkoholem i próbują mnie wrobić w jakąś chorą sytuację na co otrzymuję odpowiedź że podeślą inną jednostkę, czekamy 1,5h - pojawiają się, witają z tamtymi a do mnie z textem, że jak mnie stać na nowe auto to po co się przypier&^*^* do biedniejszego od siebie i że ubezpieczenie pokryje straty a alkoholu nikomu sprawdzać nie będą bo nie widzą potrzeby i powinnam się już zamknąć bo może się okazać że to ja jestem pijana i atakuję policjanta na służbie.

:))) Kali kochac polską policję

Temat: Policja coraz bardziej arogancka

Zakamuflowany dyktafon. Tania zabawka (jak na usługi, jakie może oddać), niektóre bardzo pomysłowe. Może być nawet zamocowany w samochodzie (gdyby wpadli na pomysł przeszukania "czy mi tu, ku..wa, nie nagrywasz przypadkiem, cwaniaczku?") - wystarczy otworzyć okno/drzwi i dobrze słychać z paru metrów (o ile mikrofon w zabawce a dobrą czułość - sprawdzić przed zakupem). Są także w handlu tzw. "czarne skrzynki" (2 kamery, GPS, mikrofon, czujnik przyspieszeń), zwłaszcza jedna (ale nie chcę robić reklamy) ma mikrofon o dobrej czułości. Niestety, to duży wydatek (1-2 tys. zł), chociaż może się szybko zwrócić w razie stłuczki. Tańsze alternatywy w formie breloczków, spinek też mają niezłą czułość, jak na chińską masówkę. Jeśli do uczciwego podchodzi się jak do bandyty i nadużywa się władzy, w dodatku samemu łamiąc prawo (alkohol na służbie, wrabianie w stłuczkę, chamskie teksty) to uczciwość należy schować do kieszeni. Nie żyjemy w XIX wieku, są już możliwości techniczne, dostępne dla przeciętnego Kowalskiego. I nie chodzi tutaj o wpadanie w paranoję, tylko zabezpieczenie się przed sytuacją, która, jak widać, może spotkać każdego z nas, bez względu na wiek, wygląd, wykształcenie czy rozmiar buta. Każdy ma prawo się bronić, a w sądzie sprawa przeciwko Policji to rzecz trudna.Komu będą wierzyć bez dowodów - funkcjonariuszowi zaufania publicznego czy takiemu "co to oczywiście zawsze niewinny, tylko go zła władza prześladuje"...

Natomiast z tym zatrzymaniem, to niestety, ale problem. Jak każą się wylegitymować, zatrzymać, to trzeba to wykonać. Po prostu tutaj nie ma żadnej linii obrony. Są rzeczy, których nie przeskoczymy i nawet nie ma sensu próbować. Nawet, jeśli nie potraktują kogoś, kto odjeżdża jak bandyty, to strasznie działa to na ich ego ("co mi tu będzie cywil podskakiwał i sobie wybierał miejsce zatrzymania"). Ostatecznie nie kontrolują nas codziennie. A że niektórzy posługują się jeszcze metodami i językiem "przedstawicieli władzy ludowej" - cóż, muszą ze 2 pokolenia minąć. Ja z drogówką problemów nie miałem (rutynowe kontrole). Ba, nawet, jak raz zapomniałem dowodu OC, to pozwolili mi zostawić auto i podejść do domu (na szczęście tylko kilometr) i przynieść, obeszło się bez mandatu i odholowania samochodu. Ale już w rodzinie mieli mniej szczęścia, kilkakrotnie trafili na chamskie zachowanie.Adrian Olszewski edytował(a) ten post dnia 27.09.10 o godzinie 11:02

Temat: Policja coraz bardziej arogancka

Adrian Olszewski:

Natomiast z tym zatrzymaniem, to niestety, ale problem. Jak każą się wylegitymować, zatrzymać, to trzeba to wykonać. Po prostu tutaj nie ma żadnej linii obrony. Są rzeczy, których nie przeskoczymy i nawet nie ma sensu próbować. Nawet, jeśli nie potraktują kogoś, kto odjeżdża jak bandyty, to strasznie działa to na ich ego ("co mi tu będzie cywil podskakiwał i sobie wybierał miejsce zatrzymania").

Wiesz, ale jest taka zasada, że wz policyjny nie może kontrolować więcej niż 1 pojazdu na raz, chyba że jest w nim kolejnych 2 policjantów...
po 2 miejsce ciemne, samochód tajniacki, więc mam prawo olać próbę zatrzymania, bo to mogą być bandyci a nie policja i co za tym idzie mogę dojechać do najbliższego oświetlonego parkingu i sama się skontaktować z policją.
a do tego przy okazji jak napisałam panowie łapali wszystko co jechało w 2 stronę, zatrzymali nas na przeciwnym pasie i na przeciwnym też staliśmy bez żadnej reakcji z ich strony te 15 minut :>

Chyba nie za wiele argumentów za nimi przemawiało, pomijając już to chamstwo na końcu.

Temat: Policja coraz bardziej arogancka

Prawo masz... ale nie ze wszystkich praw opłaca się korzystać...
Co teraz, sąd?

Temat: Policja coraz bardziej arogancka

Cóż można powiedzieć o polskiej policji?
Wszystko co najgorsze. Wiadomo z jakich środowisk rekrutują się krawężniki. Wiadomo jakich kryteriów używa się przy rekrutacji do służby policyjnej.
Wiadomo więc, że duża ilość policjantów rekrutuje się z najniższych, rynsztokowych środowisk. Spora część posiada warunki psychiczne, które można określić słowem "psychopata" oraz warunki intelektualne na poziomie ucznia szkoły podstawowej. Z resztą, jestem przekonany, że część policji w Polsce nie ma większego wykształcenia niż podstawowe.
Nigdy nie odczuwałem szacunku dla milicji w PRL ani policji w Polsce.
W porównaniu do policji amerykańskiej, polska policja wypada nie tylko blado. Tragicznie blado.
Amerykański policjant MUSI mieć studia wyższe na poziomie licencjata. A więc każdy amerykański policjant-krawężnik jest człowiekiem w miarę wykształconym.
A jak to jest w Polsce? Wiadomo jak. Ledwo pisać i czytać umieją.
O zachowaniu wobec obywateli nie wspomnę.

W USA policjant NIE MA PRAWA WYDAWAĆ WYROKÓW. Nawet policjant z drogówki nie może tego zrobić. Od tego są sądy. On ma obowiązek dania mandatu za przekroczenie (według niego) przepisów, zaś człowiek przez niego posądzony o to wykroczenie, ma prawo bronić się przed sądem. I to jest OBOWIĄZEK obrony, a nie wybór. W Polsce policjant z drogówki jest sędzią i katem jednocześnie. Gwałci to najbardziej podstawowe prawa człowieka-obywatela.

Policjant w USA, z założenia, jest DLA OBYWATELI, ma ich chronić i im służyć.
W Polsce policjant jest ponad prawem. Prawo w Polsce w tym wzgędzie jest na poziomie komunistycznej jaczejki.
Państwo traktuje obywatela jak uciążliwe zło konieczne. I tak samo uczy ono traktować obywateli przez policjantów, których szkoli w najgorszy sposób w jaki szkolić ten element można.

Temat: Policja coraz bardziej arogancka

Janusz S.:
Cóż można powiedzieć o polskiej policji?
Wszystko co najgorsze. Wiadomo z jakich środowisk rekrutują się krawężniki. Wiadomo jakich kryteriów używa się przy rekrutacji do służby policyjnej.
Wiadomo więc, że duża ilość policjantów rekrutuje się z najniższych, rynsztokowych środowisk. Spora część posiada warunki psychiczne, które można określić słowem "psychopata" oraz warunki intelektualne na poziomie ucznia szkoły podstawowej. Z resztą, jestem przekonany, że część policji w Polsce nie ma większego wykształcenia niż podstawowe.
Nigdy nie odczuwałem szacunku dla milicji w PRL ani policji w Polsce.
W porównaniu do policji amerykańskiej, polska policja wypada nie tylko blado. Tragicznie blado.
Amerykański policjant MUSI mieć studia wyższe na poziomie licencjata. A więc każdy amerykański policjant-krawężnik jest człowiekiem w miarę wykształconym.
A jak to jest w Polsce? Wiadomo jak. Ledwo pisać i czytać umieją.
O zachowaniu wobec obywateli nie wspomnę.

To jest jedna wielka bzdura i nie mam pojęcia na jakiej podstawie Pan ma takie wyobrażenia ale proszę nie wierzyć w "Urban Legends" aż tak bardzo:)

Temat: Policja coraz bardziej arogancka

Katarzyna P.:

To jest jedna wielka bzdura i nie mam pojęcia na jakiej podstawie Pan ma takie wyobrażenia ale proszę nie wierzyć w "Urban Legends" aż tak bardzo:)

"Urban legends" nie są wcale legendami. Znam policję USA bo w USA mieszkam od 30 lat. Znam policję w Polsce, bo w Polsce mieszkam także. A więc mam porównanie. :)

Temat: Policja coraz bardziej arogancka

Janusz S.:

Katarzyna P.:

To jest jedna wielka bzdura i nie mam pojęcia na jakiej podstawie Pan ma takie wyobrażenia ale proszę nie wierzyć w "Urban Legends" aż tak bardzo:)

"Urban legends" nie są wcale legendami. Znam policję USA bo w USA mieszkam od 30 lat. Znam policję w Polsce, bo w Polsce mieszkam także. A więc mam porównanie. :)

Wyrażając opinie na czyjś temat, nie należy opierać jej tylko i wyłącznie na znajomości paru przypadków. Nie zna Pan wszystkich policjantów w Polsce ani w USA ani ich pochodzenia, wykształcenia ani sposósbu zachowania. Dlatego też nie ma Pan zadnej podstawy do tego aby wyrazic tak jednoznaczna opinię.
cyt. Urban legends - na czym sie opiereja i jak powstają? to zapewne Pan wie- dlatego prosilabym w nie tak nie wierzyć a podejśc z większym dystansem...:):)

Temat: Policja coraz bardziej arogancka

Katarzyna P.:

Janusz S.:

Katarzyna P.:

To jest jedna wielka bzdura i nie mam pojęcia na jakiej podstawie Pan ma takie wyobrażenia ale proszę nie wierzyć w "Urban Legends" aż tak bardzo:)

"Urban legends" nie są wcale legendami. Znam policję USA bo w USA mieszkam od 30 lat. Znam policję w Polsce, bo w Polsce mieszkam także. A więc mam porównanie. :)

Wyrażając opinie na czyjś temat, nie należy opierać jej tylko i wyłącznie na znajomości paru przypadków. Nie zna Pan wszystkich policjantów w Polsce ani w USA ani ich pochodzenia, wykształcenia ani sposósbu zachowania. Dlatego też nie ma Pan zadnej podstawy do tego aby wyrazic tak jednoznaczna opinię.
cyt. Urban legends - na czym sie opiereja i jak powstają? to zapewne Pan wie- dlatego prosilabym w nie tak nie wierzyć a podejśc z większym dystansem...:):)

W USA znam przepisy. Kandydat na policjanta MUSI MIEĆ WYŻSZE STUDIA aby mógł zostać przyjęty na testy egzaminacyjne do Akademii Policji.
W Polsce, NIE MA akademii dla policjantów, a policjant nie musi mieć wyższego wykształcenia. To też wiem.
Kontakt z policjantami w USA mam, bo mój bliski znajomy jest policjantem i znam jego znajomych policjantów.
W Polsce, na szczęście, nie znam żadnego policjanta. I nie chcę znać. Wiem jak zachowują się wobec obywateli, których zatrzymują bezprawnie na ulicy dla swojego widzimisię.
Ocena policji będzie zawsze niska, bez względu na to jak dobrze będą się chcieli reklamować.
Charakter policji wynika z konieczności rekrutacji elementu niezbyt dobrze zbalansowanego mentalnie, kochającego przemoc, tortury, nie mającym większych skrupułów.
Na dodatek dochodzi "szkolenie", które wyraźnie uczy kandydatów na policjantów, że każdy człowiek jest podejrzany i powinien być traktowany jak potencjalny przestępca.

Zastanawia mnie jednak dlaczego do policji mundurowej, na krawężników, idą kobiety? Domyślam się, że on muszą mieć jakiś problem z mężczyznami stąd spełniają swoje marzenia o pałce nosząc ją przy sobie. ;)

W sumie gardzę każdą władzą, a więc policja nie jest tutaj wyjątkiem. :)

Temat: Policja coraz bardziej arogancka

Janusz S.:

W USA znam przepisy. Kandydat na policjanta MUSI MIEĆ WYŻSZE STUDIA aby mógł zostać przyjęty na testy egzaminacyjne do Akademii Policji.
W Polsce, NIE MA akademii dla policjantów, a policjant nie musi mieć wyższego wykształcenia. To też wiem.
Kontakt z policjantami w USA mam, bo mój bliski znajomy jest policjantem i znam jego znajomych policjantów.
W Polsce, na szczęście, nie znam żadnego policjanta. I nie chcę znać. Wiem jak zachowują się wobec obywateli, których zatrzymują bezprawnie na ulicy dla swojego widzimisię.
Ocena policji będzie zawsze niska, bez względu na to jak dobrze będą się chcieli reklamować.
Charakter policji wynika z konieczności rekrutacji elementu niezbyt dobrze zbalansowanego mentalnie, kochającego przemoc, tortury, nie mającym większych skrupułów.
Na dodatek dochodzi "szkolenie", które wyraźnie uczy kandydatów na policjantów, że każdy człowiek jest podejrzany i powinien być traktowany jak potencjalny przestępca.

Zastanawia mnie jednak dlaczego do policji mundurowej, na krawężników, idą kobiety? Domyślam się, że on muszą mieć jakiś problem z mężczyznami stąd spełniają swoje marzenia o pałce nosząc ją przy sobie. ;)

W sumie gardzę każdą władzą, a więc policja nie jest tutaj wyjątkiem. :)

Po pierwsze rozmawiamy o policji polskiej więc w celu obrony swojej tezy prosze nie rozpisywac sie o policji w USA:):)

Nie wie Pan jak zachowują się wobec obywateli, bo nie zna Pan kazdego przypdku. kazdego policjanta etc, etc, etc - myslę ze jest Pan juz na tyle dojrzalym emocjonalnie człowiekim że powinnien zdawać sobie Pan sprawę, że w tym przypadku, nie posiada pan zadnych merytorycznych argumentów i Pana ocena nt polskiej policji nie jest oparta na rzetelnych przesłankach.

Natomiast może Pan sobie w oczywisty sposób teoteryzować nt polskiej policji i ludzi w niej służących, wydawac jak tylko mozliwe, skrajne opinie - nie powinnien się tylko Pan zdzwiwić, że pozostanie Pan wtedy niewiarygodny:):)

Temat: Policja coraz bardziej arogancka

Katarzyna P.:

Po pierwsze rozmawiamy o policji polskiej więc w celu obrony swojej tezy prosze nie rozpisywac sie o policji w USA:):)

Do czegoś polską policje trzeba porównać aby wykazać jej niższość wobec policji z krajów o wysokiej cywilizacji. To powinno być zrozumiałe i nie wzbudzać żadnych wątpliwości. Nie porównam jej do milicji z Rosji, bo to jedno i to samo, a więc większego kontrastu w różnicy nie będzie widać.

Nie wie Pan jak zachowują się wobec obywateli, bo nie zna Pan kazdego przypdku. kazdego policjanta etc, etc, etc - myslę ze jest Pan juz na tyle dojrzalym emocjonalnie człowiekim że powinnien zdawać sobie Pan sprawę, że w tym przypadku, nie posiada pan zadnych merytorycznych argumentów i Pana ocena nt polskiej policji nie jest oparta na rzetelnych przesłankach.

Posiadam merytoryczne argumenty bowiem dostałem je od mojego znajomego psychologa, który kiedyś pracował przy rekrutacji policjantów i opisał mi kryteria jakie stosuje się przyjmując do pracy krawężników.

Natomiast może Pan sobie w oczywisty sposób teoteryzować nt polskiej policji i ludzi w niej służących, wydawac jak tylko mozliwe, skrajne opinie - nie powinnien się tylko Pan zdzwiwić, że pozostanie Pan wtedy niewiarygodny:):)

Nie, nie teoretyzuje. Już kiedyś na studiach prawniczych jeden z profesorów powiedział nam abyśmy pamiętali, że policja rekrutuje się z najniższego elementu w społeczeństwie, który nie kieruje się żadną szczególną moralnością i może służyć każdemu oprawcy (państwu) i systemowi jeśli ten odpowiednio zapłaci.

Nie ma szans aby policja w swej masie mogła zostać oceniona pozytywnie. Po prostu się nie da. To tak jakby przyszło porównywać kibel do salonu i szukać pozytywnych cech w tym pierwszym w porównaniu z tym drugim. Wiadomo przecież, że ten pierwszy służy tylko dwóm czynnościom.

Zdarzają się oczywiście dobrzy policjanci, którym udało się jakoś zachować człowieczeństwo. Ale to są wyjątki potwierdzające regułę. :)

I proszę pamiętać, że gardzę wszelką władzą, a więc policją także.Janusz S. edytował(a) ten post dnia 27.09.10 o godzinie 13:44

Temat: Policja coraz bardziej arogancka

Janusz S.:

Zastanawia mnie jednak dlaczego do policji mundurowej, na krawężników, idą kobiety? Domyślam się, że on muszą mieć jakiś problem z mężczyznami stąd spełniają swoje marzenia o pałce nosząc ją przy sobie. ;)

Janusz :P
Ja kiedys też chciałam iść do policji, ale nie miało to nic wspólnego z pałką :D
Chciałam "służyć i bronić", ale mi powiedziano że 165 cm to za mało :o
Później jak wchodziła policja do walki z cyberprzestępstwami z racji doświadczenia (popartego stosownymi świadectwami pracy) chciałam iść tam - powiedziano, że nie, bo :
1 nie jestem mężczyzną
2 nie ukończyłam szkoły policyjnej
3 nie potrzeba im cywili, bo tam pracują "normalni" policjanci po 3-miesięcznym przeszkoleniu w temacie.....

i parsknęłam śmiechem :D

Tez mam bardzo złe zdanie o poziomie policji/policjantów w Polsce.Beni K. edytował(a) ten post dnia 27.09.10 o godzinie 13:59

Temat: Policja coraz bardziej arogancka

I tak gorsza bywa Straż Miejska.

Temat: Policja coraz bardziej arogancka

Marcin Południkiewicz:
I tak gorsza bywa Straż Miejska.

Pamietam jak dwóch takich podjechało do lezacego faceta i zamiast udzielic pierwszej pomocy zabrali sie do skuwania go kajdankami. Gdy facet zaczynal odzyskiwac przytomnosc zaczelo sie okładanie go poniewaz nie wyrazil zadowolenia z faktu aresztownia go w stanie braku swiadomosci. Przy okazji wyleciał mu portfel, jakas aktówka a oni wlekli go do bramy w strone smietników.Romuald K. edytował(a) ten post dnia 27.09.10 o godzinie 15:34

Temat: Policja coraz bardziej arogancka

Janusz S.:

Nie ma sensu dalsza rozmowa, bo Pan wie lepiej, bo coś tam Panu ktoś powiedział - i naprawdę pomimo całego szacunku, Pana opinia jest moim zdaniem niemerytoryczna.

A co do wyrażania pogardy, ja zazwyczaj się muszę dość długo zastanowić nad wyrażaniem jej, szczególnie gdy moja opinia opiera się li tylko na tym co słyszałam:)

I jeszcze jedna uwaga, główna różnica pomiędzy Polską a USA polega na tym, że mieszkańcy USA, z zasady szanują policję i policjantów, w Polsce wszyscy Polacy są najmądrzejsi na świecie - prawda?Katarzyna P. edytował(a) ten post dnia 27.09.10 o godzinie 18:50

Temat: Policja coraz bardziej arogancka

Beni K.:
no to coś z własnych doświadczeń

Trasa Warszawa- Wrocław, okolice Wielunia. Jest około 22:00, jedziemy sobie spokojnie (3 osoby dorosłe i jedno 4-letnie dziecko), na zakręcie, po 2 stronie ulicy (w przeciwnym kierunku) stoi radiowóz "tajniak", ponieważ ruch jest dość zbity i powolny policjanci mając już zatrzymane 2 inne samochody wskazują na nas. Zatrzymujemy się na ciasnym poboczu i stoimy prawie 15 minut. Nikt nie podchodzi, więc ruszamy celem zatrzymania się na stacji benzynowej jakiś kilometr dalej. Widząc to policjant wyciąga broń i leci za nami. Ja decyduję mówiąc do keirowcy - jedź do stacji a ja dzwonię na policję. Po dojechaniu do stacji dzwonię a za nami wpada tamten samochód z policjantami, zgłaszam całą sprawę i dostaję informację:
kara 1000 zł za ucieczkę i mam się cieszyć że mi "kurwa dupy nie przestrzelili bo takim gnojom mają prawo strzelać i chuj ich interesuje czy tam jest dziecko, że jest ciemno, a jak zatrzymują to mam stać choćby mi się chciało do kibla".

Kary nie zapłaciłam, zrobiłam awanturę.

Skoro się zatrzymaliście na wezwanie policji, to niestety była ucieczka.:):) jest przyczyna i jest skutek.

Temat: Policja coraz bardziej arogancka

Katarzyna P.:

Janusz S.:

Nie ma sensu dalsza rozmowa, bo Pan wie lepiej, bo coś tam Panu ktoś powiedział - i naprawdę pomimo całego szacunku, Pana opinia jest moim zdaniem niemerytoryczna.

A co do wyrażania pogardy, ja zazwyczaj się muszę dość długo zastanowić nad wyrażaniem jej, szczególnie gdy moja opinia opiera się li tylko na tym co słyszałam:)

I jeszcze jedna uwaga, główna różnica pomiędzy Polską a USA polega na tym, że mieszkańcy USA, z zasady szanują policję i policjantów, w Polsce wszyscy Polacy są najmądrzejsi na świecie - prawda?Katarzyna P. edytował(a) ten post dnia 27.09.10 o godzinie 18:50

Rozumiem, że ma Pani jakieś osobiste powody aby bronić policjantów.
Nie mam nic przeciwko temu.
Nie zmieni to jednak żadnej z moich opinii o policji i osobach w niech pracujących.
Prawdziwy obraz policji można zobaczyć w filmie "Psy" bardziej niż w filmie "07 złgoś się".

Na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Policja w USA zasłużyła sobie na szacunek dlatego się ją szanuje. Polska policja na szacunek nie zasłużyła dlatego się jej nie szanuje.

Temat: Policja coraz bardziej arogancka

Raz wracałem późno wnocy.
Przechodizłem po pasach na świetle.
Zostałem zatrzymany bo w połowie drogi przez pasy zmieniło się światło na czerwone.
Musiałem zapłacić mandat.
Minutę potem sygnalizacja świetlna została wyłączona.
gdybym się do domu nie śpieszył to pewnie bym nic nie zapłacił podczas wyłączonej sygnalizacji.
Pomyśleć, że jedna minuta może decydować o tym cyz kogoś ukarać cyzteż nie.

Temat: Policja coraz bardziej arogancka

Marcin Południkiewicz:

Pomyśleć, że jedna minuta może decydować o tym cyz kogoś ukarać cyzteż nie.

Dziwne, przecież minuta to bardzo dużo. Zwłaszcza na ulicy, w środkach lokomocji, dla sportowca, u lekarza, w ogóle w życiu w wielu przypadkach mogą decydować ułamki sekund.